Jump to content
Dogomania

Rosiczka

Members
  • Posts

    419
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Rosiczka

  1. [quote name='Yavanna']A co jest złego w tym, że szczeniak opuszcza hodowlę w wieku 7 tygodni? Z tego co czytałam, to wtedy jest właśnie najlepszy czas na zmianę domu. Bordery w dobrych hodowlach standardowo oddawane są właśnie w 7 tygodniu. Mój też był w tym wieku adoptowany i był bezproblemowym szczeniakiem, a teraz wyrósł na bezproblemowego, pewnego siebie psa.[/QUOTE] Po pierwsze szczeniaki w tym okresie socjalizują się, bawią z mamą uczą zachowań społecznych. Jest to też tydzień w którym mogą szczeniaki przejawiać lękliwość. Ale najważniejszy argument to brak tego prawdziwego szczepienia. Przecież zmiana miejsca, stres etc osłabiaja odporność.
  2. [quote name='isabelle301']A mnie tu po prostu śmierdzi pseudo.... Który hodowca wydaje psa 7 tygodniowego? Kto ci naopowiadał bzdur że west to jakiś inny gatunek i tego czy tamtego jeść nie może? Ten pies napewno ma aż 7 tygodni? Najlepszym smakiem dla psa jest po prostu kawałeczek mięsa... Popieram Rosiczkę - zjadanie kup może się wiązać z wyjałowieniem układu pokarmowego. Moze też być objawem schizy psychicznej... pies jak się załatwi to chce szybko posprzątać po sobie bo za bardzo na niego naciskasz? Czy pies został u hodowcy zaszczepiony w wieku 6 tygodni? Jeżeli tak - na jakie szczepienie się teraz wybierasz? Czy pies został odrobaczony u hodowcy?[/QUOTE] Wiesz, wg regulaminu ZKwP szczeniak może opuścić hodowlę w wieku 7 tygodni. Przecież karmienie kosztuje, a jeszcze maluchami trzeba się opiekować etc:evil_lol: A do tego dochodzą jeszcze wydatki związane ze szczepieniem w wieku 8 tygodni- a szczepienie to 50 zł w końcu :evil_lol: Ja nie wyobrażam sobie aby szczeniak mój dom opuścił bez 2 szczepień. Na zachodzie często tego pierwszego w wieku 6 tygodni nie robią (bo to jest takie bardzo delikatne), a zaczynają szczepienia w wieku 8 tygodni a potem 12 tak jak u nas. Ludzie mają teorię, zwłaszcza jeśli chodzi o małe lub białe psy. Ale tutaj nawet fajna teoria weterynarz była kiedy można z hodowli szczeniaka odebrać :cool3: Na schizę to trochę za młody i za krótko w nowym domu by już fiksować aż tak. Pytanie czy w hodowli szczenięta tez zjadały odchody... Diety urozmaiconej raczej nie miały, sadząc po opini hodowcy, że szczenięta nie mogą jeść smaczków.
