kingula

Z ezy dog na Daszę (S) jest chyba tylko ten róż, na Tosię XS - czerwony lub fiolet do wyboru. Strasznie mi się te ezy podobają, chyba ślepo się na nie napaliłam, bo nawet nie rozważam czy i jaką Flexi dokupię.

[quote name='puchu']EzyDog doszedł :) XXS byłaby na styk, XS leży nieźle. W prawdzie według pełnej miski miało być 3,5 cm szerokości, a jest 2,8 cm, ale nawet mi to pasuje. Zdjęcia później :)[/QUOTE] puchu a na jaki obwód zamawiałaś?

Daszę teraz zmierzyłam centymetrem, ma 36-37cm, strasznie gęste futro ma na szyi, ale palec bez problemu chodzi pod centymetr. Kurcze, chyba zaryzykuję i zamówię im. M niestety nie mają praktycznie (chyba tylko czarne). W deszczu rosnę - chyba masz rację, że mdłe trochę te envy. Kierowałam się tym, aby Flexi później dopasować. One obie bardzo charakterne są, żadne owieczki czy serduszka nie pasują :evil_lol: To jaki kolor dla której proponujecie (poza czerwonym którego nie lubię :evil_lol:), waham się nad różem i fioletem.

[quote name='gops']38-9cm .[/QUOTE] to mniej więcej tyle samo co Dasza, nie dopnie się powiadasz? :shake:

Gops a jaki obwód szyi ma Twoja suczka?

Dzięki serdeczne Vege, że Ci się chciało tyle linków wyszukać :Rose: już siadam z herbatą i bobruję dalej :evil_lol: a wracając do Ezy Dog, czy ktoś z Was ma lub miał obróżkę od nich? Coś mi po głowie chodzi, że ktoś pisał że mają niewiarygodną rozmiarówkę.

[quote name='gops']ale np seria z odblaskiem ma piekne kolory i nie jest pstrokata [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-L-Lime/4824[/URL] , [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-D-Orange/45[/URL] , [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-E-Purple/1580[/URL] , [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-K-Pink/1792[/URL] , [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-F-Turquoise/4352[/URL] ja te kolory uwielbiam! a z Red Dingo lubię tą serie [URL]http://reddingo.bazarek.pl/opis/127932/obroza-m-pawprint-purple.html[/URL] i [URL]http://reddingo.bazarek.pl/opis/127937/obroza-m-pawprints-red.html[/URL][/QUOTE] O boziuniu, nie znałam tej strony :loveu: te są obłędne! [URL]http://pelna-miska.pl/pl/c/EzyDog-obroze-NEO/232/3[/URL]

[quote name='vege*']To moze coś na zamówienie? dziś albo jutro taks otwiera bazarek, jeszcze jest DogStyle, ActivDog :-) z firmówek lupine, trixie[/QUOTE] a gdzie można je obejrzeć? widzę też dużo obróżek taks, ale też nie wiem, gdzie można je znaleźć?

przeglądałam już z 50 razy ich ofertę, większość strasznie pstrokata jest :oops: a z tych coś by pasowało? [URL]http://reddingo.bazarek.pl/category/26290/obroza-m.html[/URL] ja już kompletnie durna jestem i skołowana :shake: jeszcze te mi się podobają, dla Tośki różowa, dla Daszy beżowa (choć piszą nieraz że ona żółta jest, wtedy ni groma Flexi nie dopasuję) [URL]http://allegro.pl/m-obroza-smycz-szelki-dla-psa-kota-skora-10mm-i2083903109.html[/URL]

Dasza ma teraz obrożę bladoróżową ze Snoopim prawie 3,5cm szeroką. Ona ma 43cm w kłębie, więc taki średni kaliber :evil_lol: Być może obecna obroża jest zbyt szeroka, ale zakochałam się w niej kiedyś i kupiłam. Tośka ma skórzaną, ciemno fioletową ze srebrnymi ćwiekami jakby- też dość szeroką. Te Envy niestety tylko w dwóch rozmiarach są :shake: też wolałabym szerszą, może i racja że 1,5cm będzie za wąska... będzie też zlewać się z sierścią, co początkowo mi się podobało- teraz mam wątpliwości :roll: A chłop by pierwszą z brzegu kupił byle już była. W zasadzie rozchodzi się o Flexi, bo się już zacina, więc pogania mnie z zakupem smyczy i nie rozumie, że najpierw muszę obrożę wybrać :evil_lol:

