Jump to content
Dogomania

Jasza

Members
  • Posts

    22228
  • Joined

  • Last visited

Status Updates posted by Jasza

  1. Jasza

    Dzień dobry Taks, szukam mądrej głowy...

    Potrzebuję pomocy w zrozumieniu co się dzieje z moim psem.

    Misia ma około ośmiu lat – znalazłam ją kiedy była już dorosłym psem, jest u mnie siódmy rok.

    To mieszaniec, waży 12 kilogramów, jest wysterylizowana ( zaraz po tym jak do mnie trafiła).

    Problemy zaczęły się trzy lata temu – drapanie, wysypka na brzuchu – a więc leczenie, badania, podejrzenie alergii wszelkiego rodzaju, APZS, sterydy. Objawy minęły, żeby powtórzyć się po roku, znowu we wrześniu, więc razem z weterynarzem stwierdziliśmy, że to reakcja alergiczna na czynniki zewnętrzne, trawy, pyłki, coś co pojawia się okresowo o tej porze. W tym roku sytuacja się powtórzyła, Misia drapała sie do krwi, miała cały brzuch w plamach i krostach, strydy pomogły na moment, zrobiliśmy badanie tarczycy, okazało się, że ma bardzo, bardzo złe wyniki i silną niedoczynność tarczycy. Zalecenie: Fothyron ( 200) dwa razy dziennie po trzy czwarte tabletki.

    Plus Encorton przez trzy tygodnie wygaszająco, zmniejszająca się dawka.

    Swędzenie ustało praktycznie całkowicie, skończyłam podawać Encorton, Forthyron oczywiście nadal, Misia jednak zaczęła się dziwnie zachowywać po podaniu drugiej, wieczornej porcji tabletki – był bardzo pobudzona, mniej więcej od godziny 24.00 nie kładła się nawet na chwilę, chodzila po mieszkaniu, piła, miała ataki wilczego głodu, domagała się wyjścia na spacer, na ktorym zachowywała sie tak, jakby szukala jedzenia, dużo sikała, załatwiala się ( bez biegunki) bezpośrednio po powrocie biegła do miski szukając znowu jedzenia, nie kładąc się ani na chwilę znowu prosiła o wyjście na zewnątrz.

    W ciągu ostatniego tygodnia przytyła cały kilogram ( 11.50 – 12.500) i ma ciągle wyraźnie wzdęty brzuch. USG nie wykazało nic niepokojącego, oprócz wzdętego żołądka.

    Zmniejszyłam dawkę Forthyronu do pół tabletki dziennie, tylko rano, kilka dni było nieco lepiej, teraz od kilku dni – nadal to samo. W ciągu dnia śpi, spaceruje, zachowuje sie normalnie, wieczorem kładzie się po ostatnim spacerez, około północy budzi się i nie zasypia praktycznie do rana. Wychodziłam z nią cztery, pięć razy w ciągu nocy, ale przestałam, bo to nie pomaga.

    Kiedy mnie budzi ( chodzi niespokojnie po mieszkaniu, przelewa się jej w brzuchu, postękuje przy misce domagając się, na spacerze sika, ale głównie węszy szukając resztek) wychodzę z nią jeden raz, potem daję jej coś do jedzenia,. Potem staram się ją ignorować, czasami daje za wygraną i kładzie się na posłaniu, czasami nie śpię do rana, lub śpię z przerwami, probując ją uspokoić albo

    doprowadzona już do ostateczności – narzyczę na nią, żeby się wreszcie położyła.

    Nie sądzę, żeby ją coś bolało, to raczej napady głodu plus pobudzenie spowodowane – chyba – lekami. Obawiam się, że niedoczynność zmieniła się w naczynność tarczycy, wyniki badań krwi będą jutro. Obie jesteśmy już tym wykończone, z tym, że ja po nieprzespanych nocach muszęjeszcze jakoś funkcjonować, a Miśka odsypia.

