Jump to content
Dogomania

Mirabel

Members
  • Posts

    53
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Mirabel

  1. [URL="http://www.szkoleniepsow/szkoly-dla-psow,8/szkolenie-w-warszawie-fundacja-pomocna-lapa,1925-90.html#49672"]www.szkoleniepsow/szkoly-dla-psow,8/szkolenie-w-warszawie-fundacja-pomocna-lapa,1925-90.html#49672[/URL] tutaj relacje z naszych kursów.
  2. [quote name='patrycja_joko']BRAWO RUMBA!!!:multi::multi:[/quote] dziękuję, za przypomnienie o Rumbie, bo jest ona naprawdę bohaterką na co dzień. Śmiejemy się, że tak naprawdę nie wiadomo kim jest. Czy psem asystentem - bo pomaga swojej pani, psem terapeutą - bo w szkole bawi się i "uczy" dzieci niepełnosprawane (tzw.dogoterapia) i na co dzień ze swoją młodszą, niewidomą panią oprócz zabaw potrafi być psem-przewodnikiem, idzie spokojnie na lekko naprężonej smyczy. Otacza ją opieką, gdy mama dziewczynki, musi na chwilkę wyjść daje komendę pilnuj i Rumba nie ruszy się na krok. Rumba uwielbia być potrzebna, jakiś czas temu wymyśliła, że pomoże swojej pani i zaczęła jej przynosić na balkon pranie z pralki. Dodam, że pralka otwierana jest od góry. Pomysłowość jej zaskakuje nawet nas. Ostatnio na spacerku, przynosiła piłeczkę do swojej pani, inna osoba też rzuciła, ale jej pies po nią nie pobiegł, Rumba przyniosła dwie z tym, że oddała piłki właścicielom, czyli jedną swojej pani a drugą innej pani. Oj ludzie!;) Inni obecni chcieli sprawdzić suczydło i zastały rzucone dwie piłeczki, które Rumbka złapała w zęby i dodatkowo ringo, które złapała na nos.:lol: Nie widziałam tego więc nie wiem, czy było to przypadkowe czy zaplanowane, ale fakt, że przynisła wszystkie 3 rzeczy.
  3. Moja 8 letnia bokserka też choruje. Lekarz zalecił na stałe artoflex i do jedzenia dodawać łyżkę stołową oliwy z pestek winogron. Niestety choroba jest postępująca i nieuleczalna(taką otrzymałam informację od weta). Pies nie powinien wykonywać nagłych ruchów typu soki,nagłe hamowanie itp. Natomiast powinien mieć dużo ruchu jednostajnego nieobciążającego stawów a utrzymującego w kondycji mięśnie np. długi, niezaszybki kłus. pozdrawiam
  4. Czy są osoby z Warszawy lub okolic, które skończyły bądź kończą kurs w Alteri? A może ktoś zna (razem chodził na kurs z kimś z Wawy). Potrzebujemy w fundacji "Pomocna Łapa" osób do pomocy i rodzin zastępczych. Najchętniej po kursie w "Alteri".
  5. [quote name='Szarik']:-o No cośty, ja tego nie powiedziałam! Nawet o tym nie pomyślałam. Chce metodą zamierania i wracania, a na mecie jakieś smaki pyszne, żeby się nauczył. TO mądry piesek, już umie siadać :loveu: i wogóle jest posłuszny. Ale własnie zastanawiam się, czy już teraz zacząć naukę nie-szarpania, czy dopiero jak zacznie porzadnie szrapać :roll:[/quote] Uważam, że jest w świetnym wieku do nauki oczywiście pozytywnie. Chciałam też przypomnieć, że nieciągnięcie na smyczy dotyczy obydwu jej końców. Nie tylko pies nie powinien ciągnąć, ale również przewodnik.
