Agucha Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 [INDENT] [B]Poszukuję odpowiedzialnych osób ze Śląska... i nie tylko, które zechciały by współpracować ze mną oraz Fundacją Mikropsy i (ws)pomóc najmniejsze psie istnienia, tj - MIKRO-PIESKI. [/B] [B][COLOR=red]MIKRO-PIES [/COLOR][/B]- to psiak najbardziej pożądany przez adoptujących. Jest mały, niekłopotliwy, oszczędny, bezproblemowy w Domu Tymczasowym, w pełni adopcyjny... MIKROPIES to pies o wadze [B]MAX 6 kg.[/B] Malutki, drobniutki. MIKROPIES TO PIES DOROSŁY, POWYŻEJ ROKU! ------------------------------------------------------------------------------ Głównie poszukuję osób, które są w stanie zapewnić takim psiątkom [B]Dom Tymczasowy[/B], w którym psiaczka będzie można przygotować do adopcji...tj: - wysterylizować/wykastrować, - przebadać wedle potrzeby, - poznać na tyle, żeby móc mu znaleźć odpowiedni dom -... a przede wszystkim - zabrać go z zimnego boksu i dać namiastkę SWOJEGO domu. Osobie, która się zgłosi i przejdzie pomyślnie wstępną rozmowę - [COLOR=red][B]zapewniamy[/B][/COLOR]: [B]- karmę - opłacenie kosztów weterynaryjnych - ogłoszenia (jeżeli sam nie może, nie potrafi zrobić) - wszelką inną potrzebną pomoc[/B] Cały czas jestem w kontakcie z Domem Tymczasowym. Tak więc - nie bójcie się, że zostaniecie z psem i jego problemami SAMI ;-) Psiaki z Domów Tymczasowych są wydawane do adopcji na podstawie FUNDACYJNEJ Umowy Adopcyjnej, oraz - co jest oczywiste - po uprzedniej wizycie przed-adopcyjnej, którą zorganizuje osoba z Fundacji. ---------------------------------------------------------------------- [B]SZCZERZE ZACHĘCAM I ZAPRASZAM DO WSPÓŁPRACY[/B] :smile: Kontakt do mnie: tel: [COLOR=red][B]500-596-485[/B][/COLOR] mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/INDENT] Quote
ania90 Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 spacerowe to troche ciezko bedzie zrobic ale mysle ze da rade jak moj przyjedzie bo sama to nie dam rady trzymac psow i jeszcze fotki robic... **************************************************************************** wczoraj bylam w pracy caly dzien wiec ekipa zostala w domu z moja mama , a ona do mnie zadzwonila i mowi co ma zrobic poniewaz Lolek caly dzien spi na mojej sofie i nie chce isc na spacer ani jesc, nawet sie nie zalatwil nigdzie ale jak tylko przyjechalam to Lolek ozyl, zabralam ich na spacer a oni cali szczesliwi, Lolus sie zalatwil zjadl karme i poszlismy spac. Za to dzisiaj Lolka nie poznaje wstalismy o 6tej zalatili sie na dworze, sniadanie zjedli bez problemu, szalenstwa juz na spacerze byly a teraz w domu wariuja, nie wspomne juz ze Lolek sobie upodobal moje skarpety i mi znikaja jak tylko zostawie w nieodpowiednim miejscu a znalesc je moge w kontynerku oczywiscie Quote
ania90 Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 no nudno nie jest, jak nie jeden to drugi albo trzeci cos wymysla, gorzej jak zrobia spisek bo wtedy to nadarzyc nie moge ale za to jest smiesznie, maly rzadzi wiekszymi a wieksi sie podporzadkowuja:evil_lol:. Bo jak tu maluchowi nie pozwolic sobie na glowe wejsc:D Quote
bluerat Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 :D to tak jak szczeniaki wchodziły na głowę Willy'emu - dosłownie ;) Gdyby coś się działo niepokojącego to proszę o telefon i jak trzeba to przyjadę zbadać małego! Quote
kaaamila1 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Aniulka ja chce więcej fotek całej trójki !!! Quote
Agucha Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 [quote name='Aleksandra95']ja chce Malwinkę.. tylko, że takie zdjęcia spacerowe lub podwórkowe[/QUOTE] ... i takie bez szelek ;) Quote
