Greven

[quote name='XXL']czekoladowy faflador firmy wedel :) czeko tubka jakich malo zjedz je wszystkie :) :wink:[/quote] Przypomnijcie mi, żeby tego pana przed śniadaniem nie zostawiać sam na sam z moim PITBULLEM 8)

Dziękuję ;) Bardzo się nie martwię, ale trochę tak. No i targam 13 kg. po schodach...

Dziękuję w imieniu obu piękności ;) Jedna śpi przy moich nogach, druga na kolanach. [quote name='LAZY']Co to znaczy niezupełnie czyste?[/quote] Luźny staw w lewym biodrze. Za 3 tyg. następne prześwietlenie, żeby sprawdzić, czy coś się faktycznie rozwija. Na razie dostaje chondreo-coś-tam i glukozaminę, nie może skakać, złazić po schodach i w ogóle szaleć... chlip :(

Bardzo się cieszę, że Wam się podoba :oops: [quote name='anetta']Nic sie nie zmienila[/quote] Zmieniła, ale tego nie widać na zdjęciach. Trochę podrosła i straciła brzuszek, z którym do mnie przybyła. Wagi trzeba szczególnie pilnować, bo prześwietlenie stawów biodrowych wyszło niezupełnie czyste.

Gościnnie druga suka: [img]http://img424.imageshack.us/img424/1489/axa7hk.jpg[/img] [img]http://img104.imageshack.us/img104/4950/axa13kb.jpg[/img] [img]http://img104.imageshack.us/img104/729/axa22kg.jpg[/img] [img]http://img104.imageshack.us/img104/460/axa30ep.jpg[/img]

15-ty października, prawie 2 tygodnie u mnie: [img]http://img446.imageshack.us/img446/8480/tanga18wi.jpg[/img] [img]http://img446.imageshack.us/img446/3492/tanga1jr.jpg[/img] [img]http://img446.imageshack.us/img446/3547/tanga23zn.jpg[/img] [img]http://img446.imageshack.us/img446/3826/tanga30yk.jpg[/img] Portrecik: [img]http://img446.imageshack.us/img446/6334/tanga42sx.jpg[/img] Mina a'la Diabeł Tasmański - masakrowanie zdobycznego koszyczka :evilbat: [img]http://img446.imageshack.us/img446/8791/tangaveldiabeltasmanski6kx.jpg[/img]

Dajcie znać koniecznie. Po ostatnim ma ochotę na jeszcze 8)

Ja mogę pokazać dżinsy na dowód tego, KTO był najbrudniejszy :evilbat: Pitbull się wyszlalał i teraz pięknie śpi... Ja Wam dam "wedla" :evilbat: A w ogóle to brawa dla fotografa. Uchwycić żywioł w ruchu nie jest łatwo.

Chcemy się z Tangą zrehabilitować za piątkową nieobecność ;) Czy jutro - w niedzielę - będzie jakieś spotkanie, a jeżeli tak, to o której i gdzie dokładnie? Jak by co, to proszę o SMSa na nr 502 309 385 (telefonu zazwyczaj nie odbieram, dlatego SMS).

Wyprawa do parku Kasprowicza się nie udała, bo policja mnie dziś po południu nachodziła... A jeżeli chodzi o Tangę, to w poczekalni u weterynarza została wzięta za: posokowca, labladora (tak, tak) i oczywiście amstaffa. Tego posokowca i amstaffa to mogę zrozumieć... ostatecznie... ale lablador?? :o [quote name='asher']"no bo weterynarz w książeczkę zdrowia wpisał labrador"[/quote] Mój kuc ma w książeczce wpisane - przez weterynarza - konik polski. Do konika polskiego jest podobny jak bulterier do pitbulla. Straszny ubaw z tego mamy. Poza tym konik polski jest rasą zachowawczą, a osobniki kwalifikowane na podstawie markera genetyznego. Dobrze, że książeczka zdrowia nie jest wiążącym dokumentem, bo wstyd by był :D

W którym miejscu? ... W razie czego 8) Bo ja nadal w Szczecinie, a skasowany samochodzik w warsztacie...

Moja chce popróbować piwka, ale nie zawsze się ma, co się chce... :evilbat: Za młoda. No ale liznąć szklankę z zewnątrz w przelocie zdąży... Za to druga suka doskonale wyczuwa, na jakim etapie jest impreza i nagle doskonale ułożony, karny pies leży uwalony na kanapie i je grzanki z kawiorem, popijając białym winem, a wszyscy dookoła (czyt. wszyscy "pod wpływem") zachowują się, jakby nagle zapomnieli, że pies nie wchodzi na meble, nie je gdy jedzą ludzie i nie pije alkoholu... ... no, w każdym razie nie w takich ilościach 8) Mądra bestyja.