  6. [quote name='Mirabel']A może jest ktoś z [B]Sobieszowa[/B] [B]Sobieszewa[/B]
  7. A może jest ktoś z Sobieszowa i słyszał o tym wydarzeniu nie ode mnie. Wdzięczna bym była za info. Ja znam relacje tylko Wandy, a fajnie by było jakby się znalazł ktoś nie zaangażowany (obcy). Żeby zainteresować media na większą skalę przydaliby się świadkowie,bądź miejscowi ludzi co słyszeli przynajmniej o tym. Może macie znajomych na tej wysepce i moglibyście popytać. Będę wdzięczna, bo wybieram się tam, aby znaleźć świadków i to ułatwiło by mi pracę, bo zamierzam zrobić, amatorski oczywiście, reportaż. Chcę, zostawić sobie pamiątkę, bo takie zdarzenie trafia się raz w życiu i nie myślę, abym mogła się cieszyć po raz drugi. Dlatego chcę znać jak najwięcej szczegółów.
  8. [quote name='kfieteki']ten mój link też działa:-) chodziło mi o ten pierwszy podany link, mianowicie radio.gda[B]ń[/B]sk.pl ;-) pozdrawiam[/quote] Wiem i dziękuję za poprawienie. Poprostu pisałyśmy w tym samym momencie, bo zorientowałam się, że źle podałam. Niestetymój net strasznie wolno chodzi.:lol:
  9. [quote name='kfieteki'][URL]http://www.radio.gdansk.pl/[/URL] nie wiem czemu, ale ten link wyżej mi nie działa:/[/quote] [url]www.radiogdansk.pl[/url]
  10. Już wiem, wyczyn Rumby miał miejsce w Sobieszewie niedaleko Gdańska. Dzisiaj o14.00 będą mówić o tym w radio Gdańsk i będzie na ich stronie [URL="http://www.radio.gdańsk.pl"]www.radio.gdańsk.pl[/URL]
  11. Chciałam zebrać wszystko do kupy, ale nia za bardzo mi to wyszło. Dziękuję wszystkim za miłe słowa w swoim i oczywiście Rumbki imieniu. Czytając robi mi się cieplutko na serduchu. pozdrawiam
  12. #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=6051821&postcount=2"][B]2[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=12784"]Tolutkowa[/URL] vbmenu_register("postmenu_6051821", true); [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/2dogomaniak.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=12784"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar12784_1.gif[/IMG][/URL] Zarejestrowany: Aug 2006 Miasto: Łódź Postów: 283 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] O Boże! Poryczałam się! Cudna dziewczynka :multi: ! Musisz być z niej dumna! I masz powód! Brawo!!!! __________________ [FONT=Fixedsys][COLOR=red]Violo i Tolo[/COLOR][/FONT] :lol: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/user_offline.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/profile.php?do=addlist&userlist=buddy&u=12784"][/URL] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Wczoraj, 13:06 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=6051921&postcount=3"][B]3[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=34826"]iczing[/URL] vbmenu_register("postmenu_6051921", true); [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/2dogomaniak.gif[/IMG][/LEFT] [LEFT]Zarejestrowany: May 2007 Postów: 291 [/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] też żeśmy sie poryczeli... pies "na medal" a chlopaczek-zuch specjalne gratulacje dla Mirabel, która psa wyszkolila .... PANOWIE I PANIE ! CZAPKI Z GLÓW! [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/user_offline.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/profile.php?do=addlist&userlist=buddy&u=34826"] [/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Wczoraj, 17:09 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=6058181&postcount=4"][B]4[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=34186"]Goldek[/URL] ; [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/2dogomaniak.gif[/IMG][/LEFT] [LEFT][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=34186"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar34186_1.gif[/IMG][/URL] [/LEFT] [LEFT]Zarejestrowany: Apr 2007 Postów: 281 [/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Gratuluję!!! Myslę że właścicielka tez jest z niej szalenie dumna!![/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Wczoraj, 17:48 