Jump to content
Dogomania

Kaas1

Members
  • Posts

    571
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Kaas1

  1. No właśnie...serce się kraje. Może dałoby się je ogłosić? Dla mnie zawsze robi ogłoszenia Catangel, były skuteczne i kilka zwierzaczków udało mi się wyadoptować ze wsi lub domu tymczasowego. Mogę ją poprosić i opłacić ogłoszenia jeśli to mogłoby tym pieseczkom pomóc....czy są jeszcze jakieś szczegóły? fejsa nie każdy ma i umkną uwadze....tekst jakiś się napisze....
  2. I tutaj muszę przyznać, że wydział Ochrony środowiska w Serocku spisuje się bardzo fajnie. Mam odzew od ludzi, którzy widzieli psa, dostałam też zdjęcia....niestety obawiam się, że to z tego samego miotu co i nasz Spajk, ale to nie on.....wiem, że Serock ma umowę z Chrcynnem.. Natomiast na Paluchu obserwuję strony kwarantanny, dzwonię, napisałam do Józefowa . trudno mi ocenić w którym kierunku poszedł pies....ale nadal go szukamy. Chętnie skontaktuję się z Romenką, kiedyś do niej też pisałam, gdy Spajk zwiewał ( ten typ[ tak ma, stąd zabraliśmy go do Warszawy na smycz, ale i też zwiał...). Chętnie dołożę się do pomocy dla ofiar Chrcynna :)
  3. Dopiero prawdę mówiąc z fejsa się dowiedziałam, że tak marnie z frekwencją było na sprawie w Pułtusku....szkoda, pojechałabym, mam nadzieję, że gdy będzie następna rozprawa, dam radę przyjechać..... Bywam w Serocku, ostatnio prowadzę poszukiwania naszego psa uciekiniera, którego wątek jest w zaginionwych..spać nie mogę po nocach na myśl, że mógłby tam trafić....
  4. jutro dostanę pensję to przeleję. Jak wypłacą premię, coś dołożę :)
  5. mogę deklarować 20 zł na miesiąc, proszę podajcie numer konta i inne dane na priv:)
  6. To naprawdę bardzo krzepiące informacje. Jak widać udało się choć trwało to tak długo. I warto pomagać psiakom, bo to prawdziwa radość ,gdy już znajdą dom....
  7. Wspaniała wiadomość, biedak tyle lat czekał:))) oby domek okazał się szczęśliwy dla Kubusia....
  8. To bardzo smutne, że Renia ma takie kłopoty ze zdrowiem, bardzo współczuję. Nic nie wiedzieliśmy. Teraz faktycznie warto znaleźć Oskarkowi nową siedzibę. Ja chętnie powrócę do finansowania Oskarka, przeleję za listopad, skoro taka sytuacja, że piesek żyje i nadal w potrzebie....nie mam konta na fejsie i proszę o informację czy tamto konto do wpłat jest nadal aktualne? Czy ktoś to teraz będzie koordynował?
  9. To wszystko nie jest w porządku. Czy Oskarek potrzebuje pomocy i czy ją dostaje? Gdzie w ogóle jest? Jeśli człowiekowi coś nie wyjdzie na przykład opieka nad psem i w grę wchodzą fundusze od innych ludzi - powinien ich poinformować o tym, jaka sytuacja jest aktualnie i co się dzieje z ich pieniędzmi. Takie sytuacje jak ta podważają zaufanie do finansowania hotelików, co na pewno odbije się na chęci do sponsorowania piesków w hotelikach i ratowania ich....
  10. Wysłałam moją skromną deklarację i będę czekała na dobre wieści od opiekunek Rudiego....
  11. Larwa dostała Stomorgyl 20, po pół tabletki dziennie przez 8 dni. Jak łazi, czasem ją napada charkanie, glut zielony praktycznie po jednej tabletce się skończył. Natomiast noc to horror. Dziś tak charkała, że myślałam, że się udusi. Dopiero nad ranem zasnęła spokojnie bez rzężenia. Lekarz polecił dawać jej jogurt, ale omija szerokim łukiem. Jak długo można uznać, że trwa proces leczenia? Jak po 8 dniach stosowania antybiotyku nie przejdzie i dalej będzie rzęziła to czy faktycznie może być powodem obce ciało? W sumie razem po tylu dniach to pewnie zgniło.....