  3. [quote name='cocolada']Dzieki ! Rosiczko do chwalenia dolozylam juz nagrode. Tylko ze wpajano mi ze Westie nie moze jesc jeszcze zadnych smakołyków z zoologicznego, bo jest za mala, a jako west highland terrierka musi miec okreslona dietę wiec nie wszystko wolno jej jesc. Mam ja 4 dzien do tej pory nie jadla nic poza karmą i hodowca mowil by nic innego nie dawac wiec boje sie innych smakołyków. Co do wiezi to bawimy sie kilka razy dziennie: zabawkami, w bieganie i wołanie a od wczoraj zapoznalam ja z klikerem i ćwiczymy przywołanie. Duzo sie tulimy i glaszczemy po zabawie i Mala czesto zasypia mi na stopie lub kolanach. Staram sie zeby uznała mnie za kogos ważnego i pokochala. Dzis pojawił mi sie za to problem z kupą, jak zrobi to natychmiast rzuca sie na nią by ja zjeść. Musze natychmiast ja odciągnąć. Dzis zrobila kupkę na mate i chcialam jej dac smakołyk ale nawet nie mialam szans siegnac po niego bo Mala rzuciła się na odchody jak dosłownie jeszcze dobrze nie spadly. Nie mówiąc o tym, ze nagrodą którą mialam w rece nie była zainteresowana w ogole. Nie wiedzialam tez jak sie zachować, bo nie chcialam zwracac jej uwage ze zle robi zeby tego nie skojarzyla z mata. Pochwycilam wiec ja bez dania nagrody i odciagnelam od kupy. Jutro ide do weterynarza by sie zapoznać i umowic Westie na szczepienie to porozmawiam z nim o tym czy moge Malej dac cos innego niz karme.[/QUOTE] Powiem Ci z doświadczenia, że w zoologu (czasem niestety też u weta) można dowiedzieć się tak absurdalnych rzeczy, że głowa mała. Myślę, że każdy kto ma doświadczenie z psami to potwierdzi. Dlatego nie proponowałam Tobie kupnych smaczków, a takie domowe naturalne. U mnie w hodowli szczeniaczki jak maja 4 tygodnie dostają suszone jabłuszko w nagrodę, a jak maja 3 tygodnie biały serek do pokarmu, a jak dwa tygodnie to pierwsze "lizki" jogurtu naturalnego. Może westy ze względu że sa białe czegoś tam jeśc nie moga- nie wiem. Ale nie sadze aby jabłko czy tez nabiał miały psu w jakikolwiek zaszkodzi. Nawet Westowi :D Takie rzucanie się na odchody może świadczyć o wyjałowionym ukąłdzie pokarmowym, czyli psu brakuje flory bakteryjnej
  4. [quote name='cocolada']Isabelle biegac moze po calym mieszkaniu poza sypialnią i łazienką. W rzeczywistości sama nie zapuszcza sie zbyt daleko, biega po calym salonie. Za mna idzie czasem w inne miejsca. Poniewaz nie reaguje w 100% na swoje imie to nie zawsze jak ja wolam za mna idzie. Dlatego ja nosze na matę na rekach jak tylko wstanie, jakied 10-15 min po jedzeniu i piciu oraz po dluzszej zabawie. Sama niestety nie idzie w tamtym kierunku, probowalam tez ja nawolywac by przyszla sama, ale wczesniej zalatwia sie i dopiero ewentualnie przychodzi. Przyklad: Westie spi w legowisku. Budzi sie wychodzi, pije i zanim wejdzie na srodek pokoju (bo wtedy jest juz za późno) podnoszę ja i niose na mate. Tam ja klade mowiac siku, a ona zamiadt sikac to sie kładzie i zamyka oczy i tsk lezy, ze niby spi. Siedze wiec przy niej chwile i obserwuję, jak dluzsza chwile dalej nic to biore i odnoszę na legowisko-niech sobie spi. I wtedy siadam na sofie, biore książkę zeby sie pouczyc (minelo raptem 1-2min od bycia na macie) a ona cyk i wyskakuje z legowiska i trzy kroki w ktoras strone i siku. No to ja ja na goracym pidnosze mowie stsnowczo Westie nie i niose na mate. I znow to samo kladzie die i usypia. Odnosze ja do legowiska i od razu sie budzi i wtedy lata po calym pokoju, bawi sie itp. W koncu udypia mi na stopie. I zaczyna die wszystko od nowa, budzi sie, pije lub je ....