doddy

[COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Azja w dniu dzisiejszym zaginęła w miejscowości MIŁOMŁYN k. Ostródy. Uciekła z zamkniętej posesji, przesmyknęła się pod bramą. Miała na sobie niebieską obrożę i obrożę p. kleszczom firmy Kiltix. Ma wszczepiony chip. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Właściciele jej szukają. Niestety póki co bez efektów. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Bardzo prosimy o pomoc w rozgłaszaniu apelu. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Tel do właścicieli: 502 137 462[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Tel do fundacji: 501 797 018 [/FONT][/COLOR][img]https://lh3.googleusercontent.com/-e8DHOHZCc3o/URPzeWbmTlI/AAAAAAAABeY/wiMxaLGi8MM/s640/5.JPG[/img]

[COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Azja w dniu dzisiejszym zaginęła w miejscowości MIŁOMŁYN k. Ostródy. Uciekła z zamkniętej posesji, przesmyknęła się pod bramą. Miała na sobie niebieską obrożę i obrożę p. kleszczom firmy Kiltix. Ma wszczepiony chip. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Właściciele jej szukają. Niestety póki co bez efektów. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Bardzo prosimy o pomoc w rozgłaszaniu apelu. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Tel do właścicieli: 502 137 462[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Lucida Grande]Tel do fundacji: 501 797 018 [/FONT][/COLOR][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-e8DHOHZCc3o/URPzeWbmTlI/AAAAAAAABeY/wiMxaLGi8MM/s640/5.JPG[/IMG] Odnaleziona tego samego dnia.

Phase, Matylda jest odnaleziona ;)

A co księżniczce?

Karma zamówiona, zapłacona. Faktura tylko do mnie poproszę. :)

I to na dzisiaj 28kg czystej zazdrości :)

Świąteczne pozdrowienia od Candy, Porto i ich rodzinki. [img]https://lh3.googleusercontent.com/-FJglThJ0fiI/UViDngoYVtI/AAAAAAAARFY/nPvRqqLP9zI/s600/_DSC5738.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-P0xFN1qzh1A/UViDoDhgGRI/AAAAAAAARFc/xFIpwEMnmv0/s600/_DSC5766.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-xCewQm6hAow/UViDoCTQ6CI/AAAAAAAARFs/kzc1GjkD_Aw/s600/_DSC5784.JPG[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-V2UD1OtZ2bs/UViDoVKJyKI/AAAAAAAARF8/2H_3y_qeDpo/s600/_DSC5792.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-yHZlXr95b1Y/UViDo0fl4OI/AAAAAAAARF0/1Xu0re0jIkU/s512/_DSC5795.JPG[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-ukWqH3cNg0w/UViDpNnjIWI/AAAAAAAARF4/o6xNhtPeZpI/s600/_DSC5815.JPG[/img]

[img]http://img818.imageshack.us/img818/8427/wielkanoc2013fb.jpg[/img]

Mamy wstępnie zgłoszenie o dwóch wolnych DT w Warszawie. Z uwagi na fakt, że to pierwszy raz tych DT, na spotkaniach udało nam się wywnioskować, że doświadczenie tych DT jest nikłe i naprawdę nie poradzą sobie z psami z trudnymi, szukamy psów łagodnych, uległych, prostych. 1) DT w mieszkaniu, bezpsiowy, ale jest w nim dwójka dzieci 7 i 8 lat. 2) DT w mieszkaniu, dorośli ludzie, normalnie pracujący, ale jest wysterylizowana sunia z adopcji, która musi mieć łagodną koleżankę, kolegę. Im młodszy pies tym lepiej. Im zdrowszy, w tym wypadku też lepiej, bo oba DT niebardzo mają jak jeździć do wetów przez brak auta (ja dla odmiany z wożeniem psów na badania mam takie zaległości, że naprawdę nie dam rady wozić, bo muszę ponadrabiać zaległości). Wiem, że kryteria wysokie, ale a nóż widelec, gdzieś czekają psiaki, którym te DT mogłyby pomóc.Aby Aby nie zaśmiecać tematu, mail do mnie: [email][email protected][/email] Prosiłabym aby w tytule dopisać nam "kandydat DT".

