kmiler Posted November 1, 2006 Share Posted November 1, 2006 Witam wszystkich w tym temacie znajdziecie troche info o mojej suni: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=33742[/URL] jednak pisze w innej sprawie.. a mianowicie moj psiak jest bardzo zywy spedzam z nim dziennie mniej wiecej 1,5 - 2 godzin na dlugim spacerze plus krotkie spacerki po 15min w weekendy psinka zapomina co to smycz bo spedzamy czas na dzialce gdzie jest calkowicie spuszczona.. z tego co zauwazylem pies uwielbia weszyc potrafi praktycznie caly spacer przejsc z nosem w trawie:lol: ponadto uwielbia kopac:lol: uwielbia gonic wszystko co sie ruszy...;) bylem juz na pierwszym szkoleniu ale to Podstawy pracy z psem teraz chcialbym sprawic psu duzo radosci i zapisac sie z nim na jakies "szkolenie mysliwskie" znajde cos takiego na śląsku?? czy w ogole sa takie kursy?? dodam ze jestem w stanie psinie zapewnic warunki bo na dzialce mamy ogromne lasy wiec wszystko co potrzeba... druga sprawa to mam takie pytanie chcailbym zaczac sie z psem bawic tez Frisbee czy wyżly maja ku temu predyspozycje?? kiedy moglbym z moja sunka zaczac sie tym bawic?? bo narazie ma dopiero 6 miesiecy i ostatnio jak bylismy u weterynarza to sie okzazlo ze psinka za szybko rosnie i stawy biodrowe nie nadazaja narazie za masa ciala... wiec pomzcie:eviltong: pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 Witaj, O interesujace Cie kursy pytaj najlepiej na dyzurze sekcji wyzlow w swoim maciezystym oddziale ZKwP, tam, gdzie rejestrowales sunie. Rowniez w najblizszym Ci oddziale Polskiego Zwiazku Lowieckiego podpowiedza Ci na 100% gdzie i kiedy organizowane sa szkolenia dla psow mysliwskich; a jezeli takowych nie organizuja, to na pewno poradza Ci do kogo sie udac, zeby stosowne informacje uzyskac. Co do frisbee.....ZAPOMNIJ o tym w chwili obecnej, sunia jest stanowczo za mala, pozwol jej sie rozwinac. Moja Cisa (takze wwk), pieknie bawi sie frisbee, ale zaczela na powaznie 5 miesiecy temu....teraz ma 24 miesiace. Weimar z powodzeniem moze "uprawiac" frisbee....doskonalym przykladem na to, sa chociazby wielkie sukcesy psa Azana z Gajowego Rodu...poezja jest to, co robi Azan ze swoja wlascicielka :)! Czy weterynarz doradzil Ci stosowna diete odnosnie problemow Twojej suni? Napisz, jesli mozesz, czym ja karmisz. Aha - i z jakiej hodowli jest Twoja mala, jesli to nie tajemnica:diabloti: Pozdrawiam, Ania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmiler Posted November 2, 2006 Author Share Posted November 2, 2006 do teraz karmilismy ja zwykla Eukanuba. Ale teraz nasz psi doktorek polecil nam zebysmy przeszli na Eukanube dla psow szybko rosnacych.. taka fioletowa i tak tez zrobilismy... co do hodowli to jasne ze nie jest to tajne, psinka pochodzi z tej hodowli: [URL]http://www.wyzelweimarski.pl/[/URL] co do friesbee z tego co napisalas wynika ze zabawe nalezaloby zaczac dopiero gdzies po 1,5 roku??? tak dziekuje za pomoc;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 Jezeli karmicie sucha karma, to mysle, ze ta eukanuba polecona przez doktora jest ok, ale ja bym radzila urozmaicic jej jedzenie o surowa wolowinke od czasu do czasu, ogony cielece do chrupania itp. podawajcie tez bialy serek z zoltkiem surowym, na bank nie zaszkodzi. Jesli ma chwilowe problemy ze stawami zastanowilabym sie na artroflexem. Wasz pies pochodzi z doskonalej hodowli (rozumiem, ze to corka Frazy lub Ancory i Zagraja?) i jestem pewna, ze pan Walczak na pewno pomoglby Wam w sprawach kursow mysliwskich i tym podobnych.Zwroc sie do niego. A z frisbee - poczekajcie az pies sie w 100% uksztaltuje, jest na to czas, a teraz zdecydowanie za wczesnie. Ania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmiler Posted November 2, 2006 Author Share Posted November 2, 2006 Dokladnie to cora Ancory pan Walczak pewno by nam i pomogl ale on pochodzi z okolic Poznania a my ze Slaska i to troche komplikuje sprawe.. kiedy pies ma w 100% uksztaltowany gorset miesniowy i wiezadlowy?? oczywiscie wiem ze to sprawa wzgledn dla kazdego osobnika z osobna ale mniej wiecej jest to chyba taki sam okres czasu wiec jaki?? Pozdrawiam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 Kiedy? Moim zdaniem 15 miesiecy to czas optimum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Witam, też mam wyżlicę weimarke. Odnośnie kursu mysliwskiego dla psa, to postaram Ci się zdobyć kontakt na szkolenie do Pszczyny. Znajomi oddali tam swojego fouska i są zadowoleni. Ale wątpię aby zimą szkolili tam psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 czesc milka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 cześć. Pisałam do Ciebie na wyżle, ale chyba nic nie doszło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Zdjęcia które mi przesłałaś są super!!!!!!!!!!!! Miny fantastyczne:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 nic do mnie nie doszlo :( fajnie, ze Ci sie fotki podobaly. jak tam Elba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 