Bakteria

Pipi, a wysyłałaś te maluchy z Godzieb do Mikropsów? One będą naprawdę mikro.

W mojej części osiedla (tej dalszej, Pułaskiego, Dubois itd.) są dwa. Dwa w blokach obok mojego. Że to nie jeden z nich to jestem pewna, bo tamten ostrzyżony krócej, ale właśnie mnie siostra uświadomiła, że jest też drugi w innym bloku, którego właścicielami są starsi ludzie i tamten jest kudłaty... Przejdę się z nim tam, może pozna swój dom..

[quote name='joanna83'][B]Bakteria[/B] zauważ, że ja zawsze znajduję takie fajne stworzenia ;) Modlę się, żeby właściciel go szukał i trafił na nasze ogłoszenia, bo u mnie nawet łazienka zajęta teraz.[/QUOTE] Dobrze, że dodałaś ten uśmieszek ;) Jak na razie, odpukać, maluch zachowuje się przyzwoicie, oprócz tego, że wyje jak zostaje sam i chyba ma alergie na coś bo wylizuje łapy i trze pyskiem o podłogę.

[quote name='Aneta_M']Ten pies nie mieszkał przypadkiem na dziesięcinach, jestem pewna że jakiś czas temu kilka razy widziałam kogoś spacerującego z identycznym psem. Od dłuższego czasu jednak nie widzę już tego psa.[/QUOTE] O kurcze! To moze faktycznie ten sam i ktos go po prostu "nie szuka"... Moze masz mozliwosc powieszenia jakiegos plakatu w miejscu w ktorym go widzialas? Szkoda psiaka, na zdjeciu wyglada na skrajnie zagubionego...

Zdjécie z serii- Asia! Nie wychodź z domu :diabloti: Male, biale, rozczochrane stworzenie znaleziono na Nowym Miescie godzine temu... To chyba bolonczyk? Chlopak, z obróżką, młodziutki, zabawowy, spi przytulony do nóg... ciapowaty, gnębiony przez moja obecna suke ze stoickim spokojem... Takiego mam nadzieje, ktos szuka... :roll: Oczywiscie bez adresatki... [IMG]http://imageshack.us/a/img705/9755/1014097p.jpg[/IMG]

Biedny psiak, strasznie zagubiony wygląda :shake: Nie rozumiem po co obiecywać, robić zamieszanie, a potem tak po prostu odstawić po kilku dniach czy nawet tygodniach psa do schroniska??

[URL]http://schronisko.bialystok.pl/galeria?func=detail&id=3649[/URL] To nie ten sam bokserowaty psiak, którego kiedyś wrzucała Asia? Czemu w schronisku, ktoś wie.. ? Niedawno widziałam ogłoszenia i na zdjęciach wyglądało jakby był w DT.

Świetne maluchy... Chyba będą całkiem mikruskowate?

[B]Wydarzenie na FB [/B][URL]https://www.facebook.com/events/408115632583342/?notif_t=plan_reminder[/URL] Rozsyłajcie, zapraszajcie znajomych, mogę tam wstawić zdjęcia itp., przeklejać informacje z wątku, ale jakieś konkretne pytania typu nr konta, adres do przesyłki karmy itp., będę musiała prosić Ciebie Pipi o pomoc :)

Nie wiem ile toto ma w sobie z amstaffa, zostałam poproszona o ogłaszanie jako amstaffka dlatego tu wstawiam. 4 miesięczny krówkowaty Miki, bardzo łagodny, spolegliwy o "ciapowatym" charakterze. Tel. 505 723 899. Piesek przebywa w Białymstoku. [IMG]http://img214.imageshack.us/img214/3359/053dw.jpg[/IMG] [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/3221/056sd.jpg[/IMG]

[quote name='asika5'][B]maia[/B] niesamowita akcja:loveu: Sisi była/ jest mi bardzo bliska, kiedys też taką sunieczkę znalazłam [B]bakteria[/B] prawda że Sisi podobna do Zuzi? W takim razie trzeba zmienić tytuł na bardziej optymistyczny. Bardzo bardzo się cieszę:multi: Balbinka bądź szczęśliwa i kochaj swoich nowych dużych:loveu:[/QUOTE] Super akcja :) Do Zuzi-Suni to jej brakuje jakieś 2 razy tyle kilogramów co teraz ma :diabloti: ale faktycznie, jak się patrzy na zdjęcia choroszczańskie Suńki to podobieństwo jest.

