Jump to content
Dogomania

ewajanka

Members
  • Posts

    1102
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ewajanka

  1. Bylismy, ale niestety foty z za krat:( W schronie 4 polnocniaki, spanielka, psiak mocno w typie labka oraz uwaga pies mocno w typie charta. Wyc mi sie chcialo jak go zobaczylam:( Poza tym oczywiscie masa innych super psiakow. Mam nadzieje, ze cos wyszlo z tych zdjec, ale poczekajmy na Muzzy'ego.
  2. [quote name='muzzy']Kurczę, ja nie wcześniej niż o 13 mogę wyjechać z Lublina.[/QUOTE] To trzeba było tak odrazu:mad: Muzzy dogadaj się zresztą chętnych co do godziny i zadzwoń do mnie bo nie będę na necie. Jeśli rano odpada to mogę być najwcześniej na 14 w schronie. Bez Ciebie to wogóle bez sensu jechac, bo fotki lipne będą. Ja będę jechać z Parczewa jak coś. Mój numer 693406807
  3. Dzwoniłam do kierownika.... Powiedziałam że będziemy jutro o 10 w schronie. Pasuje Wam godzina?
  4. [quote name='muzzy']A wiadomo może do kiedy ten remont potrwa? Bo jeśli mają tam urwanie głowy, to może znowu trzeba sobotę przełożyć?[/QUOTE] Zadzwonię w piątek do kierownika i będzie wiadomo.;)
  5. [quote name='muzzy']Póki nie ma nikogo, kto załatwi sprawę z pracownikami schroniska, zdecyduje, które psiaki fotografujemy i będzie w stanie zanotować o nich istotne informacje, to nie ma po co jechać. Także proponuję przełożyć sesję na za tydzień, to może w tym czasie znajdzie się ktoś chętny to ogarnąć tak jak zwykle :)[/QUOTE] Jeśli dojdę do siebie przez tydzień to jadę z Wami w przyszłą sobotę. Oczywiście zadzwonię do kierownika i zapowiem wizytę:evil_lol:
  6. Maluch w sobote pojechal do nowego domku:)
  7. [URL="http://wstaw.org/w/1URm/"]Jak widać szczeniak nie ma ogonka, taki się urodził. [IMG]http://wstaw.org/m/2013/05/12/WP_000329_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
  8. Psiaczek został zabrany do domu z ruchliwej ulicy. Ma około 8 tygodni, jest odrobaczony, będzie niedługo zaszczepiony na wirusówki. Mama jego jest szorstkowłosa i myślę że on będzie podobny, wielkości pod kolano. Maluch to oczywiście samczyk.Może ktoś się zakocha w rudasku. jest uroczy. [URL=http://wstaw.org/w/1Uwi/][IMG]http://wstaw.org/m/2013/05/10/WP_000326_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
  9. Witam. Mila zadomowiła się na dobre. Tak jak pisałam, potrzebowała czasu żeby pokazać swój kaukazi charakter. Rewelacyjny z niej stróż, ktokolwiek przejeżdża lub przechodzi po bramką Mila jest na posterunku, obszczeka wszystkich z taką zajadłością że nikt nie śmie nawet podejść. Podobnie jak nasz poprzedni kaukaz jeśli ktoś zechce wejśc jednak na podwórko to suka go wpuści ale gorzej będzie z opuszczeniem jej terytorium.:diabloti: Jedyny problem jaki się pojawił odkąd jest u nas to obrona jedzenia przed suką rezydentką. Absolutnie Mila nie może jeśc kiedy widzi koleżankę, natychmiast dochodzi do poważnej awantury:shake: Muszą być separowane w momencie posiłku, natomiast jesli mam czas to daję im jeśc jednocześnie i tak żeby się widziały. To Mila atakuje więc stoję przy niej aż zjedzą i upominam jesli przychodzą głupie myśli. Poza tym z Milą nie ma problemów i bardzo lubi dzieci. [URL="http://wstaw.org/w/1LY7/"][IMG]http://wstaw.org/m/2013/03/21/WP_000291_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://wstaw.org/w/1LYb/"][IMG]http://wstaw.org/m/2013/03/21/WP_000290_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://wstaw.org/w/1LYc/"][IMG]http://wstaw.org/m/2013/03/21/WP_000288_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://wstaw.org/w/1LYd/][IMG]http://wstaw.org/m/2013/03/21/WP_000258_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
