Jump to content
Dogomania

Dalmatyńczyk


Asia_Focus

Recommended Posts

Witam, chciałabym załozyc tu temt na temaat tych pięknycjh i wspaniałych psów... Proszę żeby własciciele tych psiaków dzielili sie tu sowimi doświadczeniami i odpowiadali na moje pytania, które pojawia sie kiedy sie ktoś zgłosi :) a tak przy okazji zna ktoś jakąs dobrą hodowle dalamtynczykow z wojewodztw:małopolskiego, podkarpackiego,lubelskiego i swietokrzyskiego??????

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 270
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wreszcie ktos podejmuje bliski mi temat, bowiem jestem nie tylko wielbicielką Dalmatyńczyków, ale takze właścicielka już drugiej suczki tej rasy.Sądzę, że na forum jest trochę osób, ktorym bliska jest ta rasa, ale jak mnie pamięć nie myli jeszcze parę miesięcy temu wstyd było przyznać się do tych psów :P :P :P :P

Moją sunię przywiozłam zza Warszawy, ale wiem że bardzo dobrą opinią cieszy się hodowla z Kielc prowadzona przez Panią Dorotę Ząbek.

pozdrawiam Kika

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Ci Kika :)))) Właśnie chodzi o to ze Dalmatyńczyki to suuper psiaki a tak mało jest ich właścicilei na forum :( aaa czy mogłabys mi powiedzieć jak dalmatyńczyki zachowują sie w stosunku do dzieci?? Być może zastanowiłabym się głębiej nad tą rasą gdybym usłyszała odpowiedź na to dręczące mnie pyytanie :))))))mam w domu 4 letniego brata i dlatego pytam :)

Link to comment
Share on other sites

Jest to rasa bardzo przyjaźnie nastawiona do ludzi, pod warunkiem, że weźmiesz psa z dobrej hodowli, w której kładzie się duży nacisk na socjalizację psiaków , a przede wszystkim cechy psychiczne zwierząt.Znam cechy tej rasy na podstawie obcowania z moimi sukami.Ta pierwsza byla z nami przez 10 lat( niestety juz odeszla), a pojawila się w domu gdy mój syn miał 4 lata. Oczywiście zabawom szczenięcia z dzieckiem nie było końca i nieraz kończyły się podrapaniami, ale nigdy pogryzieniem. Zresztą nasza poprzednia sunia tylko raz i to w okresie ciąży wsadziła komus zęby w skórę.Była bardzo do nas przywiązana, do całej rodziny, a każdego kto pojawiał się w domu darzyła sympatią .Jej ukochanym " ludzikiem' był synek mojej siostry, który w ostatnich miesiącach jej zycia kończył 2 latka.

Moja obecna dalmatynka ma dopiero 5 miesięcy, ale jest też bardzo pozytywnie nastawiona do ludzi, lubi długie gonitwy, szalone zabawy z moim synem, który jest już dużo starszy.Również i ona darzy jakąś przedziwną sympatią synka siostry, który trochę obawia się jej dzikich skoków z radości.

Jestem przekonana ,że to rasa dla rodzin z dziećmi, te psy bardzo przywiązują się do ludzi i źle znoszą długą samotność, co nie znaczy że nie mogą zostawać same w domu.

Jest jeszcze jedna cecha -może związana z ich charakterem- ani jedna , ani druga nie zdemolowały mi mieszkania jako szczeniaki, obie w bardzo szybkim czasie uczyły się zachowania czystości w domu.Nie ma z nimi problemów z jedzeniem, a może jest - wszystkiego chcą skosztować , więc trzeba uważać, bo mają tendencję do tycia.

Wszystko to piszę na podstawie doświadczeń z sukami, ale ponoć i psy są podobne w charakterze, choć trzeba je krócej trzymać- mam na myśli dyscyplinę.

Pozdrawiam Kika

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Doskonałą hodowlą z 20 letnim doświadczeniem jest hodowla Kontradomino p. Doroty Ząbek z Kielc.Psy są odhowane w domu,przyuczone czystości,odrobaczone i zaszczepione.Sama mam dwa dalmaśki z tej hodowli.

Druga hodowla jest p.Skulimowskiej.

