Bagira

Moja nadal nienawidzi koty... Nic sie nie zmieniło. Dla dzieci pies aniol.

Akita szybko sie meczy na długim spacerze. Woli wolny czas z ukochana osoba. Kładzie na plecy rozłozy nogi i jest happy. Każdy co ma Akite zna ten cudny obrazek :)

Do jakiego wieku sunia może mieć młode ? Moja ma 6 lat czy to nie za pozno na pierwsze krycie?

Proszę wybaczyć, ze nie mam odniesienia do danej choroby ale zwyczajnie nie wiem co to może być. Sunia, glownie po przebudzeniu się krztusi, czasami, wymiotuje z tego powodu. Trochę jak astma ale to trwa od tygodnia. Rasa Akita amerykanska, lat 5.5. Mam jechać na szczepienia teraz i nie wiem czy powinnam , bo jak to jakieś zapalenie czy coś. Co możecie doradzić ? Dziekuję Beata i Nikita

Moja Niki jest wychowana z moimi dziecmi 6 lat i 4.5 , Niki ma 5.5 . Wiec moj wniosek.. Toleruje i kocha, ale ...ma czasem dosc i wiem kiedy bo albo leci do mnie alboi usieka pod stół. raz syna ugryzla ale jak by mna mnie ktos skoczyl tez bym to zrobiła!!! Moja jest WYBITNIE tolerancyjan dla dziewci ktore ja lubie dla obcych juz nie. Moze zaatakowac, bo sa obce .

Moja ma 5.5 roku waga okolo 50 kilo.. Jest idelana nie ma nadwagi. Wysoka na 70 cm.

1 prawa, o jaki szkoleniu mowa??? 2 Akita MUSI miec kontakt z Alfą, w przypadku takich psów to jest koniecznosc!!! 3. Akita mloda , to jak rekrut we wojsku..Musi miec szkolenie i przewódce.Jak Przewódca/ alfa da ciała nie win psa za to ze kiedy bedzie miec 2 lat wymknie się spod kontroli... 4. Jak masz czas dla psa , masz lepszego przyjeciela niz wlasna matka!!! 5. Niema lepszego psa jak spełnisz 4 powyzsze punkty!!!!

Nie, nie kapię jej. Ale u kotów pchly zauwazyłam, wiec może srodek nie pogł.

Podejrzewali ropomacicze, ale po wszystkch badaniach to wykluczyli. Podałam wczesnie srodek na pchly i co tam jeszcze Bayer i chyba po nim tak sie drapie.

Antybiotyk brala tydzien czasu.

Miła badany mocz, krew i usg. Wykluczyli wszystko. Moze to być nie wiem potrzea rozrodu?? Głupie pytanie ale ja wiem wszytko mozliwe. Jedzenie to samo od dawna.

Pisałam w osobnym temacie o kłopotach z sunią. Podejrzewali ropomacicze ale badania wykluczyły ta chorobę. Dostawala 7 dni antybiotyk i sie poprawiło ale dalej się często wylizuje. do tego drapie kark ale nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym. Ma miec w tym tygodniu szczepienia ale sie obawiam czy dalej coś jej nie dolega, może ktoś ma pomysł, o co chodzi ?

Mam takie pytanie. Moja sunieczka bierze antybiotyki, dostała wezwania na szczepienia, więc nie moge ją zaszczepić na razie ale jak długo? Co wiecej myslę ze chyba nie powinnam z nia nigdzie wychodzić poza teren ogrodu prawda ? Bo jest kompletnie osłabiona. Tak myślę. Proszę o radę jak najszybciej.

Jak w spomniałam w zalozonym prze mnie poscie, dziekowac Bogu, okazało się, ze to nie ropomacicze. Teraz jak juz dojdzie zupełnie do siebie, bedzie nastepna cieczka, wreszcie ją dopuszcze i zaczynam rozważać sterylizacje, bo się strachu najadłam, a im starsza tym zabieg jest coraz bardziej ryzykowany.

