eloonia

Piękny jest.

Mam słabość do starszych psów... będę zaglądać, tylko tyle na razie mogę zrobić.

Coś nowego u suni? Ma spojrzenie mojej Łaty i nie mogę przestać o niej myśleć.

[quote name='Marylin']Ajula foteczki są na fejsie :-)[/QUOTE] Dodałam kilka zdjęć, bo nie wszyscy mają konto na fejsie :mad: np. ja nie mam :eviltong:

Jak już tu z Shenan pisałyśmy, Misha wyleguje się teraz na trawce i na poduszkach :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/707/img0328xl.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/1964/img0328xl.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/685/img0323q.jpg/"][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/7311/img0323q.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/820/img0344hq.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/8530/img0344hq.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/30/img0334n.jpg/"][IMG]http://img30.imageshack.us/img30/4825/img0334n.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/850/img0317ag.jpg/"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/3462/img0317ag.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Tak sobie myślę, że u mnie nie miała tak dobrze :) i jeszcze tak sobie myślę, że może Shenan by mnie na tymczas przyjęła... chociaż na 2 tygodnie :cool3: proszę o proszę :bigcool:

Zdjęcia z tej rehabilitacji, która Mishy podoba się bardziej ;) czyli pole elektromagnetyczne: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/42/img0424wk.jpg/"][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/4769/img0424wk.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/12/img0429v.jpg/"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/714/img0429v.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/851/img0430z.jpg/"][IMG]http://img851.imageshack.us/img851/9049/img0430z.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[quote name='stonka1125']Kurczę co to jest, u mnie tez maluch przestał jeść, zero biegunki, temp w normie ale apetyt zerowy, po zastrzykach zjadł dzisiaj troszkę,ale bez entuzjazmu.[/QUOTE] U nas wyglądało to mniej więcej tak: Jazon -> rano zjadł, popołudniu już nie chciał jeść i zrobił się apatyczny bardzo. To były w sumie jedyne objawy, bo ani gorączki ani biegunki nie było. Pojechaliśmy z nim do weta dostał kroplówkę i miał bolesny brzuszek przy badaniu. Następnego dnia kontrola, dostał taką pastę w strzykawce na odrobaczenie - podawałam przez 4 dni po 1,5 cm - i no-spa przez 3 dni, 2 razy dziennie po 1/4 tabletki. W tej chwili Jazon jest w najlepszej formie "brzuszkowej" z całej gromadki. Juna -> objawy identyczne jak Jazon tylko dwa dni później i od rana nie jadła, wiedziałam już co robić więc od razu dałam jej no-spa i glukozę. Po tym zaczęła trochę jeść, ale i tak pojechaliśmy do gabinetu z całą trójką - napisałam o tym kilka postów wcześniej. Dostała kroplówkę, a w domu dawałam jej no-spa tak jak Jazonowi. Jeszcze wczoraj miała bolesny brzuszek po jedzeniu, ale dziś rano brzuchol po posiłku był ok. Wszystko wskazuje na duże ilości robali w małych brzuszkach i szczęście, bo lepsze to niż wirus paskudny jakiś. Od poniedziałku do dzisiaj włącznie Juna, Jersey i Jantar dostają tabletki na odrobaczenie - tzn. ostatnią dawkę dostaną dziś wieczorem. Brzuszki nie są już tak napięte jak były i kupale robią się ładniejsze* i liczę na to, że w przyszłym tygodniu w końcu je zaszczepimy i będą mogły bezpiecznie wyruszyć na podbój świata :cool3: * tak tak, wiem że jestem świr bo ciągle gdzieś na wątkach o jakichś psich kupach opowiadam :evil_lol:

[quote name='nowaczka66']Dziś poszedł mały zastrzyk gotówki na potrzeby psiaków. Pani Elooniu pozdrawiam i do czwartku[/QUOTE] Dziękujemy :) maluchom apetyt dopisuje, a tabletki, kroplówki i inne "atrakcje" w gabinecie też kosztują.... że o koniecznych szczepieniach nie wspomnę :) Sama Pani zobaczy w czwartek jakie to małe 'piranie' :evil_lol:

[quote name='What May NN']dzielna, kochana Mishka !!! oto wątek Twoich podopiecznych :-) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/208618-Potrzebna-pomoc-w-adopcjach!!!-Sześć-szczeniaków-i-sunia-z-lasu[/URL]!!![/QUOTE] Dzięki Anetko :)

[quote name='supergoga']Ale z tym krzesłem to żart, bo jej na wysokości włazić i złazić nie wolno. A porcelana - Shenan, nie rozumiem, to podstawa. Na czym ma jeść Mishka - w misce? Ale może chociaż ma obrus dziergany? Cieszę się, że sunia pod super opieką.[/QUOTE] Misha jest dama - staje przy krześle i czeka żeby ją wsadzić a potem zdjąć - nie ma lekko z taką damą :) Dodam jeszcze, żebyście się nie martwili, że normalnie to Mishka leży sobie na trawie lub na takiej duuużej owczej (chyba) skórze - na krzesło się pchała bo koniecznie chciała być jak najbliżej nas i "uczestniczyć" w babskich pogaduszkach.