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=6059067&postcount=5"][B]5[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=9092"]Mirabel[/URL] vbmenu_register("postmenu_6059067", true); [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/0amator.gif[/IMG][/LEFT] [LEFT][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=9092"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar9092_2.gif[/IMG][/URL] [/LEFT] [LEFT]Zarejestrowany: Feb 2006 Postów: 59 [URL="gg:6382378"][IMG]http://www.gadu-gadu.pl/users/status.asp?id=6382378[/IMG][/URL] [/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] [B]to Rumbie się należą gratulacje[/B] Cytat: Napisał [B]Goldek[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6058181#post6058181"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL] [I]Gratuluję!!! Myslę że właścicielka tez jest z niej szalenie dumna!!![/I][/LEFT] [LEFT]Oczywiście jestem dumna z Rumby, ale przede wszystkim zaskoczona i jeszcze oszołomiona tą opowieścią. Nie ukrywam,że podchodzę do tego wydarzenia bardzo emocjonalnie. I dziękuję za gratulacje, ale należą się one głównie "labradorskiej dziewczynie".[/LEFT] [LEFT]Nie wiem jak to zrobiłam, ale stworzyłam niechcący 2 wątki i nie bardzo wiem jak je połączyć. __________________ [URL="http://www.pomocnalapa.pl/"][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/6439/logo110xn.jpg[/IMG][/URL][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/9966/podpiss10pf.jpg[/IMG][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/1440/podpiss23om.jpg[/IMG][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/5977/podpiss59lk.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/user_online.gif[/IMG] [/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] Wczoraj, 18:42 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=6060501&postcount=6"][B]6[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=34186"]Goldek[/URL] vbmenu_register("postmenu_6060501", true); [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/2dogomaniak.gif[/IMG][/LEFT] [LEFT][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=34186"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar34186_1.gif[/IMG][/URL] [/LEFT] [LEFT]Zarejestrowany: Apr 2007 Postów: 281 [/LEFT] [LEFT][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Może napisać do moderatora??? Bo otworzyłam drugi wątek o tym samym temacie i się zdziwiłam że nie ma mojego wpisu... Ale to taki szczegół. Proponuję napisać do moda. [/LEFT] [LEFT][URL="http://www.dogomania.pl/forum/newreply.php?do=newreply&noquote=1&p=6060501"][/URL] [/LEFT]
  13. [quote name='Mrzewinska']Byloby najlepiej, gdyby uratowany chlopiec i jego rodzice oraz swiadkowie naglosnili sprawe w mediach! Bo jak pies ugryzie, to wszystkie media informuja o tym natychmiast. O psach ratujacych zycie pisze sie znacznie rzadziej. Zofia[/quote] Myślę, że tata chłopca nie jest zainteresowany taką reklamą, w końcu to on nie zauważył co się dzieje z jego synem. Wanda mówiła, że bardzo dziękował za uratowanie życia jego dziecku i dostał nauczkę na przyszłość. Po wyjściu Rumby i Krzysia z wody Wanda była również w szoku i gdy ojciec dziękował jej, ona była w stanie powiedzieć tylko "pan dziękuje mojemu psu nie mnie" Chciałam dodać, że na drugi dzień Dziewczyny znowu poszły na plażę, jednak w innym miejscu i jakiś facet zaczął do Wandy wykrzykiwać, że z psem przyszła. Wtedy obcy ludzie kazali mu się zamknąć bo to idzie " pies-bohater" i on może biegać po plaży ile mu się podoba. Ja jestem pełna podziwu dla Krzysia, który dopiero w tym roku idzie do 1 klasy, a tak rozsądnie w takiej chwili myślał i tak przytomnie się zachował. Nie jeden dorosły człowiek wpadłby w panikę a on pozwolił, aby pies go holował.[B]BRAWO:lol: [/B] Co do mediów. Chciałabym bardzo, aby zaczęto opisywać takie historie, zastanawiam się czy nie spróbować kogoś tym tematem zainteresować. Mam jednak wątpliwości, ponieważ nie mamy kontaktu do chłopca. ps.otwprzyłam przypadkiem wątek 2 razy i nie wiem jak je połączyć. Może ktoś pomoże.