ania90 Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 [quote name='bluerat']:D to tak jak szczeniaki wchodziły na głowę Willy'emu - dosłownie ;) Gdyby coś się działo niepokojącego to proszę o telefon i jak trzeba to przyjadę zbadać małego![/QUOTE] jak narazie wszystko z nim dobrze:) wczoraj byl taki nie energiczny bo przyzwyczail sie do mnie(tylko ze mna przebywa, a reszta domownikow jest do niego malo atrakcyjnych)i tak okazywal tesknote Bobi mial tak samo jak byl szczeniakiem az sie przyzwyczail ze czasem musi zostac sam w domu bez ludzi max 3godz(raz na tydzien), no a Lolus musi sie tez pomalu przyzwyczaic wiem ze to sporo czasu pochlonie, no ale nie moge wszedzie ich zabrac ze soba, tam gdzie mozna wejsc z nimi to ich biore. Lolek jest szczesliwy z tego co widzie ciagle macha ogonkiem, jest zywiolowy, je juz bez problemu nawet sie juz przyzwyczail ze po porannym spacerze jest czas na sniadanie i jak wejdzie tylko do domu to zaraz leci do misek i czeka, jak cos zaszelesci to on zaraz jest pierwszy, nauczyl sie juz maly cwaniak wchodzic na sofe bez niczyjej pomocy(nikt mu nie pokazal)wiec najpierw wejdzie na skrzynke metalowa potem na kufer plastikowy a potem juz jest na sofie(w zyciu by mi to na mysl nie przyszlo)sofa jest troche za wysoka do wielkosci Lolka bo biedaczek stanie na tylnich lapkach to siega na siedzenie dopiero a gdzie tam wejsc na nia z podlogi. Kupki juz robi w miare regularnie, ladnie zbite, nie twarde nie miekkie takie posrednie, w miare nie smierdzace [quote name='kaaamila1']Aniulka ja chce więcej fotek całej trójki !!![/QUOTE] [quote name='Agucha']... i takie bez szelek ;)[/QUOTE] he he szelek juz nie ma, ma za to obrozke a szelki sa przeznaczone do samochodu juz... Quote
pati3334 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Wesoło masz w domku :) No to kiedy fotki Lolka ? Jestem baardzo ciekawa jak wygląda teraz :) No i oczywiście fotki Malwinki i Bobiego :) I chyba musisz zmienić tytuł Galerii ;) Quote
ania90 Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 zmiana tytulu i banerka bedzie konieczna tylko musz miec jakis ladne fotki lobuzow to zmienie:) no problemu bym nie miala z nimi tylko gdyby nie to ze od wczoraj(caly dzien lalo) Lolek zamiast zalatwiac sie na dworze to zalatwia sie w domu obok drzwi wejsciowych:shake: przyjdziemy ze spaceru wpuszcze go do domu i do 15min zalatwi sie w domu na dywan obok drzwi wejsciowych, a na dworze nic nie zrobi :shake: nie wiem co mu sie ubzduralo, a tak juz fajnie bylo zdarzyla sie 1-2wpadki na mate ale zalatwial sie glownie na dworze, a od wczoraj to moge pomazyc o zalatwieniu sie na dworze, wszystko robi na dworze(biega, chodzi, wacha, skubie trawe itp)ale sie nie zalatwi Quote
Pegaza Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Fajnie miec takiego Lolka w domu:loveu: ah kiedy to moje dziewczyny byly takie male..czas za szybko leci..roll: Quote
ania90 Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 zebys wiedziala ze czas leci b szybko.... pamietam jak Bobi byl taki malutki , a teraz juz taki dorosly mezczyzna z niego Quote
chrupcia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ania nie dawaj sie ja właśnie tak przez deszcz miałam też z Jazzem. I kilka dni właśnie też tak się martwiłam jak Ty a potem wziełam się za pucowanie podług ze trzy razy, a potem codziennie co godzine w większy czy mniejszy deszcz na dwór i staliśmy dopóki się nie wysikał i po kilku dniach problem z głowy ;) tylko musisz baardzo często wychodzić, na początku to i nawet co pół godziny wychodziłam Quote
bluerat Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ok, tylko teraz jest dosyć zimno i mokry pies może się szybko przeziębić - a taki maluch przejdzie przez małą trawkę i już jest do połowy mokry. Quote
chrupcia Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 [quote name='bluerat']Ok, tylko teraz jest dosyć zimno i mokry pies może się szybko przeziębić - a taki maluch przejdzie przez małą trawkę i już jest do połowy mokry.[/QUOTE] pewnie masz rację, mówię tylko na swoim przykładzie :) Jazz był nie wiele starszy, a siusianie w domu jakoś zwalczyliśmy bez choroby ;) a mieliśmy dość duży problem, bo w tamtym roku padało cały maj i chyba kwiecień też nie był wesoły (ale dokładnie nie pamiętam), nawet pamiętam jak maluszka mojego na rękach w deszczu niosłam pierwszy raz do domu :loveu:, z każdego spaceru wracaliśmy cali mokrzy, jak widać poskutkowało :) Quote
