MALWA

[quote name='Ada-jeje']Kierujac sie Twoimi rozliczeniami z 1 postu, zrobilam jeden wielki blad, podobnie Ty podajac w poscie 350 ze na koncie Fundacji znajduje sie [B]320 zl[/B]. Poswiecilam teraz troche czasu i na konto Fundacji od 23.03.14. - 21.08.14. lacznie wplynelo [B]1065 zl. [/B]Po odjeciu [B]600 zl[/B]. wplacone Marcie za m-ce kwiecien, maj, czerwiec, lipiec i sierpien nadal Kiara ma do dyspozycji [B]465 zl.[/B][/QUOTE] Nie zgadzam się z powyższym rozliczeniem. Przeliczyłam jeszcze raz wszystkie wpływy, porównałam z postami, w których wskazałam wydatki - tak te wnikające z e-maila Marty, u której jest Kiara, jak i z tym, w którym wskazano, ze Fundacja dostała dwie faktury za leczenie ucha (koszt leczenia poniesiony przez Fundację), i sterylkę oraz sprawdziłam posty, w których potwierdzano wpływ do Fundacji deklaracji. W dacie 23.03.2014r. przelałam do Fundacji kwotę 410 zł. Do 23.03. zbierałam pieniądze na Kiarę, ale z zebranej kwoty nie pokryłam żadnego wydatku poczynionego na Kiarę. [B][U]I tak: [/U][/B] Od 23.03.14r. do Fundacji wpłynęły deklaracje jednorazowe oraz wpłaty stałe, w tym moja wpłata 410, łącznie kwota 1.090 zł. Sterylka Kiary to koszt 200 zł, karma za marzec to 120 zł, dojazd Marty z hoteliku do weta (4wożenie na sterylkę i leczenie ucha) to 80 zł, oraz opłata za karmę od kwietnia do sierpnia to 600 zł. [U][B]Po odliczeniu tych wydatków pozostaje na koncie Kiary 90 zł.[/B][/U] Proszę o ponowną weryfikację.

Ale się porobiło........... Korki rozdały swoją kasę, pomogły m.in. Grafiemu, pomyślę jak pomóc........ Kora niestety nie miał a szczęścia, a właściwie miała, bo trafiła na dobry dom, wspaniałych ludzi, tyle, ze taki dzikus, musiłaby trafić tam sam, a w cieniu Korka zawsze mogla się schować. Tak sobie mysle, ze ten przypadek jest inny od wszystkich, bo ostatnio sporo psów wraca z nieudanych adopcji..........wieczorem zakładam wĄtek małej Żabie, która wróciła do Angeliki po 3 latach od adopcji..........

Dziewczyny poszukajcie ludzi ze Szczecina w zakładce społecznośc. Zawsze ktoś odpisze, moze ktoś będzie mógł podjechać, nawet jeśli to daleko, ale bliżej Szczecina niż czegokolwiek innego .... Ja kojarze Besti, chyba jest ze Szczecina.

Zaglądam do Diego.............. A czy były właściciel nie odda kasy za kastrację? Coś kojarzę, ze został do niej zobowiązany, a i tak psa na kastracje nie zaprowadził. Ja bym egzekwowała brak wykonania warunków umowy......

Zaglądam do Marlona. Przelewam 20 zł - stałą za wrzesień + 10 zł z bazarku kilometrowego.

[quote name='Ada-jeje']Jak moglam przelac kase za sierpien w lipcu? przeciez Marta wystawia rachunki z dolu za dany miesiac a nie z gory. Mozesz tez zapytac Marte.[/QUOTE] Nie wnikam, czy w dacie pisanai postu ta kwota została przelana czy tez nie. 13.08.2014r. w poście 412 wskazano, ze za czerwiec , lipiec i sierpień za karme wyniesie 360 zł i tę kwotę odjęłam od stanu konta Kiary, wliczając wpłaty, które do tej daty weszły na konto Kiary. Skoro juz raz odjęłam te kwotę za sierpień, to nie moge teraz pisać, ze odejmuję ja po raz kolejny, bo wynikałoby z tego tyle, ze za sierpień zapłącono dwukrotnie.

