Jump to content
Dogomania

Sigourney.Weaver

Members
  • Posts

    452
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Sigourney.Weaver

  1. Nie mam czasu na dalsze potyczki z niezrównoważonymi „anonimami”. Droga osobo „anonimowa” posługująca się nickiem „gingiel” : twoja obecność na tym forum służy jedynie temu byś mogła wylać tu swoje żale, które żywisz w stosunku do kilku hodowców i mnie. Dzisiejszy, jak i wczorajszy dzień, spędziłaś na oczernianiu mnie, oraz przynajmniej czwórki znanych w środowisku hodowców. Oczerniałaś, pomawiałaś, rozpuszczałaś wymyślone przez siebie rewelacje i na bieżąco wymyślałaś jak nam wszystkim zaszkodzić. Żywię wielką nadzieję, że twoje działanie nie odbije się jakimś poważnym negatywnym skutkiem na wszystkich z nas, których starałaś się tu zdyskredytować. Dodam, że nie działałaś samodzielnie, a w porozumieniu ze swoim dobrym kolegą Bartoszem S. i zaznaczam, że spodziewam się, że jesteś osobą pełnoletnią (tylko osoba pełnoletnia może posiadać psa z tzw. Listy rasniebezpiecznych, na której widnieje min. dogo) i nie jesteś ubezwłasnowolniona czyli odpowiadasz za swoje czyny, w związku z czym apeluję do ciebie abyś zaprzestała, szkodzenia i hodowcom i mnie. Pan Bartosz S, pisząc jeszcze z nicku „alapca” groził : „jeszccze raz sie zdobedziesz na odwage i mamy na tapecietwoich ulubiencow (o ile sie nie myle wlasnie jest miot)” - i ja tę jego groźbę traktuję bardzo serio, twoje dziąłnie na Forum Dogomania odpowiedziało na pytanie co znaczy "my" w "mamy na tapecie" - dysponuję bardzo poważnym materiałem dowodowym... Dla swojego własnego dobra, zaprzestań tego co robisz. Nie będę się powtarzać
  2. Widzisz, Kinga, ja miałam szczęśliwe dzieciństwo, nie wiem jak Ty... O co chodzi z tym robieniem krzywdy ? To jest jakaś zawoalowana groźba ? Chodzi o to, że mnie nikt krzywdy nie zrobił ? powinnam napisać "jeszcze" ? Kinga , naprawdę zaczynam sie ciebie obawiać... Możesz wyjaśnić co dokłanie masz na myśli ?
  3. Kinga, a dlaczego uważasz, że "inbreed w Nido jest słaby" ? i "ten w Troi też" ? Nie pisz mi, że "dobrze o czymś wiem", skoro nie mam pojęcia co ty masz w głowie. Nie myślałaś, żeby zamiast tak opluwać ludzi, którzy ci żadnej krzywdy nie zrobili , po prostu założyć galerię swojej suki na DGM ? Skąd w tobie tyle jadu ? dziwną osbą jesteś
  4. Kinga, ale dlaczego Ty tak nie lubisz tych hodowli ? Przynajmiej ustaliłyśmy, że ty to ty... i moja dorga ja nie stosuję względem ciebie pojazdów osobistych, ja po prostu wiem z kim piszę :) nie tylko ja ma się rozumieć :) ale : dlaczego ty tak nie lubisz tych ludzi , co ? o co ci chodzi ? Nie przejmujesz się 'niedociagnięciami' prawnymi ? literóweczki ... oj oj
  5. Oj nie... teraz czuć 'styl' mentorki... oj az mine zmroziło... pisz , pisz sobie kochana istoto, pisz, tyle twojego co sobie napiszesz :) ach te literówki ....
  6. To znowu Pan Bartosz ... to ile to juz kont pan zaliczył na dgm ? 4 ? To jest 5te... moje gratulacje... pan to jest... I pan tak zupełnie świadomie to wszytsko robi ? Z pełną premedytacją ? jestem pod wrażeniem, a mogłoby pan wreszcie napisać kto mi płaci za pisanie artykułów na temat DA ? ile mi płacą i czy naliście płac jestem tylko ja , czy może ktoś jeszcze ? Bo to chyba pan, prawda ? Czy to jeszcze jakieś wcielenie ... a może rozszczepienie...
  7. "Chirurgiczne cięcie", szybka i "nieustraszona reakcja", mówiąc krótko "celna wypowiedź" - błehehhehehehe - tylko dlaczego znowu spod lewego nick'a ??? Ludzie wy naprawdę za grosz charakteru nie macie ? Tym razem mamy nową aktorkę (czyżyb wreszczie ...) czy to aktor ? Ktoś kto był wczesniej "rosmusem" , "kost-ką" , czy jeszcze jakąś inną lewa szujką ? ale żenada ...
