Jump to content
Dogomania

Kasienka_

Members
  • Posts

    120
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kasienka_

  1. fajne te spacerki :) ... ja moim dolkow kopac nie pozwalam, bo by mi przekopaly dzialke rowno :evil: , ale maja inne zajecia :wink: pozdr. :fadein:
  2. LAZY jeszcze troche dolkow i dupka zniknie jak sie pojawila :lol: (ps. ona sie nie brudzi przy zabawie w koparke? :o Moj to zaraz caly czarny wraca :roll: ) pozdr. :wink:
  3. ogladamy tutejsze poczynania od dluzszego czasu... i Morus poczul sie oburzony, ze jeszcze nie zglosilam jego kandydatury 8) Jako owczarek niemiecki, swietnie nadaje sie na roznego rodzaju misje szpiegowskie, nie boi sie niebezpiecznych zadan, lubi wyzwania i przygody. Przedstawia kilka swoich zdjec z opisami, jesli spodoba sie komisji, chetnie nadesle inne zdjecia, jesli bedzie taka potrzeba. Morus lubi pracowac w terenie. [img]http://img94.echo.cx/img94/2852/48uc.jpg[/img] jest wysportowany i w ogole... :wink: [img]http://img94.echo.cx/img94/5655/59ts.jpg[/img] bardzo czujny i uwazny, nie umknie jego uwadze nawet przelatujaca mucha... 8) [img]http://img94.echo.cx/img94/5091/67cm.jpg[/img] bardzo dba o swoja sylwetke, teraz jest znacznie lepsza :D [img]http://img94.echo.cx/img94/3540/27fb.jpg[/img] poscigi to jego pasja... :evilbat: [img]http://img241.echo.cx/img241/4060/resizeof74xu.jpg[/img] a jak juz kogos dorwie... wcale nie musi byc delikatny, jest nieustraszony i odwazny, ma juz swoje wierne fanki (patrz w prawy dolny rog) :lol: [img]http://img94.echo.cx/img94/7512/11ud2.jpg[/img] pozdrawiamy i czekamy na wyrok, zdjec mozna narobic bez liku jak cos 8) :wink:
  4. waszeczko niach niach, pieknosci :angel: :angel: no a Lunke to rzeczywiscie musicie sposobem jakims, chociaz po pewnym czasie sie przyzwyczai, a jak mala zacznie raczkowac to sama bedzie uciekac po katach :lol: pozdr. :drinking:
  5. Fisia ma sie calkiem dobrze, jest tylko oslabiona po tym wszystkim, noi dostaje codziennie antybiotyk silny :roll: , ale za to apetycik ma (chociaz wybredna jest strasznie... tylko samo miesko.. wedlinke... paniusia :wink: ). Jutro idziemy na ostatnie male "kuj" i pozniej juz na zdjecie szwow jakos. Caly czas proboje sobie tam wylizywac ta rane... kubraczek caly mokry! :wink: Macie pozdrowienia od Fisi, mowi ze ta podusia moglaby byc bardziej miekka :lol: pozdr. :fadein:
  6. LAZY a to moj Morusek ;P hihi, jeszcze nie widzialas?! :evilbat: to migiem do galerii :D ...gdzies tam daleko jest, musisz poszukac, bo dawno fot nie dawalam :)
  7. jak narazie z Fisia wszystko w porzadku, dostaje antybiotyk (juz nie lubi weta za te zastrzyki :wink: ) i jest troszke oslabiona, ale troche podjada, wode pije, i mam nadzieje ze szybko wroci do formy :fadein: a tu zdjecie juz w nowym kubraczku :wink: [img]http://img166.echo.cx/img166/8320/resizeofspioszki6qz.jpg[/img] i zblizenie na Fisie 8) [img]http://img166.echo.cx/img166/6848/fusiuunia2qx.jpg[/img] pozdr.
  8. no nie wiem yassue, mozliwe :wink:, a Fisiunia trzyma sie dzielnie, zjadla troche kurczaczka teraz, w sumie caly czas lezy, ale a to pojdzie polezec na balkon, a to pod kolderke, wnerwia ja ten prowizoryczny kubraczek ;] musze dzis jej zrobic jakis porzadny, bo czasem sie obluzowywuje, robilam o 4 w nocy na szybcika 8), ogolnie macha ogonkiem jak ktos wraca do domq albo jak sie wygaduje glupoty piskliwym glosem :D , w sumie zadnych niepokacych oznak nie ma, tyle ze jest spokojna i hmm .. opanowana, pewnie bidulke troszke brzusio boli :( pozdr.
  9. hmm.. w sumie w porzadku, spala grzecznie caly czas, teraz tez spi sobie ;p w nocy wyszlam z nia na male siczku, dobrze ze na smyczy, bo chciala prawie biegac :o ciagnela do wszystkich krzaczkow jak glupia ;p pozniej napila sie troche wody, dalam jej troche kurczaczka(niby nie mozna jeszcze bylo.. ale jadla jak glupia.. toroszke jej dalam tylko :P ) nie wymiotowala ani nic, w sumie wszystko wydaje sie byc w porzadku, zaraz idziemy na siczku male, a pozniej na zastrzyczek :evilbat: Fisiunia to dzielna mala dziewczynka, nawet nie pisnela jeszcze ani razu :wink: pozdr. :D
  10. no ja tez sie ciesze :D nikt by nawet nie pomyslal ze taka mloda suczka moglaby juz zachorowac :-? no ale teraz Fisiunia dalej spi, umoczyla jezyczek w wodze tylko i lula na ububionej podusi panci w lozku :] niech spi do rana moja dzielna dziewczynka :D ps. Fisia wazy 6,5 kg (zawsze myslalam ze wiecej) :wink:
  11. no to jestesmy w domku :D Fisiunia juz slicznie zasnela, kochana moja malenka dzielna dziewczynka :wink: no ale dziekuje Bogu, ze nas natchnelo na ta sterylke teraz !! :modla: Fisia dostawala wczesniej zastrzyki antykoncepcyjne, chyba 3 dostala, i wet powiedzial, ze juz miala macice chora i powiekszona :( i ze mielismy strasznego fuksa, jeszcze pare tyg i moglo sie rozwinac jakies ropomacicze np :-? no, ale juz wszystko wyciete, Fusiunia spi slodko, wszystko bedzie dobrze :D dostala tylko silniejszy antybiotyk, noi przez pare dni bedzie dostawac :-? nawet nie wiecie jaki kamien z serca mi spadl, jak pomysle, ze za 2 miesiace moglo by juz jej nie byc :cry: naprawde CUD, ze tak trafilismy... dzieki za trzymane kciuki! :wink:
  12. no juz zaraz sie szykuje po malu, Morus jest na dzialce i chyba zostawimy go tam na noc, coby Fisi nie przeszkadzal, zobaczymy jeszcze :) ... a Fisiunka beztrosko sobie lezy i nie wie co ja czeka :roll: jak wrocimy wieczorkiem to dam sprawozdanie :) pozdr.
  13. Wy tu gadu gadu... a to juz wtorek :roll: na 19 idziemy (tym razem wet nigdzie nie wyjezdza, heh), mam nadzieje ze wszystko bedzie spoczko a Fisia dzielna i silna :wink: 3majcie kciuczki o 19-stej. pozdr.
  14. no wiec trzmajcie kciuki jeszcze do wtorku :P ... bo sterylka zostala przelozona, z powodu "pilnego wyjazu" weta :roll:
  15. no to dzis o 13:30 jestesmy z Fisia umowione na sterylke... wczesniej sie nie balam, ale juz troszke zaczynam, jajc. :-? mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku, sprawozdanie pozniej jakies, bo nie mam glowy teraz, 3majcie kciuki! :wink: pozdr. :wink:
  16. no ja moge tu dopisac, ze moj Morus tez ma przepukline popkowa, a wielkosc rowniez zalezy od psa, przepuklina troszke ponad 1 cm u mojego morusa - owczarka niemieckiego jest w sumie malutka(i nie ma zadnych problemow jak narazie), a co innego u jakiejs drobnej rasy, w kazdym razie podpisuje sie przy tym co napisala Flaire ;) ps. a co do jazdy samochodem, to moje uwielbiaja jezdzic, Morus na pczatku czasem sobie zwymiotowal, ale juz z tego wyrosl ;) A Fisia uwielbia wystawiac lepek za szybe i czuc wiatr we wlosach... i obszekiwac przejezdzajace obok inne auta, jak sa duze :P pozdr. :wink:
  17. Kasienka_

