Upiór

[quote name='Visenna']Nie tylko Yorkom...większosci psów ta karma nie wychodzi na zdrowie. Mój York dostał ja tylko raz -na wakacjach zabrakło jego karmy i nie było co mu dać - dostał saszetkę pedigree - i pożygał się koncertowo, podobnie było po suchym, choć nie powiem, wcinał chętnie, chętniej niż swoją codzienną karmę, do której trzeba go namawiać.[/QUOTE] wcinal dlatego, bo oni stosują tanie pachnące chemie, zeby psom lepiej smakowalo i malo oczytani gospadarzy mysleliby, ze ta karma psom sluzy, bo psy ją lubią...

[quote name='Kasia&Max']Vici uważasz, że popieram takich ludzi? Mylisz się, jest wręcz odrwotne ale tłumaczyc szczególnie Tobie niczego nie będę bo nie wiem czemu Vici ale kto by nie otrzymał od Ciebie komentarza zawsze potem jest oburzony...i wcale niczego nie sugeruję, uważam że masz pięknego yorka, sama tez dużo wiesz o tej rasie ale sposób w jaki okazujesz tą swoja wiedzę i komentujesz ludzi, których nawet nie znasz jest bardzo zle odbierany wsrod innych dogomaniaków. I wiesz lepiej zachowywać sie jak nowicjuszka ale dowiedziec sie ważnych rzeczy by nie popełniać błędów, niz np zadzierać nosa a w rezultacie nie wiedzieć nic. Ps. Magda wybacz za ten off, kończę dyskusję:)[/QUOTE] Ja kocham tą rasę, tzn. Yorkshire terrier, naprawdę ją kocham... więc wszyscy ci pseudo, co psują pure breed mnie oburzają... tak samo jak ci, ktorzy z nich kupują i nie wazne pod jakimi przyczynami, nie ma pieniędzy czy jeszcze co...:roll: to jest kazdego bieda, nie moja, ja moze tez nie jestem prezydentem, ale chcę byc :evil_lol: to jest forum, nie kosciol, gdzie trza siedziec cicho, więc mowię swoje zdanie. Ja i nikt inny nie powinnismy byc mili dla tych, ktorzy przylączają się do psucia tak swietnej rasy... Ja mogę wybaczyc nowiczkom, bo oni moze nie wiedzieli, ale ty :roll: ... :shake:

[quote name='danani']Dziękujemy za pozytywne recenzje :lol: Iwan skończył 4 latka 7 kwietnia - życzenia już otrzymaliśmy, ale ponownie dziękujemy ;)[/QUOTE] ups :oops: to znaczy trzeba wam poredagowac swoją linejkę :lol: bo tak codziennie będziecie pozdrawiane ;)

[quote name='danani']Na wiosennym spacerku [/QUOTE] pięknis :loveu: on ma dzisiaj urodziny? :lol: wtedy najserdeczniej pozdrawiam, niech zyje szczęsliwy i zdrowy :loveu:

[quote name='Kasia&Max']Ale do tego ze jednak nalezy odebrac szczenie w 8 tygodniu juz mnie przekonaliscie, spokojnie:) to nie jest hodowla, zdecydowałam sie na yorka bez papierów a dlaczego to tlumaczyc nie bedę bo kolejnej wojny na dogo nie chcę zaczynać:)pozdrawiam![/QUOTE] no to wtedy jasne... tylko dziwne, ze ty juz nie jestes nowiczką u yorkow, a zachowujesz się wlasnie tak jakby nią bylas... popierasz nie odpowiedzialnych ludzi, ktorzy tak naprawdę nie kochają tej rasy, a chcą tylko zarobic... dziwne :roll: mozesz nic nie odpowiadac, jak i sama mowilas, to ja tez powtorzę się, wojny tu naprawdę nie trzeba :shake: ale dzięki za swoją opinię, teraz wiem z jakim czlowiekiem rozmawiam i wiem co po tobie mozna spodziewac się...