[quote name='supergoga']Dobrze, że już lepiej. W sumie Juna nie tylko dziewczyna, to jeszcze najdrobniejsza - to tych 3 braciszków musi po kątach ustawiać, niech sobie nie myślą.[/QUOTE] Oj tam oj tam.... Jantar jest mniejszy... może nie najdrobniejszy z towarzystwa, ale zdecydowanie najmniejszy :eviltong:

[quote name='Shenan']Wczoraj odbyła się kolejna wizyta u weterynarza. Misha waży 17.9 kg czyli znowu coś tam do przodu. Dostała ostatni zastrzyk, za tydzień zaplanowane są szczepienia. Doktor pochwalił stan łapek, jest lepiej, jednak niestety jeszcze nie dobrze Właśnie wyleguje się obok mnie na poduszce, wyciągnięta wygląda wówczas jak zając. Żeby nie było, tak idealnie martwię się jej stanem psychicznym - dom, ogródek, to jej azyl, wyjście z domu graniczy z cudem... zazwyczaj wynoszę ją przed drzwi i wówczas jest wyścig, kto pierwszy ja je zamknę czy ona wróci :) Mam nadzieję, że z czasem to minie. Na fecbook'u założyłam albumy Mishy, w wolnej chwili zapraszam :) [URL]http://www.facebook.com/profile.php?id=100001856300197&sk=photos[/URL][/QUOTE] W sobotę popołudniu odwiedziłam dziewczyny. Misha czuje się już u Shenan jak u siebie. Shenan ją rozpieszcza... chociaż ja to pewnie przesadzam, aleeee... są pewne niedociągnięcia: 1. Misha nie ma jeszcze swojego leżaka w ogródku i "musi" się biedulka ładować na krzesło wyłożone kocykiem 2. Shenan nie zgodziła się, żeby Mishka jadła z miśnieńskiej porcelany na pewno się ze mną zgodzicie, że to skandaliczny skandal jest? :evil_lol: (żeby ktoś nie pomyślał, że ja to serio napisałam -> to oczywiście żarty są). Wieczorne wyjście spacerowe zaliczyłyśmy razem i Misha całkiem dzielnie wędrowała, więc mam nadzieję że jednak polubi spacery. Niestety mężczyzn, a nawet chłopców boi się bardzo bardzo bardzo... Chyba będę musiała założyć konto na fecbook'u :placz: żeby oglądać Mishe

W sobotę rano Juna przestała jeść. W efekcie trzy szczeniorki: Juna, Jantar i Jersey, wylądowały u weta na przeglądzie. Bałam się, że po kolei będą mi robiły strajk głodowy, a niedziela nie sprzyja wizytom u lekarzy. Juna dostała kroplówkę i miała takie "abeefuuj" na łapce jak Jazon. Jantar i Jersey dostali zastrzyki podskórne, bo byli w lepszej formie. Na ten moment wszystkie jedzą, nie marudzą. Od sobotniej głodówki Juna zrobiła się zaborcza i goni braci od "swojej" miski - efekt jest śmieszny, bo zostaje sama a 3 chłopaków tłoczy się przy drugiej.... aleeeee niezależnie od tego że śmiesznie to wygląda koryguję ją, żeby później nie było problemu z "pilnowaniem michy".

Adopcji jeszcze nie ma, ale o wszystkie maluchy były pytania - ankiety rozesłane i częściowo już wróciły. Gosia prawdopodobnie pojedzie dziś na wizytę do potencjalnego domu dla Jazona. Jerseya chcą adoptować Państwo, którzy "spóźnili się" po Kiełkę. Juna zapewne trafi do domku w którym już zgodnie mieszkają żółw grecki i starsza króliczka - mam nadzieję, że mała dogada się ze współlokatorami. O Jantara na razie tylko jedno zapytanie było... mój pupilek słodki wczoraj spał do góry kołami niczym Luzak z Moraska :evil_lol: Tak naprawdę to wszystkie maluchy są cudowne :loveu: i już teraz widać jakie mogą mieć charakterki.