[quote name='MALWA']Po uzupełnieniu w rozliczeniu wpłat i wydatków, łącznie na koncie Kiary w Fundacji jest kwota 35 zł.[/QUOTE] Kwota 35 zł zgodna z rozliczeniem - jak w poście nr 412. [quote name='Ada-jeje']Potwierdzam wplate Rumi z dnia 14.08.14. [B]20 zl.[/B] Dziekujemy. Na miesieac sierpien mamy dla Kiary[B] 55 zl.[/B] Prosimy o dalsza pomoc dla wspanialej dziewczynki.[/QUOTE] Wpłacono 20 zł i łącznie jest kwota 55 zł. [quote name='Ada-jeje']potwierdzam wplate dla naszej milusinskiej [B]10 zl. [/B]od ASTRA 126, i od ROLAND-DE[B] 25 zl.[/B] DZIEKUJEMY! w skarpecie mamy[B] 90 zl. [/B][/QUOTE] Po otrzymaniu kwoty 10 zł i 25 zł, łącznie w kasie Kiary jest 90 zł. [quote name='Ada-jeje']Twoj post potwierdzajacy moje rozliczenie na dzien 13.08.14.[/QUOTE] Mój post potwierdził rozliczenie z postu nr 412, z którego wynikało, ze opłata za karmę za czerwiec, lipiec i siepień została przelana do hotelu. Po tym oświadczeniu kwotę 360 zł - za trzy miesiące - odjęłam z puli Kiary. Po tym rozliczeniuzostała kwota 35 zł. Dalsze wpłaty podliczyłam kolejno. [U][B]Obecnie zostało w kasie Kiary 90 zł.[/B][/U] Proszę o weryfikację.

[quote name='Ada-jeje'][B] 90 zl. [/B]ktore bylo na koncie Fundacji zostalo przekazane na karme dla Kiary za m-sierpien. Obecny stan skarpety Kiary rowna sie [COLOR=#b22222][B]0,00 zl.[/B][/COLOR][/QUOTE] A jesteś tego pewna? W poście nr 412 - cytowany poniżej - już przelano do hoteliku za karmę za sierpień: [quote name='Ada-jeje']Potwierdzam wplaty deklaracji stalych na m-c sierpien 2014 od Agnieszka103 [B]5 zl[/B]. i Ala Chrzanowska[B] 20 zl.[/B] rownoczesnie prosze i pomniejszenie skarpety Kiary o [B]120 zl.[/B] za m-c lipiec 2014. Malwa bardzo prosze o podanie kwoty Kiary na koncie Fundacji. [B]MALWA w ktorym poscie mozna zobaczy aktualne rozliczenie Kiary? [/B]Poniewaz MALWA nie kwapi sie do rozliczania watku Kiary postanowilam podac obecny stan kwoty Kiary na koncie Fundacji.[B][B][U]OBECNY STAN KONTA KIARY W FUNDACJI: 310 zł. [/U][/B][/B]jak widac na dzien 24.06.14.[INDENT]Ostatnio edytowane przez MALWA ; 24-06-2014 o 22:46 [B][COLOR=#ff0000]Za miesiace czerwiec, lipiec, sierpn zostalo przelane dla Marty za karme lacznie 360 zl.[/COLOR][/B] Do 310 zl. z 24 czerwca 2014, doszly wplaty w lipcu post 406[B] 25 zl.[/B] post 411 [B]35 zl[/B]. oraz w sierpniu [B]25 zl.[/B] co daje lacznie [B]85 zl. [/B]za 3 miesiace. Na koncie Fundacji na miesiac sierpien znajduje sie [B]35 zl.[/B] Jesli sie pomylilam prosze o sprostowanie. [/INDENT] [/QUOTE] Według mnie stan konta Kiary to nadal 90 zł.