[/QUOTE] No mi się kilka rzeczy rzuca w oczy: Po pierwsze nagradzanie suchą karmą, tak na prawdę jest słabą motywacją. Zwłaszcza, że maluchowi spokojnie możesz dać, kawałeczki białego sera lub żółtego, pojemniczek po jogurcie do wylizania, przysmaki takie gdzie 100% to mięso suszone pocięte na małe kawałeczki etc etc. Czy nawet możesz psie wątróbkowe ciasteczka upiec, pracy mało a psy jak się zajadają. Po drugie gdybym teraz powiedziała Ci najpiękniejsze słowa po Chińsku, za pewne nic byś nie zrozumiała i nie miałyby one dla Ciebie żadnej wartości. Tak samo jest jak chwalisz słownie swojego szczeniaka, on najpierw musi wiedzieć co słowa "co za fantastyczny pups " oznaczają by dla niego były nagrodą. A więc chwalenie psa razem z podawaniem przepysznego smakołyku. Po trzecie zbuduj ze swoim psem więź emocjonalną. Na chwile obecną wygląda to tak, że pups jest zdezorientowany a Ty zestresowana panelami. Pobaw się z nim dużo dużo dużo, nagradzaj jeszcze więcej. Dla niego masz być najwspanialszą osobą na świecie. a po czwarte, dlaczego nie pomyślisz o dużej metalowej klatce. Na chwile obecną Twój szczeniaczek nie wie co to znaczy trzymanie moczu, jak mu się tylko chce i pęcherz ma lekko pełny to siusia. A jak po jedzeniu i zabawie włożysz go do klatki, to on tam nie będzie chciał sikać (tak jak nie robi tego w posłanku ), i wtedy jak się obudzi takiego jeszcze śpiącego hyc na podkład. Jak on załapie o co chodzi to pójdzie szybciuteńko. Psy kochają klatki, trzeba je tylko nauczyć, ze klatka jest super hiper ekstra. Moja Ila ma prawie rok, a nie śpi nigdzie indziej niż w jej klatce, jak jest zmęczona to też hyps do klateczki. A jaka to wygoda jak gdzieś się jedzie.... o tym nie wspomnę :)
  5. [quote name='rashelek']DogStyle ma Cottonki jeszcze :)[/QUOTE] prawda zapomniałam :)
  6. [quote name='Niewyspana']Rudy :loveu: Świetnie dobrane kolorki :loveu:[/QUOTE] Rudy zawsze łamie serca :) Dzięki [quote name='Talia']Super barbety wyglądają! Świetnie dopasowane kolorki.[/QUOTE] Dziękujemy, tez je uwielbiam w tych szelkach :) [quote name='Niewyspana']Powiedzcie mi proszę, które firmy HM szyją jeszcze materiałowe obroże? Furkidz nie ma fajnych wzorów (kilka dni temu jeszcze były), a PSDD pojechało na urlop (z gotowców nic mi się nie podoba)... Sprzedałam wreszcie nasz komplet i czas na coś nowego, a że bardzo przyzwyczaiłam się do obroży obszywanych materiałem, więc chcę coś z nich... I najlepiej jakby w miarę szybko wykonali - za 2 tygodnie wyjeżdżam...[/QUOTE] No materiałowe to jeszcze Kudłaty Art- bardzo szybka wysyłka i realizacja , Sowinka Design i Modna Koza
  7. No ja co prawda staffika nie mam :) Ale u nas super sprawdza się piłka HOKO funny z przeze mnie dodanym sznurkiem :) Pływają ekstra, no są trochę już podniszczone ale jakby nie było mają z 3 lata, a używane są prawie codziennie :) [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t31.0-8/q71/s720x720/10403848_684606614908624_4125032116694110572_o.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t31.0-8/s720x720/620927_414986475203974_2106288814_o.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/s720x720/616177_414986188537336_681742217_o.jpg[/IMG]
  8. No u nas trochę nowości jest... :) Więc się pochwalę :lol: [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t31.0-8/q74/s720x720/10382313_684640888238530_124235806451746109_o.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/q71/s720x720/10497853_684640351571917_7794632268276191906_o.jpg[/IMG] No oczywiście do kompletu są smycze :diabloti:
  9. [quote name='natruszka']Kaczka od dzisiaj w Kauflandzie jest po 8.99 za kg :D :D :D :D Hahaha podgotować, wysuszyć , zmielić, dodać warzyw i mamy karmę PURE :D[/QUOTE] Ale czy jest "human grade" ?:evil_lol: No i nie jest naturalnie suszona w temperaturze 95 stopni- więc się nie liczy :D
  10. Rozpuszczony będzie maluch, rozpuszczony :evil_lol:
  11. [quote name='michasja']byłam w zoologu wzięłam na spróbowanie kg boscha junior lamm&reis powiedział, że jeżeli po brit premium jest łupież to i po care będzie bo mają te same zboża ile w tym jest prawdy nie wiem. Mieszam jej z britem, ale bosch lepiej jej smakuje bo całego wyjadła.[/QUOTE] Nie ma w tym prawdy :) w wersji care jest sam ryż, a w normalnej wersji premium jest ryz, pszenica i kukurydza. Ja ogólnie staram się kukurydzy i pszenicy unikać :) Ja tam nie wiem o co chodzi z chrupkami, skoro szczeniaki 8 tygodniowe potrafią bez większych problemów szyje z kaczki wciągnąć :) Poza tym to dobrze dla psa jak nauczy się granulki gryźć. Niebezpieczne jest jak pies wciąga jedzenie jak odkurzacz.