  8. Brawo Effa :) ! ps, a co z zębami babci ;) ? Chima , piszesz o odcinaniu się od buractwa, a sam to buractwo namiawiasz od uprawiania buraczanej filozofii... Na temat wycieczek osobistych serwowanych przez Ciebie Effie czy mnie nie mam zamiaru się wypowiadać, acz gorąco zachęcam do ich zaniechania. Wystarczy, dwójka niezrównoważonych na tym forum...
  9. Kinga, dla mnie jesteś osobą niezrównoważoną i nie zamierzam podejmować z tobą rozmów dokąd nie jesteś w stanie podpisać się imieneim i nazwiskiem pod tym co tu wypisujesz. Najwyraźniej masz ochotę zrobić śmietnik z kolejnego wątku, więc jak mogłabym cię powstrzymać przed spełnieniem tego zamierzenia :) ? Uważam, że powinnaś liczyć sie ze słowami ale jesteś pelnoletnia i nie jesteś ubezwłasnowolniona , więc wiesz co robisz.
  10. Kinga, ja się nazywam Zuzanna Petrykowska :) nie pisz do mnie Sigourney.Weaver, bo ja się nie muszę ukrywać, podpisuję się swoim imieniem i nazwiskiem :) Tak więc , żeby było jasne : za każdym razem , kiedy piszesz coś pod miom adresem nie piszesz tego do nick'u tylko do osoby : do mnie : do Zuzanny Petrykowskiej - ja w przeciwieństwie do ciebie nie jestem na tym forum anonimowa i w zwiazku z tym przypominam ci, że wszystko co piszesz na mój temat, uderza we mnie jako osobę, która nazywa się Zuzanna Petrykowska. Przyłączyałś się do swojego kolegi i teraz także ty pomawiasz i piszesz nieprawdę. Nie wiem co masz w głowie, nie wiem co sobie zamysliłaś, ale domyśłam się, że masz jakiś swój plan i jasno wyznaczony cel : zamierzasz podważyć moją reputację oraz hodowców, któych od niedawan tak nie lubisz. Uważam, że jest to bardzo przykre i niemądre ale to twój wybór. Wypisujesz swoje kłamstwa i oczerniasz tych, których uważasz za osoby ze mną związane i robisz to z pełną premedytacją, cco świadczy o tym, że doskonale zdajesz sobie sprawę z tego co robisz. Uczepiłaś się Kinguniu mnie i dwóch hodowli, bo masz na to ochotę. NIe ma żadnego racjonalnego powodu atakowania tych hodowców, robisz to bo czujesz się sfrustrowana i bardzo , bardzo chcesz dać odczuć tym osobom jak mocno źle im życzysz. Jeżeli ktoś kasuje swoej zdjęcia, to znaczy, że chce je skasować, usuwa je bo najwyraźniej nie widzi powodu dla którego jego zdjęcia miają być gdzieś oglądane :) . Hodowczynie, które atakujesz nie są jak pan Bartosz - twój serdeczny kolega i nie boją się filmów z wystw :) więc nie sądzę, żeby usuwały zdjęcia z powodu dla którego on tak bał się nakręconych przeze mnie filmów z poznańskiej wystawy. Jezeli chcesz sie czegoś dowiedzieć od hodowcy, to nic prostrzego :) sięgnij po telefon i zadzwoń :) przecież znasz te osoby, bo jeszcze nie tak dawno bardzo , bardzo chciałaś, żeby dobrze o tobie myśłały i bardzo chciałaś mieć z nimi kontakt
  11. Chima , wybacz ale ja moge rozmawiac tylkoi wyłącznie o faktach. Nie interesują mnie pomówienia i celowe szkodzenie obcym ludziom. Pan Bartosz i pani, któej wydaje się, że jest anonmimowa mają jasny cel : stowrzyć wrażenie, że wszyscy hodowcy poza ich ulubiona hodowczynią, z której hodowli maja psy, to osoby, którym nie nalezy ufać, dlatego, że oni tak piszą na forum. Jest to o tyle zastanawiające, że tym ludziom naprawdę chyba wydaje się, że wszystcy wszystko załatwiaja poprzez fora... ale ich cyrk i ich małpy... Podjęli, decyzję, że będą starać się zniszczyć dober imię kilku osób i starają sie ze wszech miar osiągnac swój cel. Myśle, że wszystko ma swoje granice... Zwróć uwagę, że zawsze, kiedy prezentuje się im konkretne fakty oni starają się rozmydlic temat i atakują kolejnym wyssanym z palca "faketm" A Ty na przyszłość staaj się nie mylic imion psów, bo także przyczyniasz się do szerzenia nieprawdy. Tyle ode mnie