[quote name='Ada-jeje']potwierdzam wplate dla naszej milusinskiej [B]10 zl. [/B]od ASTRA 126, i od ROLAND-DE[B] 25 zl.[/B] DZIEKUJEMY! w skarpecie mamy[B] 90 zl. [/B][/QUOTE] Dziękuję za potwierdzenie wpłat.

[quote name='kiyoshi']KOCHANI....niestety przynosze złe wieści a jednoczesnie OGROMNIE PROSZĘ WSZYSTKICH O POMOC!!! [SIZE=3][B] dnia 28.08. ok. godziny 18 Zosia wymknęła się z podwórka w swoim domu tymczasowym w Bielsko-Białej. [/B][/SIZE] Niestety od tego czasu ślad po niej zaginął. Paulina szukała, jeździła samochodem, rozwiesiła ogłoszenia w okolicy i w internecie..Obdzwoniła także schroniska i zostawiła kontakt do siebie.... niestety....bez odzewu:( Zosia jak zawsze miała na szyi obróżkę ze swoim identyfikatorem, cały czas wierzymy, że ktoś ją zauważy, zatrzyma i zadzwoni. Zagląda tu sporo osób- jeśli macie znajomych, znacie kogoś z Bielska i okolic- PROSZĘ przekażcie informacje o Zosi. Ta staruszka jest już prawie dwie doby poza domem, wiemy że ma siłę i mogła juz pokonać sporo kilometrów, niestety nie znamy kierunku w którym się udała:( :placz::placz: DT i ja jesteśmy załamani...prosimy o pomoc w poszukiwaniach...[/QUOTE] Oj, Zosia, Zosia...............a tyle osób martwi się o Ciebie...... Czy coś nowego wiadomo?

[quote name='Pysia']Przyszłam sobie tutaj powzdychać do Misi. Tylko w jednej niufie szukającej domu taka byłam zakochana. Ale ją adoptowałam wtedy. Teraz już nie mogę takiego psiaka mieć i...serce mnie boli :( Ale Misia znajdzie kochających ludzi i wtedy będzie mi lepiej![/QUOTE] Pamiętam jak w zeszłym roku pisałaś co by było, gdybyś miała mniej obowiązków i mogła wziąźć kolejnego psiaka............mam na myśli starszego Niufa z Olkusza, któremu prowadziłam watek, a który dośc szybko znalazł wspaniałą rodzinę w okolicach Krakowa.

Dzisija rano przelałam Angelice 403 zł za sierpień. [U][B] Obecnie Grafiś ma 419,13 zł.[/B][/U] (557,13 zł + 5 zł + 260 zł - 403 zł )

Z bazarku, na który Panna Marple podarowała książki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/256693-Zakończony!-Rozliczam!-Kryminały-od-panna-marple?p=22361375#post22361375[/URL] uzbierano kwotę 260 zł.

Od mdk8 wpłynęło 5 zł (29.08.). Pięknie dziękuję za wpłatę.

Witam, jestem na zaproszenie. W wolnej chwili poczytam wątek...

Czy ktoś coś wie co u Kostka?

[quote name='dorobella']Merlin nie czuje się najlepiej. Zrobię badanie moczu i zobaczę. Szukam domu dla albinosa, Shiro waży obecnie ponad 490 gram, a miał 174 g. Jest i po i w trakcie leczenia. [URL="http://wstaw.org/h/495f57972fe/"][IMG]http://wstaw.org/m/2014/08/23/100_2652_JPG_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [B]Shiro mógłby zamieszkać w Ośrodku Rehabilitacji Jeży w Kłodzku, ale nie ma transportu w tamte rejony, a płatny to ok. 160 zł.[/B][/QUOTE] A pytałaś na wątku transportowym? Czasami ludzie piszą, ze jadą w jakimś kierunku i mogą ze sobą zabrać dodoatkowo kota czy psa. Myślę, ze jeż nie byłby problemem......... Co do kosztów, to tez można się dogadać.........

