Jump to content
Dogomania

AgnieszkaFarba

Members
  • Posts

    44
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by AgnieszkaFarba

  1. [quote name='Ela B.']Słyszałam, że są preparaty, które zapobiegają wznowie nowotworowej - jakieś wyciągi z migdała czy coś.[/QUOTE] Możesz suni też dawać wilkakorę- nie zaszkodzi. Wielu wetów sceptycznie podchodzi do jakiegokolwiek 'alternatywnego' leczenia (jak i lekarzy zresztą ;-)), jednak swojemu psu też dawałam wilkakorę, gdy już nie mógl przyjmować chemii - ludzie też to biorą - za poradą innego psiarza, który zajmuje się zaprzęgami. Na pewno wzmocni odporność... Życzę zdrowia!
  2. [quote name='3 x'] zwłaszcze ze z tego co wiemy jego rodzeństwo przeżyło max 8 lat[/QUOTE] Spytam z ciekawości, czy rodzeństwo też chorowało na nowotwory?
  3. :) Dzięki za odpowiedź. Także zapłciłam 4zł za bilet, więc to chyba zalezy od tego, kakim pociągiem się jedzie.
  4. Witam, interesuje mnie, jakie są wymogi dla psów podróżujących pociągami- czy pies ma być stale w kagańcu itd. Proszę o szybką odpowiedź, bo jutro raniutko wyruszamy..... :) Pozdrawiam Agnieszka
  5. Margo to miło, że o ns pomyslalam też i wstawiłaś link do stronki Varga, dziękuje :multi:
  6. W Krakowie jest chyba jeszcze jeden wilczak-sierotka ze schorniska, czy to może w Warszawie było? Rona coś kiedyś pisała, już nie pamiętam.
  7. [quote name='APSA']Koleżanka spod Białegostoku zeszłej zimy na spacerze znalazła szczątki psa, sama głowa i łapki zostały.[/QUOTE] A skąd dokładniej?
  8. Tak, wszystkiesa mojego autorstwa. Dzięki :-)
  9. Łał, dzięki pięknie za fotki :). Ale wiesz co, jakoś CzW są dla mnie piękniejsiejsze :diabloti:.
  10. A Wilczaki, niekoniecznie grafika, też może być? :razz: Jak tak, to zapraszam tutaj: [url]http://www.varg.wolfdog.org/galeria/v/rys/[/url] Pozdrawiam Agnieszka
  11. "Doświadczone przez życie"??? :crazyeye:
  12. Strasznie to przerażone psisko wygląda. Margo, a to "czysty" Saarloos, czy też z domieszką krwi CsV?? Ciekawi mnie jak wygląda taki prawdziwy Saarloos.
  13. Oj, może to kwestia szkolenia :roll:... Na moim starym placu psy obowiązkowo musiały być w łańcuszkach (a szkoliliśmy się na PT1, później trochę PT2).
  14. Na pewno na to, czego używa do szkolenia - jeśli treser powie Ci, że masz przyjść ze swoim pieskiem na [b]kolczatce[/b], to szybko uciekaj z takiego szkolenia (pies na szkoleniu powinien chodzić na łańcuszki uciskowym). Poza tym zależy, czy chcesz ze swoim pieskiem robić PT, czy Obedience: są w tych szkoleniach takie różnice, że PT, czyli tak jakby to "stare" szkolenie polega na tym, iż pies może być karcony, natomiast w Obedience chodzi o to, że ni jest karcony, szkolenie to dla niego swego rodzaju rozrywka, coś, co uwielbia robić (dla ONków to całkiem niezłe szkolenie, bo one szybko łapią co i jak, na smakołyki też idą jak szalone). Osobiście niestety nie byłam z moim psiakiem na Obedience i naprawdę żałuję - poszłąm na PT, bo po prostu nie wiedziałam do końca jakie mam inne wyjścia. Pozdrawiam PS A akurat w Warszawie jest dobry plac Obedience, pare znajomych się tam szkoli i są naprawdę zadowoleni.
  15. [quote name='zakla']jest ich coraz wiecej, na wielu wystawach sie pojawiaja nawet po kilkanascie psow:p[/QUOTE] Oj tak, na wystawę w Katowicach dla przykładu zgłosiło się już ok. 16 psów, a to baaardzo dużo :cool3:, jak na Wilczaki ;).
  16. Cześć Aga :), w małopolsce nie ma żadnej hodowli tej rasy, za to bardzo wiele o CSV możesz się dowiedzieć ze strony [url]http://www.wolfdog.org[/url], jest to fantastyczna, olbrzymia baza wilczakowa, mnóstwo informacji, zdjęć, a i spis hodowowców się znajdzie. Druga równie ciekawa strona to [url]http://www.vlcak.pl[/url], strona hodowli Wilk z Polskiego Dworu (z Warszawy). Jak masz jakieś pytania itd. to warto zalogować się na forach z tych stron. Bardzo warto, wtedy wszystkiego się dowiesz z "pierwszej ręki" ;). Pozdrawiam Agnieszka z Vargiem
  17. No i jak z tymi Saarlossami? Są? 8)
  18. O matko kochana gdyby wilk miał być owieczką, to by nią był jest drapieżcą i takim go stworzyła natura, to co ma robić? jeść korzonki, a jelonków nie ruszać? :o ludzie się nie zastanawiają, co było kiedyś, jak natura rządził sie własnymi prawami i nikt nie odstrzelał [b]żadnej[/b] zwierzyny...
  19. O tym, że wlasnie wilki granic nie znają, i przez "przypadek" zabijane są też polskie, to też napisałam im w tym liście. Jednak w odpowiedzi jaką dostałam jakoś nic o tym nie wspomnieli... :roll:
  20. No to jeszcze lepiej! psy po rowerach beda zmęczone, będziemy mieć spokój, żeby poogdalać wilki... No, to kiedy ten zjazd?? :biggrina: ;)
  21. Eee tam, pojedziemy gdzieś kiedyś na jakiś zjad wilczakowy do Poznania z Vargusiem i pójdziemy na piechotę...;)
×
×
  • Create New...