  12. Jak widać Pan Bartosz vel 'alpaca' vel „jonny” vel „dogarz” i czyżby ? „dogarz2” i pani (…), której wydaje się, że jest anonimowa, mają poważne problemy... Za to nie mają podstawowych wiadomości na temat metod hodowlanych –albo przynajmniej bardzo starają się udawać, że ich nie mają, więc pora przypomnieć im fakty : 23.02.2006 Anaychaco czyli Pani Anna Dezor hodowca psów rasy Dogo Argentino z hodowli Nido de Condores będąca współwłaścielką psa Bambnio Nido De Condores wraz [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/003-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/001.jpg[/IMG] z panem, który od chwili założenia pierwszego konta na Forum Dogomania (3 jego konta zostały już wyłączone w związku z nieustannym i celowym łamaniem regulaminu Forum Dogomania), pomawia, szkaluje, oraz grozi mnie i osobom trzecim, w odpowiedzi na zawarte w tym poście [URL="http://www.forum.**********/showpost.php?p=134649&postcount=1447"][COLOR=#000080]http://www.forum.**********/showpost.php?p=134649&postcount=1447[/COLOR][/URL] pytanie napisała na Forum Molosy : "to nie bylby inbred tylko linebred,bardziej otwarta forma chowu w pokrewienstwie, w tym wypadku skojarzenie majacym wspolnego dziadka.To juz nie tak zamkniete skojarzenie jak w przypadku inbredu gdzie pokrewienstwo jest duzo blizsze i duzo bardziej ryzykowne. Mozliwe skojarzenia przy inbredzie to skojarzenia ojca i corki, matki i syna, brata i siostry, polbrata i polsiostry, wujka i siostrzenicy, ciotki i bratanka. Inbred dodzisiaj stosowany jest w hodowli psow rasowych, zwlaszcza w rasach stosunkowo mlodych i malo ujednoliconych. Jest on jednak doscryzykowna forma hodowli, zarezerwowana tylko dla osob z ogromnym doswiadczeniem i znajomoscia genetyki, gdyz tak bliskie pokrewienstwo utrwala wady i choroby genetyczne oraz obniza zywotnosc, plodnosc oraz plennosc potomstwa." ([URL="http://forum.**********/showpost.php?p=134650&postcount=1448"][COLOR=#000080]http://forum.**********/showpost.php?p=134650&postcount=1448[/COLOR][/URL][URL="http://forum.**********/showpost.php?p=134650&postcount=1448"][COLOR=#000080])[/COLOR][/URL]– powtórzmy : „Jest on jednak dosc ryzykowna forma hodowli,zarezerwowana tylko dla osob z ogromnym doswiadczeniem i znajomoscia genetyki,gdyz tak bliskie pokrewienstwo utrwala wady i choroby genetyczne oraz obniza zywotnosc, plodnosc oraz plennosc potomstwa.” a Pani Dezor nie była łaskawa wytłumaczyć mi, że u Dogo Argentino nie występuje „merle”, choć z takim upodobaniem obrażała moją osobę na Forum Molosy, więc z pewnością miła czas na wyprowadzenie mnie z bęłędu i jednoznaczne stwierdzenie, że u DA merle nie występuje, kiedy zastanawiałam się na Forum Molosy czy różowe fafle i nosy to wynik merle. A bardzo mnie przecież nie lubi i gdyby wiedziała, że merle u DA nie występuje, to z pewnością by mi to z wielką satysfakcją wytknęła. Pani Anna Dezor ograniczyła się jedynie do lakonicznego komentarza po tym jak na Forum Molosy opublikowałam swoje podsumowanie dotyczące roli pigmentu dla Dogo Argentino i charakterystyki umaszczenia dogo. Przypomnijmy, że 06.12.2005 pisała na forum molosy : „[B]Jasnoniebieskie oczy[/B] kojarzone sa z gluchota calkowita (u dalmatynczykow na przyklad te dwie wady wystepuja w wiekszosci przypadkow jednoczesnie) a oko innego koloru -[B]heterochromia[/B]- idzie czesto w parze z gluchota jednostronna. Jasnoniebieskie oczy i oczy o niebieskich refleksach u doga argentynskiego sa najprawdobodobniej wynikiem interakcji genu nazywanego Merle,i cechete powinno sie eliminowac,gdyz kojarzona jest ona,tak jak juz wspomnielismy,z gluchota czesciowa i calkowita oraz z wadliwymrozwojem narzadu wzroku,mogacym doprowadzic w skrajnych wypadkach do narodzenia sie szczeniat pozbawionych oczu. ” →[URL="http://www.forum.**********/showthread.php?t=3758&page=31"][COLOR=#000080]http://www.forum.