Jump to content
Dogomania

Charty Afgańskie /Galeria / (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

Posted

Bati to niezwykle temperamentny facet, dziecko z ADHD. On po prostu nie bo nie, nie jest dominantem choć jest straszliwie rozpieszczony i rozpuszczony. W domu psią ferajną przewodzi jednak terier, no a ja nimi dwoma. Z czesaniem jak pamiętam od zawsze był problem a szczególnie nie znosi czesania tylnych nóg. Myślę że z suczkami jest jednak łatwiej. Z poprzednim swoim afganem nie miałam takich problemów to był zupełnie inny charakter, a Bati to diabełek :diabloti: w afganiej skórze. Wie doskonale że po kąpanku jest przymusowe spanko w ręczniku i kocyku i suszenie. Suszarki sie nie boi tylko strasznie sie wierci na stole albo na kanapie gdzie go czeszę no i cały czas podczas kąpania i później suszenia sie wydziera na różne tony:razz:

  • Replies 515
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja pół godzinki temu dosuszyłam ostatni włos :) MAO ( mój siwy pręgusek) jak zobaczyła wyfryzowanego Furyana uznał że jest to obiekt potencjalnie atrakcyjny seksualnie .... ale nie z Furyem te numery . Sam jegomość Furyo tez jest zadowolony z efektu końcowego lata po domu i szpanuje przed reszta afganów. Teraz wszyscy maja obowiazek patrzeć i podziwiać . Oczywiście zaraz po suszeniu Furyo siada przy lodówce bo przecież był grzeczny i nagroda nalezy mu się z urzędu i to w podwójnej dawce .

jolai alf
Zazwyczaj niechęć do toaletowania mija z wiekiem.

Posted

Na to liczę, że w końcu może będzie lepiej, już jest lepiej w stosunku do tego co on wyczyniał kiedyś. A po kąpanku i suszonku oczywiście pierwsza wizyta w kuchni przy lodówce i paróweczka cielęca w prezencie to wręcz rytuał należy sie i już za tyle cierpień toaletowych , nie odejdzie dopóki nie dostanie parówki albo jakiegoś przysmaku.

Posted

lodówka to podstawa no ... przewaznie . Moja Ira preferuje kosz na śmieci, lodówka jest na 2 miejscu na 3 łóżko .
P.S zapomniałam dodać . Jak już wcześniej pisałam nie lubie jak Sebastian pomaga mi w czesaniu ale Seba dostaje robaków jak czasany jest Furyo i dokonuje gruntownej inspekcji czy aby na pewno jego pomoc nie była niezbedna . Zawsze musi pogmerać szczotą w siersci brry . A jak uda mu sie znaleśc jakiegoś kołtunka :cool1:. A kołtunka na Furyanki :cool1::lol:. Też tak macie ?
Jakość nie mogę sobie wyobrazić męża Lidki czeszącego Angela hahaha a toaletującego pudal hahaha :razz: pozdrawienia dla Peytera ( nie wiem jak piesze sie to imie :) . )

Posted

Fart zastanawiam sie czy chciałabyś coś ode mnie
[IMG]http://img411.imageshack.us/img411/7669/sesja291207furyoxb9.jpg[/IMG]
pogoda do niczego pada mżawka brry , nie poszalałam ale mam małe co nie co w szklanym oku ;)

Posted

ech - czy ja bym cos chciala od Ciebie... tja, ale moze nie bede wypowiadac glosno , zeby nie narobic zadymy jakies...
haha -Sebastian stal kolo mnie jak Furyana robilam , ale nie dogadywal... -ja dogadywalam - zmien szczotke -ta za twarda, ta za miekka...haha -to byla znaczy nieoczekiwana zmiana miejsc...Peter jest po prostu Peter i na szczescie dla niego nie wcina sie w czesanie, jak trzeba da sie wykorzystac jako "szubienica", ale nawet dla Angela potrzebny nie byl - ja wiedzialam ze jest w tym Galganie jakas dobra strona - Angel w wannie chcial wyjsc najlepiej razem z sufitem, Angel na stole w kontakcie PIERWSZYM z suszarka wykazal sie ogromnym talentem muzycznym - spiewal az te moje 15- wieczne mury drzaly..potem dal spokoj i probowal na lzawo wylgac sie od reszty przyjemnosci, przytulajac sie do mnie na wszelkie sposoby, a miny jakie robil wzruszylyby kamien, ale stal dzielnie bez pomocy "trzeciej reki"
- wszystkie moje affy probowaly przekroczyc granice , a chocby ja wydluzyc, ale w obliczu groomingu na mnie nic nie dziala -choc w zyciu codziennym stado rozwydrzonych Hunow chyba sie nie umywa do tej mojej zgranej paczki...parowki i sera uzywam tylko nagradzajac samodzielny wskok do wanny i na stol...
zreszta ten "teatr" groomingowy zawsze posiada pelna widownie - jedna "ofiara" w wannie i piatka obserwatorow

a na dole fotka specjalnie dla ciebie droga Iwono - poznajesz kto zacz?

