Jump to content
Dogomania

SH

Members
  • Posts

    2423
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by SH

  1. Kurs jest teoretycznie bezpłatny, ale... Trzy lata temu płaciłam 50 zł za materiały (+ koszt dojazdów Katowice-Kraków przez 6 miesięcy). Potem opłata egzaminacyjna -> 20 zł. W sumie niewiele... jeśli odliczyć paliwo :wink:
  2. Dokładnie dzisiaj moja kochana Zandalee kończy 18 miesiąc życia :D :BIG:
  3. Charty sędziuje Pan Wiesław Boryczko :D Umieszczono je na ulotce przy rasach z grupy II, które również ocenia ten sędzia :wink:
  4. W Polsce nie ma ani jednego przedstawiciela tej rasy :( A szkoda, bo to urocze psiaki :) [img]http://www.das-bauer-rudel.de/Pablo-Kopf.jpg[/img]
  5. [quote name='bonia']tak naprawde białe chowy sa maści jasno kremowej[/quote] Tak właśnie przypuszczałam :) I ja mam fotkę "białego" chowka. Nota bene zwycięzcy rasy na europejskiej w Poznaniu. Ale nie mam skanera :(
  6. Poszperałam i znalazłam coś takiego [url]http://www.aport-polska.com/ogloszenia/detail.php?siteid=1399[/url] Sama jestem ciekawa, wiec napisłam do ogłoszeniodawcy. Czekam na odpowiedź.
  7. :lol: Ogon to jest takie fajniste "cóś" za co można złapać zbyt szybo uciekajacego "wroga". Technika ta jest stosowana przez moje kobitki w czsie szalonych gonitw po łące. Jak się nie da dopaść uciekajacego i obalić go chwytem za karczycho to się łapie to co ucieka "najwolniej" czyli ogon :evilbat: Potem wystarczy pociągnać w stronę podłoża i "gleba" zaliczona :lol: Po wywrotce następuje zamiana ról i zabawa zaczyna się od nowa
  8. SH

    allegro - mity o ZK

    Osoby zatrudnione w oddziałach ZKwP na etatach powinny być kompetentne i [b]życzliwe[/b]. W większości przypadków tak jest... a Wa-wa niestety słynie z braku życzliwości pań odbierajacych telefony :( Jeśli rozmawiają "służbowo" tzn. z kimś z innego oddziału to jest OK, ale nowicjusze-pytacze są często traktowani po macoszemu.
  9. Weterany na ringi! :D Moim zdaniem to dobrze, że coraz więcej starszych psów jest pokazywanych na wystawach. Świadczy to o utrzymaniu ich świetnej kondycji również po okresie wcześniejszych sukcesów i użytkowania w hodowli. Warto pokazać widzom, że hodowcy dbają o swoje zwierzaki także po zakończeniu kariery :) Moim zdaniem, poza klasą szczeniąt, właśnie klasa weteranów jest najsympatyczniejsza. Kiedy na ringu prezentują się dojrzałe, a często wrecz bardzo dojrzałe psiaki, zawsze łezka mi się w oku kręci. Mimo upływu lat są w doskonałej formie, radosne i eleganckie... Tak trzymać :D
  10. SH