  14. [COLOR=black][FONT=Verdana]Rumba to pies asystent wyszkolony przez Fundację "Pomocna Łapa", jej właścicielką od lutego br.jest Wanda osoba niedowidząca.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Rumba ze względu na swój temperament nie mogła pracować z osobą na wózku. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]To krótki wstęp do historii, którą przed chwilą usłyszałam od jej pani. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Jeszcze do nie mogę w to uwierzyć, chociaż znam tego psa od szczeniaka, przez półtora roku była zawsze ze mną przez 24h na dobę, wszystkiego ją nauczyłam, ale... na pewno nie ja pokazałam jej jak należy ratować tonące dziecko. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]8.06.2007r. Wanda i inni uczestnicy obozu dla niepełnosprawnych poszli na plażę (niesty miejscowości nie pamiętam). Rumba po szaleństwa w wodzie leżała koło swojej pani. W pewnym momencie zerwała się i wpadła prosto do morza, Wanda próbowała ją przywołać, ale ona nie reagowała (co jej się nigdy nie zdarzało), zrozpaczona właścicielka patrzyła jak się oddala, krzyczała za nią i myślała, że ją straciła na zawsze ( przecież nikt nie rzuci się na ratunek psu). Odpłynęła ok. 60m od brzegu. Wanda straciła ją z oczu. Stała przerażona na brzegu wpatrując się w morze, gdy nagle ujrzała ją powoli płynącą ku brzegowi. Miała wrażenie, że nie ma siły płynąć. Dopiero, gdy była bliżej dostrzegli, ona i inni ludzie będący na brzegu, że holuje przed sobą dziecko.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Gdy dotarli na brzeg zarówno chłopiec, jak i Rumba byli w szoku. Pies stał nie reagując nawet na gaskanie, a chłopic nie mógł powiedzieć słowa. Potem się rozpłakał i jak przeszły mu pierwsze emocje opowiedział jak nie miał siły płynąć i myślał, że utonie, gdy Rumba przyszła mu z pomocą.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Opisał dokładnie jak to się działo.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]"Psi ratownik" najpierw go opłynął dookoła, potem próbował ciągną za kąpielówki, ale nie dał rady, więc nurkując popychał go w stronę brzegu. A on spokojnie to przyjął i nawet się nie przestraszył, bo jak powiedział "nie boję się psów,a wogóle to myślałem, że mnie ludzie widzą, że się topię i wysłali mi na pomoc psa ratownika".[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ja nadal jestem pod wrażeniem reakcji Rumby. Staram się zrozumieć w jaki sposób ona dostrzegła chłopca, jak wyczuła grożące mu niebezpieczeństwo, gdy w wodzie było setki osób (przede wszystkim dzieci). Wiele pytań pozostanie bez odpowiedzi, ale dumna jestem ze swojej podopiecznej, chociaż to nie ja nauczyłam ją ratowania ludzi z wody. Ja nauczyłam ją tylko myślenia (chociaż i tego nie jestem pewna może się taka urodziła). O takich historiach tylko czytałam w książkach i nigdy nie przypuszczałam, że pies przeze mnie wychowany stanie się takim bohaterem. Jeszcze nie mogę w to uwierzyć. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Kończąc chciałam powiedzieć, że Rumba ma kilka potężnych wad, ale cóż one w porównaniu z życiem małego człowieka.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Jeśli ktoś chce zobaczyć rumbę to zapraszam na stronę [URL="http://www.pomocnalapa.pl/"][B][COLOR=#3399cc]www.pomocnalapa.pl[/COLOR][/B][/URL] wkrótce więcej informacji o i niej i więcej zdjęć z jej właścicielką.[/FONT][/COLOR]
  15. Fundacja "Pomocna Łapa" - psy asystujące [URL="http://www.pomocnalapa.pl"]www.pomocnalapa.pl[/URL] pozdrawiam wszystkich
  16. Co to jest SWPS? Szkola z uprawnieniami uczelni wyzszej? Zofia[/quote] Szkoła wyższa Psychologii Społecznej - jedna z lepszych w Polsce
  17. Pomimo najlepszych zbezpieczeń radzę kontrolować psom temp. Ten weekend to koszmar. 2 psy mi chorowały. opisałam w wątku "Apel" Dość trudno wyłapać początek choroby.