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img170.imageshack.us/img170/2629/p1000508qv3.jpg[/IMG][/URL]

Posted

heheh pewnie że poznaje wścibską bestie. U mnie jest podobnie psia wanna jest przy oknie jak wkładam do niej niewolnika to reszta wisi z drugiej strony okna z wywieszonym jezorem . Mao to zawodowy asystent on może potrzymać przycznic i delektować się widokiem zniewolonego :)
dostałaś reszte fotek ?

Posted

dostalam:multi:
a teraz zgaduj -zgadula
czyje dziecko jest na fotce ponizej (baaaaaardzo latwe do odgadniecia)

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img246.imageshack.us/img246/6370/blubrnd9wkscd8.jpg[/IMG][/URL]

Posted

wygralas puchar, ale przechodni bos niepewna ....dziecko Storma ...chyba z nieprawego loza..haha - i jak on to zrobil ze ja ja nic nie wiedzialam o tym......
dziecko jest w 100%Ericka!

Posted

[IMG]http://img181.imageshack.us/img181/8232/92647678zv4.jpg[/IMG]
masz racje Storma sa w mocniejszej kości
[IMG]http://img249.imageshack.us/img249/4420/10vg2.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='k.iwona']
[url]http://img258.imageshack.us/img258/6413/maolatara4.jpg[/url]
?[/quote]


[B][SIZE=3][FONT=Times New Roman]IWONA.[/FONT][/SIZE][/B]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zobacz co ta moja afganka wyprawia. Na oglądala sie wyczynów twojego i co wyprawia .....[/SIZE][/FONT]
[IMG]http://images33.fotosik.pl/95/f25daac981636444.jpg[/IMG]

Posted

A ja myślałam, że mój taki wyjątkowy a tu widzę że prawie wszyscy afganiarze przeżywają takie rozterki toaletowe:megagrin:;-)

[quote name='Ewelinaa'][B][SIZE=3][FONT=Times New Roman]IWONA.[/FONT][/SIZE][/B]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zobacz co ta moja afganka wyprawia. Na oglądala sie wyczynów twojego i co wyprawia .....[/SIZE][/FONT]
[url]http://images33.fotosik.pl/95/f25daac981636444.jpg[/url][/quote]
Zdjęcie cud jak Wy takie cudne zdjęcia robicie to trzeba mieć talent :)

Posted

wiece co - moze to jest jakieś zboczenie ale ja lubie to kompiele i czesanka itd. jak już mam wszystko zrobione to mogłabym brać się za psy sąsiadów :). Dziś mam dzień ze zgłoszeniami chyba zrobie sobie odbitki zeby tyle trazy tego samego nie pisać.
Fart ile kartek mam włożyć do koperty nr 1 ?
Ewelina twoja afganka w locie lepsze niz Małysz :) hehehe
ide sobie popracować.

Posted

Ewelina twoja Latajaca Panna cieszy oko,co przyznaje mimo zem nie milosnik ani typu ani koloru
Iwona do koperty nr 1 wkladsz minimum 3 kartki...innej opcji nie ma -chyba ze chcesz zapoznac sie z tzw "druga strona medalu"
- jaki mam "szewski "poniedzialek ...niechby on wogole nie byl...
Ogon jest OK -cieply wiec widmo amputacji zostalo wykopane i nie wroci, kocie po twoich zaleceniach maslano-witaminowych zaczelo jesc...uffff
a teraz ciag dalszy "galganiastych lataczy" i ciekawam kto da wiecej:evil_lol:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img409.imageshack.us/img409/9493/303b42d50dc5hs0.jpg[/IMG][/URL]

Posted

hehehehe
dobre to zdjęcie zwłaszcza język który nie wytrzymał pędu powietrza w paszczy. Ciesze się że kot dożył do dzisiejszego dnia czyli ma szanse wyżyć i że z ogonem dobrze.
No dobra wkładam 3 tylko 3 sierście mega kudłate zrobić na jeden Show ale niech ci będzie.

Posted

Iwona przeciez ty nie z masla...ja juz stawalam przed wiekszymi gorami jak 3 affy na jednej wystawie ( bo na ringu obok szlo 5 borzoi) i patrz ciaglem zywa i ciagle mi nie dosc...nie pekaj... Ania stanie na wysokosci i nie opusci cie w potrzebie a maz twoj tez kumaty w te klocki...czysta przyjemnosc...
z kocieciem zaczelam dopuszczac mysl o rodzaju przepukliny..bo on nie je normalnie po kociemu tylko szuka pozycji jakby siedzacych z mozliwie wysoko trzymana glowa...a to jedzenie to tez wieksze slowo jak jedzenie...mam bardzo malo pozytywne odczucia na temat kociecia, ale koniec tego offa o kocie...cudu nie uczynie

Posted

Ania staje zawsze na wysokości. Dziś wysyłam kolejne zgłoszenia a w Lesznie zrobie ci konkurencje :eviltong: niech Storm wie co na własnej krwi sobie wychodował :eviltong:

Posted

:nerwy::nerwy::nerwy: - hehe juz moge zaczac sie dygotac nerwowo...

