Jump to content
Dogomania

FigabaS

Members
  • Posts

    642
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by FigabaS

  1. Wyobraźcie sobie teraz zawody w Krakowie - odbywają sie na stadionie AWF, co prawda cały teren kompleksu sportowego jest ogrodzony ale samo boisko na którym jest wyznaczony ring jest otoczone bieżnią, w sąsiedztwie są trybuny, budynki, niedaleko są ringi wystawowe, psów i ludzi cała masa, wszyscy sie kręcą dowolnie, po bieżni od czasu do czasu ktoś sobie wyścigi urządzi i trudno wyznaczyć warte z porządkowych co kilka czy kilkanaście metrów by dopilnowano w każdej chwili spokoju psów ćwiczących akurat na ringu. Marta, gdyby zawody odbywały sie na Resovii, tak jak wcześniej były zaplanowane, nie byłoby mowy nawet o takim ogrodzeniu jakie było w Przybyszówce. Ograniczony jest wpływ organizatorów na zachowanie postronnych osób ale sami zawodnicy mogliby czasem pomyśleć o kolegach i jeśli chcą rozbawiać psy to miejsca ustronnego nigdzie nie brakuje, nie ma potrzeby narażać innego psa na rozproszenia i prowokować go. Ktoś nie pomyślał, Magda chciała dobrze a wyszło jak wyszło. Sama miałam kilka wpadek i troche rozumiem to rozżalenie. Ale z czasem doszłam do wniosku że w takim razie musze popracować nad tym by mój pies był posłuszny bez względu na to co sie dzieje wokół niego. Idealnie jeszcze nie jest ale postęp na pewno jest duży a to mi sie przydaje też na codzień.
  2. BarbeSale - dzięki za wspaniały fotoreportaż i za zamieszczenie wyników i relacji. Malutki błąd wypatrzyłam w samej relacji - Renata Kruk była chyba sekretarzem ringów :)
  3. Ładnie poszło :) Byłyśmy drugie w jedynce. Lokata co prawda niższa niż w Krakowie ale dla mnie to był nasz najlepszy start ze wszystkich dotychczasowych. Po raz pierwszy aura nam sprzyjała, wrażliwe na upały jest moje psiątko a tu miałyśmy chłodek :) Agnisia, ciesze sie że sie wreszcie zdecydowałaś spróbować i że tak fajnie Wam poszło, jeśli dobrze kojarze to chyba na podium stanęłyście wraz z Dalmatynką? Gratuluje serdecznie i życze sukcesów w przyszłości.
  4. Startowałam w Krakowie ale nie z tą Figusią o której myślisz, tamta była z Warszawy a my Krakowianki jesteśmy. Ja mam taką czarną labeczke :) Nathaniel, po ringu chodził pan z aparatem i robił zdjęcia, pewnie będą za jakiś czas na stronie oddziału rzeszowskiego, może na portalu obedience czy psach sportowych. Tylko trzeba troszke poczekać :)
  5. Zawody, jak zwykle w Rzeszowie, były bardzo fajne, warto korzystać z możliwości udziału w psich zmaganiach właśnie tam :) O nas, zawodników, zadbano lepiej niż można było oczekiwać - wszelkie informacje pojawiały sie gdzie trzeba i na czas, dokładnie wiadomo było gdzie i jak dojechać, była gorąca kiełbaska i napoje, oryginalne pucharki i fajne upominki a na zakończenie rozłożono tor agilitowych przeszkód gdzie psy miały okazje zrelaksować sie i odprężyć. To chyba była najlepsza nagroda dla czworonożnych zawodników :) Sympatyczni gospodarze zasłużyli na wielkie brawa i podziękowania za cały trud włożony w organizacje tych zawodów.
  6. [URL]http://www.youtube.com/watch?v=nw_fkWKmqfM&mode=related&search=[/URL] Spróbujecie? Nam ta sztuczka już całkiem dobrze wychodzi :)[url]http://www.szkoleniepsow.fora.pl/[/url] - zajrzyj na to forum, znajdziesz sporo różnych pomysłów.
  7. Agnisia, przeczytaj uważniej informacje którą masz powyżej - stadion Resovia, ul. Wyspiańskiego.... Nie trzeba płacić za przyglądanie sie zawodom.
  8. [quote name='Basia i V'] I jeszcze cichutko chcialam powiedziec - nigdy nie mow nigdy. Moze okaze sie, ze mamie wyjatkowo dobrze pojdzie szkolenie i szkoleniowiec sam zaproponuje podejscie do PT? A moze mamie, albo Tobie spodoba sie zabawa w szkolenie i znajomosc poszczegolnych dyscyplin i regulaminow okaze sie niezbedna?[/quote] Ha, no właśnie ;)
  9. Vella, czy mogłabyś film o którym piszesz przytoczyć tutaj? To "zawracanie" to jak sie domyślam zwrot przez prawe ramie. Jakie zwroty sie wykonuje to nie jest widzimisie trenera, to zależy od regulaminu według którego startujemy z psem. To nie są dwie różne szkoły, obu zwrotów pies jest w stanie sie nauczyć. Moon_light - o co chodzi z tą kolczatką bo nie widze związku z pytaniem jakie zadała Vella?
  10. Dobrze by było porządnie nagłośnić to całe wydarzenie i zasugerować przy tej sposobności weryfikację przepisów o zakazie przebywania psów na plażach. Trudno sie nie wzruszyć. Brawo Rumba, dzielny i kochany piesek.
  11. [quote name='Owadek']A takiego starego psa to warto jeszcze męczyć nauką na starość?[/quote] Cała rzecz w tym by szkolenie było zabawą i przyjemnością i dla psa i dla opiekuna.
