Jump to content
Dogomania

Anula

Members
  • Posts

    22254
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    12

Everything posted by Anula

  1. Poproszę o dane do przelewu.Stała deklaracja to 30zł przez 6 miesięcy.Jeżeli ratuje całościowa kwota to wpłacę całość.
  2. Tak był pod naszą opieką i był w Hoteliku u Hani.Dwa razy wracał z adopcji.Domy gwarantowały,że dadzą sobie radę.Ja myślę,że jego wygląd dawał przekonanie,że tak będzie.To był pies,który narzucał swoje warunki.Rambo trafił do domu,który miał wcześniej spaniela o bardzo podobnym charakterze.Znał tą rasę i wiedział jak z takim psem żyć.Zwrotu nie było. Tu Rambika wątek: https://www.dogomania.com/forum/topic/334674-rambi-spanielekpojechał-do-domku-w-krakowie/
  3. Łatek po kroplówkach będzie więcej potrzebował wychodzenia pod krzaczek.Zapamiętałam to jak wet kazał zaraz wyjść na dwór z moim psiakiem po kroplówce w Klinice.W czasie powrotu do domu stawaliśmy dwa razy i naprawdę za każdym razem sporo sikał. Dobrze,że psiak lepiej się czuje,to bardzo ważne.
  4. Po kroplówce Łatek powinien poczuć się lepiej nie wiem czy to będzie na dłużej czy chwilowe ale tak przeważnie jest. Najważniejsze,że coś się robi,działa.USG też coś wskaże co się dzieje w organizmie.
  5. Przed Łatkiem sporo problemów ale mam ogromną nadzieję,że da się to wszystko opanować.Łatek powinien się dobrze wysikiwać jest to bardzo ważne przy zapaleniu pęcherza.Jest to piesek a więc jak najwięcej krzaczków,drzew.
  6. Reniu,spróbuj pomoczyć siusiaczka w rivanolu.Rozrób tabletkę w letniej wodzie w słoiczku i na ile sobie pozwoli pomocz kilka razy.Rivanol koi ból i zabija bakterie po wydzielanym moczu.
  7. Przeleję jeszcze dla Łatka 500zł bo doskonale orientuję się jakie są na początku bardzo duże wydatki.Byłam 13 lat BDT dla psiaków i każdy wymagał sporych kosztów. Bardzo dobry pomysł z założeniem zbiórki bo koszty leczenia,badań będą spore.
  8. Nie ma co wrzucać charakteru psów do jednego wora bo można zrobić krzywdę psu.Miałam,mam pekinka, we wszystkich przypadkach to są bardzo fajne psy.Jednak często się słyszy,że pekinki nie mają dobrych charakterów.Myślę,że podobnie jest ze spanielami.
  9. Jestem na zaproszenie do Łaciatka.Bardzo fajne imię i cudny psiaczek. Najważniejsze aby trafił do porządnej Lecznicy i to jak najszybciej,ponieważ może uda się jakoś naprawić kosteczki. Najważniejsze jest także to aby wet zezwolił na zabranie go jak najszybciej. Pomogę wpłatą jednorazową 100 zł a w dalszej kolejności postaram się pomóc jeszcze.
  10. Trudno,stało się,najważniejsze,że Usia miała gdzie wrócić i wróciła w dość krótkim czasie na stare śmieci. Usia znajdzie domek i to taki,który nie odda jej za żadne skarby.A w przypadku wizyt trzeba zapamiętać,że ma być rodzina pełna w komplecie,nawet gdyby trzeba było na nią poczekać.
  11. Jeżeli mogę się wtrącić i jeszcze skomentować to. Jeżeli psiak nie jest rasowcem to do roku nie jest wiadomym jaki będzie jego wzrost i trzeba się z tym liczyć.Miałam przykład w rodzinie,suczka ratlerek mała a jej szczenię, piesek wyrósł na średniaka.
  12. Dobrze,że jest Gabinet rehabilitacyjny na miejscu.Z mojego doświadczenia rehabilitacja czyni cuda,bardzo pomaga.Warto zainwestować w zdrowie Lolo.
  13. Elastopad jest skuteczny.Na suche poduszki łap,modzele stawów łokciowych i kolanowych oraz inne suche i popękane obszary skóry (końcówki uszów i lustro nosa).
  14. Jeszcze mi się przypomniało może przypomnisz sobie.Kiedyś z długowłosym psiakiem były problemy behawiorystyczne i psiak pojechał do hoteliku dla trudnych psów,to też chyba było k/Opola.Był wątek i zdjęcia z tego hotelu jak psiak wychodzi na prostą,pamiętam był prowadzany na smyczy łańcuszkowej (to taki szczegół)
  15. I to by było najlepsze rozwiązanie skoro nie przeskoczy się pewnych problemów.Tylko pytanie czy jest jeszcze gdzieś inny sprawdzony Hotelik. A u Dexterki k/Opola?
  16. Ja też ogromnie się cieszę,że Marisa będzie miała dobry dom i warunki jakie powinien mieć każdy psiak I tym razem udało się rodzince pomóc. Jeżeli chodzi o parapet gdzie Marisa lubi przesiadywać to ja osobiście nie widzę problemu.Miałam kilka psiaków,które uwielbiały parapet i obserwowanie co się dzieje na zewnątrz.Parapet był pozbawiony wszelkich przedmiotów jedynie dyżurnym był kocyk,poduszka.Psiak był żywą ozdobą parapetu. Mam nadzieję,że Marisa pojedzie do swojego domku i nic się nie zmieni.Bez problemu można wszystkie aktualne wyróżnienia ogłoszeń podmieniać na inne psiaki.
×
×
  • Create New...