    allegro - mity o ZK

    Nie generalizujmy :) Ja również działam w ZKwP i wielokrotnie udzielałam porad, wskazówek, informacji każdemu kto zwrócił się z pytaniem... bez względu na to czy chodziło o psa rasowego czy nie. Podobnie robią moje koleżanki i koledzy. Jednak trzeba pamiętać, że ZK to jednak głównie organizacja dla właścicieli psów rasowych stąd może Twoje doświadczenia :-? Ale zgadzam się również z opinią, że zwiazek zbyt mało robi dla propagowania psów rasowych i tzw. oświaty w dziedzinie kynologii. W końcu wystawy to nie wszystko. Dobrze, że w niektórych oddziałach prężnie działają np. sekcje szkolenia czy dogoterapii (obejmują przecież również psy nierasowe). Szkoda, ze są to ciągle jeszcze wyjątki :(
  11. [quote name='pietrek27']u mnie jest inna sytlacja czworonogi sa ze soba co jeden dwa dni , kazdy z grupy ma innego wlasciciela i tu jest zonk ? SPOTYKAJA SIE TYLKO NA TRENINGACH [/quote] W tym układzie to nie jest stado tylko zespół czy jak kto woli team. I on rządzi się nieco innymi prawami. W dalszej wypowiedzi sam sobie odpowiadasz i znajdujesz rozwiązanie tej "beznadziejnej" sytuacji :) Nie bez powodu maszerzy, którzy zaczynali od "składaków" dążą do zbudowania własnego zaprzęgu :P A jeśli sądzisz, że dobre relacje w stadzie żyjącym ze sobą na codzień jest takie łatwe do wprowadzenia to nie do końca się z Tobą zgadzam. Owszem, ja mam zgodne stadko, ale... to nie jest regułą! [quote name='Huskas']Kazdy ma swoje autorytety[/quote] Jak najbardziej :D Dla wyjaśnienia -> NigdyNigdy jest kobietą wywodząca się z "plemienia" Coyoacan :wink: Na dgm jest od niedawna.
  12. U samców warto dokładnie przeglądać okolicę "klejnotów" a u suczek całą strefę pod ogonem. Jest to jedno z ulubionych miejsc kleszczy na psiakach długowłosych. Nowicjuszom warto przypomnieć, że samiec również ma sutki! Moja znajoma o mało nie wyrwała go swojemu psu myśląc, że to mały kleszcz :lol: A wracając na moment do "wypluwania" przez wyciąganego niewprawnie kleszcza -> aby nabyć wprawy trzeba trenować! A w czasie tego "trenowania" wielokrotnie dochodzi do uszkodzenia paskudztwa i "rozlania się" treści w bezpośredniej bliskości "ranki" bądź pozostaje w niej "główka". To też jest droga do zakażenia. Ważna jest więc dezynfekcja "po" oraz fachowość. Początkującym polecam sprytne urządzonka do usuwania kleszczy, które pozwalają już za pierwszym razem zrobić to fachowo :D
  13. [quote name='Flaire']Wyciągnięcie kleszcza powinno być kwestią ułamka sekundy[/quote] Otóż to! POWINNO BYĆ, ale często nie jest :P Niewprawna osoba ma zazwyczaj trudności w usunięciu kleszcza jednym ruchem, a wtedy ma on dość czasu aby wypluć wchłoniętą krew razem z "dodatkami". A preferowana przez niektórych technika wykręcania powoduje, że usuwanie kleszcza trwa dość długo, więc... Poza tym nie demonizujmy :) Kleszcze też chcą żyć i się rozmnażać :lol:
  14. Skoro wypluwa podczas smarowania to tym bardziej w czsie łapania i wykręcania :) Zresztą najlepiej kiedy kleszcze omijają nasze psiaki z daleka. tylko, że środki przeciw kleszczom coraz słabiej działają :( Czyżby się paskudy uodparniały :roll:
  15. Jeśli promujemy autorytety w dzidzinie huskowego behawioru to ja polecam opinie prezentowane przez NigdyNigdy :D Nie dość, że wychowała się wśród stada husky to jeszcze poświęciła im swoją pracę naukową :wink:
  16. Jeszcze a'propos weteranów :lol: Zdaje się, że na Słowacji jest tytuł Championa Weteranów :roll: Czy ktoś coś wie na ten temat? A może by tak u nas zawnioskować o utworzenie takiego tytułu?
  17. Podziwiam Cię Gosik71 :) Ja nie zdecydowałabym się na dłubanie igłą w okolicach oka mojego żadnego psiaka. Wsadziłabym zwierzaka w samochód i pojechała do weta. Co do usuwania kleszczy to spotkałam się i z taką opinią, że lepiej tego wcale nie robić :o Kleszcz po najedzeniu się sam bezpiecznie odpada :P A podaczas prób oderwania go od żywiciela wypluwa do jego organizmu wszelkie toksyny i wirusy, których jest nosicielem, więc jest to potencjalnie groźniejsze niż bycie po prostu żywicielem kleszcza.
  18. SH

    allegro - mity o ZK

    Ja niestety nie mam już tego entuzjazmu co kiedyś :( Setkom ludzi tłumaczyłam już na zywo i przez telefon na czym polega różnica pomiędzy rasowym=rodowodowym a a'la rasowym po rodowodowych rodzicach lub zaledwie podobnym do rasowego. Odpisałam na tysiące e-maili i... po trwającej często kilka tygodni korespondencji wielokrotnie otrzymywałam "radosny" mail : "kupiłam pieska bez rodowodu, bo był taki śliczny... i tańszy niż u Pani" :evilbat: Zatem wątpię czy takie "tłumaczenie" prowadzone przez hodowcę, który chce sprzedać swoje rodowodowe szczenięta w dobre ręce ma jakikolwiek sens :-? Potencjalny nabywca i tak "wie lepiej", że hodowca chce na nim po prostu zarobić, a o urokach posiadania psa z pseudohodowli czy pseudorasowego dowiaduje się po fakcie.
  19. Wystarczy, że dana osoba jest współwłaścicielem jednego z psiaków i właścicielem drugiego :P
  20. Moze troszkę "doświetlę", że na fotce jest grupa bearded collie :D
  21. Jeśli "głowa" zostaje w skórze to robi się wokół niej tak grudka, która z czasem się złuszcza i zwykle nie ma po niej śladu. Ale może też dojść do stanu zapalnego i wtedy trzeba miejscowo zastosować jakiś środek przeciwzapalny. Dlatego po usunięciu kleszcza trzeba dokładnie zdezynfekować miejsce po kleszczu. To w większości przypadków zapobiega komplkacjom.
  22. Ech... Eden przekroczył już Tęczowy most i hasa po niebieskiej łące :cry: Ale rosną młode zastepy haszczaków :D Wystarczy spojrzeć na stawki psów i suczek w klasie młodzieży.
  23. Owszem, są i takie konkurencje :D Jednak te tzw. hodowlane mają swoje umocowanie w Regulaminie wystaw psów rasowych. Natomiast te wymienione przez Ciebie to tylko dodatkowe atrakcje imprez kynologicznych i nie tylko. Chociaż zawsze to miło popatrzeć na piękne zwierzaki i eleganckich prezenterów oraz ich zgranie na ringu 8)
  24. To fajnie, że ktoś myśli o weteranach :) W ubiegłym roku wśród husky w tej klasie była nawet konkurencja :o Ależ nam się "zastarzała" ta rasa :roll:
  25. Najważniejsze aby wyszedł z tego i potem znalazł dobry dom.
×
×
  • Create New...