Asiaczek Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Ja zamawiam fotki całej Trójcy:) pzdr. Quote
ania90 Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [quote name='bluerat']Ok, tylko teraz jest dosyć zimno i mokry pies może się szybko przeziębić - a taki maluch przejdzie przez małą trawkę i już jest do połowy mokry.[/QUOTE] no wlasnie i o to sie boje dlatego wychodzimy czesto na dwor ale jak pada to tylko na max5 min, a jak nie pada i trawa jest sucha to jestesmy dluzej na dworze pamietam jak Bobi mial zapalenie pecherza w wieku 3,5mies, wtedy tez byla taka pogoda jak teraz tylko ze on juz umial sie zalatwiac na dworze, wiec wychodzilismy tylko na zalatwienie potrzeb, a jeszcze jakies dziadostwo go chwycilo. Biedny taki maly ile zastrzykow dostal w jednym dniu, az szkoda mi go bylo, jak go widzialam w takim stanie to az serce mi krwawilo ale byl taki dzielny, wtedy jego stan byl bardzo powazny i tylko myslalam zeby zrobil siku bo grozila mu kroplowka i cewnik(jezeli dobrze pamietam nazwe)jezeli do 3godz by sie nie zalatwil, ale po godzinie od zastrzykow zrobil siku i juz wiedzialam ze powinno byc coraz lepiej.... [quote name='Asiaczek']Ja zamawiam fotki całej Trójcy:) pzdr.[/QUOTE] ok, ale jeszcze wrzuce troche staroci tzn fotki ktore porobilam jakis czas temu ok1-2mies temu, a nie mialam czasu ich wrzucic na dg:) Quote
ania90 Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [IMG]http://img191.imageshack.us/img191/5724/dsc00470jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img843.imageshack.us/img843/1496/dsc00471jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/2122/dsc00472jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/2263/dsc00473jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/8272/dsc00479jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] Quote
ania90 Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9075/dsc00474jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/3057/dsc00475jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/9162/dsc00476jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/8923/dsc00477jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/378/dsc00478jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] Quote
ania90 Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/8748/dsc00480jakzmniejszycfo.jpg[/IMG] Quote
kalyna Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [URL]http://img90.imageshack.us/img90/8272/dsc00479jakzmniejszycfo.jpg[/URL] ale on jest dłuuuuuugi :lol: Quote
Asiaczek Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 A ja widzę nowy tytułGalerii:) Kojarzy mi się(i pewnie nie tylko mi z latami mojej młodości, tzn. Bolek , Lolek i Tola...)... pzdr. Quote
ania90 Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [quote name='kalyna'][URL]http://img90.imageshack.us/img90/8272/dsc00479jakzmniejszycfo.jpg[/URL] ale on jest dłuuuuuugi :lol:[/QUOTE] he he a jeszcze jak sie naciagnie i wyciagnie przednie lapy do przodu, a tylnie do tylu i wtedy to jest dlugi jak boa na kark:D [quote name='deer_1987']A gdzie Malwinka?[/QUOTE] jak byly robione te fotki to Malwiny jeszcze nie bylo [quote name='Asiaczek']A ja widzę nowy tytułGalerii:) Kojarzy mi się(i pewnie nie tylko mi z latami mojej młodości, tzn. Bolek , Lolek i Tola...)... pzdr.[/QUOTE] no tytul juz jest new jeszcze baner trzeba zrobic ale to dopiero jak bede miec fotki calej ekipy:) Quote
zuzolandia Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [I][B]Witankoo;-) oooooooo jaki sliczny Loluś ...gratuluje nowego nabytku ;-) niech sie zdrowo rosniee !!! U mnie w tez wlasnie jedni panstwo nabyli małego yorkusia i chodzi to to malenstwo na szeleczkach ledwo odrosniete od ziemi ..jak Zuzola go zobaczyła to staneła jak wryta i głową zarzucała pewnie sie dziwiąc ze cos tak małego moze sie poruszać samodzielnie hihihimaluch mniejszy niz Zuzkowe ucho ;-) Buziammm Kochana ;-)[/B][/I] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.