**********/showthread.php?t=3758&page=31[/COLOR][/URL]. Tak więc chyba jej wiadomości na temat genetyki nie są zbyt bogate ? przecież otwarty spór na Forum Molosy, który wywołały moje pytania na temat pigmentacji lansowanych na FM dogo, toczył się w zeszłym roku... od roku 2005 do 2011 było sporo czasu na uzupełenienie wiedzy – to tylko i wyłącznie jest moje przypuszczenie, nie stwierdzam jednoznacznie, co pragnę zaznaczyć w tym miejscu, iż Pani Dezor nic nie wie o genetyce jako takiej, po prostu nie wypowiadała się natemat zagadnienia „skąd się bierze biały 'kolor' sierści u Dogo Argentino”. W roku 2011, w numerze 4 (150) magazynu„Pies” ([URL]http://www.pies.pl/[/URL]) ukazał się wywiad z Panią Anną Dezor hodowcą rasy Dog Argentyński – [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/2012-06-02121710.jpg[/IMG] [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/2012-06-02121755.jpg[/IMG] , w którym Pani Dezor mówiła : [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/mail-1.jpg[/IMG] Jednak to co mówiła w wywiadzie dla miesięcznika „Pies”, czyli szkodliwość takich hodowlanych posunięć, przed którymi w wywiadzie przestrzegała, nie przeszkodziła jej w planowaniu (?) miotu D i tak : 22.08.2011 na Forum Molosy, w dziele „szczeniaki i mioty” pojawiły się pierwsze zdjęcia miotu D z Hodowli Nido de Condores (2011)[URL="http://www.forum.**********/showthread.php?t=24296"][COLOR=#000080]http://www.forum.**********/showthread.php?t=24296[/COLOR][/URL]. Miot D o którym informacja widnieje nastornie hodowli : [URL="http://www.dogo-argentino.pl/szczenieta.html"][COLOR=#000080]http://www.dogo-argentino.pl/szczenieta.html[/COLOR][/URL] to efekt krycia matki synem : ARGENTO NIDO DE CÓNDORES x CARICIABLANCA DE OLJOMARO – Caricia Blanca de Oljomaro jest matką ojca suczek - Argento Nido De Condores. Argento Nido de Condores to syn suki Caricia Blanca de Oljomaro i psa Chaco del Bagual (2009) –wystarczy spojrzeć na dół strony, na której widnieje informacjana temat miodu D, oraz pozostałych miotów hodowli Nido de Condores, by dowiedzieć się z jakiego kojarzenia pochodzi Argento Nido de Condores. Tak więc jeżeli Pan Bartosz, który z takim upodobaniem prześladuje hodowców Dogo Argentino nie utrzymujących z nim żadnych kontaktów, to może dla odmiany zechce się zainteresować poczynaniami swojej dobrej znajomej ? I może wymyśli wiarygodny powód, dla którego jego koleżanka i osoba z którą dzieli własność psa jest tak „niespójna” i w tak oczywisty sposób sobie przeczy ?
  13. No a ja sie dalej nie dowiedziłam kto i ile mi płaci ? Rzuć sumę "Anonimie", a ja się zastanowię jak się do tego odnieść. Jeszcze jakbys mógł napisać od kiedy mi płacą i za co dokładnie, wiesz jakieś "widełki" od miedy i na czyjej liście płac jestem. Publicznie napisałeś, że biore pieniądze za pisanie artykułów na temat Dogo Argentino, więc uprzejmie cię proszę rozwiń temat. Dokładnie napisz mi ile za jaki artykuł biorę i czy wszyscy płaca tyle samo - tylko napisz wyraźnie, żeby wszyscy wreszcie poznali stawki.
  14. Kolejny raz mnie pomawiasz łajzo. Piszesz, ze ktoś płaci mi za pisanie artykułów na temat Dogo Argentino ? Kto i ile mi płaci oszczerco ?
  15. Odkąd to anonimowe szumowiny wyznaczają hodowcom ramy funkcjonowania hodowli za pośrednictwem internetu ? To teraz ma być tak , ze jak handlara albo handlarz handlarzą sobie na forach, to hodowcy mają robić to samo ? Komuś się we łbie pop...ło. Jak przyszły posiadacz szczeniaka z Troi napisał na fm , ze bardzo nie może doczekać się pieska to towarzystwo made in Nido oskarżyło go o robienie reklamy -wyklikały to paluszki właścicielki suki z NDC... Te same, które nie mają nic przeciw oficjalnym zapowiedziom miotów z NDC... Miernota z niektórych wychodzi aż wstyd.