  10. [quote name='muzzy']Coś z doga ma. Osoby od dogów już podobno zostały o nim powiadomione.[/QUOTE] No to super:lol: A ta mała ruda szorstka sunieczka jest śliczna, taka urocza surykatka:evil_lol: [URL=http://wstaw.org/w/1AVe/][IMG]http://wstaw.org/m/2013/01/07/IMG_1681_resize_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Cudeńko:loveu:
  11. Czy ten psiak to czasem nie dog niemiecki, do tego bardzo młody? Jak myślicie?:razz: [URL="http://wstaw.org/w/1AVc/"][IMG]http://wstaw.org/m/2013/01/07/IMG_1634_resize_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] MaDi bardzo mnie zasmuciłaś wiadomością że trikolor choruje. Ten psiak razem z owczarkiem zostały wystawione z busa na skrzyżowaniu w moim miecie. To przykład psiej przyjaźni na dobre i złe. Ten trikolor zawsze czekał na swojego starego przyjaciela kiedy ten nie mógł nadążyć. Przykro że człowiek znowu zawiódł i taki los im podarował. Ten kolorowy to młody psiak, bardzo adopcyjny ale na tego starego onka nikt nawet nie spojrzy:-( Żyć się odechciewa. Niedawno adoptowałam z Nowodworu kaukaskę. Co z tego jak w to miejsce są dwa następne. Sorki, to takie moje żale do świata.
  12. Byliście w schronie? Dajcie znać, o bo jesli nie, to ja jutro podjadę:razz:
  13. [quote name='MaDi']Sławku to chociaż uśmiechnij się do mojego Michała może się wystraszy i zemdleje a ja wtedy szybko ucieknę niezauważona;) Matrioszko wybierasz się:razz:? Myślisz,że powinniśmy dzwonić wcześniej?[/QUOTE] Myślę, że koniecznie trzeba zadzwonić:cool3: Mi pasuje niedziela, ale jak zdecydujecie o której to będę myśleć nad sobotą.
  14. Przeżyliśmy sylwestra, uff. Bałam się, bo nie wiedziałam czy Mila boi się wybuchów petard. Okazało się, że nie boi się ich, ale podskakując bardzo wysoko, próbuje łapać fruwające w oddali światełka. Dla świętego spokoju, kaukazica została podstępem zwabiona do domu i razem z sunią rezydentką sylwestra spędziły w domu. Moja kocica była wręcz oburzona tym faktem. Jak widzi Mile to oczy robi jak pięć złotych, przerażona jej wielkością. Nie mam w tej chwili świeżych fotek, ale postaram się niedługo wrzucić. Mila nabrała ciała, może ważyć na oko powyżej 50kg, sprawdzę to na początku lutego kiedy wybiorę się do weta na mały przegląd. Chciałabym powoli wychodzić z nią na spacerki, niestety będzie to wymagało dużo pracy i cierpliwości. Kładzie się na ziemi natychmiast po wyjściu za furtkę i chce wracać na podwórku. Ona pamięta jak się skończył jej ostatni spacer:-( i bardzo źle jej się to kojarzy. Po tej próbie spacerku, Mila zachowywała się tak jakby chciała się wkupić w nasze łaski. Zachodziła nam drogę i kładła się kołami do góry, jak chciała powiedzieć "Nie wyrzucajcie mnie, będę grzeczna i posłuszna...." Nie wiem co ona przeszła i nie chcę wiedzieć, teraz muszę jej pomóc aby nabrała pewności siebie i tego że to jest jej dom bez względu na wszystko. Niedługo wrzucę jakies foty.
