Jump to content
Dogomania

motyleqq

Members
  • Posts

    5536
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by motyleqq

  1. kolizja [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images68.fotosik.pl/68/dedd550695e28333med.jpg[/IMG][/URL] pływanko [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images66.fotosik.pl/68/0e5904c91af276e6med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images69.fotosik.pl/68/4d9b99370b653c10med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images68.fotosik.pl/68/cedd70be567b281bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images69.fotosik.pl/68/29bce5b500967ec3med.jpg[/IMG][/URL] reszta potem bo mi się odechciało :lol:
  2. dawno nas nie było ;) ilość psów nadal sztuk 4, Pusia bez zmian, zmienia się tylko jeden pies :evil_lol: obecnie jest to Sonia, która była bardzo nieufnym, niemal zdziczałym psem. co z nią przeszłam, to moje ;) wygryzione meble, warczenie, rzucanie się na Piotra... teraz to całkiem wesoły piesek ;) boi się nadal obcych, ale i tak jest dużo lepiej, niż było mam trochę zdjęć, gdyż stworzyła się nam grupa spacerowa z fotografem w pakiecie :evil_lol: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f5802b467b5640d.html][IMG]http://images68.fotosik.pl/68/1f5802b467b5640dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b67b91997e1c1a31.html][IMG]http://images69.fotosik.pl/68/b67b91997e1c1a31med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e2ba70ff3622b46c.html][IMG]http://images69.fotosik.pl/68/e2ba70ff3622b46cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/40d805c60bf828b7.html][IMG]http://images70.fotosik.pl/67/40d805c60bf828b7med.jpg[/IMG][/URL]
  3. [quote name='Ryss']19. [B]Polski mix[/B] - od 20 cm: narodowy pies wszechpolski, wytrwały rezydent schronów - umiłowany pies niezmordowanych schroniskowych wolontariuszek. Cichy bohater polskiej wsi: topiony i siekierowany przy urodzeniu, głodzony na półtorametrowym łańcuchu, przymarznięty zimą do podszytej wiatrem budy a latem zdychający z pragnienia - lecz każdego roku odradzający się jak Feniks, w wciąż nowych wcieleniach i trwający jak Ślimak w chłopskiej zagrodzie. O żelaznym zdrowiu, inteligentny, potrafiący przystosować się do wszystkiego. Dla wszystkich pańć... dla wszystkich pańć z wielkim sercem. Takim, jak jego.[/QUOTE] świetne :)
  4. [quote name='Rinuś']no pacz, nie pomyślałam :roll: ale ja nie kupuję gazet :shake: i cio teraz?[/QUOTE] kup specjalnie na tą okazję :evil_lol:
  5. ja mieszkałam na 8 jak Etna była szczeniakiemi raz jej się zdarzyło ulać przed windą ;)
  6. [quote name='isabelle301']Ryss... dawaj dalej! Dobrze Ci idzie. Na tapetę Golden retriever i potem Welsh corgi pembroke :-)[/QUOTE] ja poproszę owczarka węgierskiego mudi :evil_lol:
  7. [quote name='Maron86'] Psy na DT - jak są srajce to trafiają do kennelu i po 2 dniach (maks) okazuje się że potrafią trzymać, a i sygnalizowanie potrzeb to nie problem :evil_lol:. [/QUOTE] ciesz się że takie Ci się trafiają, bo włażenie do klatki żeby sprzątnąć gówno z jej końca nie jest takie fajne :evil_lol:
  8. [quote name='Talia'] Tylko jak słyszałam od kilku osób "nie ma psa który szczeka głośniej od sheltucha" :lol:[/QUOTE] myślę, że mudi śmiało może konkurować :evil_lol:
  9. Etna miała jakiś czas temu bodajże 4 cieczkę... wszystkie poprzednie szły gładko, pies taki jak co dzień. a tym razem oszalała i od pierwszego dnia miała tylko jeden cel: ZNALEŹĆ SAMCA :evil_lol: myślałam, że zwariuję :evil_lol:
  10. [quote name='asiak_kasia']Motyl, ale pomiędzy ciucianiem, a waleniem w ryj jest caaaałe mnóstwo innych możliwości, które można wykorzystać. Dla mnie walnięcie psa w ryj nie jest powodem do dumy. Natomiast z moimi psami tak czasami trzeba. Ja osobiście nie wyobrażam sobie pracować 4 lata nad tym, żebym mogła podejść do kanapy, na której pies leży. A ZNAM takie przypadki. [/QUOTE] no widocznie wśród wszystkich psów które się u mnie pojawiły przez ostatnie pół roku nie trafił się taki, któremu trzeba by dać w ryj. a suka którą mam teraz rzucała się na Piotra i dwa razy próbowała go złapać, ale był szybszy :eviltong: wczoraj po raz pierwszy wyszli sami na spacer... jestem z nas wszystkich dumna :evil_lol: też nie wyobrażam sobie przez 4 lata nie móc podejść do kanapy. ale patrząc na tą moją dzikuskę mam podstawy sądzić, że taka osoba może nie musi walić psa, tylko po prostu robi coś źle ;) Sonia jest u nas 2-3 miesiące i było bardzo nieprzyjemnie dla mojego TŻ nie móc się poruszać normalnie po domu. na szczęście nie stracił cierpliwości i opłacało się. ale każdy robi jak uważa za słuszne i skuteczne :)
  11. [quote name='rashelek']Czyli, że jak piesek chory i warczy to jest źle, bo nad sobą nie panuje i nie ma więzi. Ale jak piesek chory i ugryzie właściciela, to jest normalne, bo mu ciśnienie skoczyło? Jakimi kategoriami Ty myślisz?[/QUOTE] tak, lepiej jest jak od razu gryzie :evil_lol: jakiś czas temu moja mega łagodna i uległa Etna warknęła na mnie gdy chciałam jej zabrać coś, co ona zabrała innemu psu. nie walnęłam jej za to w ryj. w innych okolicznościach na spokojnie przypomniałam jej, że wszystko należy puścić, gdy chcę to wziąć i problem zniknął. każdy robi jak uważa. ale szczerze mówiąc, podziwiam tych, którzy walą psa będącego w dużych emocjach i zachowującego się agresywnie. trzeba być odważnym, żeby zaryzykować kuku :diabloti: ja tam wolę unikać takich sytuacji ;)
  12. [quote name='asiak_kasia']:loveu: dziękuje tylko za umilenie mi dzionka-ubawiłam się jak zwykle. Anusia w formie, Amber też. Chciało by się rzec JESZCZE! :evil_lol:[/QUOTE] ja też tęskniłam i dorzucę swoje 3 grosze :diabloti: zabawne jest to, że teraz Amber uważa za normalne, że jej pies się jej odwinął i złapał za głowę, ale kiedy ileś tam miesięcy temu mój pies kłapał zębami na część mojej rodziny i na mnie(kłapał, nikogo nie ugryzł!) w chorobie, to był wielki hejt :diabloti: kiedy chorował po raz drugi tak panicznie bał się weterynarza, że na odgłos jego kroków w drugim pomieszczeniu cały się trząsł i warczał. mimo to bez większych problemów go obsługiwałam ;) był taki okres że się po prostu bałam, że mnie za coś ugryzie, teraz całuję go w nos jak trzyma coś w mordzie ;) jak nam pies się odwija to jest niefajnie i mimo że to naturalny odruch, to warto popracować nad jego zmianą ;) ps; też mam ranę wojenną, wczoraj jedna z moich tymczasek z radości rozorała mi pazurem rękę :evil_lol: ps2: moja suka też czasem odruchowo łapie jakąś część ludzkiego ciała zębami... ale zanim zaciśnie orientuje się, że przecież to człowiek, a ich się nie gryzie ;) pobudliwości i robienia zamiast myślenia trudno jej odmówić
  13. [quote name='Dioranne']Ordżinalnym trzeba być! :evil_lol:[/QUOTE] phiii, ja tak piszę od wielu lat, więc PP nie jest oryginalna! :cool3::evil_lol:
  14. gojka, skoro wziąść, to wszystko można braść :evil_lol::evil_lol:
  15. motyleqq

