Jump to content
Dogomania

Nutusia

Members
  • Posts

    43958
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    13

Everything posted by Nutusia

  1. Dzień dobry! 🙂 Chciałabym uprzejmie donieść, że jakiś czas temu, po przeszło 3 latach odezwała się do mnie pani Dominika... Tak po prostu! Imka jest absolutnie Jej integralną częścią i na odwrót. Imcioszek funkcjonuje już od jakiegoś czasu sama, bez drugiego zwierzaka w domu na stałe. Dzieci dorosły, wyprowadziły się z domu, każde ma jakiegoś zwierzaka. Imka została tylko z Panią Dominiką. Wyprowadziły się z Warszawy i wiodą bardzo szczęśliwy i spokojny żywot. Była to chyba najtrudniejsza adopcja, z jaką przyszło mi się zmierzyć, ale nie żałuję niczego. Dzięki Imce poznałam osobiście Basię (Ewu), dzięki niej poznałam jak to jest mieć całkiem dzikiego psa i na co takiego psa stać, przekonałam się, że nigdy nie można się poddawać i tracić nadziei. I najważniejsze - dowiedziałam się że cuda się zdarzają! Nawet jeśli trzeba na nie "chwilę" poczekać 🙂 I że jeśli się bardzo chce i mocno w to wierzy, można się doczekać happy-endu 😉 Pozdrawiam wszystkich, Magda
  2. Witanko :) W styczniu rozmawiałam z p. Dominiką. U Imciocha wszystko w jak najlepszym porządku. Jest grzeczna, całuśna i przytulaśna. Jej najlepszym przyjacielem jest... kot! Bawią sie fenomenalnie - "polują" na siebie, śpią razem, podgryzają - rewelacja :)
  3. Pokerku, nie szczyp się, bo będziesz miała... czerwone ślady ;) Uwierz bez szczypania :D
  4. Dobry wieczór :) Jolu, Twój wierszyk baaardzo mnie wzruszył, do łez... Cieszę się, że z Poli coraz normalniejszy psiaczek się robi. A Hopci gratuluję wygranej z chartem, bo wygrana to niezaprzeczalna ;) Ściskam Was serdecznie, szczególnie mocno Jędrka :D
  5. O kurczątko, przecież jeszcze "wczoraj" wiozłam Muszkę do Marysi, a dziś ten mały "Ufoczek" ma taki cudowny dom! :) Serce rośnie!!!!!!
  6. O kurczę, ale klops, że się Stefcio zaraził :( Byłam pewna, że domowe, zadbane, silne i szczepione koty są bardziej bezpieczne... Straszna cholera ten kk. W lecznicy u nas jest mały, 2,5 miesięczny kocurek, który z tego powodu będzie w najlepszym razie (!) niedowidzący (jeśli uda się uratować mniej zaatakowane oczko :().
  7. No i pięknie! :) Maryś, ja w tym tygodniu jestem w domu. Gdybyś potrzebowała pomocy w transporcie albo w... pocieszaniu - jestem do dyspozycji ;)
  8. Hura! Hura! Hura!!!!!!! Piękny prezent przyniósł Mikołaj i Musi i... Marysi ;)
  9. Zimą się odchudzać?! Słaby pomysł ;) Zaczekajcie gdzieś tak do... Wielkanocy :D
  10. O kurczę, masa problemów... :( Hasko-labek śliczny. Żeby tylko nie narobił równie ślicznych dzieci :(
  11. Widziałam się z Czetoliną! :) Zmężniała, wyładniała - prawdziwa z niej dama, Europejka :D Przywitała mnie dość chłodno, ale potem przełamałyśmy lody (nie ukrywam, że smaczki pomogły ;)) i były nawet przytulanki! W grudniu Kasia i Czetka wyjeżdżają na egzotyczne wakacje!!! Czetulec jeździ z Kasą wszędzie - nawet na służbowe sympozja. Mieszka w hotelach, zwiedza i jest psem IDEALNYM. Serce rośnie!!!!!!! :)
  12. Z podwózką ja pomogę! Tylko pisz albo dzwoń, bo na dogo raczej z rzadka zaglądam...
  13. I ja już zaczynam trzymać kciuki i mocno wierzę, że.Giga pójdzie W ślady mojej Imki! Giguniu, naprawdę warto!!!!
  14. W ten weekend Czetusia przyfrunie do Warszawy. Niemal dokładnie w rocznicę.dnia, w którym ja opuściła ;) Jest szansa, że się zobaczymy i... poswietujemy!:)
  15. Po.cichu licze, że może w ten weekend uda mi się odwiedzić Imcie. Będę w Wwie zobaczyć się z Czetka, więc może się uda 2 poadopcyjne zgrać?;)
  16. No to ja napisze tylko... "a nie mówiłam"? :) Ze w cuda trzeba wierzyć, bo się zdarzają? ;) Uważajcie tylko bardzo przy transporcie!!!!! Ja bym nie ryzykowala żadnej przesiadki, nawet postoju...
  17. Pochorowalam się, kicham, smarcze i na kontrole iść nie mogę.:('Ale jedno wiem, Niko się nigdzie z naszej wioski nie wybiera! :D
  18. Włosie, witaj, dawno Cię nie było!;) Fakt, przykro gdy zwierzaki odchodzą, ale taka jest kolej rzeczy, choć nie myślimy o tym przyjmując je do naszego domu... Pokerku, pewnie, że nie można tracić nadziei, a tym bardziej wiary w... cuda;) To kudlate za Imka to Chmurka, Imciowa "siostrzyczka", adoptowana 3 tygodnie przed Imciochem.:)
×
×
  • Create New...