kora78 Posted May 24, 2012 Posted May 24, 2012 (edited) no to se choroba, Fruzia byla swiezo wykąpana :mad: Bambino, napisz jak sie Fruzia zachowuje, kiedy koo i sioo bylo i jak duzo, czy w domu, czy na podworku. co jada u Ciebie. jak sie z psami dogaduje. gdzie spi w nocy i czy sie kreci, czy spi cala noc. jak z zostawaniem samej w dzien, jak Ty jestes w pracy. czy na spacery chodzicie. no wszystko pisz. poslalam 127zl za transport. rozliczenie mam na sms takie: 335km razy 0,38gr = 127zl klauzuza daj to do 1 posta Edited May 24, 2012 by kora78 Quote
Klauzunka Posted May 24, 2012 Author Posted May 24, 2012 za hotelowanie Fruzinki od 20.05-20.06 poszedł przelew z mojego na kwotę 150 zł. Quote
Klauzunka Posted May 24, 2012 Author Posted May 24, 2012 [quote name='kora78']no to se choroba, Fruzia byla swiezo wykąpana :mad: Bambino, napisz jak sie Fruzia zachowuje, kiedy koo i sioo bylo i jak duzo, czy w domu, czy na podworku. co jada u Ciebie. jak sie z psami dogaduje. gdzie spi w nocy i czy sie kreci, czy spi cala noc. jak z zostawaniem samej w dzien, jak Ty jestes w pracy. czy na spacery chodzicie. no wszystko pisz. poslalam 127zl za transport. rozliczenie mam na sms takie: 335km razy 0,38gr = 127zl klauzuza daj to do 1 posta[/QUOTE] Zrobione - jest w pierwszym poście. Quote
Gruba Berta Posted May 24, 2012 Posted May 24, 2012 ach ta nasza Fruzinka - wreszcie na kanapie :) Quote
kora78 Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/sam0704w.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7208/sam0704w.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] obroza 12zl smycz 20zl taxi 19zl na paragonie, ale 18zl zaplacilam obroze i smycz odejmuje ze Skarety Walbrzyskiej i doliczam tam 2zl roznicy z 20zl od wykrywki na transport. Quote
Klauzunka Posted May 25, 2012 Author Posted May 25, 2012 [QUOTE]Może wystarczy podac tylko 2 Fruzi. Tak zrobię i poobserwuję moją resztę. Szczepienie miała ważne wg karty ze schronu do 13.5. Szczepię ją za jakieś 2 tyg. ( wtedy pojadę z Hektorem na kastrację). Czy zrobic jej wirusówki ( ja uważam, że tak) - u mojego weta dla psa szukającego domu komplet - wscieklizna i wir. = 35 zł., sama wscieklizna 15 z . Jeśli tak, to proszę o 15 albo 35 zł. na szczepienie. Zastanawiam się tylko nad jej tylnymi łapami. Chodzi, jakby czasami jej sztywniały - może to wiek, poradźcie co z tym zrobić?. Zapytam też weta, ale może jakiś preparat stawowy?[/QUOTE] Umknęło mi to. Tak proszę zrobić Fruzi wściekliznę - to znaczy ten pakiet za 35 zł. Tu chyba chodzi o bakteriologię czyli szczepionkę na leptospirozę. A tą się szczepi psa co roku bez względu na wiek. Bo na wirusówki psiak nabiera odporności na zakażenia bakteriami nie. [B]Bambino[/B] nie wiem czy Fruzia ma książeczkę czy nie - ale znając życie nie, więc od razu niech wet przy szczepieniach zakłada. Oczywiście odrobacz Fruzię. Popytaj weta o łapy Fruzi, niech je obmaca i coś poleci i od razu pisz co by jej zaserwował - jak już będziesz znała diagnozę to pogadamy jeszcze tu na dogo, fruzinkowe ciotki się też się wypowiedzą, bo ja sama decydować nie będę. Ale najpierw niech te łapiszcza wet obejrzy i coś poleci. Przelew za hotelowanie pewnie masz już na koncie (ja zrobiłam), zwrot za transport jak sądzę też, bo Luśka wysłała. Za szczepienia wysyłam ale to dopiero dojdzie myślę, że w poniedziałek. Serdecznie dziękuję za fotki - dbaj o naszą babinkę :) Quote
