Jump to content
Dogomania

AniaB

Members
  • Posts

    8268
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    14

Everything posted by AniaB

  1. [quote name='lewkonia'] Oby wszystko powrócilo do normy, czyli wszyscy domownicy z powrotem znaleźli się na swoich miejscach.:lol:[/quote] albo nawet znaleźli sie wyżej w hierarchii (patrz Tata Arlana) tudzież zostali bardziej polubieni (również patrz Tata Arlana) :lol: oczywiście przez Majkę bo przez nas polubieni zostali już daaaawno:loveu: duzo zdrowia dla Taty
  2. [quote name='Lintie'] Mam cudowne zdjęcia, tylko dziewczyny muszą mi je wysłać mailem, [B]bo gdzieś nam zginął kabelek do aparatu[/B]...[/quote] od razu widać, ze impreza była dobra:diabloti: na zdjęcia czekamy cierpliwie :lol: dobrze,ze mała znalazła miejsce w którym bedzie kochana bez względu, a nawet za swoje defekty:loveu: :loveu: brak oczka chyba jej bardzo nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu?
  3. [quote name='kiwi'] aniab zgodzila sie dzisiaj poswiecic cale popoludnie :Rose: i zawiozla go ze mna do skawiny pokazac pewnej pani [/quote] oj kiwi, kiwi, co to znaczy zgodziła sie...?:mad: :mad: :mad: ja chce poswiecac całe popołudnia:lol: - ale najlepiej to w weekendy, bo w tygodniu nie uciągnę, no nie uciagnę..
  4. [quote name='kinga'] na widok psa - pędzi do niego w zachwycie, mimo swoich 9 lat - z entuzjazmem szczeniaka :evil_lol: - a taki pies - jak nie dostanie zawału na jej widok - to zmyka gdzie pieprz rosnie :-( ...ale jak już Drachmie się przytrafi bernardyn albo kaukaz - to ze strachu robi się taaaka malutka :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] o to to to ... u nas jest dokładnie tak samo:lol: a leksa po tych lekach geriatrycznych to takiego wigoru dostała, ze podskakuje i biega jak szczenior no i jak tak te 52 kilogramy ruszą na takiego np. sznaucerka miniaturkę, to zarówno sam sznaucerek jak i własciciel szybko abdykują z miejsca zabawy...:evil_lol: ale z kolei muszę tutaj nadmienić, ze leksa jako duza gruba bruneta bardzo podoba sie małym chudym panom - pieseczkom, tak, ze nawet ma jednego zagorzałego wielbiciela yorka miniaturkę:eviltong: aha, no i najwazniejsze - 28. listopada 2006 leksa konczy uroczyscie 7 LAT!!!:B-fly: :BIG: :BIG: :new-bday: :bday: :drink1: :beerchug: :drinka: :knajpa: :cunao:
  5. [quote name='black_sheep']Aniu ta sunia jest przesłodka i przesliczna, strasznie mi się takie cielaczki podobają, pyszczek ma boski, tak Ci zazdroszcze. Mam nadzieję, że doceniasz swoją suni. Co ja pisze, wiem, że tak:) Jest boska![/quote] sunia rzeczywiscie jest kochana:loveu: - niestety nie moja to zasługa:p -taka juz była jak ją wzieliśmy:lol: :lol: o docenianiu nawet nie ma co mówić - ja po prostu nie wiem jak my bez niej żylismy:loveu: po tych przezyciach z nieudaną diagnozą weta myśle sobie czasem jak to bedzie jak leksy nie będzie nawet nie umiem sobie tego wyobrazić, naprawde ten pies jest po prostu wyjatkowy...
  6. Leda jest wspaniałym psem.. futerko odrosnie, rana sie zagoi.. wypięknieje:loveu: cudownie, ze bedzie miała dom!!
  7. [quote name='sugarr'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2467048#post2467048"][IMG]http://img104.imageshack.us/img104/7919/ledaaw0.jpg[/IMG][/URL][/quote] sugarr czy ten banerek wolno od Ciebie pobierać? ja takiego ładnego na pewno nie zrobie...:-(
  8. nooooo - to jest nasze najukochańsze suczysko:loveu: :loveu: ona ma takie dobre serduszko, chce sie bawić z wszystkimi psiakami - szczególnie z takimi małymi a one sie boją i uciekają:placz: ona chyba nie zdaje sobie sprawy ze swoich gabarytów, biedusia...
  9. o maxiu juz chyba wszyscy zapomnieli:shake: maxiu maxiu gdzie twój domek??? biedaku:-(
  10. strasznie mi szkoda tej suni, strasznie to bardzo piękne stworzenie dziewczyny, a jakie ona ma szanse na ogłoszenie w gazecie? szkoda jej na schronisko...:shake: :shake: :-(
  11. faktycznie - cos słabo bywamy u naszego maluszka...:oops: :oops: Rudisiu, moze wystoisz w kolejce jakieś miejsce do ogłoszeń w gazecie jesteś ślicznym psiakiem, nawet kubraczek masz:lol: a ze główka przechylona? komu to przeszkadza...
  12. no cóż - nawet nie wiem co napisać....:Rose: :cunao: :cunao: strasznie sie cieszę!!! tak po prostu miało byc...
