Mr. Groom

[hekate811]

Ciekawa jestem waszych opinii o tej marce, jak się pieni i czy łatwo się spłukuje?,Cena wygląda na przystępną, a przy gabarytach i futrze berneńczyka, którego co jakiś czas trzeba kompać bo uwielbia taplanie w błotku powoduje że troche tego schodzi. Zainteresował mnie szampon protein i odżywka Precious coat condicioner (Specjalna formuła chroni przed zbijaniem, filcowaniem się i matowieniem sierści. Zaprojektowana dla zwierząt o cienkiej, jedwabistej i długiej sierści. Kontroluje elektryzowanie się sierści, pozostawiając miły i długotrwały zapach). Główny cel to właśnie przeciwdziałanie filcowaniu się. Ogólnie nie mam problemów z sierścią mojego berneńczyka, jedyną masakrą jest biała sierść na krawatce, długa, łatwo się filcująca, a mój psiak dodatkowo należy do panikaczy, więc czasem jeszcze nie wbije grzebienia a ten już odskakuje jakbym go za kudły szarpała :roll:
Dotychczas używałam bio grooma protein lanolin ale dostawy od dłuższego czasu im szwankują, mieszałam co z super cream i efekt cudny lub nakładałam po odżywkę silk. Jednak zastanawiam się czy było by coś lepszego zapobiegającego kołtunieniu się i filcowaniu tej krawatki.

[nelcik]

Mr. Groom stosowałam na yorczkach, a dokładnie Mr.Groom Protein Shampoo z proteinami - przyjemny, długo utrzymujący się zapach, wspaniale się pieni, dobrze zmywa osad i inne zabrudzenia, nie podrażniał, dodaje objętości, niestety bez odpowiedniej odżywki włos się szybko kołtuni - ogólnie dobry.
Odżywka Mr.Groom Precious Coat Conditioner "Drogocenna sierść" do sierści długiej i jedwabistej - podobnie jak szampon, super zapach, włos lśniący, przyjemny, ale niestety szybko się kołtuni.

[hekate811]

dzięki za opinię, w takim razie będe sukać dalej czegoś ciekawego

[Foxowa]

Ja powiem tak, że dużo zależy od struktury włosa. U mnie u grzywacza owłosionego super się sprawdzał, zero kołtunów. A u łysej (mimo że tylko grzywa, łapy i ogon) plątały się włosy. Odżywke mam z Bio Groomu i w sumie najlepiej się sprawdza.

Szampon na tak, ale trzeba przetestować bo u każdego inaczej działa.

[Kero]

próbowałam szampon owsiany, szampon cytrusowy, szampon wybielający i odżywkę precious na swoich hawańczykach. Szampony delikatne, ładnie pachną, wybielacz używałam do łapek i do pyszczka - łapki bielutkie, pyszczek ciut jaśniejszy. Odżywka za słaba jak dla mnie. Mam jeszcze spray ułatwiający rozczesywanie - ładnie pachnie, ale dla mnie za tłusty. Ogólnie - poleciłabym dla krótko- i średnio-włosych psów, które mają sierść.