Ładne zdjęcia. Dobrze, ze ten biedak już bezpieczny.

A tak liczyłam, ze to "nasz" Gryś. No nic, ważne, ze ta akcja nie poszła na marne, i dzięki Grysiowi inna bida dostała szansę na normalne zycie, na dom. Gaszenie papierosa na psie ...........normalnie oddałabym takiemu to samo...........:angryy:

Zagladam...............wiadomo już coś?

[quote name='Martika@Aischa']Malwo jeśli coś pokiełbasiłam czy chciałybyście coś dodac do 1 postu a jest istotne w tej sprawie to proszę krzyczcie :) zrobię edycję ;)[/QUOTE] To co stworzyłaś do 1 postu jest bardzo czytelne. Idealne!

Martiko - dzięki za opracowanie propozycji postu nr 1. Dla osób, które wchodzą tu po raz pierwszy sytuacja wcale nie jest jasna. Zwykle każdy czyta pierwszy post lub pierwszą stronę i idzie zaraz na koniec. A na końcu już nikt nie wraca do tego co było pisane kilka stron wcześniej, to znaczy zwykle...........

Zaglądam na wątek... Ile mamy deklarcji na GRysia? Czy starczy juz na opłacenie miesiąca hoteliku?

[quote name='Kasia.M']Witam mam psa rasy border collie, obecnie ma 2,5 roku i od jakoś 3 dni ma na kufie ok. 2 cm od nosa guza, jakieś zgrubienie, nie wiem jak to nazwać. Nie jest zbyt duże, nie wypada mu w tym miejscu sierść, nie jest czerwona skóra, jest twarde i raczej go nie boli. Pies zachowuje się normalnie, ma apetyt, dużo energii jak zawsze, wszystko jest tak jak zawsze, nie ma biegunki ani wymiotów. Nie wiem czy się gdzieś uderzył, ale najdziwniejsze jest w tym to, że to zgrubienie pojawia się rano po obudzeniu się psa, a po jakiś 2 godzinach znika, jest tylko malutki garb. Tak jest od 3 dni. Nie wiem co robić, nie chce od razu siać paniki, bo pies tak na prawdę się normalnie zachowuje, ale martwię się tym zgrubieniem :( Ktoś coś ? Jakieś sugestie co to może mniej więcej być ? Dodam, że pies nosi obroże foresto i nie był ostatnio odrobaczony , bo był na lekach, ponieważ mama dała mu kość bez mojej wiedzy i miał zaparcia na przemian z biegunką, zrobiły mu się odparzenia z ropą, w kale była dosłownie mała kropeczka krwi. Dostawał: Provita pasta 1ml Czopki Hemorectal 2x Maść Triderm Z gory dziękuje !![/QUOTE] Mój 14 letni pies ma coś podobnego (wnioskuję z opisu) jak Twój pies. Tyle, z e u mojego psa utrzymuje się to od dłuższedgo czasu, po prostu narośl pojawiła się, i nie znika, ale tez nie powiększa sie. Byłam z nim u weterynarza, i dowiedziałam się, ze to zgrubienie to tzw. kaszak. Ma to na karku, ale bliżej głowy. To zgrubienie jest twarde, przy naduszaniu nie boli. Pies zachowuje się normalnie, je, pije, załatwia się. W niczym mu nie przeszkadza. Weterynarz poinformował mnie, ze zwykle nie jest to nowotworowe. Psu usuwa się to i mozna zrobić wycięcie narośli w czasie kastracji. Mój pies z racji wieku nie miał jużzabiegu. I jest po kastracji chemicznej. Myslę, że nie koniecznie trzeba wybrać się z psem do weterynarza. Każda zmiana na skórze może być inna, i może się okazać, ze Twój psiak ma poważne problemy. A lepiej o problemach wiedzieć wcześniej, by móc zwierzakowi jakoś pomóc.

Przelałam wieczorkiem 30 zł, stałą za sierpień i jednorazowo 20 zł. Kciuki zaciskam za niedzielę................