kora78 Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 (edited) po co wirusowki, oszalalyscie? staremu psu, co to w schronie mial stycznosc ze wszystkim, co najgorsze? po jaka cholere serwowac jej wirusy, do jej starego i styranego zyciem i zaniedbaniem ciala? ja sie naogladalam o szczepionkach ostatnio i nawet juz dziecka nie szczepie poza tym, co z urzedu nakazane, a kiedys dawalam mu wszystko w nadmiarze. a sie nie zgadzam. te nosowki, parwo itp. jak co innego to mi wytlumaczcie. a skad ten post masz kaluzunka? ja tego nie widzialam? Bambino edytowaa stary wpis? prosze Bambino pisac na biezaco wiec, bo bedzie nam tu umykalo. ja tam kiedys na innym forum ochrzan dostalam, ze nie wolno edytowac, jak juz ktos po tobie cos napisal, bo to niekulturalne. bo mozna wtedy sobie dopisywac, usuwac i zmieniac wydzwiek wiadomosci w ogole. a pozniej odpowiedz kogos wyglada, jak filip z konopii :D ale to bylo przy jakiejs awanturze :D pisz wiec normalnie, na koncu watku, bo widzisz, ja nie widzialam tej edycji. najpierw mialo byc odrobaczenie. po tygodniu szczepienie. wiec teraz Bambino skoluj tabletki na robaki- bez psa. a jak bedziesz jechac z fruzia i hektorem, to juz po jej odrobaczeniu zeby tydzien bylo. i wtedy szczepic. zdazysz tabletki zalatwic? i na jaka wage? n ie wiemy dokaldnie, ile fruzia wazy. wg mnie miedzy 10 a 20kg. taka interpretacja starczy? tabletki jakos sa do 20kg 1 sztuka, co nie? lapy. niestety na starosc nie ma leku :( mozna faszerowac artorofleksami, itp. ale czy pomoze to loteria. moje boksie zawsze to mialy i to nie jest do naprawienia juz. [B]Bambino, jak Fruzia sie miewa? jak sie zaakliamtyzowala? i w ogole wszelkie pytania z mojego postu nr 326 wciaz aktualne [/B]a ja dawalam juz foto smyczy i obrozy?[B] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/sam0327kx.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/3801/sam0327kx.jpg[/IMG][/URL] [/B]Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]smycz pojechala juz nadgryziona oczywiscie. a obroze wzielam ze schrnu mniejsza, bo ta byla duzo za duza. zostala wiec u mnie nowa, pojdzie dla kolejnego psa. odliczone koszta juz ze Skarpety. Edited May 25, 2012 by kora78 Quote
Klauzunka Posted May 25, 2012 Author Posted May 25, 2012 [quote name='kora78']po co wirusowki, oszalalyscie? staremu psu, co to w schronie mial stycznosc ze wszystkim, co najgorsze? po jaka cholere serwowac jej wirusy, do jej starego i styranego zyciem i zaniedbaniem ciala? ja sie naogladalam o szczepionkach ostatnio i nawet juz dziecka nie szczepie poza tym, co z urzedu nakazane, a kiedys dawalam mu wszystko w nadmiarze. a sie nie zgadzam. te nosowki, parwo itp. jak co innego to mi wytlumaczcie. a skad ten post masz kaluzunka? ja tego nie widzialam? Bambino edytowaa stary wpis? prosze Bambino pisac na biezaco wiec, bo bedzie nam tu umykalo. ja tam kiedys na innym forum ochrzan dostalam, ze nie wolno edytowac, jak juz ktos po tobie cos napisal, bo to niekulturalne. bo mozna wtedy sobie dopisywac, usuwac i zmieniac wydzwiek wiadomosci w ogole. a pozniej odpowiedz kogos wyglada, jak filip z konopii :D ale to bylo przy jakiejs awanturze :D pisz wiec normalnie, na koncu watku, bo widzisz, ja nie widzialam tej edycji. najpierw mialo byc odrobaczenie. po tygodniu szczepienie. wiec teraz Bambino skoluj tabletki na robaki- bez psa. a jak bedziesz jechac z fruzia i hektorem, to juz po jej odrobaczeniu zeby tydzien bylo. i wtedy szczepic. zdazysz tabletki zalatwic? i na jaka wage? n ie wiemy dokaldnie, ile fruzia wazy. wg mnie miedzy 10 a 20kg. taka interpretacja starczy? tabletki jakos sa do 20kg 1 sztuka, co nie? lapy. niestety na starosc nie ma leku :( mozna faszerowac artorofleksami, itp. ale czy pomoze to loteria. moje boksie zawsze to mialy i to nie jest do naprawienia juz. [B]Bambino, jak Fruzia sie miewa? jak sie zaakliamtyzowala? i w ogole wszelkie pytania z mojego postu nr 326 wciaz aktualne [/B]a ja dawalam juz foto smyczy i obrozy?