psy suczydełka XD

[angineuuka]

mam nadzieje, że moje urojonej nie dostaną :P

[Izabela124.]

Jak suka dostanie raz urojoną to potem ciągle ma. Więc albo rozmnażać ją albo wyciachać

[angineuuka]

Tina ( collaczka ) raz miała urojoną.. ;)

Czy w metrykę, jako właściciela mogę siebie wpisać długopisem? :D

[łamAga]

[quote name='magdabroy']



Znowu :roll:[/QUOTE]

chciałam odpisać ale Iza mnie wyprzedziła :diabloti:

[quote name='Izabela124.']Jak suka dostanie raz urojoną to potem ciągle ma. Więc albo rozmnażać ją albo wyciachać[/QUOTE]

będziemy ją rozmnażać ;)

[Izabela124.]

[quote name='Angi']

Czy w metrykę, jako właściciela mogę siebie wpisać długopisem? :D[/QUOTE]Nie, musisz iść do związku :eviltong:

[*Magda*]

[quote name='Angi']

Czy w metrykę, jako właściciela mogę siebie wpisać długopisem? :D[/QUOTE]

Raczej nie, bo to jednak dokument urzędowy :roll:

[angineuuka]

a okej, dziena :D
właśnie nie wiedziałam. A chcialabym mieć tak sobie w zapasie wypisaną, GDYBY ja chciała jednak z powrotem.

[Izabela124.]

A ona ma chipa? Jak nie to zachipuj ją na siebie i wtedy nic nie maja do gadania, no i idź do Związku wyrób jej rodowód na siebie, też nie będą nic mieli do gadania

[angineuuka]

[quote name='Izabela124.']A ona ma chipa? Jak nie to zachipuj ją na siebie i wtedy nic nie maja do gadania, no i idź do Związku wyrób jej rodowód na siebie, też nie będą nic mieli do gadania[/QUOTE]
nie, nie ma chipa. No chyba, że ja o nim nic nie wiem. Muszę się dowiedzieć, gdzie w Zabrzu i za ile można zachipować.
Rodowód mi chyba nie potrzebny. A żeby go wyrobić, to muszę być w związku..?

[Izabela124.]

[quote name='Angi']A żeby go wyrobić, to muszę być w związku..?[/QUOTE]
Tak.........

[angineuuka]

to dupa. Nie będę jej wystawiać, więc szkoda mi kasy..

[*Magda*]

Iza, a gdyby wyrobić rodowód tzw. wywozowy?!
Przecież Angi nie musi jej rejestrować w innym kraju, który zadeklaruje ;)
Da się tak??

[Izabela124.]

[quote name='magdabroy']Iza, a gdyby wyrobić rodowód tzw. wywozowy?!
Przecież Angi nie musi jej rejestrować w innym kraju, który zadeklaruje ;)
Da się tak??[/QUOTE]
Mówisz o rodowodzie eksportowym? Go dostaje się jak kupuje się psa za granicą. Wtedy nie dostajesz metryki tylko rodowód eksportowy i aby móc psa wystawiać w swoim kraju musisz go nostryfikować.

[*Magda*]

[quote name='Izabela124.']Mówisz o rodowodzie eksportowym? Go dostaje się jak kupuje się psa za granicą. Wtedy nie dostajesz metryki tylko rodowód eksportowy i aby móc psa wystawiać w swoim kraju musisz go nostryfikować.[/QUOTE]

Nie wiem jak to się dokładnie nazywa. Chodzi mi o to, że Coma została kupiona w PL. I teraz pójść do ZK i zgłosić, że pies zostaje wywieziony z kraju i będzie wystawiany "tam". Ale Angi poprostu by tego rodowodu w innym kraju nie wyrobiła. Wtedy taki dokument ma swoją ważność dożywotnio czy ma się np. miesiąc żeby psa gdzieś zgłosić?

[Izabela124.]

[quote name='magdabroy']Nie wiem jak to się dokładnie nazywa. Chodzi mi o to, że Coma została kupiona w PL. I teraz pójść do ZK i zgłosić, że pies zostaje wywieziony z kraju i będzie wystawiany "tam". Ale Angi poprostu by tego rodowodu w innym kraju nie wyrobiła. Wtedy taki dokument ma swoją ważność dożywotnio czy ma się np. miesiąc żeby psa gdzieś zgłosić?[/QUOTE]Ale mając psa w Pl normalnie można wystawiać psy za granicą i nigdzie tego zgłaszać nie trzeba. Poza tym ZK nie interesuje, że sobie zmieniłaś miejsce zamieszkania na inny kraj i tam psa wystawiasz. Jak wyprowadzasz się z Pl na stałe za granicę to zapisujesz się tam do odpowiednika ZK.