  12. miałam próbki, ale u nas bez rewelacji. Za to cotecnica grain free, to był hit :)
  13. [quote name='aleksandra777']Reklama ? Odpycha ? Dlaczego miałabym nie polecać firmy, z której jestem zadowolona ?[/QUOTE] a poza tym asortyment słabiutki..... RC, Hill's, Brit i Josera dostępne są chyba wszędzie
  14. [quote name='michasja']Natruszka gdzie znalazłas tego markusa za130 zł. Ja patrzylam i widziałam za ok.190 zł. Czy tak czy tak muszę jej coś kupić bo brit się kończy. Pojadę do sklepu i zobaczę co mają w 3 kg workach. Tego markusa napewno nie mają. A muszę zmienić bo zauważyłam lupiez nie wiem czy pozostałość po tym całym nuzencu czy od karmy[/QUOTE] łupież i baki to samo było u nas po Bricie, więc chyba ta karma po prostu tak ma.
  15. A mi się ta nowa karma Brit w ogóle nie podoba. I jakoś tak te mączki coraz bardziej mnie odpychają.... Będę jak [B]Elia[/B] :eviltong::eviltong::eviltong:
  16. [quote name='michasja']Myślałam o Acanie, ale w tej chwili nie stać mnie na jednorazowy wydatek rzędu 200 zł. Czytam i to dużo poczytałam tylko nie rozumiem dlaczego np. jedni polecają ariona który w składzie na pierwszym miejscu ma zboża, znowu inni trąbią żeby nie kupować karm które mają w swoim składzie właśnie na pierwszym miejscu zboża. Więc wg. chłopskiego rozumowania Arion na pierwszy miejscu zboża Brit premium junior 42% mięsa bosch junior 20 % mięsa nutra nuggets mączka z kurczaka Na chłopski rozum najlepszy jest brit chyba że się mylę którą wybrać z tych wymienionych[/QUOTE] Po pierwsze ludzie często polecają coś na zasadzie " dobre-bo sam tak psa karmię"- "dobre-bo hodowca, weterynarz, sąsiad..." etc Więc opinie bywają różne :) Sama idziesz w dobra stronę czytając "skład". Ważne oprócz składu są też obserwacje psa Ja mogę powiedzieć Ci, że mój pierwszy pies karmiony był u hodowcy Brit junior, taką samą karmę przygotowaliśmy mu w domu, i bąki były straszne, łupież się też pojawił. Więc karmę zmieniliśmy. Od wielu osób słyszałam o podobnych "śmierdzących" sytuacjach po Bricie. Potem była NutraGold, to kupy straszne, w ogóle pies tego nie trawił...potem była Acana- pies jej nie chciał jeść :) I głodówka wcale nie pomagała :D Teraz psy są na BARFie ale wiadomo, od czasu do czasu jakieś próbki karm wpadną na wystawach, zawodach etc. No i są jeszcze wyjazdy, na które jedzie z nami worek suchej karmy. Bardzo moim psom smakowała Josera- nie jest to jakiś "rarytas" jesli chodzi o skłąd, ale w porównaniu ceny do składu jest całkiem nieźle. Zawsze można dodać trochę kurzych łapek czy też mięsa :) Karma Lukkullus wygląda całkiem nieźle, nie co droższy jest Taste of the Wild, ale u nas sprawdzał się na prawdę super. No i rewelacyjna była u nas karma FrommFamily (ale nie wiem jak tam cenowo teraz wygląda)