Pani to przeciez WIELKA JAZDA taka stawke pokazac za jednym zamachem - moze ZK w Lesznie mogloby stawke podniesc na wejsciowki bo taka JAZDA w takim stylu to warta placenia jest :evil_lol:

Posted

hahaha no kochana stawka godna wystawy ty 2 pełnej krwi australijczyki ja dorzucam 2 połówki amerykańsko - australijskie dodatkowa opłata przy ringu afgańskim . Ciekawa jestem kto się zgłasza. Na Championy jadę po raz pierwszy.
Mam nadzieje że ci którzy czytają to forum a po liczbie odwiedzających temat mniemam że jes ich troszke wiedzą że jaja sobie robimy.
P.S.
Gabriela też chciała przyjechac ale .......

Posted

Ale śliczne macie te charty ;) Ale ja to bym szczerze nie chciała, chodzi o pielęgnacje ;) Ja mam mieszańca collie i juz jest sporo roboty z czesaniem ;):(

Posted

[quote name='Ola164']Ale śliczne macie te charty ;) Ale ja to bym szczerze nie chciała, chodzi o pielęgnacje ;) Ja mam mieszańca collie i juz jest sporo roboty z czesaniem ;):([/quote]


bo to rasa dla tylko lubiących się bawić w czesanie:lol:

Posted

ja tez bym nie chciala miec collie -juz sobie wyobrazam te tumany podszerstka fruwajace wszedzie i ten eteryczny psi zapch... afganowi trzeba dac serce , bo dusze to on sam ukradnie, a pielegnacja wcale nie jest tortura dla zainteresowanych stron, wystarczy byc obowiazkowym....ale nie o tym chcialam...
Champion of Champions w Lesznie - kocham te wystawe za jej formule - dla mnie Dog Show to moje Swieto, a wystawa leszczynska oprawa coraz dojrzalsza publicznosciai wystawcami , najbardziej przylega do wyobrazenia o WIELKIEJ GALI...wystawe te trzeba przezyc biorac w niej udzial, bo przeciez to my ktorzy wystawiamy jestesmy glownymi aktorami tego spektaklu i to my ksztaltujemy obraz odbierany przez publicznosc i nie ma tam miejsca na wypchane kolana starch dzinsow i sweterkow z lamusa -bo przeciez to tylko wystawa psow....
obie wystawy leszczynskie maja stala pozycje w moim kalendarzu i nie wyobrazam sobie swego wystawowego sezonu bez nich...
Iwona gwarantuje ci ze do nastepnej Champion of Champions bedziesz z niecierpliwoscia liczyc dni

Posted

Cudne te Wasze afgany. Jestem coraz bardziej zakochana choc i tak kocham je niemalże bez pamięci. :loveu:

Fart, ja w sprawie kotka... Przybierana pozycja, którą opisujesz może świadczyć o problemach oddechowych związanych np z płynem w opłucnej. Może też świadczyć o zwężeniu przełyku, choc tu raczej nie dałoby się uniknąć dławienia przy większych kęsach. Pozycja ta ułatwia oddychanie i przełykanie, więc może.... Nie znam sprawy kotka i mam nadzieję, że to nie to o czym piszę, ale sprawdź moje słowa (np RTG). Zaznaczam, że na kotach się nie znam i piszę to z "psiego punktu widzenia".

Posted

ech Juta kole kota skacze i ja i moj vet ktory bylby domem jego docelowym...kocie znalazl moj maz jak siedzialo i czekalo na smierc- na poczatku myslalam ze to kocie niemowle, ale ...kocie ma oczy juz wybarwione wiec ma na pewno kolo 4 miesiecy i teraz uwazaj kocie wazylo 800g a teraz pewnie nie wazy i tego, bo zapalenie pluc jakie wylazlo zaraz w drugiej dobie pobytu u mnie i stado robali ktorego go opuscily na pewno zrobillo swoje...vet jest dwa razy dziennie ale nie slyszy juz nic w plucach coby kazalo tam szukac przyczyn a kocie oddycha uchylonym pyszkiem.. i kocie nie je....a czujesz teraz innego bluesa -ja mam stado popedliwych i aroganckich chartow - stracilam juz swoja "dworowa" kurtke calkiem -bo jak wracam od kotka to wszyscy musza mnie sprawdzic czy na pewno go nie mam za pazucha...a sprawdzaja to bardzo malo delikatnie...jakbym lepiej "przeszla" kocim zapaszkiem to by mnie zjedli zanim dopadlabym zbawczego prysznica...
- kochasz afganich -jesli nie chcesz by ta milosc stala sie silniejsza od ciebie to unikaj nawet patrzenia w ich strone a juz na pewno nie dotykaj, bo dotkniesz palce zaplaczesz we wlos dlugi i juzes stracona...afgani odbiora ci spokojnosc dnia codziennego a potem staniesz tu razem z nami jako korna sluzebnica swego wlasnego "latajacego dywana"

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...