[B] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/sam0327kx.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/3801/sam0327kx.jpg[/IMG][/URL] [/B]Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]smycz pojechala juz nadgryziona oczywiscie. a obroze wzielam ze schrnu mniejsza, bo ta byla duzo za duza. zostala wiec u mnie nowa, pojdzie dla kolejnego psa. odliczone koszta juz ze Skarpety.[/QUOTE] Luśka...nie zrozumiałaś mojego postu..... Nikt nic nie edytował, post Bambino był od dawien dawna. Jak skąd mam ten post? on tam był i jest - tylko ja na niego nie odpowiadałam. Nie widziałaś edycji postu - bo go nie było. Bambino tylko dodała fotki :) Naoglądałaś się o szczepionkach ok, ja też się naoglądałam i o tych ludzkich i psich - o psich bardziej bo mam dwa psy. Szczepi się psy co roku na wściekliznę i bakteriologię "lepto" (potocznie wszystko jest nazwane wiusówkami, tak to wszyscy nazywają). Przeanalizuj jeszcze raz to co napisała Bambino a co odpowiedziałam ja. [QUOTE]lapy. niestety na starosc nie ma leku :-( mozna faszerowac artorofleksami, itp. ale czy pomoze to loteria. moje boksie zawsze to mialy i to nie jest do naprawienia juz. [/QUOTE] a tu się mylisz - i to bardzo - przy obecnym stanie medycyny można psu poprawić komfort życia i to bardzo - jeden pies będzie sygnalizował, że go boli inny nie. Luśka.....błagam.... Quote
Klauzunka Posted May 25, 2012 Author Posted May 25, 2012 Luśka skrobnij jakiś tekścik dla Fruzieńki, Ty to potrafisz a mi to idzie jak krew z nosa :( p.s. ja ze swojej strony też napiszę, ale ja ładnych nie tworzę a jak już będą dwa czy może ktoś jeszcze coś machnie to zawsze będzie można na czymś się wzorować coś poprawić, itd... :) Quote
kora78 Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 a juz widze. post bambino z 23.05 a edytowany 24.05. ze ja jestem tu codziennie to na swiez go widzialam, wtedy tylko fotki byly. a teraz opis juz jest. stad to masz. wiec juz czesc moich pytan jest niekatualna :) wiec mam nowe :D jak z zalatwienaime potrzeb fizjol. u Fruzi? w domu, czy na podrowku? koo juz normalnie jest codziennie, czy nie? kanape to ona juz znala wczesniej :) u mnie tez probowala wejsc, ale ja psom na lozku lezec nigdy nie pozwalam, z zasady. ja ją wygonilam. klauza, doczytalam. wiec jak jakies baketrie to ja sie zgadzam. jak te zwykle wirusy, co ludzie robia standardowo, jak leci to, nie. ksiazeczki fruzia nie ma. trzeba zrobic. ale jak nie zrobia to nie bedzie tragedii, bo np lolek tez nie ma. wet ponoc drukuje teraz z kompa jakies karty i to sie trzyma zusammen w kupie wszystko jakos sobie. Quote
Klauzunka Posted May 25, 2012 Author Posted May 25, 2012 [QUOTE]jak z zalatwienaime potrzeb fizjol. u Fruzi? w domu, czy na podrowku? koo juz normalnie jest codziennie, czy nie?[/QUOTE] i ja się podłączam - takie info jest bardzo ważne. p.s. Luśka - a już myślałam, że będę się z Tobą przepostowywać przez następne 20 stron - a jednak my się rozumiemy :evil_lol: Quote
Satrina Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 Ja Was podziwiam z tym zakazem wchodzenia na łożko. Ja niestety pozwalam kotom na wszystko:-P. Tylko na blat kuchenny zabraniam, bo tam jedzenie-wiadomo. Quote
kora78 Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 nie dla kazdego takie- wiadomo :P pani parowki kotom pozwala lazic po gazowce, lezec na stole, itp :) tyle widzialam. robia, co chca. Quote