  15. Jeśli pogoda dopisze to spróbuje podjechać do schronu w weekend. Gdyby ktoś się jeszcze wybrał to będzie korzystniej, jeśli nie to podjadę sama, tylko foty będę zza krat:roll:
  16. MaDi, czy kojarzysz może ze schronu te dwa psiaki ze zdjęcia? Podobno trafiły tam dość niedawno. Owczarek niemiecki 10 letni i jego kolega, młody, wielkość do kolana, trikolor. [URL="http://wstaw.org/w/1xm4/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/12/11/WP_000106_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
  17. [quote name='as_ko']Jak dla mnie Wasza Mila to kaukaz doskonały :)[/QUOTE] Poza wyglądam z kaukaza nie ma nic;) Myślę, że potrzebuje czasu, dużo ostatnio przeszła. Myślę że jeszcze trochę i będzie z niej doskonały kaukaz.:diabloti: Ps. Zaczęła stróżować (co każdy kaukaz robi najlepiej), tylko ona nie szczeka. Wydaje taki dziwne dzwięki, ja to nazywam jodłowaniem:roll:, co w nocy jest wybitnie upierdliwe.:placz: Ps. Teść zapytał czy ja śpię w nocy jak Mila urządza koncert, to poszłam do apteki, kupiłam mu stopery do uszu i wszyscy zadowoleni.:evil_lol:
  18. Mila chyba miała być psem stróżującym ale się nie udała, więc ktoś się jej pozbył. Po prostu była zbyt łagodna. Ona nadrabia wielkością. Wczoraj wyjeżdżałam z podwórka autem więc otworzyłam brame. Panienka postanowiła sprawdzić co jest za bramą. Sąsiad z naprzeciwka odśnieżał chodnik...myślałam że nogi pogubi na tej ślizgawicy tak wiał myśląc że zostanie zaatakowany. A kaukazica obeszła trawnik przy płocie i wróciła na zawołanie na podwórko. Fotki: Mila prosi żeby nadal ją głaskać;) [URL="http://wstaw.org/w/1wst/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/12/04/WP_000166_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://wstaw.org/w/1wsx/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/12/04/WP_000174_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Zabawa z suką rezydentką, panienki bardzo się polubiły. [URL="http://wstaw.org/w/1wsy/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/12/04/WP_000185_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Mila wywala się kołami jak tylko wyczuje okazję do drapanek po brzucholcu. Widać że brzusio zaczyna zarastać. [URL="http://wstaw.org/w/1wsA/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/12/04/WP_000167_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] W niedzielę Mila weszła do domu, rozejrzała się po kuchni, obwąchała lodówkę na której skryła się przerażona kotka Tysia po czym poprosiła o otworzenie drzwi wyjściowych i wróciła na dwór. Chyba nie bardzo sie jej podoba w domu. A może się jednak przekona, kto wie. Po tej wizycie welkopsa, kocica siedziała 2 godziny na lodówce bacznie obserwując drzwi.
  19. Minął miesiąc od kiedy kaukazka olbrzymka jest u mnie więc najwyższy czas, aby miała swój wątek na dogo. Oto on: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236495-Wielka-kaukazica-z-Nowodworu-po%C5%BCegna%C5%82a-schronisko-i-jest-u-mnie-%29?p=20047181#post20047181[/url] Zapraszam wszystkich.