    Jakieś podpowiedzi? Czy Forthyron ma takie skutki uboczne? Forthyron, albo raczej przedawkowanie Forthyronu? Jak mogę jej pomóc i jak powinnam reagować?

     

    Jeżeli znajdziesz czas, żeby coś podpowiedzieć, będę wdzięczna.

    Agnieszka.

  2. Witam! Emiś, dziękuję z całego serca za pomoc! Za chęć pomocy! Na razie sprawa Nori chwilowo ogarnięta, przepraszam, że nie zadzwoniłam, ale od paru dni żyję w chaosie i już zapominam do kogo dzwonię w jej sprawie, z kim rozmawiam i co ustalam. Wszystkiego dobrego! Pozdrowienia i podziękowania! Jasza.

  3. Posprzątaj skrzynkę proszę, bo chciałabym wysłać PW z rozliczeniem bazarkowym ( akwarelki).

    Pozdrawiam.

    Agnieszka.

  4. Evelin, przepraszam, tak na szybko, mam urwanie głowy.

    Jestem na wątku maluchów u Pipi.

    Chcę Ja zgłosić do konkursu Zwykły Bohater.

    Pipi się zgodziła, potrzebowałabym tekst, który w kilku zdaniach, konkretnie i z sercem opisuje to co Ona robi i kilka pięknych zdjęć. Kilka poruszających historii.

    Co o tym sadzisz? Mogłabyś pomoc?

    pozdrawiam.

    Agnieszka.

  5. W tytule przelewu koleżanka napisała : Jasza - kurtka.

    Ma na imię Alicja.

    Piszę tutaj, bo skrzynka pełna ;-)

  6. Wtaj!

    Szukamy DT dla malutkiej Misi, która siedem lat spędziła w jednym pokoju, bez wychodzenia...zabrana interwencyjnie, trafiła do schroniska w Cieszynie.

    Ma bardzo chore oczy - chyba przerośnięte trzecie powieki.

    Jest osoba która zdecydowała się pokryć koszty diagnozowania i leczenia

    suni, jest osoba która może ją zabrać do Warszawy do Garncarza..."tylko" DT brak dla maleństwa...

    Zapraszam na wątek:

    http://www.dogomania.pl/threads/214777-Misia-skrajnie-zaniedbana-trafiła-do-schroniska-potrzebuje-pomocy!!!!/page4

    Agnieszka

  7. Sot, witaj, miałam "się przypomnieć" z Duniowa sprawą...jeżeli aktualna jest Twoja propozycja w sprawie karmy - to napisz proszę. Masz pełną skrzynkę.

  8. Kingo, czy Ty masz jakiś telefon stacjonarny do dr. Łobaczewskiej?

    Próbuję się dodzwonic do niej na komórkę i nic.

    W poniedziałek będę rozmawiać z dr. Garncarzem, zobaczę co mi powie w kwestii ceny.

    Czy znasz psa który był operowany przez dr. Łobaczewską?

    Z powodu katarakty?

    Dziekuję za informacje.

    Agnieszka.

  9. Agnieszko, wyczyść skrzynkę, proszę :-)

  10. Jaaga mi napisała:

    Najlepiej, jakby lekarz ze schroniska ją osluchał, zmierzył temperaturę, zbadał krtań. Może dałoby się załatwić ze schroniskiem, że gdyby była chora, to wzięliby ją na leczenie na boksy obserwacyjne. biały, którego chciałam tam jest i podobno ma się świetnie. jest sam, ma czysto, jest leczony. najgorzej w zwykłych boksach.

    Dałabyś radę załatwić jutro?

  11. Masz zapełnioną skrzynkę, dlatego piszę tutaj.

    Czy mogłabyć zdjęcia fantów wysłać mi mailem?

    Wystawię bazarek, a Ty zajmiesz się wysyłką?

    [email protected]

  12. Lilka ma nick Lika1771.

    Jest na wątku Florki oczywiście, bo jest jej skarbnikiem. :-)

    Mozesz cos więcej zdradzić?

