OlaLola

I jak czuje się Merlin?

Super. Trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło:cool3: Teraz tylko aktywny domek dla Ciastka. :)

Bardzo mi przykro. [*]

Super to czekam na link do wydarzenia. :)

Przepiękny !!!! Dziękujemy za pamięć :) !!!!

Czarek chyba nadal czeka na dom, widnieje na stronie schroniska. Ale do nowego domu pojechała Jego wieloletnia koleżanka z kojca Doris. Ona też pół życia w schronisku spędziła.

Rambusiu, już tak długo Cię nie ma, a ja nadal mam łzy w oczach jak o Tobie myślę. Wiesz u mnie wiele się zmieniło, mam w domu koty, prowadzimy dla nich dom tymczasowy, współpracujemy z Fundacją ze śląska, Szara Przystanią. :) W sumie pierwszy raz od bardzo długiego czasu spojrzałam na Twoje zdjęcia.... Wiesz Rambusiu, że gdyby to wszystko co było wtedy działo się teraz to byś żył? Parę miesięcy temu, wróciłam z kursu tresera psów, po to, żeby m.in pomagać takim zwierzakom jakim Ty.... żeby człowiek miał pojęcie np o sygnałach uspokajających... tak jak teraz analizuje to wszystko to Ty tyle mi mówiłeś... Oj Rambuś, Rambuś tak strasznie Cię szkoda... :(

A Ciastusia na facebooku znają? Może jakieś wydarzenie by mu się przydało?

Melduje się u Ciastusia ! :)

[quote name='J_ulia']ok. 5 lat . Mam nadzieje, że dla Ciastka zrobisz wyjątek i będziesz go odwiedzać :)[/QUOTE] Tak, właśnie to planowałam :) O masakra, jaki on piękny, zresztą zawsze mi się podobał. :loveu: Piękny :loveu:

Na dogo prawie mnie nie ma, ale że tu taka pustka to nie wiedziałam. Jak Merlin? Jak jeżozwierze:evil_lol:? W sumie się polansować przyszłam moim szkoleniem psów :evil_lol: W razie czego zapraszam na szkolenie z psiurem [url]http://szkolenie-tgbytom.com.pl/[/url] U nas nadal koty, z Halinką, która miała na tymczasie Merlina 2 będę się widziała prawdopodobnie w tym tygodniu ( wyciągamy kota ze schronu, choć w sumie tresuje psiury w schronisku) to zapytam czy ma jakieś wieści.

Biedny Ciastuś, na dogo już w sumie prawie nie wchodzę, aż tu patrzę na tytuł wątku i w sumie nie wierzyłam własnym oczom... Dobrze, że chociaż w hoteliku jest. Ile on ma teraz lat?

Kopię Merlina czeka jeszcze szczepienie i fruuu do Ds :)

mnie działa, tylko musiałam pobrać wtyczkę, bo inaczej bym nie obejrzała...

Póki co nie, ale jeśli coś się zmieni to na pewno dam znać A jak zobaczyłam ten demotywator, to od razu pomyślałam o naszej jeżowej mamce - Dorobella dla Ciebie :) [url]http://demotywatory.pl/4129018/Drapanie-po-plecach[/url]

OlaLola ma oko na kopię Merlina :)

Kciuki za zdrówko, miała szczęście, że ją wzięłaś :) !

Halinko piękny Rafael, ale persa bym z niego nie robiła... Przynajmniej sugerując się zdjęciami...

Bardzo mi przykro. Trzymaj się cieplutko.... :(

Dorotka myślę o Kopii Merlina, ale aktualnie sama wiesz ile u mnie kotów.... Jak tylko będzie ich mniej....

Hehe nom :) Pamiętam jak koleżanka z dogomanii właśnie miała szczeniaka na tymczasie. Po prostu cud, miód i orzeszki. O tego szczeniaka było milion telefonów, taki był słodki. Teraz jest już dorosły i spokojnie mógłby brać udział w konkursie na najbrzydszego psa świata...:roflt:

Tu jeszcze ładnie wygląda, ale to chyba młodszy był... [url]http://www.garnek.pl/jola50/22131337/pilnuje[/url]

Możecie mnie zabić, ale on.... strasznie zbrzydł.... a był taki mały i śliczny.... Oczywiście wygląda super, bardzo fajny zadbany psiak, tyle, że nooo urodą to on nie grzeszy....

Dziś z wielką przykrością musieliśmy odmówić przyjęcia do Fundacji tego oto szczeniaczka. Maluch został znaleziony biegający po samym środku ulicy. Trafił na ludzi, którzy nie przeszli obojętnie, udało im się złapać psiaka, ale niestety nie mogli go zatrzymać. Szczeniak ma około 3 miesięcy, jest mieszańcem terierka z owczarkiem niemieckim. Sięga do połowy łydki, ale jeszcze urośnie. Ładnie chodzi na smyczy. Na szyi miał pasek od zegarka (?), który wrzynał się szczeniakowi w szyję... do "obróżki" przymocowany był kawałek sznurowadła... Maluch niestety musiał zostać odwieziony do schroniska. Schronisko to jednak nie miejsce dla małych szczeniaków. Może u kogoś z Was znalazłoby się miejsce i ktoś mógłby zabrać szczeniaka na Dom Tymczasowy? Fundacja pokryje koszty wyżywienia i opieki weterynaryjnej. [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images44.fotosik.pl/510/73021bb7b6cb8699med.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images48.fotosik.pl/509/d0cc2b789cd4706amed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images50.fotosik.pl/1767/e2af31321789ae4fmed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images38.fotosik.pl/1860/b2f8b62f2fbb47eemed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images38.fotosik.pl/1860/b2f8b62f2fbb47eemed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images37.fotosik.pl/1875/3d64a342428c8d3emed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images37.fotosik.pl/1875/71c729b51bd0b7b0med.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images48.fotosik.pl/509/bb1922dfb4a406bfmed.jpg[/img][/url] Pasek, który miał na szyi. [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/1869/7d835ba3c5f21654med.jpg[/img][/url

Ja będę tylko w sobotę, ale bez kotów.