pracuje na chleb:lol: . W zeszłym tygfodniu byliśmy na gęsiach, no, napracowała sie, namokła, ale zadowolona. Teraz też z Robertem na gesiach. Daja ostro czadu. W zeszłym tygodniu zaliczyła jeszcze kaczki. I bardzo cieszyło mnie to jak jak bobrowała w trzcinach. Zawsze wchodziła do wody ale niezbyt chętnie, a tu mnie zaskoczyła:lol: . Potem ją żałowałam bo sobie poraniła łapy. Ale to jest efekt szkolenia. W tym roku miała zrobić konkurs na wodzie ale cieczka to uniemożliwiła, wiedza pozostała. A jak Cisa? Masz już numerek do Poznania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Cisa na hubertusowym polowaniu aktualnie :) Wszystko ok, robi sie z niej scisla specjalistka, bazanty, bazanty, bazanty....zaraz sie sama w bazanta zamieni ;) Kaczki i gesi sa fajne, do wody wejde, przyniose, nie ma sprawy, ale....pole to pole, kocham ponad wszystko (tak mysli chyba Cisa). I jeszcze, co jest dziwne, bo praca w lesie i na polu sa dosc przeciwstawne...zaczela powazne szkolenie "lesne" i idzie jej naprawde (zeby nie zapeszyc) wspaniale. Takze mysle, ze na konkursach to pobrylujemy;) na polu i w lesie, a wode....no jakos tam zrobimy na pewno, ale zachwycona tym nie bedzie ;) Nie dostalma numerka z Poznania, mimo, ze oplacilam...wiec czeka mnie kolejka:((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Spróbuj do Poznania zadzwonić. Może ktoś dostał Twój, czasem się tak zdarza. Ale to super, że tak dobrze Ci z Cisą idzie. No ja też sie zastanawiam co te bażanty w sobie mają:lol: . ten konkurs na wodę będzie dla Elby najtrudniejszy, tak myślę. Już teraz sie zastanawiam co wywinie, bo charakter to ona ma, wystarczy jej troche popuścić. Ale ostatnio zauważyłam, czego przedtem nie było, że stara sie bardzo dominować i powiem Ci, że w zeszłym tygodniu na polowaniu był mały problem. Jak była mała to była ustawiana przez starszych, a teraz role się chyba odwróciły. Z tym, że ta sytuacja, tak mi sie wydaje, miała też coś wspólnego z zazdrością. Było tak przyniosła kaczkę, było super. Ja wpadłam na genialny pomysł, żeby zrobić jej i Robertowi zdjęcie. Więc Robert odłożył Elbę, rzucił kaczkę i po chwili kazał jej zaaportować. Nie zauważył, że w pobliżu była suka naszych znajomych, która do kaczki miała bliżej i to ona przejęła zdobycz. Na co Elba bezpardonowo podbiegła do niej, i chyba jej coś powiedziała:lol: bo tamta wypuściła tą kaczke a Elba w locie ją złapała i przyniosła. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Elba jeży się, warczy na inne suki, na całe szczęście nie dochodzi do akcji, ale powiem Ci, że się obawiam. A czasami jest do rany przyłóż z ustępliwością i wyrozumiałością wobec innych. I co ty na to? Czy z Cisą też masz takie problemiki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Powiem Ci tak....zaczynam miec z Cisa BARDZO podobne problemy. Jest bardzo ostra w stosunku do nieznanych jej psow, tzn. nie zaczyna nigdy pierwsza, ale przyjmuje pozycje w stylu "jez na grzbiecie, ogon na skorpiona - ma dlugi, wiec to sobie wyobraz, szyja naprezona, pies caly jak z zelaza, taki naprezony i obchodzi delikwenta w kolko...niech tylko ten drugi pies/suka na nia warknie....awantura powazna gotowa...." Na polowaniach jest co prawda na tyle pod kontrola, ze wie, co wolno, a czego nie....ale nich tylko pozwolic jej biegac samopas...natchmiast pozycja "ja pilnuje moich ludzi, moich psow i mojego miejsca, a ty sie wrogu sprobuj tylko zblizyc".... Zadzwonie do Poznania, my co prawda jestesmy tam od czwartku, wiec mam nadzieje, ze zalatwie wszystko przed niedziela:) Ale sobie priva zrobilysmy tutaj, zaraz nam ktos glowy zmyje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Aniu, przecież to co robimy, to poruszamy problemy weimarów, ich zachowań :razz: . Człowiek uczy się całe życie. A wiesz już może kiedy są pierwsze konkursy wyżłów w przyszłym roku? Zauważyłam, ze w Kielcach są 4 suki w klasie użytkowej. Ale tłoczno w tej klasie:diabloti: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Tym razem to juz wyslalam Ci priv na dogomanii, sprawdz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyta Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Jeszcze nic nie mam:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisa&fritz Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 musisz miec, sprawdz teraz:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonek Posted November 4, 2006 Share Posted November 4, 2006 jakbym o swoim czytała...:p Sam nie zaczyna, ale wystarczy mała prowokacja, warknięcie i jest awantura Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted November 4, 2006 Share Posted November 4, 2006 Frisbee dla wyzla-super! tylko na razie nie cwicz z nia skokow.Niech biega za "rollerami",bedzie miala super zabawe i super podstawy Kup od razu dwa talerze i oddawanie rob na wymiane,ma miec z tego na razie fajna zabawe,nic wiecej,zadnego stresu.Powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.