  16. Chima, 'Istvan nie ma testów' ??? A skąd ty to wziąłeś ? Zdajesz sobie chyba sprawę, ze rozpowszechniasz na forum internetowym nieprawdę i działasz na szkodę hodowcy narażając jego dobre imię... Postanowiłeś zapisać się do klubu szkalujących szumowin ? Które to hodowle podobno 'odwołały mioty' albo zaliczyły 'puste krycia' ??? Wymieńcie je drodzy kreatorzy ściemy ? Nie chodzi chyba o White Hunter czy Złotą Troję ? Przy okazji w Złotej Troi komplet szczeniąt ma już przypisanych właścicieli, jeden z nich wspominał ,jak bardzo cieszy się na malucha już kilka tygodni temu... Jesteście beznadziejni w tych usiłowaniach oczerniania ludzi, którzy nie wyrządzili wam zadej krzywdy
  17. A czym masz zamiar się zająć „anonimowy” tchórzu ? Komu będziesz szkodzić i na czyj temat masz zamiar rozpuszczać kłamliwe plotki i oszczerstwa chowając się przy tym pod anonimową ksywką ? „Osobo anonimowa” jesteś (…) bez charakteru i odwagi, nie stać cię nawet na to, żeby podpisać się pod tymi wyssanymi z palca bzdurami imieniem i nazwiskiem. Zachowujesz się jak śmieć, a to znaczy, że śmieciem jesteś. Bredniami nazywasz FAKT, że w poczytnym, jeśli nie najbardziej popularnym psiarskim miesięczniku, najbardziej na fm popularna hodowczyni DA mówi, że kojarzenie matki z synem powoduje, że psy żyją 2-3 lata i są narażone na raka, po czym we własnej hodowli kojarzy matkę z synem, nie informując przy tym nabywców szczeniąt z jakiego kojarzenia one pochodzą ??? Nie masz w domu tej gazetki ? Nie znasztego wywiadu ??? Ty nie tego nie znasz ? A „tyle wiesz” , tyle masz „informacji”... Wiesz nawet o rzeczach, o których nie masz pojęcia... Tak tu „błyszczysz” wyprodukowanymi na potrzebę oczerniania ludzi, którzy nie chcą mieć z tobą nic wspólnego , kłamstwami, a choćby jednej prawdziwej informacji ci brak. Oj... [B]Twoja bezczelność nie zna granic. Kto kogo tutaj „zaszczuwa” i usiłuje „zagnieść” ? Coś ci się bardzo pomyliło. [/B]Logujesz się pod lewym nickiem, żeby móc rozsiewać plotki i kłamliwe oszczerstwa na temat hodowców, których z przyczyn osobistych nie lubisz i którym źle życzysz. Piszesz bzdury o „znikających ciążach” i „miotach po których słuch zaginął” -skąd masz takie informacje ? Z fm, od koleżanek i kolegów ? – błuhahhahahah – no to wszystko jasne. Oświecęcię, bo fm to straszny ciemnogród : hodowle, które z takim oddaniem i lojalnością względem (...) atakujesz, na temat swoich posunięć informują na swoich stronach internetowych. Każdy kto ma ochotę uzyskać informacje może zadzwonić pod numer podany nastronach każdej z hodowli i tam uzyska informacje. [B]Mój drogi „anonimie”, wybacz ale nie każdy opycha szczenięta przy pomocy fm i wyobraź sobie, że profesjonaliści ze swoimi hodowlami radzą sobie bez wrzucania na forum zdjęć z USG i nie muszą szukać klientów na szczenięta poprzez posty typu -cytuję : „Póki co widać dwa "serducha"[/B] [B]-emotikon- zapraszam wszystkich kontaktujących się ze mną w sprawie klusek i tych których interesował by szczeniak z tego skojarzenia -emotikon x2-można pisać na mail” -tu podany adres- bo nie na na tym polega hodowla rasowych psów, tak postępują sprzedawcy. [/B] W hodowlach szczenięta są zaliczkowane, a [B]przyszli właściciele czekają na szczenięta, a nie odwrotnie. W hodowlach najpierw szuka się ludzi dla szczeniąt, bo zawsze kiedy szukasz człowieka dla szczeniaka zwiększasz ryzyko, że trafisz na byle kogo...[/B] Zajmij się szukaniem informacji n atemat podstaw do wystawienia polskiego rodowodu własnemu psu i innych psów z tym samym przydomkiem. Szukasz sensacji i starasz się zrobić zadymę ? Bardzo proszę : odrób pracę domową z zasadności wystawiania polskich rodowodów potomkom suki „założycielki linii” - to jest w tej chwili chyba najbardziej niewygodna sprawa jaką powinnaś się zająć (we własnym szeroko pojętyminteresie) "osobo anonimowa". Każda „dyskusja”, w której wychodzi prawda na temat „ekipy” jest dokładnie taka sama i kończy się natychmiast, kiedy jednoznacznie udowodni się wam, że jesteście tchórzliwymi kłamcami, którzy jedyne co umieją to lać wodę na tematy przez siebie wymyślone, które mają szkodzić tym, których obraliście sobie za cel. "Osobo anonimowa” potwierdzasz regułę. Uważaj z podtrzymywaniem swoich kłamstw, wymyślaniem nowych i dalszym ich szerzeniem... Teoretyzowanie na odległość, Chima... rozumiem, że czasem lubisz sobie popisać... Szkoda tylko, że nie myślisz o tym, że dywagując z tym tchórzem i rozwijając jego scenariusze sf, robisz krzywdę ludziom, których nawet nie znasz. Przyczyniasz się do rozsiewania plotek, kogoś kto „też nie był w Ameryce ale ma kuzyna, który ma kolegę, który tam był i ten kolega -choć w tym przypadku raczej „koleżanka”-powiedziała mu jak tam jest..” Ja jestem zwyczajnie rozczarowana, bo miałam Cię za bardzo konkretnego i twardo stąpającego po ziemi faceta. *** Podaj imię i nazwisko tchórzu rzucający oszczerstwami.