  12. warto by wiedzieć jak sytuacja wygląda naprawdę. Czy piesek ten potrzebuje pomocy....mnóstwo biedaków czeka los w schronisku jeśli się ich nie wspomoże i nie dołoży do hoteliku, ludzie bazarkują, proszą a czasem wręcz błagają o deklaracje. Dlatego tez oczekujmy wszyscy informacji czy na pewno pomoc Oskarkowi jest potrzebna....To chyba nie tak wiele?
  13. Też mam problem cieknącego nosa. Z tym, że byliśmy u weterynarza. Zdiagnozował jakiś stan zapalny, suczka miała kłopoty z oddychaniem, jakby coś utkwiło w tchawicy.Dostała jakiś antybiotyk, podobno silny ( nie ja byłam więc nie znam nazwy). Po 2-3 dniach zaczęła mieć gluty, zielonkawe, raczej mętne. Ogólnie jest żwawa i zdrowa,ale te gluty zatykają jej nos, charcze czasem nieludzko i chrapie. Próbuję jej obcierać nos, dopóki te gluty nie nachodzą, jest żwawa i czuje się dobrze. Pewnie pójdę do weterynarza znów, bo martwi mnie, że ciagnie się to już jakiś czas- prawie tydzień. Może ktoś miał podobne kłopoty z psem i wie, jak ulżyć mu ? Lekarz sugerował podawanie witaminy A aby wzmocnić śluzówkę. Czekam na porady /bardzo niecierpliwie. Moja Larwa na mój widok ucieka, niby wycieram jej nos i odczuwa ulgę, ale to ją drażni....
  14. w razie czego poproszę na priva numer konta
  15. Ostatnio wypadły mi deklaracje, więc mogę wziąć deklarację stałą na Rudego, niestety tylko 20 zł.....
  16. Ja jednak czekam na informację o piesku, czy żyje, czy czuje się dobrze, czy potrzebuje środków. Jeśli nie można o tym pisać z jakichś względów na forum to poproszę o informację na priva. Jeśli trzeba przelewać na konto schroniska to ok, ale mimo to chciałabym wiedzieć co z pieskiem.
  17. Czy wobec tego Oskarek w ogóle jeszcze żyje? Gdzie można zasięgnąć wiadomości? To nie fair. Dokładałam do piesków w różnych hotelikach, domkach tymczasowych i zwykle jednak o losach psa byłam informowana, że albo znalazł dom albo odszedł. Ale pierwszy raz z czymś takim się spotykam. Przyznam, że z dużo większą uwagą będę podchodziła do próśb o dołożenie się do utrzymania psiaka. I obawiam się, że tego typu przypadki mogą zniechęcić ludzi do pomagania. Płacę też na Wioski Dziecięce, niewiele więcej. bo 30 zł, ale co jakiś czas dostaję informacje. Nie wymagam, aby DT pstrykał ciągle zdjęcia, ogłoszenia robi wiele osób w sieci, ale proste poinformowanie o losach psa
  18. Dzięki za przypominanie mi o wplatach, zdarza mi się zapomnieć w nawale zajęć, ale konsekwentnie będę płaciła. I troskę o finanse Kubusia.Szkoda, że na innych wątkach brakuje informacji o podopiecznych, na których płacimy.....
  19. Minęła rocznica odejścia Demeczka, na jego grobie rośnie rajska jabłonka. Pięknie go wspominamy wszyscy.....A nasza firma nosi jego imię.....
  20. mam taką nadzieję, że ktoś w tej sprawie się odezwie. Doceniając domek tymczasowy, jednak mamy prawo do wiadomości o piesku na którego coś przesyłamy....bodaj krótkie info. Może moderatorzy wątku coś podsuną? Ja również nie bywam na FB....
  21. Jak wygląda sprawa Oskarka? Czy zyje, czy w ogóle ktoś wie co się z nim dzieje? Proszę o informacje. Jest tyle psów w potrzebie, płacimy deklaracje ale warto by przynajmniej wiedzieć jak się ma podopieczny....
  22. wysłałam swoje 20 zł, jak wygląda aktualnie sytuacja Oskarka? Czy ma długi? Ja pewnie też mam coś do dopłacenia- czasem po prostu zapominam przelać i bardzo proszę o informację na ile zalegam. A co do ogłoszeń, mnie robi zawsze Catangel i okazują się dość skuteczne a naprawdę nie bierze za to zaporowych sum...inna sprawa, że naprawdę trudno jest znaleźć dom starszemu pieskowi...ale próbować warto....
  23. jakaś akcja na facebooku była [url]https://www.facebook.com/events/322218461133912/[/url], ale chyba akcja się zawiesiła, od wielu miesięcy nic się nie dzieje tam.
×
×
  • Create New...