  13. pamiętam, pamietam, ale ja moge wpłacać dopiero po 25.tym:oops: ale jak najbardziej moje 50 zł bedzie na pewno... a co do ruchliwosci Sabci i jej nadwagi, to nawet wskazane by bylo lekkie (hmmm minimum lekkie :lol: ) odchudzenie z uwagi właśnie na tę spondyloze.. jej nie zaszkodzi nawet gdy bedzie miała małą niedowagę - bo stawy i kregosłup nie beda musiały takiej masy dźwigać (niestety - jak wczesniej pisałam - nasza suńka równiez ma te same dolegliwosci co saba plus powiekszone serce, wiec temat jest mi nieobcy:shake:).. Czarodziejko, jeszcze raz powiem :to wspaniałe, ze sabe wzięłaś do siebie..chociaż na jakis czas przynajmniej mała ma szansę pozbierać sie troche zarówno fizycznie jak i psychicznie a warunki są wspaniałe - nie znam onków, ale taka przestrzeń jaką oferujesz jest dla nich na pewno rajem:loveu: sabula - biegaj jak najwiecej, ciesz sie zyciem, nie jedz za dużo, nie sprawiaj kłopotu Dobrodziejce - CZarodziejce, a ciotki juz sie będą martwic o twój wikt i opierunek:lol:
  14. jaki elegancki chłopak:loveu: i brzucho widac ze najedzone:lol: i pychol sie uśmiecha i chustka na szyi widac ze teraz to o niego ktos dba i kocha:loveu: ale ale - i to sa wszystkie zdjecia???:cool3: przynajmniej jeszcze ze dwa mogłyście dać....:cool3:
  15. ojej, obiecują te zdjęcia i obiecuja i obiecują a ja frajerka zagladam i zaglądam:evil_lol:
  16. piękna, bardzo piękna ale ja wierzę, ze jak jej sie zrobi promocje to na perwno sie znajdzie ktoś, kto pokocha włąsnie sercm ślepaczki górą!! ja na przykład oprócz staruszków kocham slepaczki! i gdyby tylko nasza staruszka rezydentka (:loveu: ) pozwoliła to wzięłabym lede bez zastanowienia:loveu: i wtedy miałabym wszystko co kocham - czyli i staruszke i ślepaczka:loveu: :loveu:
  17. [quote name='Biafra'] Zdecydowalyśmy się na domięśniowy, bo nie dalo się do konia podejść , a one nie wymagają takiej precyzji jak dożylne. Teraz rozważam taką możliwość, bo juz w miarę pewnie sobie z nią radzę.[/quote] jak miło przeczytac, ze Nuria juz nieco Ci zaufała i nie reaguje tak panicznie... myslę, ze sie powolutku bedzie oswajac..oby.. oglądalismy z TZ zdjecia - ona wyglada jak klaczka mojego TZ (odkupiona note bene od handlarza) patrzylismy na kopytka - straszny stan:shake: czy ona wymaga kucia ortopedycznego? u naszej klaczki był/jest ogromny problem własnie z pekaniem kopyt...pomogło dopiero kucie specjalistyczne pracy przy Nurii pewnie jeszcze troche bedzie - ale stan chyba juz stabilny i nie ma zagrożenia?
  18. my tez dziekujemy za miła przechadzke:loveu: no ale zeby juz nie było tak zupełnie miło musze sie poskarzyc, ze na zakonczenie spaceru już pod naszym blokiem leksa posiliła sie splesniałym krokietem, które ktos madry wyrzucił dla ptaków... pozytyw - zdazyła zjesć tylko jednego, a były cztery.. spieszyła sie tak bardzo ze chyba połkneła go w całosci... zanim zdazyłam dobiec:shake: ale jak pikowała szybko do tych krokietów!!! nie wygladała zupełnie na zmeczoną spacerem:p
  19. [quote name='Asieq']A to prawda, prawda.. a ja ciemnotka probowalam wepchnąć Leksuni "zurzyta" już butelkę... niewybaczalny błąd:mad: Dziękujemy za spacerek (Grafia dizś pada bo popoludniu była na podobnym z Nortonem:-) )[/quote] Ale teraz juz wiesz, ze leksa bawi sie TYLKO butelkami z korkiem i powietrzem w środku... a nie jakimiś tam zdeptanymi plackami...:mad: Nadtepnym razem prosimy uprzejmie Fuksa o dołaczenie do grupy... - zapowiedź spaceru bedzie na pewno wczesniej na wątku Grafii tudzież leksy.. :)
  20. [quote name='Czarodziejka']Widzę, że kiedy jest piękna pogoda, jak np dziś, to Sabiszonek aż rwie się do galopu, zabawy i skoków. Niestety ograniczenia fizyczne dają jej się we znaki i z tego powodu jest zła. Tak mi przykro, że ona tak by chciała, a nie może....[/quote] czy widać rzeczywiscie, ze saba ma kłopoty z np. poruszaniem sie czy jest to po prostu tylko problem nadwagi? no cóż ciągniecie pod samochodem na pewno jej nie pomogło:shake: :placz:
  21. nie powiem, ulzyło mi, ze to rezydenci przyczynili sie do chwilowego zamieszania, a obecnosc saby nie jest dla Ciebie uciazliwoscią...:loveu: bo na początku relacji moje serducho zatrzymało sie na dłuzej...:lol: ale Saba nie taka - wysiedziała sie na tej budowie - to świat jej nie dziwny.. ona nie potrzebuje dodatkowych emocji, jej jest dobrze tu i teraz:loveu:
  22. nalezał sie norci taki domek :multi: teraz wreszcie u siebie:multi: :multi: :multi:
×
×
  • Create New...