  18. Co za żenada... Daj już spokój z ukrywaniem się i lewym nickiem K. Pytanie o poziom hipokryzji jest jak najbardziej na miejscu. Albo w popularnej gazecie mówi się, że kojarzenia matka-syn i ojciec-córka się złe i skutkują krótkowiecznością i rakiem albo kryje się matkę synem i nie mówi o tym nabywcom szczeniąt. Nie mieszaj pojęć i nie wprowadzaj czytających celowo w błąd ; linebreed to jedno, krycie matki synem to drugie - co ta pani w wywiadzie zaznaczyła :) Ale kogo ja o hipokryzję pytam, skoro ty -chcesz używać formy męskiej? bardzo proszę- cięłaś osobo o nicku „dogarz” uszy suce, po to żeby móc ją wystawiać jako pełnowartościowe zwierzę. Nie było by w tym nic złego, bo wielu hodowców kopiuje uszy psom z więcej niż jedną łatą na głowie, po to, żeby móc je wystawiać, ale nikt nie robił tego z taką ściemą. Poza tym powinnaś zainteresować się hodowlanką babki tej suki... bo wiesz, gdyby pogrzebać w papierach mogłoby okazać się, że... sporo polskich psów nie ma praw do rodowodów... Parę razy pytałam na fm hodowczynię o tamtą sukę iani razu nie dostałam odpowiedzi... Ciekawe są też te legendy o sprawdzaniu niektórych polskich psów na dzikach... To na pewno były dziki, czy może bardziej dzicze skóry ? Byłoby super gdyby wreszcie można było dowiedzieć się jako to jest z tymi próbami na dzikach. Przypominam, że „pójście psa w las za dzikiem” podczas spaceru, to nie to samo co próby dzikarskie, a skoro mówi się „a”, to warto pociągnąć temat dalej. Rozumiem, że kiedyna fm niektórzy wprost piszą, że ich psy mają za sobą próby na dzikach, nie przejmują się specjalnie urażonymi obrońcami praw zwierząt, w związku z czym szersze informacje na ten temat nie powinny być problemem. Choć prawdę mówiąc nie spodziewam się od ciebie jakiejkolwiek wartościowej → prawdziwej informacji. Na razie pokazałaś jedynie „osobo”, że stać cię na anonimowe rozwijanie hipotez co do testów psychicznych i znikających ciąż. Skro twoje informacje są „prawdziwe”, chodzi ci o tzw „dobro rasy” i potencjalnych przyszłych właścicieli, to z pewnością jesteś w stanie ręczyć za to co piszesz, bo „piszesz tylko i wyłącznie samą prawdę”, a jeżeli „piszesz prawdę” i „treść twoich wpisów jest wolna od kłamstw i przeinaczeń”, to podpisz się imieniem i nazwiskiem, tak aby wszystkie twoje rewelacje można było zweryfikować. Jeżeli natomiast nie jesteś w stanie podpisać się imieniem i nazwiskiem to znaczy, że twoja działalność na Forum Dogomania ma dokładnie taki sam cel jak działalność twojego poprzednika, który dotąd próbował już z dwóch nicków szkodzić osobom, które upatrzył sobie za cel. Zacznij podpisywać swojerewelacje imieniem i nazwiskiem albo przestań się ośmieszać, bo i takwszyscy dokładnie wiedzą kto się tak popisuje i komu gdzie wchodzi... Śmierdząca to sprawa... takie szkalowanie, pomawianie i celowe szkodzenie. Effa, widzę, że Twoje archiwum równie bogate jak moje :)
  19. Anonimowe pomówienia i rozsiewanie plotek są wybitnie irytujące. Miej odwagę podpisywać się imieniem i nazwiskiem, przecież jesteś ze 'środowiska'... Dziwię Ci się China, ze dajesz się na to łapać. Nie jest mądrze dopingować takich anonimów
  20. O czyżby 'świadek naoczny' ? Przedstawił się dogarzu, bo w tej chwili po prostu coś wypisujesz
  21. FM w przypadku niektórych hodowców rasy Dogo Argentino funkcjonuje jak „sklep internetowy” - mioty ogłaszane są na min chętniej i szybciej niż na stronach internetowych, lub co najmniej z taką samą gorliwością. Niektórych stron internetowych, niektórych hodowli nie aktualizuje się i jako psy używane w hodowli funkcjonują na nich tylko rodzic epierwszego miotu... - intrygujący jest powód takiego „zaniedbania”... [B]Anonimowo[/B] [B]pomawiającym i szkalującym [/B]„konkurencję” - to w oczach pomawiaczy, a w normalnych warunkach po prostu [B]innych hodowców[/B], bardzo na rękę jest