Jump to content
Dogomania

kingula

Members
  • Posts

    1791
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kingula

  1. W zooplusie jest spora przecena w ten weekend, m.in Flexi 8m do 50 kg i szelki Hunter :)
  2. Zdrówka dla suni! a z sąsiadami to niestety nie zawsze grzecznie= dobrze, nam taki jeden na głowę dosłownie wszedł jak sobie na to pozwoliliśmy i chcieliśmy być mili... czasem trzeba umieć tupnąć :)
  3. Tak, smyczki to S, Ezy dog też S, Tośki Ezy XS ale wolę tą cieniusieńką obróżkę Rogza. Wydaje mi się, że im mniejszy Ezy Dog, tym bardziej niewygodny... Generalnie drugi raz bym ich nie kupiła.
  4. Daszeńka w Rogzach [IMG]http://images37.fotosik.pl/1468/c93fdfc991cc6451.jpg[/IMG] [IMG]http://images38.fotosik.pl/1496/2a740d544e45e9db.jpg[/IMG] I Tosia w Lupine, Tośka strasznie wstydzi się aparatu więc trudno jej zrobić jakiekolwiek zdjęcie :) [IMG]http://images42.fotosik.pl/291/0eb9177012dbff85.jpg[/IMG]
  5. Przyszły moje Rogzy od forumowiczki :) zaraz wstawię zdjęcia :)
  6. Łysy Sony :oops: Niektórzy znajomi mówią, że wygląda jak po chemioterapii :evil_lol: Na szczęście już zaczął odrastać ;) [IMG]http://images42.fotosik.pl/291/2dacaf3b7a91a83b.jpg[/IMG] i z Tosią na posterunkach :) [IMG]http://images40.fotosik.pl/1497/adbfe54ca807c6ce.jpg[/IMG]
  7. Marchewkowy- kupiłam smycz i obróżkę Lupine fiolet, wystawioną tu na Dogo. Wysłana ponoć priorytetem, dziś znów jakieś listy listonosz przyniósł ale Lupine nie :(
  8. [quote name='FredziaFredzia']No coś Ty, moje już dawno przyszły, już zdążyłam wysłać obrożę feroMonik... Marta, sprawdziłaś mi szerokości tych plecionych smyczy?[/QUOTE] No niestety :( Szkoda, że osoba od której kupiłam nie odpisuje na moje pw, nie wiem nawet jakim listem je wysłała...
  9. Sama jestem bardzo ciekawa co powie p.Agnieszka, ale wierzę że jakoś poskromi warkota i podpowie nam jak z nim pracować :) Niestety na konsultację czeka się miesiąc, ale uważam że warto :) Sony ma na udach włoski ok.1,5cm :) Początkowo kłaki wyszły właśnie z pupy i lędźwi a zostały na kryzie i bokach, więc Sony wyglądał jak Pudzian :) Teraz jest już totalnie wyłysiały a tu jak na złość powrót zimy :evil_lol: Na działce psy szaleją jak dzikie :) Czy na filmie z Shanti któraś Dogomaniaczka występuje? :cool3:
  10. Ja mam Comfort i Elegance. Comfort nie wiem dokładnie jaki, bo stary już ale obstawiam, że do ok.20-25kg. Comfort jak dla mnie znacznie cięższa i toporna od Elegance. Elegance ma węższą taśmę i generalnie jak wzięłam je do ręki pierwszy raz, to miałam wrażenie że trzymam smycz dla jakiegoś mini psiaka. Osobiście dla mnie wygodniejsza jest Elegance, chodzi bezgłośnie i lekko jakby pies bez smyczy biegał.