  17. [quote name='MiskaN']A skąd informacja , że mięso jest świeże? Czytałam dokładnie etykiety i nie ma tam wzmianki o świezym mięsie? Przeciwnie, " przetworzone białko, maczka jagnięca" .... zatem tez nie mięsow czystej postaci. Najlepiej byłoby, żeby to było mięso dehydratyzowane, ale wtedy, karma kosztowałaby tyle ile Orijen. Mnie sie podoba skład, i to ze firma jest mała i polska. Wiecej mam zaufania, niz do korporacji, z oczywistych wzgledów. Duża ilosc białka to pozytyw.[/QUOTE] mnie to by ciekawiło co oznacza "przetworzone białko jagnięce" to w ogóle koło mięsa jagnięcego nie leżało.... Najlepiej, żeby to było mięso w bardzo dużej ilości.... Ja firmy nie znam, nie znalazłam żadnego linku odnośnie tego producenta etc, wiem nie wiem czy jest mała i czy jest polska. Za link będę wdzięczna :) Edit: Link znalazłam :)
  18. [quote name='isabelle301']Tak. I nadal nie rozumiem dlaczego karma zawierajaca 30% wysokoprzetworzonych odpadków poubojowych z kaczki oraz 70% roslin tanich jak szczaw polny kosztuje tak ogromne pieniądze.:evil_lol:[/QUOTE] Bo producent wymyślił sobie taki rodzaj marketingu :) Wiele osób złapie się na to, że jak droga to dobra. Sprzedajesz mniej ale z większym zyskiem wychodzi na to samo :) Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że są ludzie którzy kupują ZiwiPeak, zamiast cielęcinę w mięsnym :D Ja szykując się do wyjazdu na wakacje, zakupiłam karmę suchą, nie wiem od jak dawna. Okazuje się, że przy mojej 3 kudłaczy musiałabym kupować 2-3 worki karmy miesięcznie czyli od 500-750 zł miesięcznej. W kwocie mniejszej moje psy jedzą takie świeże rarytasy... :D Przy karmie Pure raczej w tysiącach musiałabym miesięczne wydatki liczyć :D Edit. Podliczyłam moje 3 psy zjadałyby miesięcznie 14 opakowań karmy- czyli 2324 zł :D (ZiwiPeak- 1795 zł/ msc )
  19. Nikt na Ciebie nie naskakuje, po prostu wprowadzasz w błąd swoją niewiedzą i tyle. Sierść składa się w większości z podszerstka i włosa okrywowego, Więc jak pies np York ma długi włos okrywowy, prosty bez podszerstka w skrócie niektórzy używają stwierdzenia "włos" ale wciąż to jest sierść która może uczulać. Ja sama mam w domu alergika i astmatyka ( również uczulonego na psa) i nie lubie reklamowania psów jako nieuczulających, z włosem czy tak jak w przypadku Barbeta -mojej rasy z wełną. Bo jest to marketing i kłamstwo, a także granie na ludzkich emocjach, gdy ktoś z alergia od zawsze marzył o psie, tak jak mój TŻ. Należy tez pamiętać o krzywdzie dla psa, który miał mieć "włos" i nie uczulać a okazuje się że uczula... A wracając do ras, to sama rasa nie powoduje, że pies nadaje się do małego dziecka, jako pierwszy pies etc. Dużo zależy od rodziców, od hodowcy jak socjalizuje szczeniaki ile im pracy poświęca, no i tez ważne jest że jak już znajdzie się "swojego hodowce" aby przy wyborze psa kierował się predyspozycjami szczeniaka. Każdy szczeniak jest inny nawet z tego samego miotu, więc nie powinno się generalizować całej rasy.