Wzdęty brzuch zapewne od robali. Co za wet stwierdził, że wszystko OK? Skoro widziałaś psiaka przy jakimś sklepie to wydrukuj ogłoszenie i tam powieś i najlepiej w ogóle w okolicy. Jak właściciel będzie chciał znaleźć to znajdzie... Gorzej jak nie chce..

Kurcze, szkoda psa... Na ulicy może go spotkać coś przykrego i zepsuć charakter bo z tego co piszesz to na razie ma świetny. A i ludzie niechętnie adoptują psy prosto z podwórka.. Ale skoro nie ma DT ani kasy na hotelik to chyba jedyne co pozostaje to ogłaszać do skutku..

Przecież te wszystkie rozmowy się nagrywają, spisano jakiś protokół, strażnicy też nie są anonimowi! Nie można tak tego zostawić... Dziewczyny, działajcie, dzwonił już ktoś do SM? Najlepiej od razu do kogoś na wyższym szczeblu a nie na nr alarmowy, na pewno są namiary w internecie.

Asia, jak najbardziej boksiowaty ;) Taka wersja za 250 zł. :diabloti: Chyba młodziutki, co?

Czy ktoś potrzebuje fantów na bazarek? Mam jakieś torebki, paski, portfele, ciuchy, kolczyki, książki... Mogę obfocić a jak się coś się sprzeda to dotransportować na terenie Białegostoku. A może jest jakiś psiak podlaski który teraz na coś zbiera oprócz hoteliku?

A może być z kokardką i po fryzjerze :diabloti: ? Generalnie to polecam [url]http://sznaucery.eadopcje.org/[/url]

Agnieszka, współczuję... :-( Myślałam, że jesteś chora czy coś i dlatego nie możemy się spotkać ws. rzeczy z bazarku... Przepraszam za mojego smsa, trochę bez wyczucia, ale dopiero zobaczyłam co się stało. Trzymaj się :shake:

[quote name='Pipi']O matko jaki swiat mały. Mam nadzieje, ze dala sie wysciskac i za mnie rowniez. A ze jej trafilo sie jak malo ktoremu piesiowi to fakt i ja wiem o tym. Panstwo sa ze mną w kontakcie i mam mase zdjec. Przykro mi nie raz i mam wyrzuty sumienia, bo nie zawsze odpisuje na maila. Popatrze, poczytam, pociesze sie, powzdycham(ze szczescia) i obiecuje sobie, ze odpisze potem. . . a potem zapomne i lece dalej. Pani Małgosiu przepraszam za to i dziekuje za Snieżkę. Nie wiem czy panswo czytaja watek, ale to nie jest wazne. Byłoby mi lzej i milej na sumieniu gdybym wiedziala, ze rozumieja i ze wiedza co u mnie sie dzieje. Tak czy siak Śniezka jest szczesliwa.[/QUOTE] No wyściskać to nie bardzo, jest troszkę nieufna do obcych, ale pewnie gdybym miała smaczki to by podeszła. W każdym razie masz od niej i od jej rodzinki gorące pozdrowienia.

Pipi, spotkałam w Gdyni na plaży Śnieżkę adoptowaną od Ciebie. Muszę powiedzieć, że wygląda świetnie i ma super więź ze swoim właścicielem :multi: Naprawdę, ekstra się jej trafiło!

