Pafka

ayshe - dostałem smsa od Marty ale odczytałem go dopiero po powrocie do domu bo mi się telefon rozładował :angryy:. Spoko nic się nie stało :)

Wiesz co agis... A ja czekałem i czekałem i czekałem i...:angryy: aż zaczeło się ściemniać i wróciłem do domu :(

Napiszcie co muszę zamówić dla Lami, bo nie jestem na czasie :( Mamy zaległości... A napewno to zamówię. Dzięki za pamięć Alix.

Suuuuper fotki!!! Już się nie mogę doczekać kiedy do was dołączymy... Niech no tylko wyszkole pracowników to będę mógł się skupić na Lami:)

Ayshe- oj fałszywa skromność:P Lubisz jak się Ciebie chwali chyba:P A tak naprawdę to jesteś jedyną osobą (autorytetem) na którą się natknołem co ma tak dużo pojęcia o ONkach. A moja dziewczyna to już nikogo nie słucha tylko każe mi się o wszystko Ciebie pytać :) Może jakiąś małą sekte założymy a Ty będziesz naszym guru?? :d

Ayshe jak to fachowiec była szybsza a i odpowiedz baredziej konkretna:)

[COLOR=black][FONT=Verdana]axel$- są to środki, które pozwolą mojej Lami nabrać troszkę ciemniejszej barwy sierści, blada jest, widzisz, jaka pogoda a na wyprawę w ciepłe kraje, co by się dziewczynka zarumieniła to mnie na razie nie jest stać :D A tan na serio to wybarwia jej się podpalenie na biało tam gdzie inne ONki są rude to ona się biała robi. Podobno (tak mówią znawcy) da się temu zapobiec i troszeczkę przyciemnić barwę podpalenia (czy jak się to nazywa) na rudo stosując algi (algolith). Więc trzeba sprawdzić...[/FONT][/COLOR] :razz:

Ayshe- napisz mi tylko jakiej firmy miał być ten algolith i co tam jeszcze miałbym jej dawać bo zapomniałem :/ Faktycznie jakaś blada jest koleżanka...:)

Dzięki BeataG! Moja sunia ma w lewym i pomyślałem że pewno ten co ją tatuował to musiał być dobrze wcięty :) Bo naczytałem się ze tatuaże są robione w prawym uchu.

[COLOR=black][FONT=Verdana]A w którym uchu powinien być tatuaż czy to ma jakieś znaczenie?[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]kurde ja to już się wogoole nie będę odzywał...:( nie było mnie w ten weekend i w przyszły mnie nie będzie - załamka. Od maja Ayshe będziesz musiała mi przypomnieć, kiedy są zajęcia, na które powinienem chodzić z Lamią, ale w tygodniu, bo przez pewien czas mam wolny tylko, co 2 weekend. A i mam nadzieje, że 3masz, dla Lami tę piłeczkę jeszcze ? I powiedz od razu ile worków srebrników za tę wspaniałą piłkę?:) [/FONT][/COLOR]

A co do hodowli to moje zdanie jest takie: zawsze będą dobre hodowle i zawsze będą osoby które będą wyłącznie patrzyły na zyski. Oczywiście powoduje to iż wzrosną ceny psów wzorcowych a ludzie będą częściej wybierali te od oszustów bo są tańsze a przeciesz też mają rodowód. Ja kupując swoją sukę wiedziałem o onkach tyle co z opisu wzorca rasy a o hodowlach nic. Teraz to mam obsesję ale to już po fakcie. Wcześniej myślałem że każdy hodowca to ma bzika na punkcie danej rasy i dlatego ją hoduje i ze nie da zrobić krzywdy psu i jest miłośnikiem zwierząt itd. a potem wszedłem na dgm i się załamałem. Przeraziłem się ... Jestem zadowolony ze swojej suni co do hodowli to wole nie wnikać i mam nadzieje że jest ok. Faktycznie ayshe życie to nie film a tym bardziej nie bajka.

A moja Lamia to się do cyrku nadaje a nie do filmu. Hehehe potrafi naśladować różne zwierzeta np. kica jak zając albo ryje w błocie jak świnka... A w sobote załżyła zwierzyniec i musiałem po spacerze zabrać jej rodzinę kleszczy chyba z dziesięc sztuk. Mówię wam każdy onek się do czegoś nadaje ...:D

[COLOR=black][FONT=Verdana]Ja już się pogodziłem z tym ze Lamia nie będzie taka jak Szarik - bo to suczka jest. Ale w sumie kumpel ma kotkę o imieniu "Pimpek" :)[/FONT][/COLOR]

Wszystkim fanom i fanatykom Owczarków Niemieckich życzę Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa !!!!!!