Klauzunka Posted May 26, 2012 Author Posted May 26, 2012 [quote name='Satrina']Ja Was podziwiam z tym zakazem wchodzenia na łożko. Ja niestety pozwalam kotom na wszystko:-P. Tylko na blat kuchenny zabraniam, bo tam jedzenie-wiadomo.[/QUOTE] Moje labki to typowe kanapowce - łóżka, kanapy, fotele - to ich naturalne środowisko :) Quote
kora78 Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 dajcie spokoj, ja z ta sierscia bym juz chyba zyc nie mogla. na stole, na lozku. dla mnie to przegięcie. Quote
kizimizi Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 e tam Kora siersc az tak nei dokucza -zwlaszcza ta na stole czy w lozku- gorzej, ze ciuchy nawet swiezo wyprane są juz sierscia obleczone. Quote
kizimizi Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 a kto ci je z wlosami? stol ma to do siebie ze sie go wytrze i już, gorzej z pościelą albo tapicerką Quote
Klauzunka Posted May 26, 2012 Author Posted May 26, 2012 [quote name='kora78']dajcie spokoj, ja z ta sierscia bym juz chyba zyc nie mogla. na stole, na lozku. dla mnie to przegięcie.[/QUOTE] istnieje takie urządzenie jak odkurzacz :evil_lol: Quote
kizimizi Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 [quote name='Klauzunka']istnieje takie urządzenie jak odkurzacz :evil_lol:[/QUOTE] nieeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
Gruba Berta Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 Fruzia na kanape :mad: niech dziewczyna korzysta z zycia :calus: Quote
marta0731 Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 [quote name='Klauzunka']Marta - znalazłam Cię :) [/QUOTE] A numeru konta nie dostałam...:mad: Chyba że aktualne to co na Lolka ;) Mi wet też mówił, że na stawy się nic nie pomoże, a już na pewno nie wyleczy. Oczywiście "witaminki" na to można jakies dawać, ale czy to pomaga....... czy tylko na naszą psychikę, że pomagamy...? Hmmm.. Poczęstowałam się banerkiem :D Quote
Klauzunka Posted May 27, 2012 Author Posted May 27, 2012 [quote name='marta0731']A numeru konta nie dostałam...:mad: Chyba że aktualne to co na Lolka ;) Mi wet też mówił, że na stawy się nic nie pomoże, a już na pewno nie wyleczy. Oczywiście "witaminki" na to można jakies dawać, ale czy to pomaga....... czy tylko na naszą psychikę, że pomagamy...? Hmmm.. Poczęstowałam się banerkiem :D[/QUOTE] Marta dokładnie konto to samo co na Lola. Ja miałam zapchaną miałam oczyścić i dopiero wysłać - póki co przed chwilę wyslałam - ale to to samo konto. Odnośnie specyfików na stawy to zaufajcie mi, że pomagają. Pewnie nie każdy, który ma w nazwie, że wspomaga aparat ruchowy psiaka jest równie skuteczny. Ale są takie, po których efekty są. Trzeba najpierw wiedzieć co tam Fruzi w tych stawach piszczy i poszukać odpowiedniego. Bo na chwilę obecną nie wiemy czy odczuwa bolesność czy nie, nie wszystkie psiaki sygnalizują ból, a wet przy badaniu może to stwierdzić. Oczywiście żaden preparat nie naprawi jej łap ale jeśli może poprawić komfort życia to jestem za tym, żeby Fruzię wspomagać jakimś specyfikiem. Quote
kora78 Posted May 28, 2012 Posted May 28, 2012 pamoetam wciaz o tekscie. ale nie wiem, od czego zaczac? na jaki styl pisac? 1. biedna, stara sunia i nikt jej nie kocha?tyle lat za kratami itp i mala wzmainka o dt? 2. sunia doswiadczona przez zycie, bo taka plochliwa i bojazliwa, sam lek i stres, przygarnij ja i uratuj, uczucia rodzicielskie, itp 3. opis z dt i mala wzmianka o schronie. suche fakty sama nie wiem ,jak jeszcze to ugryzc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.