Doradźcie proszę, dla moich suk: Tosia [IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/76630_1616683190917_1651477307_1372847_3187402_n.jpg[/IMG] Dasza [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/148589_1616685230968_1651477307_1372862_3772843_n.jpg[/IMG] Pierwszy wybór padł na Dublin Dog, ale chyba zaczekam do wiosny. Dla Daszy zastanawiałam się nad tym: [IMG]http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/20/90/13/01/2090130192[/IMG] ta w najjaśniejszym kolorze, dla Tosi o tej różowej. Do beżowej obroży tą smycz: [IMG]http://www.zoo-sklep.pl/galerie/f/flexi-smycz-automatyczna_22918.jpg[/IMG] do różowej tą: [IMG]http://www.zoo-sklep.pl/galerie/f/flexi-smycz-automatyczna_22975.jpg[/IMG] teraz mam duże wątpliwości, czy sukom będzie ładnie w takich kolorach :roll: Generalnie nie lubię pstrokatych obróż w różne znaczki czy ciapki. Zaczęłam przeglądać ofertę Red Dingo i podobają mi się ich obróżki odblaskowe w kostki. Ale teraz od początku dumanie, która dla której i później jaka smycz do tego. Poradźcie coś proszę, bo już mąż się puka w głowę że półtora tygodnia obrożę psu wybieram :evil_lol:

Dobrze, dobrze że już tych jajek nie ma :) Może trochę mu libido spadnie :)

Kupiłam alkantarę- to taki włochaty materiał, trochę jak welur. Mam jedno takie posłanie już rok, prałam je dwa razy w pralce, nie wiem czy to dużo czy nie :) Ta "szmata" :evil_lol: spisuje się świetnie, nie widać na niej brudu (choć jest jasna), włos można łatwo zebrać. Kiedyś miałam 2 meduzy z takiej jakby bardzo grubej hmm bawełny :roll: pewnie to nie była bawełna, ale taki gładki jakiś materiał, każdą łapę odciśnięta było widać, chwila, moment i wyglądały paskudnie. Dostałam też w darach dla psów z fundacji takie posłanie typu kanapa pokryte grubym materiałem (jakby w strukturalną kratkę). Próbowałam dziadostwo odkurzyć- nie sposób! Faktem jest, że służyło ONkowi, więc było z czego odkłaczać. Do eko skóry nie byłam przekonana, choć na forum ONków ją chwalą. Jak się będzie brudzić to najwyżej będę wyściełać środek jakimś kocykiem :evil_lol:

No i nie wytrzymałam dłużej i zamówiłam to: [URL]http://allegro.pl/legowisko-sztuczny-puch-wroclaw-90-65-podusia-i2091122971.html[/URL] i rozmiar mniejsze - kolory kremowy ciemniejszy i złoty brąz. Dzwoniłam do pani, która sprzedaje posłania dopytać o szczegóły i tak: - grubość burty to ok. 14 cm każda! Posłanie 90x65cm ma wewnątrz wymiar ok.63x44cm - mikrofaza jest cieniutka i delikatna (pani miała chyba na końcu języka, że "badziewna" :) ), zalecana dla malutkich piesków, dlatego też ją wyprzedają - mocniejsza jest alkantara, antara i flok (czy jakoś tak)

Mam dla suki takie właśnie jakby welurowe posłanie i generalnie uważam, że jest w porządku. Te włoski są na tyle śliskie, że włos łatwo schodzi przy odkurzaniu, czy ścieraniu ręką. W porównaniu do poprzedniej meduzy to niebo a ziemia. Nie widać tak plam jak na meduzie, łatwo się pierze i szybko wysycha. Niestety nie wiem z jakiego materiału jest obecne posłanie, musiałabym pomacać te z allegro żeby porównać. Chciałabym takie samo a nie wiem, czym się różni mikrofaza od lagos :oops: Te z drugiego linka jakieś tanie są i co dziwne - choć wyglądają na zdjęciach identycznie jak te droższe przy wymiarze zewnętrznym 90x70 wewnątrz posłanie ma 80x60. Wygląda jakby na obie burty przypadało 10cm, czyli po 5cm na każdą. W tych droższych posłaniach szerokość jednej burty to ok.15cm. Na zdjęciach oba posłania wyglądają jakby miały te same proporcje. Osobiście bardziej pasują mi kolory tych tańszych ale nie chciałabym się przejechać na jakości czy rozmiarówce. A tak w ogóle to nie wiem co się ze mną dzieje :evil_lol: głupie posłanie czy obrożę przeżywam tak, jakbym co najmniej dom kupowała :evil_lol::oops:

Też rozważałam eko skórę, jako że szykuję się do zakupu dwóch posłań. Wygląda fajnie, tylko zastanawiam się czy psu by się również spodobało. Wydaje mi się jednak, że przyjemniej się leży na jakiejś miękkiej "szmacie" niż na czymś takim trochę śliskim, trochę nieprzytulnym, nie zapadającym się pod łapą :roll: No ni nie wiem :shake: Skłaniam się raczej w tym kierunku: [URL]http://allegro.pl/legowisko-sztuczny-puch-wroclaw-90-65-wyprzedaz-i2085013315.html#tabsAnchor[/URL] czy ktoś widzi jakąś znaczącą różnicę, pomiędzy posłaniami z powyższego linku a tymi (pomijając rozmiar oczywiście) [URL]http://allegro.pl/4puppy-legowisko-kanapa-r-5-producent-promocja-i2079444696.html[/URL]

Piękne psy, piękne obróżki i piękne foty! Dziękuję :) Dokładnie tego się obawiałam, że na mrozie może być niezbyt przyjemna dla psiej szyi. Jedna suka jest średnia (wielkości beagle), druga malutka (jak większy york), może zaczekam jednak do wiosny i zrobię im prezent na cieplejsze dni :)

Sony już dał się ułaskawić z kołnierzem też już się pogodził :evil_lol: Na problemy z brzuszkiem dostał póki co jakiś probiotyk w proszku. Ma być na ścisłej diecie- tylko sucha karma, bez żadnego podjadania smaczków w międzyczasie i mamy obserwować czy pojawi się biegunka. W czwartek idziemy na kontrolę :)

Odjajczony i odjajczona :evil_lol: Sony dodatkowo zachipowany. Wszystko w porządku, Sony obrażony na cały personel w lecznicy i na mamę :evil_lol: Demonstruje swoje niezadowolenie związane z noszeniem kołnierza, nie chce się położyć, załatwić itp. Popiskuje. Tośka tak samo, tyle że w fartuszku :evil_lol: Ja padam na pysk już dzisiaj, za dużo wrażeń :)

Dzieki :) Zajrzę jeszcze na ten wątek obrożowy.

W nocy była kupa na dywan, ale normalna :) Mamy przyjść na zabieg, lekarka go jeszcze zbada i zadecyduje, aczkolwiek raczej się kwalifikuje. Ale mam stresa :(

A jak się sprawują dubliny przy tak silnych mrozach, nie sztywnieją?

Wilczego głodu nie ma, to raczej typ niejadka- podjada po kilka- kilkanaście chrupków, z apetytem jadłby tylko pieczywo/ziemniaki i resztki z obiadu (chyba tym był karmiony przez poprzedniego właściciela) ale oczywiście tego nie dostaje. Zaraz mama wraca z pracy i ma powiedzieć jak minęła noc i jak kupy, wtedy dzwonię do lecznicy i się okaże co z zabiegiem.

Biedactwa, nie umiem sobie nawet wyobrazić jak one radzą sobie w te mrozy, psy bezdomne, na łańcuchach :shake: Moje suczydła wychodzą na 10 min i jak wracamy to Tośka u mnie na rękach, Dasza krokiem tanecznym- wykrzywiając łapki. A Sony pocieszny jest, to prawda :p Dziś się mamie schował i się przeraziła, że pies przepadł. Obszukała całe mieszkanie, kibelek, łazienkę, sypialnię- za i pod łóżkiem, nic- psa nie ma. Okazało się, że Sony spał w swojej budce jak gdyby nigdy nic :evil_lol: Wchodzi do niej tylko na wyraźną prośbę mamy, żeby sprawić jej przyjemność- a tu sam z siebie taką inicjatywą się wykazał :evil_lol:

Tak, miał morfologię. No nic, zadzwonię rano do lecznicy i zapytam, czy mamy szykować się na zabieg. A jeszcze ze śmiesznych rzeczy- Sony rano (ok.6) chodzi z tatą na spacer. Po spacerze leci szalony ile sił w łapach do sypialni i ładuje się na łóżko obudzić mamę :evil_lol: Gnieździ się i mości w pościeli jakby co najmniej w sen zimowy miał zapaść- po czym schodzi, bo mu za ciepło :evil_lol: Ziąb u nas straszny, nawet jemu w te kosmate i zarośnięte łapska zimno - a ma być coraz zimniej z każdym dniem. Jak Wasze schroniskowe psiaki znoszą te mrozy, dajecie jakoś radę?