Witajcie. Byłam we wtorek u weta, zabrali sunie na badania, powiedzieli ze jak będzie ropomacicze, w tym przypadku zamkniete, to poinformują po badaniach i bede musiała podjąc decyzje. Przez te kilka godzin nie moglam znaleźć sobie miejsca ale jak zadzwonili ze mam odebrać psa to nie wiedziałm co mysleć. Okazalo się, ze podejrzenia się nie poddtwierdziły i sunia ma pewnie jakis stan zapalny, bo po antybiotyku bol ustał. Jest od wtorku na antybiotyku, oby nie zapeszyć, zachowuje się jakby nic jej juz nie dolegalo. Załaczyło się żebranie ( nawet nie wiedziałam jak mi tego moze brakować :), skakanie jak mnie wita, jest ok. w poniedzialek rano mam jechac znowu zeby ja zbadac, zastanawiam się czy jechać bo i tak juz ma termin szczepień, a po leczeniu trzeba nieco odczekac, więc moze przy okazji załatwie 2w jednym bo jednak odleglość spora i koszt wysoki. Jak myslicie ? Swoją drogą, pierwszy raz od 4 lat się cieszyłam, ze jest ubezpieczona, bo niby nic, a po kieszeni by uderzyło solidnie. W UK usługi są bardzo drogie. Ponoć w Polsce juz tez powoli wprawadzają ubezpieczenie zwierzaków, polecam każdemu. Słyszałam o ludziach co wolą zwierzaka uspić niż leczyć bo poprostu ludzi na to nie stać, wielokrotnie jest to równowartość całkiem dobrego auta..

Witajcie. Czy ktoś jeszcze podjął się leczenia swoich suczek farmakologicznie ? U mojej suni podejrzewaja ropomacicze i lekarz nic nie wspomniała o leczeniu tylko odrazu sterylizacja. Sunia nie ma nawet 5 lat, nigdy nie chorowała, co prawda nie ma kondycji ale tak bylo od zawsze. Chciałam ja dopuścić bo ma doskonałe geny, poza tym chciałam zostawic po niej szczeniaczka ale w tym wypadku będzie to niemożliwe. Poza tym rok temu moja 5 letnia kotka odeszła po spartaczonej sterylce, więc az dreszcze mam na sama mśl. Wiem ze leczenie farmakologiczne pewnie kosztowalo by sporo więcej jak 100-200funtów za sterylizacje ale chyba wolalabym zaplacić nawet 500 czy 800funtów żeby tylko nie trzeba było ja kroić. Przez 4 lata czasem się wkurzalam że tyle czlowiek placi za ubezpieczenie psa ale teraz się cieszę, bo w inny wypadku poszlabym z torbami. Koszt leczenia wet w UK sa kolosalne. Żebym sie nie bala ozycie suni to bym do Polski pojechala ja leczyć ale liczy się kazdy dzien.

Niestety, podejrzenia sa , ze jednak ropomacicze... Mocz ok ale ma obolałe pachwiny. dostała antybiotyk , jutro rano krew i usg, potem decyzja czy sterylka, z tego co wiem, w przypadku tej choroby nie ma "albo" Jestem załamana:((( Po stracie rok temu kotki po sterylizacji na samo to słowo mam dreszcze. Poza tym Niki nigdy nie miała dobrej kondycji , więc moze miec słabe serce.. Trzymajcie kciuki zeby nie było tak źle. Córka ma urodziny za kilka dni, chyba imprezy jednak nie będzie bo nie mam jakos ochoty na imprezowanie jak los psa nie pewny.

Żeby mi nim w twarz nie rzucił :D Ide poszukac.

Pojemnik tylko jeden mam niestety :( Jak znajde drugi to pobiore teraz i potem i zawioze obydwa i niech lekarz sam zobaczy.

Super, wizyta na 19 dopiero i tak cudem sie dostaliśmy bo ktos zrezygnował. Jak Niki nie siusiała całą noc i dzień i o 4 pobiore mocz to nie będzie zbyt skoncentrowany ? Czy lepiej ja teraz wypuścić i o 18 pobrac ?

W sumie zawsze wolała w drzwiach, ostatnio woli na ogrodzie leżeć i zazwyczaj w tym samym miejscu. Powiedzcie mi, ile mocz moze w lodówce leżeć, wole do wieczora psa nie trzymac w domu by sie nie wysiusiała za szybko.