  20. Dwa lata temu w październiku musieliśmy pożegnać naszego ukochanego psa Arnolda. Oto on, kochany pies w typie kaukaza. [URL="http://wstaw.org/w/lfY/"][IMG]http://wstaw.org/m/2011/02/08/Obraz_164_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Nie miałam zamiaru brać do siebie jakiegokolwiek psa, jeszcze nie teraz, za wcześnie. Szlag trafił moje plany, kiedy zobaczyłam ogromną kaukazicę na wątku Nowodworskim. Rozum mówił nie, więc wyrzuciłam go z siebie i zawołałam do kompa tz-ta. Problemem było również to, że tymczasowo nie mieszkamy u siebie, tylko u teścia. Mój tz zapytał tylko kiedy chcę ją zobaczyć. W najbliższą sobotę pojechaliśmy do schronu w odwiedziny. Zabraliśmy dzieci, żeby zobaczyć czy kaukazka nie będzie chciała ich zjeść. Podpisałam umowę i za tydzień pojechałam odebrać ją z klinik gdzie została wysterylizowana. W międzyczasie 24 października, dzień po sterylce pojechałam odwiedzić kaukazke do kliniki w Lublinie a 2 lata temu 24 października, w tej samej klinice pożegnaliśmy naszego kaukaza Arnolda. Możecie mnie uważać za wariatkę ale wierzę, że to on postawił kaukazkę na naszej drodze. Chciał, żeby to ona wypełniła pustkę po nim. Ta data nie była przypadkowa. Mila, bo tak się nazywa jest u nas od miesiąca. Jest naprawdę ogromna i niezwykle wylewna do ludzi. Do domu nie wejdzie za żadne skarby, woli ciepłą budę, wybudowaną specjalnie przez męża dla jej rozmiarów. Bez problemów zaprzyjaźniła się z suką rezydentką. Kotce narazie odpuściłam tą znajomość, wystarczy, że jak obserwuje Mile przez okno to oczy jej z orbit wychodzą.:evil_lol: Zdjęcia są robione jakiś czas temu, więc widać jaka była chuda. Zrobię jakieś nowe fotki to zobaczycie że już jest znacznie lepiej. [URL="http://wstaw.org/w/1vIu/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/11/28/WP_000092_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Mila jest bardzo łagodna, więc już po tygodniu pobytu pozwoliłam dzieciom na bliższe głaskanki. [URL="http://wstaw.org/w/1vIq/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/11/28/WP_000121_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] Witam wszystkich na wątku Mili, która na prośbę Teresz10, która ją wypatrzyła w schronie, miała mieć na imię Dzidzia ale Tz się nie zgodził.:roll: Może nazwijmy ją Mila vel Dzidzia, żeby nie było, że tzta jest na wierzchu:diabloti:
  21. Kaukazica już u mnie, ufff. Odebrałam ją z kliniki po zdjęciu szwów po sterylce. Bała się wsiąść do samochodu, ale jak weszła to cudo nie pies, nawet nie zmieniła pozycji. Rozłożyła się na tylnej kanapie i zajęła ją całą. Mój tato jechał ze mną, siedział z przodu i całą godzinną podróż musiał trzymać za łapkę tą wielką księżniczkę. Ona uwielbia człowieka, kiedy przestaje się ją głaskać, podaję łapę i prosi o więcej. Absolutnie była psem podwórkowym, boi się wejść po schodach a o wejściu do domu nie ma mowy. Wkrótce założę jej wątek żeby tego nie zaśmiecać, a teraz fotka zrobiona przez Teresz jeszcze w klinice. Dziękuję Teresz z całego serca że obfociła to psisko kiedy trafiła do schronu. Dzięki temu jest u mnie.:multi: [URL=http://wstaw.org/w/1rvz/][IMG]http://wstaw.org/m/2012/10/27/m1_JPG_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
  22. Oficjalnie mogę się przyznać, że od soboty "pieszczocha kaukazica" jest moja.:lol: Narazie na papierze, bo dziś pojechała do kliniki na sterylkę. Przygotowania na przyjęcie wielkopsa ruszają, bo odbieram ją już w sobotę. Jak dobrze że umowę podpisałam wcześniej, ufff, mało brakowało.:angryy: W środę jadę do niej w odwiedziny, w końcu wyściskam to wielkie psisko. Umówię się z Teresz, to porobimy fotki. Teresz masz aparat czy brać?
  23. [quote name='malawaszka']zmieściła Wam się do auta czy szła obok??? :errrr:[/QUOTE] Narazie musiała zostać, odbiorę ją po sterylce. Nie strasz mnie, mam nadzieję, że się zmieści.
  24. Teresz, ona jest boska a nad imieniem pomyslę...i dam szansę tz-owi. Fotki z dzisiaj. [URL="http://wstaw.org/w/1qu3/"][IMG]http://wstaw.org/m/2012/10/20/k_JPG_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://wstaw.org/w/1qu7/][IMG]http://wstaw.org/m/2012/10/20/kk_JPG_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
×
×
  • Create New...