Pierwsze zajęcia na bieżni wodnej były stresem, ale Misha była bardzo dzielna. Na drugich Mishka była spokojniejsza, nie chlapała już tak wodą i spokojnie chodziła - może dlatego że już wiedziała "o co chodzi" i... chyba nawet zaczyna jej się to podobać :) Przed bieżnią Pani weterynarz wykonała masaż łapek, oglądnęła sunię. Nie podobają jej się przednie łapy Mishy i zapytała czy było robione badanie krwi na stosunek wapna do fosforu. Powiedziała jednak, że zaczyna być poprawa, chociaż daleko jeszcze do ideału. Wspomniała też, że skontaktuje się z lekarzem prowadzącym Mishę. Pole elektromagnetyczne - Misha pół godziny leżała w takim okręgu dookoła dupki, masowana i głaskana, potem gryzła kość i to podobało jej się bardzo :cool3: Mała na 100% była skatowana przez jakiegoś mężczyznę - boi się ich jak ognia, ucieka, chowa się za mną. Boi się również wszelkich nieznanych hałasów (np. suszarka po bieżni ją przeraża), no i mopa się boi mały grzdyl. Od niedzieli Misha jest u Shenan, która przejęła opiekę nad małą, wozi ją na rehabilitację, masuje, dba i rozpieszcza wprost nieprzyzwoicie. Misha przez większość dnia wyleguje się na trawce i grzeje dupinkę na słoneczku - aż jej zazdroszczę :oops: Tymczasem u mnie wylądowały szczeniaki z Jarocina... btw. muszę znaleźć ich wątek na dogomanii -> help!

...i zaczynamy :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/obraz059b.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/6029/obraz059b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/542/obraz065.jpg/"][IMG]http://img542.imageshack.us/img542/1518/obraz065.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/696/obraz066rf.jpg/"][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/3204/obraz066rf.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Mishka była baaaaaardzo dzielna - jest też film, ale żeby go zamieścić muszę najpierw opanować trudną sztukę wstawiania filmików na strony dogo... :oops:

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, bo ostatnio sama do siebie piszę :roll: aleeee.... poniżej zdjęcia z wczorajszej rehabilitacji na bieżni wodnej :) przygotowania... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/819/obraz055v.jpg/"][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/4781/obraz055v.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/850/obraz057m.jpg/"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/553/obraz057m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/832/obraz058j.jpg/"][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/8099/obraz058j.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Dziś była powtórka leku na odrobaczenie.

Mussimusk, napisz mi proszę kiedy dokładnie tą maliznę można zabrać ze schronu?

Misha na czwartek jest umówiona na bieżnię wodną. Konieczna seria to 6 takich spotkań. Koszt jednego spotkania 50 zł.

[quote name='supergoga']W necie były Mishka, Misiu (horacy) ze swoim Panem, Kiełka z Ola oraz Aga - moja córcia - której zmienili nazwisko oczywiście, bo po co podawać właściwe. Eh..... No i Eloonia, nie jakies tam kociaki tylko ansze kociaki, ślepaki które sa u KateBono - nasze psiowe kociaki!!!![/QUOTE] :evil_lol: No bo ja koty to lubię z daleka tylko, krzywdy nie zrobię, ale generalnie szeeeeerokim łukiem je obchodzę... ale jak to nasze psiowe kociaki to oczywiście najwspanialsze na świecie są... i tej wersji będę się trzymać na torturach nawet :)

[quote name='Ajula'] Dziś Mishka zrobiła luźną kupkę, pojęcia nie mam dlaczego i będę obserwować." [/QUOTE] Luźna kupa była raz i się nie powtórzyła już.

Materiał ma być na PTV o 18.00 - to jest poznańska tv. Niestety nie wiem nic więcej.

[quote name='Leonova']Luca ma się świetnie. Jest niesamowicie bystra. Luca bardzo się przywiązuje. Początkowo objawiało się to ściąganiem różnych przedmiotów z mebli i obgryzaniem framugi. Na szczęście bez większych szkód. Poza tym nauczyła się już, że nasze wyjście z domu nie oznacza porzucenia, dlatego coraz częściej wracając, zastajemy ją spokojnie leżącą, bez śladów jakiegokolwiek „niszczycielstwa” :) To bardzo pocieszające, bo jak dotychczas to był największy problem jaki jej dotyczył. Obecnie nawet nie zaszczeka gdy wychodzę z domu. Jest wyjątkowa!!![/QUOTE] Super wiadomości!!!!! Bardzo się cieszę i dziękuję że się Lucą zajęłaś :)))))

[quote name='mariamc'] [URL="http://img820.imageshack.us/i/bajka031.jpg/"][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/7089/bajka031.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/QUOTE] Piękna dziewczynka :loveu: Na pewno znajdzie dobry domek.