  11. [quote name='evel']Czy ktoś może mi wyjaśnić rozbieżności "rozmiarowe" między poszczególnymi sklepami oferującymi Flexi? Na przykład: w sklepie A smycz Flexi Comfort Compact jest dla psów o wadze 12kg, w sklepie B do 15kg, a w sklepie C do 20kg :confused: No bo jednak jest to spora różnica, ja mam sukę 11kg i smyczy "do 12" trochę się boje kupić :roll: To jakieś różnice w "seriach" czy o co chodzi? Classic i Comfort różnią się rączką, a czym różnią się Compact od tych wcześniejszych? Bo Color to rozumiem jeszcze inna seria? :lol: W ogóle zastanawiam się nad opcją czarną comfort, albo nad fioletem [URL="http://allegro.pl/flexi-smycz-color-do-20kg-5m-linka-lila-3212-i2222657028.html"]TAKIM[/URL] (ale tutaj chyba dobrze widzę, że nie ma skórzanej szlufki przy karabińczyku i rączka jest "classic"? :lol:) albo [URL="http://www.internetowyzoolog.pl/products/flexicomfortlongsmallfioletowa.jpg"]TAKIM[/URL] (tylko oczywiście 2 a nie 1) i sama nie wiem... Bo mamy takie szelki: [URL="http://img851.imageshack.us/img851/1340/zdjecie0440.jpg"]KLIK[/URL] Kupiłabym w ogóle różową, bo to byłoby przeciwieństwo upiornego charakteru mojej suczy, ale obawiam się, że chłop mógłby się zbuntować i nie chciałby wychodzić z nią na dwór :evil_lol: I jeszcze jedno pytanie - opłaca się kupować smycz 5m czy lepiej dołożyć parę złotych i wybrać opcję long, czyli 8m?[/QUOTE] nie myślałaś o serii Elegance? Mają w niej piękne fiolety :)
  12. Żyjemy i pozdrawiamy ciepło :multi: Kilka fotek z działki, teraz dłuuuugo nic się nie pojawi, bo Sony postanowił przeodziać się na wiosnę i jest praktycznie łysy :evil_lol: Każdy, kto miał szpica zapewne wie o czym mówię :evil_lol: Jest o połowę mniejszy i jak dobrze wiatr zawieje miejscami można dojrzeć skórę :lol: 22 kwietnia idziemy do p. Agnieszki Boczuli na konsultację, bowiem Sony dalej podwarkuje, czasem na mnie, męża, mojego brata a ostatnio także na obcych. Nie zdarza się to jakoś wybitnie często, ale uważa, że już najwyższa pora żeby ktoś mądrzejszy się w tej kwestii wypowiedział :) Jedyną osobą "nieobwarczaną" póki co jest mój synek, żyją sobie w świetnej komitywie :evil_lol: Pyszne gałązki z modrzewia [IMG]http://images39.fotosik.pl/1418/9ce17d031d7a20d1gen.jpg[/IMG] Cesar Millan i jego stado :evil_lol: [IMG]http://images42.fotosik.pl/258/40f69daeca1297bf.jpg[/IMG] Zabawy z dziewczynami [IMG]http://images39.fotosik.pl/1418/e237e6e85b20aeb4.jpg[/IMG] Usiądę, ale tylko na chwilę... [IMG]http://images38.fotosik.pl/1463/ab45c123f8044f10.jpg[/IMG] No rzucaj już tego miśka [IMG]http://images37.fotosik.pl/1435/9f657d6d5b0c2206.jpg[/IMG] Popołudniowa sjesta [IMG]http://images50.fotosik.pl/1482/d55767a272abd6e8.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/1418/c72c7b9d0767bc63.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/1430/30a6a31dca5d158b.jpg[/IMG] Pa pa! [IMG]http://images50.fotosik.pl/1482/4cd7c0ddbdd0b0eb.jpg[/IMG] Aaa, widziałam na fb filmik o schronisku i popłakałam się jak bóbr :oops: Pięknie zrobiony, świetna muzyka ale przede wszystkim czuć, jak świetną opiekę mają u Was psiaki. Nie spotkałam chyba nigdy wcześniej tak pozytywnego schroniska, tak wspaniałej opieki i oddanych psiakom ludzi.
  13. Ja się właśnie zastanawiam, czy dałabym radę przerobić Daszy starą obrożę na nową :) Ma taką fajną chyba 3,5 cm ze Snoopym i kurczakiem naszytym, pod spodem piękna oczojebna różowa taśma + wygodny zatrzask. Snoopy się przetarł w jednym miejscu, korci mnie żeby go odpruć jakoś :) Co do skórzanych smyczy, mam taką jedną, ma chyba 15 lat i taki karabińczyk, że założę się że żadna z Was takiego nie ma :evil_lol: Smycz jest bardzo wygodna, miękka, lepiej leży w ręce niż parciana. Ma minus- jest stara i brzydka :p
  14. [quote name='Lucky.']mam dokłanie to samo, wracam do domu, patrzę do skrzynki czy awizo jest, albo czy listonosz wsadził kopertę do niej, idę do domu, nie ma jej i jestem zawiedziona, bo muszę czekać na kolejny dzień, najgorzej jak jest piątek, to te dwa dni się ciągną :P[/QUOTE] hahahaha dokładnie, jeszcze ten weekend po drodze... a już mogłabym wypróbować na suczy nowy komplet :)
  15. napisałam już, ale nie dostałam odpowiedzi jeszcze. Pokasowałam trochę prywatnych wiadomości, bo może skrzynkę pełną miałam, boszz nie cierpię czekać, sprawdzać skrzynki, wyklinać w myślach listonosza i wyczekiwać następnego dnia :evil_lol:
  16. [quote name='papillonek']Nie martw się Lupine wysyła poleconym,a jeśli polecony ginie to poczta wypłaca odszkodowanie ;) Więc jesli nie komplet odzyskasz pieniądze.[/QUOTE] tylko ja nie kupowałam w ich sklepie a od osoby z Dogo, nie wiem jakim listem było wysłane bo nie dostałam na razie odpowiedzi, pocieszam się jedynie że to gorący, przedświąteczny okres
  17. [quote name='drzalka']A ja czekam na Flexi Elegance tylko 4 tygodnie :razz: .. z Zoo-sklepu. Pisałam, dzwoniłam nic.. ost. napisałam grzecznie prośbę o zwrot pieniędzy bo czekam na kompletowanie jednej smyczy ponad miesiąc, szybki odzew że gdy tylko będą skompletowane rzeczy, przesyłka będzie wysłana.. czyli wałkują cały czas to samo, a o pieniądzach ani słowa.[/QUOTE] ja też się przymierzałam do zamówienia u nich Flexi, nienawidzę czekać...