To ja Wam zacytuje po prostu wpis z poniedziałku który zamieścili właściciele u nas na forum: [quote]Po długiej nieobecności donoszę że : - Candy wyrosła na olbrzymke, która ponadto ma zdolności psa-gumy, więc zdjęcie z kuchennych szafek ulubionego żarła nie stanowi wyzwania. - Wzorem cioci Porto nauczyła się, że jej ukochany Pan służy do karmienia i długich spacerów, a jeśli jest powyższych zbyt mało należy piszczeć/warczeć/wskakiwać na Pana. Na ogół wszystko na raz. - Zyskała zaszczytne miano "Blondyny", kolorek zobowiązuje - Jest najbardziej przyjacielskim pitbulem świata, cieszy morde na widok dosłownie każdego człowieka, czy to w lesie czy w domu a zamaszystość jej kręcącej się dupki przeczy prawom fizyki. Ona cieszy się nawet u wetów, ewenement po prostu. - Z Porto dogadują się lepiej niż dobrze, coraz częściej preferują spanie we dwie w jednym koszu, przytulone jak nierozłączki. - Musieliśmy zmienić przyzwyczajenia i zacząć mówić "mała" na Porto. Candy jest niemal o połowę większa. Ponadto w dniu jutrzejszym przeprowadzamy sterylizację zarówno Candy jak i Porto, w efekcie czego będziemy mieli w domu lazaret ze mną w roli pielęgniarza. No cóż, jaki kraj takie pielęgniarki. Trzymajcie kciuki za nasze córcie[/quote]

Meldujemy, że Candy wczoraj została pozbawiona macicy. W ramach solidarności, Porto też. Hehehe Porto wkurzona tym faktem ;) [img]https://lh6.googleusercontent.com/-y7Dc14XQPjg/UUtXEKfOmhI/AAAAAAAARAs/XQEs7JJU2_s/s600/_DSC5076.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-XbQTM07xxWc/UUtXERqMr9I/AAAAAAAARAw/RjFVaoRIWWY/s600/_DSC5081.JPG[/img] A po blondynie widzę, że spłynął fakt sterylizacji: [img]https://lh3.googleusercontent.com/-7rh4X8pg_IE/UUtXEtVJnzI/AAAAAAAARA8/_OtBHWrHs64/s600/_DSC5087.JPG[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-T4w67ZLSdOY/UUtXE9At-5I/AAAAAAAARBA/auCpLmp7I2E/s512/_DSC5101.JPG[/img]

Dopisz miasto też ;) Super, że chcesz pomóc!

Ogromnie smutna wiadomość. [*]

Pięknie pannice wyrosły!

Hehehe jak widać to szukam DT w ilościach hurtowych :) Nie mam DT.

PILNIE POSZUKUJEMY DT DLA: - Tysona, 3 letniego amstaffka, który ma do leczenia uszy. Psiak domowy, fajny, ale raczej DT bez psów. Jest u nas na diagnostyce ze schroniska, ale szkoda nam go zawracać do schroniska. Na razie szukamy DT, a pies siedzi w hotelu. - suni pitbullka red nose w wieku 3 lat do leczenia, którą w drodze interwencji będziemy zabierać, bo właściciele nie leczą i nie będą leczyć bo ich nie stać (suka podobno ok do samców, do suk nie) - 12 letniej amstaffki do leczenia, siedzącej na opuszczonej posesji (DT bezpsiowy) - 3 letniej amstaffki, wiadomo że mieszkała z dzieckiem (do psów średnia)

Na to pytanie to ja już nie znam odpowiedzi.