[quote name='Maia']Trusia ma nowe imię - Szila. W ogóle to ona teraz mieszka na Twoim osiedlu Bakteria, jej nowy pan zna właścicielkę Pepe :-), może i Ty kojarzysz go z widzenia. Oto fotka z nowego domku, teraz tylko Szila potrzebuje czasu, aby przyzwyczaić się do nowych osób i miejsc. Bardzo mi jej żal że w ciągu jej krótkiego życia tyle spotkało ją zmian. Oby teraz było tylko lepiej. [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3333016/szila"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2768/12b98294001b8c194ffd75c9/zdjecie.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] O proszę! Będę obserwować czy krzywda się nie dzieje :diabloti: Ale też tak blisko mnie jak Pepe?

O opłaty najprościej będzie spytać się w informacji, kiedyś było 50% ceny biletu opiekuna, nie wiem jak jest teraz. Teoretycznie każdy kierowca powinien zabrać psa pod warunkiem, że ma kaganiec i jeśli nikt w autobusie nie ma nic przeciwko. W praktyce wszystko zależy od kierowcy, jak Ci się trafi burak to nie weźmie i koniec. Generalnie chyba nie ma żadnych ustaleń odgórnych w PKS-ach. W PKP po prostu wykupujesz bilet na psa i to wszystko. A w PKS-ach loteria..

Widzieliście artykuł w piątkowej "Wyborczej"? Pan Cimoszewicz radośnie namnożył kilkanaście szczeniaków i teraz równie radośnie szuka kilkunastu (!) kundelkom cyt. "z dobrym rodowodem" od swoich psów ([B]w tym podobno jedna suka adoptowana z Hajnówki???[/B]) właścicieli... Doceniam p. premiera za dobre serce i za zlitowanie się nad bezdomnymi psiakami, bo podobno wszystkie jego psy są przygarnięte, ale osoba tak wykształcona i wrażliwa na krzywdę bezdomnych zwierząt nie wpadła na to, że pies + suka może = szczeniaki?! :angryy::angryy: I weź tu wymagaj od przeciętnego Kowalskiego sterylizacji suki i kastracji psa jak z góry taki przykład idzie... Ech... "[B]Wiosną zaczęły się amory i Lex został tatą 7 szczeniąt z Lady i 5 z Lizą. Niestety Lily też niedługo będzie mamą. Nie ma innego wyjścia, wszystkie suczki i Lex zostaną wysterylizowane, ale mamy problem ze szczeniakami. Dobrzy ludzie wzięli 4. Zostało 8, a przybędą nowe.[/B] Wszystkie są naprawdę wspaniałe. Jedne większe, drugie mniejsze. Poza jedna brązowa suczka, pozostałe są czarne. Żywe jak rtęć. Rosną w oczach i rozkosznie rozrabiają. Gdyby znaleźli się zainteresowani chcący mieć bystrego wesołego psiaka, chętnie podaruję."[LEFT][COLOR=#000000] Więcej... [URL]http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,12074796,Szczenieta_z_dobrym_rodowodem__Wez_psiaka_od_premiera.html#ixzz202Bb23Cc[/URL] [/COLOR][/LEFT]

Czekamy na wiadomości z nowego domku :multi:

No właśnie jeszcze za poprzedniego kierownika Matysa był podobny pomysł z wolontariuszami, nawet miałyśmy u p. Aliny przeszkolenie kilkumiesięczne ale wraz ze zmianą dyrektora nie wypaliło. To wtedy miało być płatne? Nic o tym nie słyszałam. No nic mam nadzieję, że tym razem cokolwiek z tego będzie i na coś się przyda, bo jak zwykle z wszystkimi akcjami szumu dużo, a w praktyce wiadomo jak bywa. [B]Kapelusz[/B], ale o co chodzi? Na Zielonogórskiej są płatne dla psów właścicielskich, wszystko się zgadza... A "skrzyczana" to chyba byłaś za pomysl sterylizowania tymczasów z tego co pamiętam na co sponsorka nie przekazuje pieniędzy. W czym problem?