[quote name='Visenna']Vici, mialam dwa psy którym w ten sposób sprowadziłam co trzeba na właściwe miejsce :roll: Tylko problem jest tego typu, że żeby masować, to musisz mieć co! A u Goofiaka jądro jest niewyczuwalne, nie wiadomo gdzie sie znajduje, wiec nie ma co masować "w ciemno"[/QUOTE] jasne, co zrobisz :-(

[quote name='Kaladan'] Vici, faktycznie powinnaś zmienić ton swoich wypowiedzi (nawet jak coś Cię bardzo oburza), bo nie są miłe a wiele osób traktuje to jako napaść, nie jesteśmy Twoimi wrogami![/QUOTE] Boze, ale Kasia to nie jakis nowiczek :roll: juz ma psa, yorka, to jak ona nie wie takich podstawowych rzeczy i naprawdę co tam za nie odpowiedzialny hodowca??? :shake:

Visenno, tylko modlic się nie wystarczy ;) trza jescze probowac masowac te miejsce... kilkoma psow to pomoglo

Jeannie :lol: [IMG]http://i049.radikal.ru/0804/99/c22dced4a954.jpg[/IMG]

bardzo ladne zdjęcia, wszystkie yoraski są sliczne, a dwa bardzo do Jeannie podobne :lol:

[quote name='zetka73']Tak źle nie będzie :) W końcu to nie jest mój pierwszy pies ( pierwszy Yorkuś) Poza tym to tak jak ludzie kazdy jest indywidualny i nie da sie nauczyć do końca wszystkiego bo zawsze nas coś może zaskoczyć :)[/QUOTE] no tak, ale jak juz masz psa, to warto czytac im najwięcej, nawet o tych rzeczach, co zdaje się teraz twojemu psu nie jest potzrebne, ale nie wiesz czy nie będzie potzrebne jutro... tu jak z ludzmi, nie mozemy byc specjalistami tylko w jednej dziedzinie, musimy wiedziec co dzieje się w kraju, w polityce, czym zajmuje się nasz sąsiad itp. ;)

[quote name='Kendra']o, zdecydowanie podpis. To was może zaskoczy, ale rasą, którą kocham od zawsze i o której wiem bardzo dużo, są owczarki niemieckie. Ale rodzice chcieli yorka. Czytałam o nich mnóstwo, a po pewnym czasie stwierdziłam, że juz wszystko wiem... też popełniłam mnóstwo błędów. Dopiero mając psa dowiesz się, czym tak naprawdę jest york. Nie opiszą tego żadne podręczniki. Trzeba samemu się przekonać.[/QUOTE] tak, ale kiedy nie masz w ogole zadnej bazy, ni o chorobach, ni o karmieniu, ni o niczym takim, to jak mozna kupowac? ja np. tez kiedys pierwszy raz strzyglam pazurki, uszy, sama, nikt mnie nie uczyl, ale znalazlam info w necie, ze zdjęciami, opisami i juz wiedzialam jak to się robi i bylo ok :lol: dlatego nigdy nie zgodzę się, ze najpierw szczeniak :shake: najpierw trza chociaz bazowej wiedzy, pdlozy jakiejs, tylko potem mozna dotykac tak malenkiego 2-3 mies. pieska... i wiem co mowię... kilka osob wlasnie tak uczyli się i potem im bylo o wiele ljez w praktyce, ale i tak robili blędy, a jak nie miec i ten wiedzy? to koszmar...

a nie mowilam? :lol: :evil_lol: oj zetko zetko... za wczesnie ty kupilas yorka, trza bylo więcej o nich poczytac, pokonsultowac się z ludzmi, ktorzy ich mają... bo tak to jeszcze dlugo będziesz miala duzo klopotow co do hodowania swego psa :roll:

Nutku, ty masz strasznie duzo pytan... ty jeszcze nic a nic nie wiesz... ja tak samo kiedys nie wiedzialam i gdzies 4 mies. codziennie po nie jedną godzinę czytalam tylko o yorkach i uczylam się... i to jak kupilam yorka narobilam duzo blędow :-( nie sposob wszystkiego nauczyc się, ale trza jak najwięcej... po to sluzy standard yorka przede wszystkim, potem rozne artykuly, wtedy takie forum jak ten i inne, zycze powodzenia i milego czytania :lol:

ja tylko zastanawiam sie czy madrze jest przyprowadzac z ulicy obcego psa, czyli Maxa do tak malenkiego nie szczepionego szczeniaczka :roll: co to za hodowca na takie rzeczy pozwala??? na pewno pseudo, lub inny jakis baaaardzo nie odpowiedzialny :-o

[quote name='Kasia&Max']co do tego w jakim wieku szczenie powinno byc odebrane sa różne zdania, mój Max mial dokladnie 6 tygodni jak do nas trafił, a jego rodzenstwo w wieku już 5,5 tygodnia poszlo do nowych wlascicieli, jedno wiem napewno, że szczeniak musi potrafic samodzielnie jesc karmę, jesli to umie moze juz smialo isc do nowego domku.[/QUOTE] bzdura :roll: i co to za hodowca, ktory w takim wieku sprzeda szczeniaka, chyba ze pseudo :roll: szczeniak jeszcze wszystkiego uczy sie od matki, poznaje zycie, socjalizuje sie... slowem, nie mnie to tobie wyjasniac, przede wszystkim to musi robic hodowca, inaczej ona jest zlym hodowca :roll:

[quote name='Ajlon1989']A moge wiedzieć dlaczego?? Nie wyczytalam tego nigdzie... Z tego co wiem normalnie można przestawic psa na naturalne zywienie, zwłaszcze za moj pies jadl wczesniej duże ilości kości... Moge prosic o wytumaczenie? Bo teraz jestem w kropce...[/QUOTE] trochę trudno mi będzie wyjasnic po polsku, ale sprobuję :lol: przede wszystkim chodzi o to, ze pies produkuje rozne fermenty trawieniowe w przypadku roznego jedzenia, np. jezeli pies je suchą karmę, to jego kwasota zolądkowa jest wysoka, bo tak te jedzenie przyjmuje organizm, a jak dajesz juz domowe jedzenie, normalne, mięso, warzywa itp. czyli Barf, Raw... to kwasota mniejszy się, zaczynają pracowac inne fermenty... więc dlatego i jest te rady, wskazania, ze nie mozna psu mieszyc jedzenia, karmic go mieszanką: suche plius ze stolu... bo to naprawdę zwlaszcza czulszych psow doprowadza do gastrytow i innym chorob... dlatego potem pies i wymiotuje i czasami tak sobie zle się czuje, a my nie wiemy co mu jest... po prostu boli mu brzuch.. więc i tu, jak pies jadl suche przed tem, a teraz chcemy przejsc na BARF, nie mozna zolądkowi robic "sensacji", trza to robic fachowo i stopniowo, czyli podbierając najmniej tluste mięso, z chrząstką oraz malymi kosciami i tak go karmic najmniej przez tydzien, a potem po trochę wprowadzic nowe meniu ;) i patrzec jak reaguje organizm, czy czegos nie wymiata itp. i jeszcze, przez ten czas mozna psu podawac czasami i Enteroferment, czyli dobre bakterie, zeby zolądku bylo lzej pracowac

[quote name='Ajlon1989']Od dzisiaj zaczynam przstawiac psa na BARF :) Na obiadek byla szyja z indyka a na kolacje bedzie papka z warzyw :) Poszukuję jednak sprawdzonego i taniego sklepu mięsnego w łodzi, a najlepiej okolicach aleksandrowa :lol:[/QUOTE] ale tak nikt nie przestawia :shake: jak mnie uczono, to przestawia się na plecki z kurczaka i tak podaje się tylko je przez tydzien najmniej

pewnie wyrosly i zetka nie moze nimi nacieszyc się :evillaug:

ladniutko dziękujemy za resztę zyczen :Rose:

[quote name='Estera']no właśnie zauważyłam. Początkowo też chciałam murzynka. ale miałam do wyboru albo malutką sunię ciemna, albo dużą jasną- Szyszkę. No i wolałam większą :eviltong: ale ciemniutkie nadal strasznie mi się podobają i z zazdrością oglądam zdjęcia :diabloti::loveu:[/QUOTE] a ja juz chcę zeby moja wreszcie pojasnila się :lol: trochę wysrebrza się, ale tak juz powoli :shake: chociaz wiedzialam co kupuję, takie geny ma ;) a wąsiki mojej to w ogole takie ciemne :loveu:

[quote name='Aurunia']Wróciliśmy z wystawy w Grudziądzu. Było fajnie. Jak zwykle dziękuję dziewczyną za spotkanie. My startowałyśmy po raz pierwszy w klasie pośredniej do której stawiło się 13 suczek. Nasza Auruniia po długim oczekiwaniu na ocenę otrzymała ocenę doskonałą i zakwalifikowała się do finałowej szóstki po porównaniu niestety odpadła nie zajmując żadnej lokaty. Ale i tak było fajnie. No i fotka naszej Aury. [/QUOTE] ladna twoja sunia, tylko moim zdaniem za duzo ostrzyglas jej uszenki, zostaw drugi raz więcej wloskow ;)

[quote name='Kaladan']Didi w wieku 15 miesięcy: [/QUOTE] slicznota :loveu: a jak blyszczy :crazyeye: szacunek do panci :thumbs: p.s. ja tez widze podobienstwo do Jeannie :lol: no naprawdę z glowki podobna

jak dla mnie to Eti taka bardzo arystokratyczna :loveu:

Bardzo wszystkim dziękujemy, bardzo nam milo :loveu: Jeannie wczoraj dostala super klębka, takiego Giggle Wiggle :lol: jak nim rzucasz lub toczysz to on piszczy :cool2: bardzo dla niej spodobal się