  18. [quote name='Behemot']1. Ech, no właśnie powinnam kojarzyć się Soni jak najlepiej - bo to ja wychodzę z nią na długie spacery, to ja się z nią bawię, itd.... 2. Tak właśnie myślę - mąż jest dla niej atrakcyjniejszy, bo od rana do wieczora nie ma go w domu, a ja zawsze jestem pod ręką... :cool1:[/quote] Coś w tym chyba jest te suki wolą facetów
  19. [quote name='Behemot']Nie umie :oops: Zauważyłam, że aportuje wtedy, gdy siedzę na ławce (minimalistyczna wersja spaceru ;)). Jeżeli razem chodzimy, biegamy, b. niechętnie oddaje patyk. Ona w ogóle jest jeszcze bardzo niecierpliwa i nie bardzo umie się skupić :oops:[/quote] A jaką osobą jesteś TY?:lol: ;) Może zwolnij tempo i popracuj nad większym spokojem. A wogóle nie narzekaj, moje boksery też tak mają pani najwazniejsz i niekoniecznie z zabaweczką bo równie atrakcyjną zabawą jest ganienie za mną, skakanie (to jedyna okazja skoczyć na pańcie), łapanie za buta, szukanie schowanego.... czegoś chociaż nakręcone na zabawkę so straszni. Bardziej niż labki, one łdnie aportują ale tylko dlatego, że dostaną nagrodę a zabawą z psem też nie pogardzą. U mnie bardziej aportujące boksery niż labradory. Gratulacje, więcej takich duetów
  20. [quote name='betty_labrador']to z tym kradzeniem kromki chleba uwazasz za zlosliwosc? moim zdaniem poprostu pies robi cos co przynosi mu korzysc, a ze ma okazje-korzysta. odnosnie spanieli ostatnio dowiedzialam sie od pana T. Kalety(ktos kojarzy?) ze ta cecha agresywnosci u zlotych cockerow wziela sie od jednego psa, i dziedziczy sie wraz ze zlota mascia na inne psy tej rasy. Owy zloty pies mial super notowania na wystawach w Ameryce, no ale charakter byl nie ten, jednak nie zrezygnowano z jego rozmnazania i tak ta ceche przeniosl na dalsze pokolenia.[/quote] ja również mam takie informacje, kryli nim wszystko, więc to czysta genetyka a nie złośliwośc czy jak niektórzy twierdzą, że to wredne psy.
  21. [quote name='Bogna']Tylko jak klikerem nauczyć go ładnych zakretów?[/quote] a nie prościej dostawianie kupra do nogi. Bez obchodzenia ciebie? Dla mnie szybciej, łatwiej i wygodniej opis znajdziesz na liście klikerowej na pewno, jak nie to możesz prosić o radę, bądź poszukać opisu w książce Barbary Waldoch, albo znajdź w swoim mieście kogoś bardziej zaawansowanego w szkoleniu klikerem, co prawda nie znam ciebie więc bez urazy.
  22. [quote name='basia']Jak widzę, że zabiera się do doniczki to podchodze i zabieram jej ją, mówiąc "fe!nie wolno" :roll:[/quote] Właśnie, czyli co osiągnął Twój pies? - Twoje zainteresowanie to jest dla niggo naroda. Czasami kara może być nagrodą. Podam inny przykład: wielu z nas psiarzy miało bądź ma problem z psem który skacze na niego np. przy powitaniu. Co najczęściej robimy? krzyczymy na psa zejdź, fe i in. niestety bezskutecznie pies boi się ale następnym razem robi to samo chociaż wie że tego nie lubimy, ale dostał nagrodę w postaci zwrócenia na siebie uwagi. Więc niejest to złośliwoć a jedynie chęć kontaktu z właścicielem, może i w tym przypadku. Trudno to ocenić jednoznacznie na odległość nie widząc zachowania.