Ma bardzo fajny dom :)

Karma zamówiona, poproszę o faktury za karmę :)

Chętnie przyjmiemy dla psów fundacyjnych: Eltroxin Equoral Vetoryl Karsivan Mamy Złote Bulle, które dożywotnio są na tych lekach.

Jeszcze jedno ogłoszenie tego miotu: [url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/148171/AmstaffAmstaffy/[/url] Tatuś też ogłaszany jako rep: [URL="http://www.morusek.pl/ogloszenie/101804/Amstaff--reproduktor/"]http://www.morusek.pl/ogloszenie/101804/Amstaff--reproduktor/ [/URL]

Byliśmy dzisiaj u psiaków. U Zeldzioszki spoko :) I to tak fajnie spoko. Zeldzioszka fajnie wygląda, energii ma tyle, że biega jak wściekła. Rozwala zabawki, kocha bawić się w berka i kopać doły, w którym mieści się i ona i człowiek! Zledzioszka awansowała i ma swój własny pokój w domu z łóżkami, na którym wyleguje stare kości. W warunkach domowych babcia zachowuje się fajnie, grzecznie. Nie niszczy, trzyma potrzeby. Jedyną wadą jest, że mości sobie po swojemu posłanko, więc czasami coś wtedy "ucierpi" np. posłanko się rozpruje. Zelda ogólnie zmienia się na duży plus pod kątem zmniejszenia poziomu zołzowatości. Jest MEGA miziasta! Ona zawsze lubiła się głaskać i bawić, ale teraz to już wylew uczuć :) Na tym poziomie zachowania jak jest dzisiaj, to fajna babcia do adopcji. Udomowiła się na amen. Zdjęcia kiepskie. [img]https://lh4.googleusercontent.com/-M30lrOAH7CM/UR-oxDrQFsI/AAAAAAAAQc0/6GyTJa1Ukf0/s600/DSC_0428.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-2yP0vsJg7BI/UR-oxAlY5II/AAAAAAAAQc4/wAe9OCi4McY/s600/DSC_0430.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-QUBuisgsG64/UR-owwfWNCI/AAAAAAAAQcw/AjOjPEUqO8M/s600/DSC_0432a.jpg[/img]

No to super wieści! Tak trzymać!

Kiler ten Złot Bull?

Ponieważ wieści z nowych domków są zawsze jakimś pozytywnym motorem, melduję że byłam wczoraj na wizycie poadopcyjnej u Bostona. Boston został od Was zabrany 4 miesiące temu, trafił do Fundacji AST do DT a potem do domu stałego do Warszawy. Wszyscy myśleli, że będzie amstaffkiem... pewnie będzie ale w wersji gigant, bo już dzisiaj waży 30kg. Co jest jednak najważniejsze, Boston ma jak pączek w maśle. Jest uroczą kluchą, o cudownym charakterze kochającym dzieci i inne zwierzęta. Uczy się dzielnie na zajęciach PT a co weekend ma super spacer w Powsinie. Wczoraj dostaliśmy burę, bo się spóźniliśmy 30min i spacer mu się przesunął :) Zdjęć Bostona mam masę. Wklejam kilka z różnych okresów na nacieszenie oka. [img]https://lh5.googleusercontent.com/-GgAiNt3TpgI/UKasoBj6AvI/AAAAAAAAO5g/DbRaIR2MxG4/s640/405098_550501261643510_1804552393_n.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-mHw6Bg-adt0/UKastI2AQlI/AAAAAAAAO6E/qIwBUvUW1jE/s512/644109_550501408310162_606522154_n.jpg[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-fswAESJI_qM/UREQcc77s1I/AAAAAAAAQRA/w_udSpewtyA/s512/408770_582325108461125_401254943_n.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-bARmoF5gDdM/UREQclAVcdI/AAAAAAAAQRE/TfIOMFyHJy0/s600/774351_584931174867185_1656402645_o.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-YIZ93DTeMB8/UREQeF3VDGI/AAAAAAAAQRc/mTBxmzRLjS4/s512/841167_598620286831607_918670337_o.jpg[/img]