[angineuuka]

w ZK już ją znają hihi ;) Zresztą mnie też.
Będę w niedziele na wystawie i jak zdążę i nie zapomnę to się popytam

[*Magda*]

[quote name='Izabela124.']Ale mając psa w Pl normalnie można wystawiać psy za granicą i nigdzie tego zgłaszać nie trzeba. Poza tym ZK nie interesuje, że sobie zmieniłaś miejsce zamieszkania na inny kraj i tam psa wystawiasz. Jak wyprowadzasz się z Pl na stałe za granicę to zapisujesz się tam do odpowiednika ZK.[/QUOTE]

Wiem, że tak można wystawiać ;)
Chodziło mi tylko o to, że gdyby coś takiego "wyrobiła" to miałaby dokument, który potwierdzałby, że Coma jest jej :)
I poprzednia właścicielką mogłaby ją pocałować w tyłek :D

[angineuuka]

[quote name='magdabroy']Wiem, że tak można wystawiać ;)
Chodziło mi tylko o to, że gdyby coś takiego "wyrobiła" to miałaby dokument, który potwierdzałby, że Coma jest jej :)
I poprzednia właścicielką mogłaby ją pocałować w tyłek :D[/QUOTE]
szkoda, że ja nie wiem o co chodzi :P

[Izabela124.]

[quote name='magdabroy']Wiem, że tak można wystawiać ;)
Chodziło mi tylko o to, że gdyby coś takiego "wyrobiła" to miałaby dokument, który potwierdzałby, że Coma jest jej :)
I poprzednia właścicielką mogłaby ją pocałować w tyłek :D[/QUOTE]Ale nie można coś takiego wyrobić :D

[*Magda*]

[quote name='Angi']szkoda, że ja nie wiem o co chodzi :P[/QUOTE]

O to, żeby wyrobić w ZK rodowód eksportowy (tak Iza??) i będziesz miała papier, na którym właścicielem Comy będziesz Ty ;)
Nie będziesz musiała się zapisywać do ZK, a za ten rodowód eksportowy zapłacisz raz i koniec ;)

[*Magda*]

[quote name='Izabela124.']Ale nie można coś takiego wyrobić :D[/QUOTE]

Ale dlaczego nie można? Bo teraz nie trybię :oops:

[angineuuka]

nie ogarniam teraz już kompletnie :grins:

[Izabela124.]

Magda namieszałaś :D Rodowód eksportowy wyrabia się szczeniakom, które nie mają metryki i wylatują/wyjeżdżają do innego kraju. Jeśli Cosma niby byłaby teraz sprzedawana za granicę i tam chciano ją wystawiać to można wyrobić jej rodowód eksportowy i wtedy trzeba byłoby złożyć wniosek o nostryfikację. Ale czy jest jakiś czas by nostryfikować rodowód to nie mam pojęcia. Ja na miejscu Angi, zachipowałabym ją na siebie i tyle. To powinno wystarczyć. Chyba, że ma zamiar ją wystawiać to wtedy wyrobiłabym jej normalny rodowód na siebie.

[angineuuka]

powiem tak.
Zapłacić za rodowód mogę, bo nie chodzi mi o to. Mi chodzi o to, żeby nie zapisywać się do związku bo nie mam takowej potrzeby :P

[angineuuka]

[quote name='Izabela124.']Magda namieszałaś :D Rodowód eksportowy wyrabia się szczeniakom, które nie mają metryki i wylatują/wyjeżdżają do innego kraju. Jeśli Cosma niby byłaby teraz sprzedawana za granicę i tam chciano ją wystawiać to można wyrobić jej rodowód eksportowy i wtedy trzeba byłoby złożyć wniosek o nostryfikację. Ale czy jest jakiś czas by nostryfikować rodowód to nie mam pojęcia. Ja na miejscu Angi, zachipowałabym ją na siebie i tyle. To powinno wystarczyć. Chyba, że ma zamiar ją wystawiać to wtedy wyrobiłabym jej normalny rodowód na siebie.[/QUOTE]
nawet nie wiem, ile chip kosztuje. I gdzie mogę zachipować. Potem będę szperać po necie, może znajdę info gdzie w Zabrzu chipują. ;)