    Barf

    ja przestawiałam oba moje psy z dnia na dzień, bez głodówki ;) ale teraz nie podałabym posiłku z kością, zaczęłabym od samego mięsa
  16. może bierz kapcie na spacer? :diabloti:
  17. jak do mnie trafił pierwszy tymczas to się dygałam, że przecież Timi nienawidzi wszystkich oprócz Etny itd. ale nie było chętnych zabrać pieska z mojej łazienki, więc znalazł się u mnie w salonie ;) teraz z każdym kolejnym tymczasem jest łatwiej, Timi jest sterowalny głosem i jak się zdarzy mu warczeć to odchodzi na komendę. ale generalnie bawi się z tymczasami ;) wyjątkiem jest Pusia, której nienawidzi od kilku miesięcy ale cóż, raczej nikt jej nie adoptuje i musimy sobie radzić :eviltong:
  18. różnie bywa z tym uczeniem się od siebie. na Etnie nie robi wrażenia ujadanie Timiego. niestety na Timim też nie robi wrażenia olewka Etny :evil_lol: ale jedna moja tymczaska na pierwszym spacerze z Timim już przy pierwszym psie zaczęła warczeć, bo Timi się wściekał obok, więc już nie wychodzili razem(a ta suczka bez Timiego normalnie zachowywała się przy psach)
  19. e tam, żeby pies nie uczył się od drugiego rzucania się, wystarczy chodzić na osobne spacery :diabloti: mój Timi na 99% spacerów wychodzi sam :eviltong:
  20. motyleqq

    Barf

    Marta, a czemu mielisz?
  21. no ja dziś po pracy do Timiego mówię 'idź się wysikaj', a ten skacze na mnie z miną 'mamo nieeeee' :evil_lol:
  22. motyleqq

    Barf

    możesz jeszcze spróbować z bardzo dojrzałymi, słodkimi owocami. zwykle psy lubią słodki smak :)
  23. u mnie wszyscy wiedzą, że jak pies będzie chciał głaskania to sam poprosi ;)
  24. Maron, mnie też kiedyś spotkały takie plotki, też dobermanką :evil_lol: że daję o DT który nie chce sterylki... a suka jechała do dogomaniaczki sprawdzonej ;) i była wysterylizowana :evil_lol:
  25. motyleqq

    Barf

    tak jeszcze co do warzyw... na moją sukę nie znalazłam sposobu i pogodziłam się z tym :evil_lol: głodziłam, dosmaczałam, mieszałam z różnym mięsem. nie i już ;) ale czasem łapie fazę i domaga się owoców które jemy i wtedy dostaje. widocznie sama wie lepiej ;) i są to praktycznie tylko jabłka... raz zjadła sałatkę owocową ;) warzyw nie tyka natomiast mój drugi pies lubi warzywa i jak jeszcze mieszkaliśmy z rodzicami to sam sobie marchewki przynosił z ogrodu :evil_lol:
×
×
  • Create New...