  12. Zajrzałam do nowego regulaminu i tam jest napisane że na przywołaniu pies może usiaść od razu przy nodze albo najpierw przed przewodnikiem a potem przy nodze. Ale ważne na pewno jest by wykonał taką komende jaka padła.
  13. Agnisia, z Żywca to Ty masz najbliżej i najszybciej zawody w Krakowie 23 czerwca - wybierasz sie może? Tempo oczywiście powinno być równe i staraj sie tak uczyć. W zerówce może nie będzie dużej kary za zwalnianie ale w wyższych klasach już sędziowie baczniej zwracają na to uwage i gorliwiej punkty obcinają.
  14. Rozumny człowiek pójdzie do szkoleniowca z uprawnieniami, ktoś rozumu pozbawiony znajdzie pokątnego "tresera" o którego psychiczne czy inne predyspozycje nie będzie dbał, byle szybko i tanio i z nadzieją, że skutecznie. Zdobycie uprawnień, o ile mi wiadomo, to długoletni proces, z wyszkoleniem własnego psa włącznie. Nie jestem pewna czy da sie kupić egzamin skoro takowy na IPO3 jest możliwy jedynie na mistrzostwach.
  15. Ulaa, ja myśle że testy dla treserów to jednak nie to co rozwiązałoby sprawe, mamy oczy i uszy i nic nie stoi na przeszkodzie byśmy sami zdecydowali jakie metody nam odpowiadają i do jakiej szkoły z psem sie udać. Nie uważasz że jednak przy bankomacie, w miejscu gdzie kręcą sie ludzie powinnaś psa zapiąć na smycz? Troszke pokory i wyrozumiałości dla tych, którzy psów nie lubią (nie muszą) lub ich sie boją (mają prawo) dobrze by o Tobie świadczyło. Nie mówiąc już o tym, że łamiesz po prostu przepisy.
  16. Obie ręce mają sie poruszać równomiernie, bez nadmiernego wymachiwania.
  17. Nie ma znaczenia w jaki sposób pies zawaruje - czy wyrzuci przednie łapy do przodu czy zadek do tyłu. Ważne jest żeby szybko i równo to zrobił. Łatwo przeoczyć, jak ktoś sam uczy psa, że smycz trzeba trzymać luźno w [B][I]lewej [/I][/B]ręce.
  18. Numer 4 wystarczy :) Rozwalony na całą swoją długość dorosły lab mieści sie w niej swobodnie. Spora jest, fakt ale może opłaci sie tymczasowo gdzieś wynieść jakiś mniej niezbędny mebel zanim dojdzie do tego, że czegoś cennego będziesz się może musiała pozbyć na zawsze. Nie zwlekaj raczej, zawsze możesz odsprzedać klatke gdy już nie będzie potrzebna. Jak napisała Berek - złożenie klatki nie trwa dłużej niż dwie minuty. A propo's zmęczenia labradora - naucz go tropienia, to dość znacznie wyczerpuje psa przy nieznacznym wysiłku właściciela. Samo bieganie to za mało, ucz go czegoś, niech sie zmęczy psychicznie też. One się tak łatwo i szybko uczą, lubią sie uczyć nowych rzeczy. Labrador nie znosi monotonii i nudy! Polecam forum portalu labradory.info .
  19. Porządnie psa zmęczyć przed wyjsciem z domu i niech powędruje do klateczki wypoczywać. Trzeba pieska do klatki przyzwyczaić żeby traktował ją jako swoje miejsce wypoczynku. Ja całkiem niedawno oswajałam swojego, już dorosłego laba do klateczki - trwało to dwa dni. Lubił wskakiwać na takie krzesło w kącie i tam leżeć - zabrałam krzesło, wstawiłam klatke i pies sam do niej wchodził i tam spał. Kupcie klatke zanim pies zrujnuje mieszkanie. U labków wandalizm lubi sie ciągnąć długo.
  20. [quote name='AM'][U][B]Obsada sędziowska na memoriał im. Woźniakowskiego:[/B][/U] [B]p. Jacek Lewkowicz[/B] [B]p. Michał Szalc[/B][/quote] Znakomicie :)
  21. Agatka, a ile czasu piesek jest na spacerze przed wyjsciem domownikow z domu i jak ten spacer wygląda? Jesli jest w tym wieku jaki podajesz to powinien już wiedziec gdzie nalezy załatwiać potrzeby fizjologiczne ale powinien być tego nauczony. Porządny, wyczerpujący spacer wzbogacony o elementy szkolenia i zabawy może ograniczyć a nawet zapobiec demolowaniu mieszkania.
  22. Taki apetyt na te lizaki ja bym wykorzystała w szkoleniu i nigdy nie dała za błagalne spojrzenie tylko wykorzystałabym w nauce różnych umiejętności. Pomyśl o tym ;) Na super smakołyk niech psinka zasłuży, niech wykona jakieś cwiczonko i zrzuci troche nadwagi przy okazji.
  23. Anitka, Ty poważnie prosisz o rade czy żartujesz sobie? Przecież suka sama nie kupuje tych lizakow i nie dozuje sobie w dowolnej ilości.
  24. [quote name='Doginka']Jestem wściekła, bo Gordon dalej najpierw kładzie aport na ziemi przede mną, a dopiero potem siada:mad: :cool3:[/quote] A czemu sie wściekasz? Naucz psa brać aport do pyska, trzymać i oddawać na polecenie. W siadzie. Czy musi być drewniany koziołek do aportowania?- na egzaminie czy zawodach raczej tak. Świątecznie - wielkanocnie może być jajko. Dziś zaprezentowałyśmy świątecznym gościom aport surowego jajka. Wesołych świąt :)
×
×
  • Create New...