to, że nie wszyscy polscy hodowcy funkcjonują na FM -z takim samym natężeniem, a niektórych nie ma na nim wcale- i nie wszyscy zbywają szczenięta przez FM. Część hodowców przyjęła za oczywistość, że FM służy do promowani miotów i sprzedawania szczeniąt – zawsze ogłaszają na nim każdy miot i zamieszczają zdjęcia już kilkudniowych szczeniąt. Być może ich „styl pracy” i sposób promowania przez nich ich hodowli nie dopuszcza przez nich przyjęcia innej możliwości pracy, przez innych hodowców. FM jest forum publicznym i każdy, kto ma ochotę stać się członkiem jego społeczności ma do tego prawo, sposób w jaki chce w tej społeczności uczestniczyć też zależy od wyboru danego użytkownika. Fakt, że ktoś sobie wymyślił, że fm ma służyć do promowania jego hodowli nie oznacza, że każdy hodowca ma obowiązek promować swoje plany hodowlane, oraz urodzone szczenięta poprzez fora internetowe. Hodowle BLANCO LOBOS DE LA MONTENES, GUERRERA DEL BLANCO, WHITE HUNTER, ZŁOTA TROJA, a wcześniej SAN AGNES do informowania o planowanych kryciach, urodzonych miotach i oferowanych szczeniętach używały, używają i zapewne używać będą, swoich stron internetowych – taką mają politykę. Widać zależy im by psy nie trafiały do osób przypadkowych. Jak wszyscy wiemy nie z każdej hodowli jest tak samo łatwo nabyć szczenię... Im bardziej nachalna reklama, tym większe prawdopodobieństwo stworzenia fatalnej pary : byle jaki człowiek dla byle jakiego psa... Równie fatalne jest połączenie dobry, ambitny i cieszący się atmosferą wystawy człowiek i byle jaki pies, z którym ten człowiek/ci ludzie jeżdżą po wszystkich wystawach i po każdej kolejnej wystawie dociera do nich jak dali się nabić w butelkę... Są ludzie którym nie wystarcza samozwańcze „królowanie” na jakimś forum internetowym , na którym wyrobili sobie opinię/markę nieomylnych autorytetów (i teraz plują sobie w brodę, że w swym egocentryźmie tak bardzo zaniedbali np. Dogomania Forum, które przez miesiące rozwijało się jako bardziej czytelnia niż forum, bez ich nadzoru i jakiejkolwiek kontroli... Mój Boże co te osoby będą przeżywać jak z pełną parą ruszy [B]kolejne forum, tym razem utworzone specjalnie dla posiadaczy, pasjonatów i także właśnie hodowców Dogo Argentino, nad którym także nie będą mieć żadnej kontroli[/B] :) ?). Osoby, które zjada frustracja, bo w hodowli nie udało im się wyhodować nic godnego uwagi, a białych dowodów i powodów frustracji biega po świecie coraz więcej i pewnie na tym nie koniec, będą kolejne... Zawiść i frustracja popycha ich do coraz bardziej żenujących działań. Tak żenujących jak logowanie się pod lewymi nickami i snucie „nieśmiałych opowieści” o tym, że jakaś hodowla „już nie hoduje”, jak to jak u kogoś „znikającałe mioty” etc. Co najsmutniejsze te osoby nie mają odwagi rozpisywać się tak na FM, bo przecież tam ktoś z tzw. środowiska mógłby je natychmiast mówiąc brzydko "usadzić", mimo iż hodowcy i właściciele psów, których upatrzyli sobie za cel wcale nie są obecni ani tu na DGM, ani na FM, albo ograniczają się jedynie do zamieszczania zdjęć swoich psów w działach "galeria"... Rozumiem, że moja „recenzja” z klubowej wystawy na Węgrzech i informacja o tym, że z polskich hodowli to pies z przydomkiem WHITE HUNTER jako pierwszy osiągnął sukces w postaci 3ej lokaty w klasie pośredniej w stawce 9u konkurentów na zagranicznej wystawie klubowej, na której było ponad 80 dogo, sędziowanej przez włoskiego specjalistę i hodowcę rasy rozzłościła tych ustawiających się w roli „konkurencji” ale... czasem warto choć udawać, że ma się klasę, bo milczenie naprawdę bywa złotem. Tymczasem „klasa”, „mądrość” i „dbałość o rasę” prezentuje się właśnie tak... nowymi nickami. Nie ma to jak obsmarować nieobecnych, albo z upodobaniem godnym jakiegoś poważnego problemu emocjonalnego, kolejny raz logować się na tym samym forum z nowym nickiem, tym razem wspierając się drugim anonimem – nie wiadomo własnym klonem czy kimś z tej samej „ekipy”, by pomawiać tych, którzy nie mają ochoty na wymianę uwag z szkalującymi ich anonimami, korzystającymi z coraz to nowych kont... Tak więc anonimowych specjalistów od „znikających ciąż” itp. pozostawiam w świecie x'a i karpia... Rzecz jasna wszystko do czasu... Zuzanna Petrykowska