  18. Ja czekam na komplet Lupine wysłany tydzień temu, zaczynam się obawiać że zaginął :(
  19. [quote name='paulaa.']hahahah, dokładnie to samo sobie pomyślałam. :D[/QUOTE] ja też! :lol:
  20. Gerta - wiem, że złapał pracownika za rękę/rękaw gdy ten wciągał go (chyba siłą) do kojca, być może złapał go przypadkiem za kryzę, może po prostu go przestraszył. Nie wiem, wiem natomiast, że w schronisku się go trochę bali. Fauka, też tak myślę. Sądzę, że jego właściciele mogli być niezrównoważeni. Być może nieraz pozwalali mu na siebie skakać a innym razem dostał za to kijem, albo ręką w pysk. Faktem jest, że pies jest strasznie spragniony miłości, mamę czci jak bóstwo, poza tym uwielbia się do niej tulić, praktyczni non stop śpi albo siedzi w jej nogach albo patrzy z uwielbieniem w oczy. Nie okazuje jednak żadnych emocji, kiedy np.tata przytula mamę, czy mama przytula mnie, zupełnie na to nie reaguje. Dziś zaobserwowałam taką sytuację - zawołałam go, przyszedł, usiadł do mnie tyłem, pogłaskałam go delikatnie po grzbiecie- spiął się, zaczął się oblizywać, więc przestałam go głaskać, wstał i poszedł do mamy. Co zatem robić, głaskać, nie głaskać, wołać do siebie czy ignorować? Byłam z nim 1,5 godz w lesie, biegaliśmy, szaleliśmy a na koniec szkoliliśmy się z chodzenia przy nodze, siadania, warowania i zostawania. Komendy wykonuje grzecznie i chętnie, ładnie współpracuje, za smakołyk zrobi wszystko. Głaskałam go w lesie wielokrotnie dając smakołyk i smyrając pod pyskiem, nie zawarczał ani razu.
  21. U nas psy łóżkowo- kanapowe, Preventic przyprawiał nas o mdłości i bóle głowy, Kiltix natomiast na nas nie działa. Fakt, suki nie śpią przy naszych głowach a jeśli już to "w nogach", nie tulimy się do ich szyj itp.
  22. Soko - to jest samoyed, my od 20 już lat mieliśmy takie psy, całe osiedle je znało i uwielbiało bo kochały cały świat. Obecnie mieszka jeszcze jeden samoyed, także wielbiony przez tłumy :) Ludzie po prostu są przekonani, że to łagodny samoyed, my początkowo też myśleliśmy że taki będzie i że spokojny kontakt z ludźmi na spacerze bardziej mu pomoże, niż zaszkodzi - tym bardziej, że przez pierwsze 1,5 mies. nie przejawiał agresji do obcych. Teraz oczywiście nie pozwalamy go głaskać, tym bardziej że warczy już zanim ktoś wyciągnie do niego rękę. Umówiliśmy się już ze szkoleniowcem.
  23. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :) Sony uwielbia się czesać, ale tylko wtedy gdy robi to mama, ona może go czesać wszędzie. Na mnie warczy, nie dlatego, że czeszę jakieś konkretne miejsce- po prostu, trochę się da, po chwili nie ma już ochoty. Po kąpieli położyłam go na boku i dał się wyczesać porządnie, bez żadnego warczenia, naprawdę na spokojnie- ja grzecznie, on grzecznie. Za dwa dni - ten sam grzebień, ten sam pokój - warczał. Szczotki swoje zapoznał, obwąchał, bawiłam się nimi z nim, nie wiem o co chodzi, ale odnoszę wrażenie że "o zasadę".
  24. Sony jest z rodzicami 2,5 miesiąca. Nigdy nie korzystałam z porad behawiorysty/szkoleniowca, możecie polecić kogoś z Warszawy? Może być na pw. Przyznam, że boję się jak ognia "psich psychologów" bez doświadczenia, czy też różnego rodzaju fanatyków. Nie chcę trafić na kogoś, kto zepsuje mi psa jeszcze bardziej. Polecono nam p. Agnieszkę Boczulę, nie wiem jednak czy szukać szkoleniowca czy behawiorysty, czy też nie ma to znaczenia?
×
×
  • Create New...