[quote name='Patka']proszę o nowe fotki czekoladki[/quote] Mówisz i masz 8) Wyjście na piwo: [img]http://img237.imageshack.us/img237/6341/img3330apomn8kk.jpg[/img] [img]http://img237.imageshack.us/img237/5904/img3335apomn2kn.jpg[/img] [img]http://img237.imageshack.us/img237/8745/img3355apomn1ux.jpg[/img] "Też chcę!" :D [img]http://img237.imageshack.us/img237/3333/img3349aipomn1mz.jpg[/img] [img]http://img237.imageshack.us/img237/5945/img3360apomn5pk.jpg[/img] [img]http://img237.imageshack.us/img237/5792/img3361apomn2in.jpg[/img] [img]http://img237.imageshack.us/img237/9867/img3362apomn2oj.jpg[/img] ... i po imprezie... [img]http://img237.imageshack.us/img237/3236/img3369apomn1gu.jpg[/img]

Gdzie takie przedszkola są organizowane? Fajnie, gdyby socjalizowała się z pieskami w swoim wieku, tylko że w ciągu 2 tyg. przenosimy się na stałe do Morynia, więc może być ciężko :(

Ogródek przy [b]Cafe Brama w Szczecinie [/b]- kelnerka najpierw zapytała, czy podać wodę dla psa, a dopiero później przyjęła zamówienie :D Kolejne przyjazne miejsce.

Jeszcze dwa zdjęcia z wczoraj, oba z serii "śpiem" ;) [img]http://img338.imageshack.us/img338/5811/img3296apomn4st.jpg[/img] [img]http://img338.imageshack.us/img338/8421/img3318apomn2hm.jpg[/img] [quote name='asher']Ale kurczę, weźcie się za nią, żeby z niej killer nie wyrósł [/quote] Na razie ma wyznaczone granice, które raz próbuje przekraczać, raz nie. Jak to młody pies. Ja jestem konsekwentny, wszyscy z otoczenia są poinformowani, jak się zachowywać w stosunku do psa. Z ludźmi na razie nie ma problemu, akceptuje zwierzchność. Suce zaczyna włazić na głowę :( Z jednym kotem się zakolegowała, na drugiego warczy, trzeciego ignoruje. Z obcymi psami na spacerze powącha się, ale jest bardzo zdystansowana. Jak pies zachowuje się zbyt gwałtownie, to potrafi warknąć, a jak baaardzo gwałtownie, to wycofuje się. W jakim wieku można iść na profesjonalne szkolenie?

04 października, dwa kolejne: Spacer - brzydkie zdjęcie, ale za to jak ładnie idą ;) [img]http://img102.imageshack.us/img102/5063/img3311apomn6wk.jpg[/img] Ulubione miejsce do spania po spacerze i zwisająca łapka: [img]http://img68.imageshack.us/img68/1170/img3312apomn6vz.jpg[/img]

[quote name='Patka']Trzeba jej sprawić do zabawy szczeniaka starszego, zrównoważonego sporej rasy żeby ukrocić troszkę jej zapędy, by nie wyrosla na terrorystkę[/quote] No właśnie... Wczoraj za bardzo jej się spodobało, że psy reagują na jej powarkiwanie - podkulają ogon, cofają się. Nawet ten dorosły amstaff. Rozbestwiła się... Wieczorem zaatakowała starszą sukę, która postanowiła przeprowadzić inspekcję jej miski. Zakotłowało się i nagle suka odeszła, a mała spokojnie zajęła się wylizywaniem michy. [quote name='Patka']macie jakieś plany sportowe co do czekoladki[/quote] Na razie mamy w planach prześwietlenia pod kątem dysplazji (poniedziałek), a jeżeli wszystko będzie ok, to czemu nie? ;)

Dziękujemy za komplementy ;) Tanga śpi na kolanach (moich, oczywiście) i jednym bursztynowym oczkiem zerka na ekran. A drugim na kota. Tak na wszelki wypadek. [quote name='XXL']to kiedy przyjezdzasz do szcz... na spotkanko i dasz ja schrupac ?[/quote] Schrupać nie dam :evilbat: A w Szczecinie jestem obecnie, bo rozwalony samochód nie pozwala mi wyjechać. Tanga już jechała MZK i była bardzo grzeczna, więc mówcie gdzie i kiedy, a wpadniemy (dysponując akurat czasem). Trochę nieładnie zachowuje się wobec psów, warczy na nie. U weterynarza terroryzowała inne szczeniaki, a później 30-to kilogramowego amstafa, który bardzo się zdziwił, czemu "małe to" tak warczy :evilbat:

Nastąpiła "mała" pomyłka: opisywałem zdjęcia jako wrześniowe. Oczywiście chodziło o październik. No i dni mi się pomyliły... Dziś jest czwarty, nie przedwczoraj. No cóż... To jeszcze raz: 04 października: [img]http://img48.imageshack.us/img48/1443/img3270apomn9az.jpg[/img] [img]http://img41.imageshack.us/img41/7885/img3284apomn0pr.jpg[/img] Nietoperek! :D [img]http://img41.imageshack.us/img41/2185/img3285apomn7sq.jpg[/img] [img]http://img41.imageshack.us/img41/8379/img3286apomn1zd.jpg[/img] [img]http://img41.imageshack.us/img41/2856/img3291apomn0lr.jpg[/img]

Jaaa :D Ale fajnie, że Wam się podoba :D Patka, dziękuję za informację. Czym bardziej poznaję jej charakter, tym mniejsze znaczenie ma wygląd, ale oczywiście dobrze, aby była duża. I masywna. Ma "wyglądać" 8) A przede wszystkim ma być zdrowa, bo ja już mam schizy, że dysplazja, że nie wiadomo co... eh. Jutro idziemy na kontrolę i oby weterynarz rozwiał moje obawy. Tanga pięknie siada na komendę, na smyczy trzyma pozycję przy nodze (nie zacząłem jej tego jeszcze uczyć - musiała "zgapić" z drugiej suki), respektuje granice (kuchnia, łazienka - nie włazimy), zaczyna rozumieć polecenia "wyjdź" i "zostań", a także ma za sobą zapoznanie z kotami (ała!). Wszystko jest jeszcze surowe, ale widać ciągły progres. Chyba szczeniaki to frajda, która mnie do tej pory omijała, hehe. Zwierzątko chłonne, jak gąbka.

Ja wchodziłem z psem do różnych lokali w różnych miastach, nazw (lokali - nie miast) niestety nie pamiętam. Zawsze dowiaduję się, czy można wejść i jak pytają, czy pies umie się zachować, to też się nie krzywię, tylko mówię, że tak. Moja psa jest bardzo dobrze ułożona, kładzie sie przy krześle i "nie ma psa", ale wiem, że obsługa lokalu może mieć obiekcje, ponieważ trafiają się psy podsikujące stołowe nogi :o wspinające się łapami na obrus, szczekające. A jak coś się zniszczy, albo inni klienci będa niezadowoleni, to obsługa obrywa. Do tej pory odmówiono mi kilkakrotnie, ale wtedy proszę o zawołanie kierownika / szefa / właściciela... I zwykle nagle się okazuje, że jednak pies nie jest problemem, tylko kelner był dogofobem :evilbat: Ostatnie miłe przyjęcie miało miejsce w [b]London Pub w Szczecinie[/b]. Pozwolono mi wejść ze szczeniakim na rękach - bez żadnego problemu, a bardzo sympatyczna kelnerka od razu zaproponowała wodę, przyszła pogłaskać pieska i zamienić kilka słów na jego temat.

[quote name='Patka']prorokuę, ;) że Tanga będzie więszksza od Lilki[/quote] Ile ma wzrostu i ile waży jako dorosła?

[quote name='asher']Nie dlatego warto focić, bo się nie zna dnia ani godziny, a dlatego, że maluch rośnie błyskawicznie i anis ie obejrzysz, jak czekoladowa kulka zmeni sie w pitbula pełną gębą[/quote] Z tego powodu oczywiście również warto ;)

04 września, ja sem pitbull! :D [img]http://img329.imageshack.us/img329/4810/img3162apomnpitbull8lc.jpg[/img] Portrety: [img]http://img372.imageshack.us/img372/7950/img3174apoprpomnportret7az.jpg[/img] [img]http://img372.imageshack.us/img372/2839/img3182apomnportret7tl.jpg[/img] [img]http://img372.imageshack.us/img372/2509/img3197apomnportret6jp.jpg[/img] Zapatrzona, czy zasłuchana? [img]http://img372.imageshack.us/img372/5184/img3179apomnobie9xu.jpg[/img] ... i sruuuuu! :D [img]http://img372.imageshack.us/img372/2566/img3188apomnsruuu5yf.jpg[/img] Na razie jeszcze mam dużo czasu i mogę Wam dostarczać zdjęcia, więc bardzo się cieszę, że lubicie je oglądać! Trochę trudno złapać ciekawe ujęcie, bo na spacerach trzyma się za blisko mnie, a szaleństwa w ogrodzie wychodzą rozmazane (stara cyfrówka). Warto uwieczniać każdy etap życia, bo nie wiadomo, kiedy pies odejdzie...