  22. Spoko, jak ktoś sieje ploty, że ktoś inny już nie hoduje, to nic złego nie ma w tym, że ktoś inny prostuje temat :) Poza tym :) wszytsko podczas wystaw wyjdzie ... klubówka w tym roku powinna być interesująca :)
  23. Hiszpańskiego :D ! chodzi mi o tłumaczenie na stronie FCI na ang. , ale może na dnaich się pojawi takie 'robocze' na forum inpolisz ;) ... Nosek zadarty jest ok, dziwna buzia już nie :) Wiesz, oni pokazują na video jak mierzyć psa i określać kąty... więc ? może na takich dużych klubach i spędach będzie cały obrządek :) ? byłoby fajnie :) Ja narazie spadam ale będę zaglądać. Dużo do czytania, pisania, itd itp, mam :)
  24. Są [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226275-Zmiany-wzorca-zalecane-przez-CLUB-DEL-DOGO-ARGENTINO-Listopad-2011[/URL] :) czekamy na oficjalne przyklepanie ;) przez FCI i tłumaczenie. Sędziowie - przynajmniej ci z Argentyny i Włoch będą oceniać w oparciu o ten nowy wzorzec :) Co to oznacza w praktyce ? Tylko, albo aż tyle, że koniec z wolnoamerykanką interpretacji. Nowy wzorzec wymaga jedyne by bardzo mocno przestrzegac tego co opisywał wzorzec dotychczasowy :) Połozono nacisk na wzrost psów - zbyt wiele dogo idzie w jakieś dziwne wymiary sięgające ponad 70 cm w kłębie, koniec z tolerowaniem nieporawnych -zbyt głębokich lub stromych kątowań, płytkich klatek nie dosięgających łokacia, zrwócono uwagę na poroporcje głowy (coraz więcej dogo ma głowy jak nie dogo...) itp itd :) być może na dniach pojawi sie tłumaczenie. Ja masz torochę czasu, to wejdź na stronę, którą podałam w temacie, do którego wrzuciłam Ci link i tam w połowie tej strony masz video na temt zmian :) z angielskimi napisami :)
  25. Cześć Chima :) Odnośnie Twojej uwagi o "analogiach" w tej chwili mogę odpowiedzieć Ci jedynie tylko tyle, że "moje analogie" wynikają z ponad roku funkcjonowania najpierw na fm i blisko roku tu -na dgm. I wybacz ale z pewnych względów w tej chwili nie będę się na temat "analogii" rozpisywać :) Dodam jedynie, że nie istnieje żaden racjonalny powód, dla którego należałoby omijać wszystkie polskie hodowle :) Takie jednoznaczne stwierdzenia, że "nie są godne zaufania" uważam za duże i szkodliwe nadużycie - i w tym miejscu także postawię kropkę. A co do nauki, to istnieje powiedzenie, że nigdy nie idzie w las... ;) Kto wie :) ? może czasami udaje się jej nawet i do tego lasu zajrzeć ;) Co do Twojego pytania to szczerze mówiąc myślę, że pierwszą poważną okazją do przyjrzenia się psiakom urodzonym już po wprowadzeniu zakazu, będzie tegoroczna klubówka :) Sądzę, że hodowcy poważanie podchodzący do tematu powinni na niej pokazać szczenięta, co do których mają dobre przeczucia :) no a przede wszystkim powinny pokazać się na niej te pieski, które zostaną/zostały sprzedane jako szczenięta z potencjałem, oraz te przekazane w ramach umowy na współwłasność. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia tego kto będzie sędziował... Ale to problem aktualny zawsze. Tak czy inaczej, niezależnie od tego kto będzie sędziował, klubówka to wystawa na której nie wypada sie nie pokazać :) Obiektywnie niestety w przypadku niektórych ras, tych nieco bardziej "temperamentnych", o awantury nie trudno i kiedy masz więcej niż jednego psa o rozdarcie/naddarcie, a czasem wręcz oderwanie ucha naturalnego nie jest trudno :( ... Krew się leje, takie rany paprzą się i czasem trudno się je leczy, aczkolwiek prawo nalezy szanować :)
×
×
  • Create New...