Link to comment
Share on other sites

Witajcie miłośnicy czworonożnych "piegusów"!!!!! :D :n00b:

Moja przygoda z dalmaśkami trwa nieprzerwanie od 13 lat. W międzyczsie odeszły od nas dwa pieski,ale napewno czekają na nas na niebieskich łąkach.Teraz mam pięką parę dalmaśków.Są to psy,które nie potrafią być same (nie chodzi o zostawanie w domu) one chcą być blisko swojej rodziny i nie ważne czy będą leżeć na kanapie czy na podłodze chcą być blisko nas.Moja prawie roczna sunia uwielbia dzieci.

Pozdrawiam "piegusy" :lol: :lol: :lol: !!!!!!

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...
  • 2 months later...

Niestety dalmatinczyki mają tą niedobrą cechę charakteru, że najchętniejjadłyby cała dobę. A że właściciel daje mu tylko wydzielone posiłki, będzie się dokarmiał znalezionymi odpadkami. Moja Figa niestety nie dała się tego oduczyć. Może ktoś ma na to jakiś sposób.

Link to comment
Share on other sites

Mam prawie półtora roczna dalmatynkę(1,3), jest bardzo płochliwym pieskiem, szczególnie jak jest spuszczona ze smyczy, ludzi omija szerokim łukiem z podkulonym ogonem, a jak ktos się do niej za bardzo zblizy to potrafi nawet piszczeć, do innych psów to zalezy, jak widzi jakąś inną suczke to najchętniej by się na nią rzuciła, na smyczy robi sie z niej nie łagodny dalmatyńczyk tylko prawdziwa bestia, ale co innego jak jest spuszczona. Juz raz miałam taką sytuację, sąsiadka wyszła ze swoja sunią(dużo mnijeszy kundelek), a Gaja wtedy biegała spuszczona, wystrszyłam się, że będzie chciała zaatakować, bo przyjęła taka postawę, ku mojemu wilekiemu zdziwieniu Gaja przyszła, a co jeszcze dziwniejsze usiadła posłusznie i czekała aż zapne jej smycz :o

Wiem, że trzeba bardzo szybko cos z tym zrobić tylko komplenie nie wiem jak, bo przecież ciagłe mówienie Gaja nie wolno nic nie da. A co zrobić z tym ciągłym strachem przed innymi ludźmi? Kupiłam Gaję jak miała już 4 miesiące, przywiozła nam ją znajoma, wtedy było to trzęsące się biało-czarne maleństwo(no może przesadzam:) z tym maleństwem), które bało się nawet własnego cienia, dużo czasu mineło zanim przestała chodzić wiecznie z podkulonym ogonkiem.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Faktycznie, dalmatyńczyki mają bardzo "gończy charakter", to znaczy są to psy samodzielne, myślące, troche uparte, sprytne.

Karaniem, krzykiem i szarpaniem na kolczatce raczej nie uzyska się w szkoleniu dalmatyńczyka zadowalających efektów.

Według mnie najlepszą dla nich metodą jest szkolenie klikerowe.

Link to comment
Share on other sites

Też uważam że krzykiem nic się nie zdziała. Kazdą moją dalmatynkę zaczynałam szkolić w wieku 8 tygodniu w formie z zabawy, i teraz są pozytywne efekty :wink: Jednak mimo wszystko uważam że jesli trafi się na takiego dominanta jak Salma, to trzeba czasem psem potrząsnąć i "stłamsić" :-? Oczywiście z wyczuciem.

Link to comment
Share on other sites

Oj, sporo się nasłuchałam o potrząsaniu i tłamszeniu, ;) też miałam baardzo dominującą dalmatynkę, teraz mam gończą z dosyć stanowczym charakterem.

Jak dałam sobie spokój z udowadnianiem psu kto rządzi, a skupiłam się na ustalaniu wspólnych celów i dążeniu do ich realizacji, nagle okazało się, że mam wyszkolonego psa :)

Link to comment
Share on other sites

Witam :D ja też jestem wieeelką miłośniczką tych nakrapianych piesków i mam w domu 5 mies. sunie tej rasy :P i chętnie wezmę udział w dyskusji :lol: !! A co do hodowli z tego co wiem to oczywiście Kontradomino :P ale Ty na pewno już kupilaś psiaka!!!