  20. [quote name='Aga15']Dzięki to wiem trochę się naczytałam na ten temat bo o psie marzę od zawsze jednak to musi być mądry przemyślany wybór dlatego jak już sie zdecyduję to będziemy jeździć do chodowli i jeśli dostanę pozwolenie to pożycze Pani pomysł i dlatego zapytałam tu jakie są rasy które najmniej uczulają w tym mają małą ilość podszerstka wiem o małych rasach yorki schi tzu ale chciałabym sie dowiedzieć o rasach średniej wielkości przyjaznych dla dzieci i dobrych jako pierwszy pies właściciela.[/QUOTE] Moe warto pomyśleć o psach dowodnych, w tym też o Barbecie :) a pomysł można jak najbardziej "kraść' ;)
  21. [quote name='adiiszek']Osobiście gdybym miał Ci poradzić - psy z włosem zamiast sierści, gdyż one mniej uczulają (Nie w ogóle, ale mniej, ze względu na włos, a nie sierść) .... [/QUOTE] Wszystkie psy mają sierść!!! A to, że ktoś tam sobie to nazywa włosem albo "welną" czy czymkolwiek innym nie zmienia faktu, że wciąż to sierść. Jak pies nie ma podszerstka i nie linieje, może mniej uczulać. Ale to sprawa często indwidualna. Pozatym warto zawsze dać się polizać po policzku lub po wewnętrznej stronie łokcia by sprawdzić czy nie ma ostrej reakcji na śline, no i pozostaje jeszcze naskórek... a każdy pies niezależnie od okrywy włosowej go ma. Ja osobą z alergią zawsze daję "poduszeczkę" wyczesanych włosów, i radzę aby włożyć sobie do poduszki i spać i zobaczyć czy alergia się pojawi czy nie. I o ile większość alergików test "zaliczyła pozytywnie" niestety zdarzyły się osoby które po 2-3 minutach zaczynały kichać.
  22. [quote name='pierozek_monika']Sorry for the late reply, I was checking this in more detail with the Finnish Kennel Club. So unfortunately, as we don’t understand Polish, we cannot enter your dog in working class, even though the WCC form in in English. We have no way of knowing is the result good enough according to the Finnish Dog Show rules. Your dog has to registered in open class, unless you get a WCC from the Polish Kennel Club, that has the result in one of the FCI official languages. You can also get the dog in champion class, if you wish to do so, please send us a copy of the dog’s champion certificate.[/QUOTE] Ja bym wysłała jeszcze raz ten sam certyfikat w lepszej rozdzielczości i z zaznaczonym np w paincie kolorową ramką tą informacje w języku angielskim, że pies może być wystawiany w klasie użytkowej bo zaliczył testy etc etc.
  23. [quote name='cockermanka'] [B]ania334[/B],to że sędziuje dwie grupy a nie wsystkie to dla mnie akurat jest atut... [/QUOTE] Fajnie by jeszcze było, jakby standardy rasy znała psów z tych dwóch grup.
  24. [quote name='oldflameast']... ze ja na to nie wpadlam ! przeciez to rewelacyjny pomysl, zeby kupic 150x100 i zmniejszyc.. wielkie dzieki za podpowiedz! :) a te reczniczki z Ikei w jakim rozmiarku? :)[/QUOTE] o tych mowiłam 30x50cm [URL]http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50215084/[/URL] Cieszę się, że mogłam chociaż trochę pomóc.
  25. ja kupiłam te 150x100 i zmniejszyłam do 120x60 bo kojec porodowy miał 120x120. A te "resztki" super były do klatki, pod miski jak szczeniaki jadły, czy do legowisk plastikowych. Ja kocyków polarkowych w ogóle nie miałam. Miałam za to stertę małych ręczników (po 1 zł sztuka z Ikei) które genialne były podczas porodu, a potem podczas karmienia etc. No i miałam stare ręczniki i poszwy. Bo stwierdziłam że wolę bawełne niż polar.
×
×
  • Create New...