Jump to content
Dogomania

nichya&nazir

Members
  • Posts

    306
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by nichya&nazir

  1. Miały być fotki, ale w terenie bateria padła, a na dniach w ogóle mój telefon uległ wypadkowi.. a na razie nie brałam ze sobą lustrzanki. W ogóle zastanawiam się by sprzedać taksówki, bo na dobrą sprawę na obroży w ogóle nie chodzimy, Masz gdzieś jakieś zdjęcie?
  2. A nie wiem nie byłam patrzeć nawet. Smycz przyszła, na szelki czekam i się chyba nie doczekam.. Barko jednak ma jakieś instynkty. ;) Nie ćwicz z klikerem, bo jego zachowanie jest już samonagradzające, więc dodatkowa forma nagrody nie pomoże, a może zaszkodzić, nawet jak nagradza się tutaj spokojne zachowanie to jest to dla niego już ściśle związane z gryzoniem. Popracuj nad samokontrolą, może na początek z samą klatką.
  3. Podczytuję co jakiś czas wątek, więc teraz też dodam coś od siebie. Zaczęło być pisane o wyżłach w kategorii psów dla każdego, jeśli pies będzie miał spacery - a dla mnie to jest podstawą w ogóle posiadania psa. Od kilku postów jest tak słodko i przyjemnie, że czas pokazać też prawdziwą stronę, a tak naprawdę to, o co chodzi. Mówi się tutaj o dorosłych już osobnikach, a trzeba przyjąć, że samo wychowanie wyżła jest nie lada wyzwaniem i co najlepsze nie kończy się wcale z osiągnięciem przez psa dojrzałości płciowej, bo psy te dojrzewają znacznie później co skutkuje tym, że nawet dwu- trzy-letni już pies może nagle zmienić swoje zachowanie, zachować się totalnie nie tak jak dotychczas wobec ludzi, innych psów etc., kiedy już myśleliśmy, że mamy dorosłego psa i wiemy, czego można się po nim spodziewać. Opis z wystawy Clavi tylko potwierdza jaką psychikę mają te psy. Nawet jedna wystawa nie gwarantuje, że pies ma już zaliczone i na następnej nie będzie stresu, czy nie odwali nam jakiegoś numeru. Naprawdę nie wystarczy ich zmęczyć fizycznie, żeby nie sprawiały kłopotów. Owszem, jest to możliwe ale kiedy mamy już dorosłego psa z którym przepracowaliśmy wcześniejsze lata. Wyżły są mieszanką wybuchową ponieważ są z jednej strony delikatne psychicznie, wrażliwe emocjonalnie, mają niski próg pobudzenia i były hodowane w wiadomym celu, w związku z czym są bardzo podatne na zmiany w otoczeniu - jednym słowem mając wyżła trzeba mieć oczy w doopie. Potrzeba pracy, żeby taki pies kochał wszystkich ludzi i jednocześnie nie pobudzał się rowerami, piłkami, kotami i listkami na wietrze.. a sama socjalizacja nie kończy się z okresem szczenięcym psa.. a z tego co pamiętam miał być pies z natury całkowicie bezproblemowy wobec ludzi i psów (?) I co najważniejsze, instynkt. Nawet najspokojniejszy pies z miotu będzie go posiadał i wcześniej czy później da się to we znaki w codziennym życiu. Tego się nie wyeliminuje ani nie zgasi tak żeby obie strony były zadowolone. Na pierwszego psa, a tym bardziej wyżła nie polecałabym weimara, a przynajmniej nie tutaj. Akurat weimary są trudne do ułożenia i zdecydowanie silniejsze niż wyżły niemieckie, czy węgry. Żeby się podporządkował to naprawdę potrzeba konsekwencji, stanowczości i cierpliwości, a jednocześnie trzeba zwracać uwagę na swoje emocje. Wcześniej coś było o agresji weimarów wobec innych psów - zdarza się coraz częściej. Weimar jest psem stróżującym, więc wiążą się z tym plusy i minusy. Zresztą jest jeszcze bardzo częste dla rasy pilnowanie zasobów i lęk separacyjny.. Nie wiem, czy jest sens brać takiego psa, by komuś próbować coś udowodnić, bo teraz to tak wygląda - teść mówi nie. to my mu udowodnimy, a chyba chodziło o fajne dopasowanie psa do swojego trybu życia i możliwości. ;) Pointery jeszcze nie zostały zepsute, więc tym bardziej praca, praca, praca. Proponuję podczytać galerię Waldka od Majkowskiej.
  4. Nieeee... :( Teraz takie wieści jak już czekam na zamówione szele i odebrałam smycz z dingo..
  5. Nie wiem, co to za wąty z tą licytacją. Nikt w ostatniej chwili się na moje kraby nie połasił :D