Pozdrawiam, Dalmati & Maja

Link to comment
Share on other sites

Witajcie :D

Dawno mnie nie było na forum za co bardzo przepraszam... niestety życie różnie się układa i nie mogłam.

Jenny wyrosła na śliczną, grzeczną i kochającą wszystko co żyje- sunię. Naprawdę jestem z niej dumna. :D

W kwietniu skończy 10 miesięcy. Nie sprawia kłopotów wychowawczych, mam tylko problem z jedzeniem śmieci na podwórku. Jak wcześniej posłusznie oddawała mi zdobycz tak teraz nie pozwala oddać - uciekając. W sumie oddaje ale muszę ją sporo przekonywać :( :lol:

Odnośnie małych dzieci, Jenny bardzo je kocha i widać to przy jej każdym kontakcie z nimi. Niezależnie czy są to niemowlaki czy już szkolniaki- kładzie im się pod nogi wystawiając brzuszek i merdając ogonem dopomina sie pieszczot... :D

Mieszkając obok szkoły podstawowej i gimnazjum (dosłownie za płotem), Jenny od małego ma kontakt z dziećmi stąd codziennie zaskakuje mnie

jej bardzo pozytywne zachowanie w stosunku do dzieciaczków. Ale ona jest do wszystkich nastawiona pozytywnie. Podejrzewam ze zładzieja też by zalizała, ale nie mam jej tego za złe, wszak dalmatyńczyk to nie pies gryząco- obronny :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Witam,

Szukam pieska dla ciotki i prosiłabym o polecenie jakiejś dobrej hodowli tych psiaków z województwa mazowieckiego.

Chciałabym się jeszcze spytać o odmiane czekoladową, czy ciężko dostać psa takiej maści? No i czy cena jest dużo wyższa od dalmatynków czarno-białych?

pozdrawiam :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Cena brązowo cętkowanych dalmaśkow nie różni się od ceny czarno cętkowanych. A jeśli chcesz dobą hodowlę to polecam p. Skulimowską mieszka pod Warszawą i u niej były brązowe dalmatyny. Skontaktuj się z Kiką, jej sunia jest z tej hodowli lub przez oddz.w Warszawie.

Link to comment
Share on other sites

Ja spotkałam się z ceną ok. 500 zł. za dalmatyna rodowodowego bez wykluczających go z wystaw wad (czyli nie pet, a wystawowy piesek), ale nie wiem 'na jakim poziomie' było to skojarzenie. :D

A ceny jak to ceny, różne, zależy od renomy hodowli, tytułów rodziców szczeniąt itd. Ale jedno jest pewne - dalmaty nie są psami bardzo drogimi.
Myślę, że za 1000 zł. ciotka mogłaby już kupić psa naprawdę dobrze się zapowiadającego. Ale może niech się jeszcze wypowie Kika, bo ona na pewno zna hodowców i ceny dalmatów lepiej niż ja. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałabym, jeszcze strony o łaciatych. :P (chociaż pewnie już znasz, ale nie zaszkodzi podać)

Łaciata Strona (działa pod dwoma adresami)
[url]http://www.dalmatynczyk.netlandia.pl/[/url] i [url]http://www.dalmatynczyk.prv.pl/[/url]

I jeszcze jedna strona o dalmatynach
[url]http://www.dalmatynczyki.prv.pl/[/url]

A tutaj strona hodowli Alma-Woz [url]http://alma-woz.s-n.pl/[/url]
(to z tej hodowli były te niedrogie pieski :) ) Ale to było na początku zeszłego roku (czyli ok. rok temu, a do tej pory mogło się coś zmienić, poza tym wszystko zależy od skojarzenia). Strona jak widzę nie była aktualizowana dość długo, więc są stare inrofmacje (właśnie o tych szczeniaczkach :wink: ) [url]http://alma-woz.s-n.pl/szczeniaki.html[/url]

Myślę, że ciocia mogłaby o tym pomyśleć, bo szczeniaki były z zagranicznego krycia (zresztą wszystko jest na stronie), a cena wcale nie zwalająca z nóg. :D

Życzę udanego wyboru :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...