    Występujesz ze swoim zespołem?

    Można Cię/Was zobaczyć, usłyszeć w najbliższym czasie?

    Przepraszam, że tak dopytuję, jeżeli to nietakt, to przepraszam.

    Uściski.

    Agnieszka.

  13. Florka jedzie do domu!!!

    Świetnego.

    Czy byłaby szansa, żebyś przywiozła małą do Katowic w poniedziałek około 16.00?

    Z Katowic mniej więcej o tej godzinie Figu jedzie do Warszawy i moglaby Florkę zawieźć do domu.

    Koszt paliwa zwrócę.

    Agnieszka.

  14. Kenny, piszę w sprawie Florki.

    Czy znasz kogoś, kto mógłby w poniedziałek około 15-16 ( w zależności jak Figu będzie jechać) dowieźć Florkę do Katowic?

    Figu by ją zabrała wtedy i zawiozła do Warszawy, bo wraca na tej trasie.

    Zwrócę za benzynę - z bazarku będzie w poniedziałek 85 PLN.

    Jak trzeba będzie więcej - dopłacę.

    Co o tym myslisz?

    Agnieszka.

  15. Masz pełną skrzynkę Korespondentko....;)

  16. Witam!

    Bransoletka z bazarku została wylicytowana.:loveu:

    Wejdź proszę na wątek i podaj konto na które trzeba wpłacić pieniądze.

    Proszę, napisz mi też potem, kiedy pieniądze wpłyną, żebym mogła ją wysłać.

    http://www.dogomania.pl/threads/185135-Piękna-srebrna-bransoletka-NOWA-dla-portowych-kotów.-Do-25.05.2010r./page7

    Pozdrawiam serdecznie.

    Agnieszka.

  17. Zamówiłam dla swoich ogonów szeleczki i smycze..

    Są świetne, szczerze polecam wszystkim!

    Mogę się poczęstować banerkiem??

  18. Witamy na Dogomanii! OK!!

  19. Witam!

    Ciotko Zuzolandio - dzisiaj, to jest 23.02.2010 roku, przed godziną 9.00 rano

    Misia pojechała na sterylizację.

    Wieści będą około godziny 18.00.

    Do jutra mała bedzie jeszcze w klinice.

    To dzięki Tobie dostała tą szansę.:loveu:

    Jeszcze raz Ci z całego serca dziekuję!

    Pozdrawiam serdecznie.

    Agnieszka.

  20. Cześć!

    Mam pytanie.

    Tirana podsunęła mi pomysł, żeby kupon na sterylizację Amidki wykorzystać dla Kory, której założyłam wątek i którą będziemy

    sterylizować (Amikat już była ze mną ją zaszczepić).

    Co Ty na to?

    Tylko, jak tam Amidka jest opisana?

    Masz ten kupon jeszcze?

    Agnieszka

    [email protected]

  21. W sprawie wizyty w Siemianowicach Śląskich spróbuj napisać do Publikacji.

    To trochę daleko ode mnie, nie mam samochodu, ale jak będzie to BARDZO pilne, to napisz.

    Uważajcie tylko na ulicę Brzozową.

    Byłam tam kiedyś na wizycie właśnie i przywiozłam stamtąd szczeniaka przywiązanego do ściany..

    A właściciele chcieli nowego psa...:angryy:

    Agnieszka.

    Masz Karusiu zapchaną skrzynkę.

  22. Jasza

    Witam!

    Szukamy pilnie osoby z kolic Gorzowa Wielkopolskiego na wizytę przedadopcyjną..

    Wiem, że to daleko, ale nikogo z Gorzowa nie ma na Dogo...:placz:

    Nie wiem co robić...

    Może znasz kogoś?

    Może sama moglabyś pojechać?

    Możemy zwrócić za benzynę...

    Agnieszka

  23. Teraz doszło jako wpis do mojego profilu...

×
×
  • Create New...