  6. Wszystkie firmy były kiedyś opisane na blogu białego jacka. Mam pytanie: miał może ktoś smycz od dingo energy i może mi powiedzieć jak się sprawowała? jak wykonanie i wygoda dla dłoni?
  7. Zaniedbałam dogo.. Tak szybko ten czas leci, zdążyłam zachorować, wyzdrowieć a wy dalej chorzy.. Szkoda Walda.. podrap go za uszkiem. A dobre cioteczki niech Ci kogoś polecą z KrK :)
  8. No właśnie dlatego myślałam o guardach z DS, ale na razie brak funduszy.
  9. No nie ma to tamto, fajna córa Ci rośnie, tylko zdrowia życzyć :) Cudni są! Hahahaha :D :D
  10. Fajny kolor właśnie, aż zaczęłam się zastanawiać nad szelkami w tym kolorze.. :D
  11. O to chodziło, dzięki wielkie!
  12. Może ktoś mi podrzucić linka do sklepu z materiałowymi kagańcami? Kiedyś tutaj ktoś wrzucał takowy na ttb i ktoś chyba pokazywał na borderze. Nie mogę znaleźć, wyszukiwarka nie współpracuje.
  13. W takim razie spróbuj tak "wychodzić.." z początku bez puszczania Walda. Myślałam o tym, tylko po przeczytaniu stwierdziłam, że dzieciak może sobie z tego kompletnie nic nie robić, bywa że niektóre czerpią przyjemność ze zwracania na siebie uwagi i robienia szumu nawet jak im nieznani dorośli uwagę zwracają.., życzę żeby zadziałało.
  14. Taakk.. a potem tragedia, ucierpi biedne dziecko, duży pies rzuci się na małego bo jest agresywnym potworem i media nakręcają społeczeństwo. Wszystko zaczyna się od ludzi i to widać w tym przypadku, chore po prostu. Skoro nie chcesz w to wpakowywać Walda, to ja rozprawiłabym się sama z tym psem żeby chociaż pod waszymi drzwiami nie ujadał i nie prowokował, otworzyłabym kilka razy drzwi i prysnęła mu gazem. Strasznie brzmi, ale nie wiem co Ci poradzić bo pogadanka z jaśnie Państwem nic nie zdziała.
  15. Fajna ta obroża, kolor świetnie pasuje :)
  16. Ja właśnie najczęściej gnałam z nim tak na własną rękę i nie ma problemu, tylko dzisiaj się trochę zirytowałam jak łaziłam w kółko by poodnajdywać te znaki ;) A nie, to nasz stary OMD 2,5 plus polar. Właśnie się zastanawiałam czemu Cię na bazarku nie widać :D
  17. Nie..dlaczego? Zależy jak na to patrzeć, można się bardziej zmęczyć lecąc przed siebie, niż kręcąc się wkoło w poszukiwaniu pkt., zależy też jaki las, a ten zamienił się dziś w park, mnóstwo biegaczy, dzieci na sankach itp., zależy też jaki właściciel i jaki pies. U nas, organizowali w lesie Arkońskim.
  18. Mamy tak samo od początku, więc nic z Twoją flexi się nie dzieje. :)
  19. Dziękujemy ;) Myślałam, żeby na dogo założyć, ale kto by tam pisał.. drugiej Majkowskiej nie będzie :P Co do zdjęć to nie ma się czym zachwycać, tym bardziej teraz jak mamy (wreszcie :D) śnieg to fotencje słabe, oj słabe. Na pocieszenie powiedz Warchluni, że moj dzisiaj co prawda miał spacerek 3-godzinny po lesie, tylko w ogóle wolności nie zażył bo byliśmy na dogtrekkingu i łaziłam jak debil z mapą i z nim przyczepionym do pasa.. także prawie jak po osiedlu :P
  20. Muszę wypróbować ten przepis. Robiłam właśnie wcześniej wątróbkowe i faktycznie nie mogły długo być, trochę się paprały i nie za dobrze na nie reagował. Te serowe wypadają obiecująco :) Na antybiotykach to robi się z czasem błędne koło, organizm się osłabia i zamiast się wyleczyć zaraz się łapie coś gorszego. Może spróbuj dodatkowo brać jakieś stare babcine receptury, od siebie polecam imbir z miodem i cytryną. Zdrowiejcie bo Warchlina czeka :D
  21. nichya&nazir

    Zayra :)

    No przez te foty to zwątpiłam czy to aby na pewno wasz wątek :P Gratuluję udanej wystawy :) Fajnie, że mieliście wcześniej czas żeby poćwiczyć, wprowadzić małą w klimat.
  22. Pomogę cioteczkom co by nie wyszło, że nie czytają z uwagą do końca :P Hahaha! Padłam! On jest w tym wszystkim tak uroczy i niewinny, że tylko kochać :D No przecież to była istna radość, że będzie więcej do czytania :P Z czego dokładnie robisz te ciastka? Ja kiedyś robiłam, smakowały ojj bardzo tylko później były rewolucje..
  23. No nie.. W takim razie dla Ciebie jeszcze raz zdrowia, a dla Warchliny dużo cierpliwości. Zresztą on będzie grzeczny bo wie, że nie symulujesz ;)
×
×
  • Create New...