  23. Mirabel

    mlody narwaniec

    [quote name='Klaudia:-)']Ja bym przeczytała książke "Zapomniany język psów" i "Zapomniany język psów w praktyce". A i jeszcze jedno nigdy bym nie postąpiła tak jak radzi Madzia,bo nie na tym polega wychowywanie psa,żeby siłą pokazać mu kto rządzi,to tak naprawde nic nie da. Poza tym poćwicz z psem posłuszeństwo i zapewnij mu dużo nowych bodźców.[/quote] tam p. Fenel również mówi o dominacji
  24. [quote name='basia']Klaudia, akurat mnie nie chodzi o opisane przez ciebie zachowanie. To to ja doskonale wiem ;) Chodzi mi raczej o działanie w afekcie, czyli np. u mnie w ogrodzie jest sporo doniczek z racji mojego zawodu :p Czasami Luna jak biega skacze pomiędzy doniczkami i jak jakaś donica jest szczególnie "nie na miejscu" w rozumieniu Luny, potrafi ją roznieść na strzępy. Powiecie, że nie nauczyłam ją iż doniczek nie wolno ruszać, otóż nauczyłam! Właśnie o to chodzi, że ona wie, że doniczek ruszać nie wolno a jednak czasami, mam wrażenie, że właśnie ze złości jakąś rozwali. Nic z tego nie rozumiem :niewiem:[/quote] a jak reagujesz gdy rozwala ci te doniczki? i czy wogóle reagujesz?
  25. [quote name='Gryf-onka']Słuchajcie - mam problem; jak pewnie większosc obecnych w tym dziale :-/ Przybyła do mnie Umka - 7letnia suczka adoptowana ze schroniska. Ucieleśnienie przytulności i łagodności. Niestety owa przytulnośc kończy się w chwili napotkania innego zwierzęcia (innego niz pies - bo z psami buduje na spcerach poprawne relacje). Najwiekszym problemem jest jej stosunek z zamieszkujaca juz dom kicią. Kotka jest wyjątkowo łagodna i spokojna. Taki koci promyczek. Umka jednak jej nie toleruje. Tzn na początku było nawet znośnie i wydawało się, że idzie ku lepszemu (jedna na druga pofukały i na tym sie kończyło), ale drugiego dnia sunia zaczęła się ośmielać i odbiło sie to negatywnie na psio - kocich stosunkach. Kotkę pogoniła niestety dość mocno agresywnie, ta zas mimo fukania i burczenia od razu salwuje się ucieczką pod łózko, gdzie spędza teraz całe dnie. Nie moge ich rozdzielać w osobnych pomieszczeniach bo to kawalerka. Jedynym rozwiązaniem jest więc znalezienie sposobu na pogodzenie obu moich pań... WYDAJE mi się - to tylko moje przypuszczenia - że Uma jest po prostu zazdrosna. Ale nie wiem czy warto się tym moim domniemaniem sugerowac. Pomóżcie proszę! - nie chcę szukac Umie nowego domu - nie zasługuje psinka na taką tułaczkę bo w kudłatym ciałku siedzi wielkie serce i wielka potrzeba miłości. To sie może udac - tylko jak??? Musi być jakiś sposób.. ps. informacja pomocnicza - kot jest nie do wyciągnięcia spod łózka, o ile sama nie zechce wyjść; jesli miałyby to być metody na konfrontację - nawet pod kontrolą - to może to stanowić pewien problem...[/quote] Mam w domu 2 kotki i 4 suczki. Relcje wyglądają tak: razem śpią na jednej sofie, chodzą koło siebie, ale gdy koty zaczynają biegać to psy je gonią (naturalne). Starsza kotka (ze schronu) nie spoufala się z psami, młodsza lubi się do nich miziać wychowana od małego. Możesz spróbować w obecnaści kotki nagradzać suczkę, smakołykami, pieszczotami po prostu zainteresowaniem. Pozytywne skojarzenie:jest kot-spotka mnie coś miłego od mojej panci.
×
×
  • Create New...