ewajanka

[quote name='Paulina_mickey']A wiadomo skąd został odłowiony w ogóle??[/QUOTE] Nic więcej nie wiem, ale mam nadzieję, że wkrótce się dowiem:evil_lol:

[quote name='doddy']Nie, będzie jedynakiem. Misiek to taki nasz awaryjny tymczas :)[/QUOTE] Upsss, hihihihih. Wierzę, że będzie dobrze, Bosco to bardzo pojętny psiak.

[quote name='doddy']A przede wszystkim ma super charakter jak dotąd. Dawno takiego miziaka nie widziałam. I dobra wiadomość z rana. Nasz kolega mocno myśli o daniu mu DT. Teraz dużo w łapach Bosco, co by chłopaki znaleźli wspólny język porozumienia.[/QUOTE] Rozumiem, że ma zamieszkać z innym psem? Ja myślę, że się dogadają, bo Bosco był całkowicie uległy w stosunku do większych od siebie psów i suk, co prawda to było w schronie.

Piękny jest, taki dostojny. Ale mam wrażenie że jakiś obrażony jest, domyślam się że kolor kołnierza mu nie odpowiada, hehe.

Nie sądzę, żeby ktos go szukał. On był strasznie wychudzony i zaniedbany jak trafił do schronu. Zaczął chorować to się go pozbyli.....;( Kurka, cały czas kombinuje jak zdobyć jego zdjęcia wczesniej niż za tydzień.

To szybciutko poszukamy psiaka podobnego do Tobiego i wszyscy będą zadowoleni. Cały czas martwie się o tą łaciatą przerażoną suczkę.... tak bardzo żałuje że nie mam warunków aby jej pomóc :(

Dzięki za założenie wątku. Melduje się jako pierwsza. Za tydzień uzupełnię informację o benku.

A na ostatnej fotce to jak owczarek szkocki, hehe, lessie jak się patrzy..

[quote name='lula85']Dam znac,na pewno bedzie ciag dalszy,pies w zlej formie, na starosc wywalony,koczowal od kilkunastu dni w lesie...Wrzuciłabym zdjęcie ale nie wiem jak :([/QUOTE]Wyślij mi na maila to wstawię [email][email protected][/email]

Super, mam nadzieję żę się uda. Stary to i wyrzucić można a, że ślepy to do domu nie wróci. Ehhh potwory...

[quote name='spain2303']jestem w stanie przewieźć psa za zwrot kosztów paliwa, jeszcze dzisiaj, mieszkam w Sulejówku[/QUOTE] Może zazdwoń, na górae jest numer. Kurka mróz idzie a on tam siedzi.

[quote name='Paulina_mickey']Ja tak z doskoku ostatnio tylko na chwile wpadam i to nie na wszystkie wątki, bo mam dużo pracy przy obronie, ale chłopakowi założę wątek, czy jest więcej jego zdjeć?[/QUOTE] Nie ma narazie więcej fotek. Jak będę w schronie to zrobię mu poza boksem ale dopiero 4 lutego. Jeśli ktoś wybiera się wcześniej to poprosimy o zdjęcia;) As_ko co z tym domkiem dla Tobiego. Pisz bom ciekawa.

Zuzikowa mam problemy z wysłanie pw, może skrzynka zapchana.

Już to zrobiłam, dzięki.

[quote name='DZIR']Przeczytalam FORUM Briadów i jestem zniesmaczona brakiem profesjonalizmu osób ,które zgłaszają psa. Przepraszam za ostre słowa ale osoby działające na DOGOmanii powinny prezentować mimimum profesjonalizmu. Otóz na forum nie ma słowa o tym, że ten pies ma tatuąż. Brak ciągłości rozwoju sytuacji Nikt poza zgłaszącą osobą nie mówi o eutanazji Natomiast ciągle powtarza się ,,,,,ze pies jest agresywny To ,że pies ugryzł w sumie obcą osobę parę dni po adopcji to normalne. Kazda osoba adoptująca psa powinna przeczytać ABC nowego psa w domu. Gdyby pies był agresywny to zauważono by to natychmiast po przyjęciu psa do schroniska. Proponuje na forum briadów uzupełnić informacje o psie. POdać rzetelne informacje - nie używając słowa agresywny/ zachowanie psa nie ma nic wspólnego z agresją/ . Wiem co piszę miałam 5 sznaucerów olbrzymów, w tym jedną sukę naprawdę agresywną do obcych Zdarzyło się ,ze złapana za obrożę bo szykowała się do ataku/ znaliśmy jej zachowania/ chapnęła za rękę. Byliśmy już przeszkoleni i wiedzieliśmy ja reagować. Generalnie była to kochająca suka , która w naszej obronie walczyłaby do końca[/QUOTE] Ja założyłam wątek na briardach i jakbyś się tak nieemocjonowała to znalazłabyś informację o tym, że to pies z tatuażem. To co piszesz jest dla nas oczywiste, pies dostał łatkę agresywnego w schronie, to nie my mu ją przypieliśmy. Briard nie był dobrze prowadzony w swoim domu i lubi rządzić, co pokazał wcześniej w schronisku. To jest bardzo specyficzna rasa, nie dla każdego. O jego dalszym losie zdecyduje schronisko.

