-
Posts
935 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Nat
-
czasem jest to wynik nudy, czasem strachu i samotnosci (np. ten moj fotel), a czesem po prostu "wieku mlodzienczego" ;) tzn. zauwazylam, ze od czasu, gdy Aqua skonczyla 2 lata i trzecia cieczke to zupelnie sie uspokoila, nic nie niszczy, nie obgryza, nie demoluje... :roll:
-
ZH nie martw sie, aby cie pocieszyc: moja Aqua (w okresie, kiedy byla bardziej hmm.. "postrzelona" ;) pogryzla nowy fotel z ratanu.. :P tzn. fotel zyje, ale jest nieco wybrakowany.. ;) moja mama byla wsciekla.. choc najwiekszym "osiagnieciem" mojego psa bylo zjedzenie (w dokladnym znaczeniu tego slowa) ponad metrowej magnolii.. krzak po prostu zniknal z powierzchni ziemii.. nawet patyczkow nie bylo na trawniku :P nie musze chyba dodawac ze byl jednym z ulubionych kwiatkow mojej mamy :P z mniejszych rzeczy: poszerzyla sobie nieco wejscie do budy, nadgyzla pare drzewek w ogrodzie, zniknely tez co niektore bratki i zbila szklana lampe... ale i tak ja kocham :D duze szkody wyrzadzil mi tez moj kot.. pogryzl zakretke od drogiego piora i moja karimate ;)
-
koles z zaprzegiem w guardach wygral Iditarod.. czy tam 3 miejsce mial.. :roll:
-
uwielbiam takie okularki u malamutkow :)
-
no ja tez trzymam kciuki !!! :) Wszystko bedzie dobrze, szpice bardzo szybko sie rehabilituja, ledwo sie obejrzysz a Hexa znow bedzie sobie biegac :P
-
jak na moj gusto to typowy skutek braku socjalizowania szczeniaka przez hodowce :( Z jakiej hodowli pochodzi? Czy sprawdzalas warunki hodowli? Jak tam wygladalo wszystko? Nie ma rady, trzeba po prostu powoli spokojnie zapoznawac go z obcymi, ale najpierw w domu, potem na zewnatrz. Niestety zla socjalizacja szczeniecia moze potem miec skutki w psychice pieska na cale zycie.. Zycze powodzenia i trzymam kciuki
-
Tajraga, ten w kapeluszu, puszczal na starcie ta dziewczyne - Julke (miala 4 miejsce w velo) :D :D :D
-
Gratuluje Tatsu :D zdradzisz z jakiej hodowli jest piesek? 8)
-
dzieci nie mial 8), no chyba, ze sie czyms nie pochwalil :wink: :D
-
Aga ja znam lesniczego, ktory lubi husky :D i jest przystojny 8) Byl na zawodach w Kucobach, taki w kapeluszu chodzil. :P
-
to ja spotkalam sie z podobna sytuacja, na obozie kiedys pani miala czarno-bialego z brazowymi oczami - dla mnie huskiego, ale ona upierala sie, ze to malamut, i ze z "hodowli" malamuciej.. w tym przypadku jednak nie mialam watpliwosci, ze to husky, jednak wlascicielka byla mądrzejsza i sie przekonac nie chciala
-
a nie czarno-szaro-biala? :lol:
-
no pewnie, ze nie jest wazna wygrana, ale dobra zabawa :D 8) mozesz startowac z kazdym pieskiem, byleby mu krzywdy nie zrobic takim dystansem. :wink:
-
wszystkiego naj-naj-naj ode mnie i od Aquy :BIG: :B-fly: :new-bday:
-
dlatego wklejam to na dogomanie 8) :wink:
-
ano ksiega jest w php, choc za bardzo sie na tym nie znam ;) jak mialaby ta funkcja dzialac?
-
Lajka nazwali Aque kolesie z Ukrainy 8) a lisem dzieciaki z podworka ("paatrzciee: liis") ..byla jeszcze bestią.. tak nazwala ja pani, wg ktorej moja bestia omal nie rzucila sie na jej dziecko.. w rzeczywistosci Aqua jedynie zblizyla pyszczek i chciala powąchać dziecko :roll:
-
no nie musze, ale Ksiega gosci sluzy do zostawiania opinii/komentarzy na temat strony, a nie reklamowania swoich uslug 8) wczesniej jeszcze ktos mi reklamowal szczeniaki do sprzedazy w ksiedze.. tez przydaloby sie wykasowac
-
hejka, w mojej ksiedze gosci ktos napisal: Bieszczady Arłamowskie k.Birczy. Tani wypoczynek-5zł/os. z namiotami, dla miłośników prawdziwej przyrody, wędrówek pieszych, rowerowych, crossów 4x4. Chętnie z pieskami Husky. Urocze siedlisko na uboczu cywilizacji, otoczone dzikimi lasami, parowami, uroczyskami, potokami. Cisza i spokój. Jeżyny, grzyby. Na miejscu woda, prąd, gaz z butli, wiejskie produkty. Doskonała baza rekreacyjna dla piesków. Warunki biwakowe. Na miejscu 10-miesięczna suczka Husky. tel.0503972905 moze kogos to zainteresuje, bo wpis musze skasowac
-
myslalam ze "nufka" to imie a nie skrot od nowofunlanda ;) to ze plywaja to wiem :) widzialam kiedys takiego w morzu :)
-
heh - pancelot - ja jak bylam na obozie zeglarskim to tam byl taki terierek sternika, ktory juz nosil specjalnie uszyty dla niego kapok :P
-
mnie tez sie bardzo podobaja borderki :) choc wiekszosc przedstawicieli w moiim miescie (miasteczku) to obraz nedzy i rozpaczy :( Najladniejsze widzialam na zdjeciach ;) musze na nastepnej wroclawskiej wystawie kuknąć na ich ring
-
Ja rok temu jechalam z moim psem na rowerze i bylo dosyc stromo pod gorke, i jakos sie przechylilam na bok i rower "odpadl" mi od stoku :wink: Tak sobie rozwalilam noge (kolo kostki) ze do dzis mam blizne..
-
gdzies mi ten temat umknal ;) CHICO, ja mieszkam na Kopaczu k/Zlotoryi czyli 18km od ciebie ;) napisz jak sie miewa piesek :) pozdrawiamy - ja i moja Aqua