    zakoceni.pl

    padusie sliiicne :) KaRa jej, Ty masz caly zwierzyniec, kocury, psy, szczury i kroliki razem... jej, to jakis paradoks :o :lol:
  18. LAZY, no ale postepy w pisaniu widoczne, bardzo ladnie, :D ps. a Twoja psice to moze na nianke zatrudnij na pol etatu? :wink:
  19. no niestety wiem, Morus jest jeszcze taki bezczelny ze co chwila podchodzi i lapa wali w balkon, zeby wyjsc... raz na jakis czas dobrze, albo niech siedzi tam caly czas, ale nie, kreci sie jak glupek, wszystko chce wiedziec ;P wrr...
  20. co te balkony w sobie maja ze psiaki tak uwiebiaja tam przesiadywac? hehe 8)
  21. hehe, no moja Fiska to strasznie, jeszcze tak smiesznie mruczy :P , tak po prostu chyba ma, wszystko komentuje ;] a Morus nawet nie szczeknie... :roll:
  22. kurcze, chcemy wysterylizowac Fige, a w zasadzie tylko ja i mama chcemy, bo mam problem z tatuskiem, (rozmawialam z wetem, Fisia brala zastrzyki, i teraz termin jej minie 30 marca i wet powiedzial ze tak jakos w polowie kwietnia najlepiej - noi bedzie lepsza pogoda)... no ale co do tatuska, to tragedia, on do nas z zarzutami, ze chcemy mu pieska OKALECZYC, jemu nie przeszkadza zeby Fisia miala male, itede itepe.... nic do niego nie trafia, mowie mu ze tak bedzie najlepiej, ze bedzie spokoj, noi Figa moze uniknac roznych chorob, a koncac na tym ze nie bedzie mial watahy psow przed brama... ale on NIC, uwaza ze chcemy Fisie OKALECZYC i do niego nie mozna w ogole przemowic, jejku... mam tak dwa tygodnie na przekonanie go, chociaz juz w konspiracji z mamuska ustalilysmy ze i tak Fisie wysterylizujemy, nawet bez jego wiedzy... ot co, no ale tak to jest... przekonanie, ze "piesek powinien miec dzieci" "to jest natura" "Fisia bylaby wspania mamusia" i tak bez konca... jejku... :evil: :evil:
  23. hahahah, dobre :lol: ale trzeba przyznac ze jakos wspaniala :] zapowiada sie coraz ciekawiej 8)
×
×
  • Create New...