[quote name='gryf80']co do tej asto-bokserki?-może by ją zgłosić na boksery w potrzebie,ja tam nie jestem zalogowana niestety,co do benia-jak myslicie dać znać zuzlikowej?chyba ona się zajmowała w jakiś sposób beniami w potzrebie.no i co się dzieje z tymi szczeniorami? ach,jeszcze jedno-ten duży pręgus ze zdjęcia pod bernardynem do czego on jest podobny bo ze zdjęcia nie widać.[/QUOTE] Jeśli ktoś ma konto na bokserach to proszę o wrzucenie tej suczki. Bernardyna mozna podrzucić zuzikowej, może będzie miała pomysł na niego. Jesli chodzi o szczenięta to standard, trafiły bardzo wychudzone, osłabione i pewnie coś złapały w schronie. Szkoda ich to takie dzieciaczki nic nie winne. Ten duży pies raczej nie podobny do żadnej rasy, no może wzrostem to doga niemieckiego przypomina.

Fantastyczne wieści. Mam wrażenie że podczas ostatniej wizyty widziałam identycznego psa w tym schronie z którego pochodzi Milusia. Idę pogrzebać w zdjęciach. A nie mówiłam, patrzcie, jak bliźniak Milusi. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1288/d6c634ad47fa61c1med.jpg[/IMG][/URL]

Przelew poszedł. Oczywiście trzymam kciuki.

Z bazarku nie będzie za wiele, bo 36zł. Poproszę o dane do wpłaty. I bardzo proszę dać znać na bazarku jak wpłata dojdzie. [url]http://www.dogomania.pl/threads/220343-Koniec.-Ubranka-dziecięce-na-pitbulla-Bosco-do-11.01-do-godź.-12[/url]

Nie mam pojęcia jak zmienić tytuł ale czekam na instrukcje, więc lada chwila postaram się to zrobić. Pies jest nadal w schronie, narazie jest w izolatce na obserwacji.

[quote name='malagos']A to szare kudłate, moze na kudłacze w potrzebie by dać? Jakiej wielkości ten piesek/sunia?[/QUOTE] To szare, kudłate w klateczce to piesek raczej starszy, taki do pół łydki może ciut większy, podejrzewano jakies problemy z łapami ale według pracownika jest oki. Wrzuć go proszę na kudłacze.

[quote name='malagos']Zawsze top wazna wiadomosć, dla dt, nawet, jeśli nie trafi do mnie (już podjęłam rozmowy nt. innej suni, z Kruszewa).[/QUOTE] Malagos jesli jednak suczka z Kruszewa nie pojedzie do Ciebie to zerknij na watek Nowodworu, jest tam łaciata, młoda suczka w nieciekawej sytuacji.

[quote name='as_ko']Ewa napisz mi co tam wiesz o pinczerze, ok? To wrzucę go na pinczery w potrzebie.[/QUOTE] Napewno samiec z kopiowanym ogonkiem. Raczej młody, bardzo kontaktowy, liżący po rękach. W schronie od półtora tygodnia. Bardzo ruchliwy psiaczek. Szczerze to nie wierzę że nikt go nie szuka, dałam znać Teresz, może widziała gdzieś ogłoszenie o zaginięciu.

Wstawiłam powyżej resztę zdjęć. Biała amstafka poszła do adopcji i na nic wpływu nie mamy. Jeśli jednak wróci do schronu, (tak jak pisałam ona nawet nie szczeka, więc co z niej za stróż) to poprosiłam o telefon do mnie. Najpilniejsza do wzięcia jest ta mała przerażona łaciata suczka, ona zginie jak pójdzie na boksy ogólne. Jesli ktoś się zdecyduje jej pomóc i wziąc na dt to byc może mam transport dla niej za tydzień pod Warszawę. Jeśli ktoś ma możliwość to bardzo proszę, to psie dziecko które bardzo chce zaufać na nowo..... Jeśli macie jakieś pytania odnośnie fotek to pytać śmiało.

Pan bernardyn raczej starszy, w trakcie leczenia oczu. Dodatkowo coś się się dzieje z tylną łapą, z daleka wygląda na oparzenie ale to co innego. Miał go obejrzeć wet wczoraj. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1270/73d628c4d6f6a51amed.jpg[/IMG][/URL] Ogromny ale bardzo wychudzony pies. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1277/34deef4f7c3bae7dmed.jpg[/IMG][/URL]