APEL O POMOC! Przejęliśmy zdewastowane schronisko, brakuje prawie wszystkiego!

[KatiKorej]

Info. ze schronu

Walczymy o zdrowie Puszka, który trafił do schronu wyziębiony z silną anemią i prawdopodobnie zatruciem pokarmowym. Puszek wymiotuje, jest karmiony strzykawką. Podnosi już główkę. Nawet merda ogonkiem. Jak go połaskotałam, to nóżkami zdrowo wierzgnął ;] Troszeczkę mu się poprawiło.
[IMG]http://th.interia.pl/30,g2a3413fb4353430/i1145307.jpg[/IMG]

Nadal trwają porządki. Dzisiaj prawdopodobnie kolejny pies został adoptowany ;]

[emilia2280]

Biedny Puch, na szczéscie mlody, to pewnie wyjdzie, w poré go przejélyscie. A skád on w takim stanie sié wziál?

Wy nie macie w schronie parwo? Na co Wam umierajá szczeniaki?

[NusiaiJa]

będę w sobotę/niedzielę w Kielcach, mogę coś odebrać. jeśli jest coś z tych okolić do odebrania to bardzo chętnie.

[Tymonka]

[quote name='emilia2280']Biedny Puch, na szczéscie mlody, to pewnie wyjdzie, w poré go przejélyscie. A skád on w takim stanie sié wziál?

Wy nie macie w schronie parwo? Na co Wam umierajá szczeniaki?[/QUOTE]

Parwo to chyba nie jest bo wszystkie szczeniaki by chorowały , a nie niektóre , ale na pewno jakaś wirusówka .

[KatiKorej]

[quote name='emilia2280']Biedny Puch, na szczéscie mlody, to pewnie wyjdzie, w poré go przejélyscie. A skád on w takim stanie sié wziál?

Wy nie macie w schronie parwo? Na co Wam umierajá szczeniaki?[/QUOTE]

Puszek biegł za mną obok najbardziej ruchliwej ulicy w mieście. Pewnie ktoś się go pozbył.

Anju dziwna ta choroba, bo zaatakowała tylko szczeniorki z jednego miotu.

[shanti]

Nie czytałam jeszcze całego watku, ale mała podpowiedź.
Nasze schronisko przejęło miasto od osoby prywatnej, zarabiającej ile wlezie na psach. Tak tragicznie nie było, ale.....mniejsza z tym. Po 15 miesiacach pracy moje wnioski sa takie:

1. Załatwcie sobie od powiatowego lekarza weterynarii pozwolenie na odbiór towarów żywnościowych z kończącym się terminem ważności. Wtedy każdy sklep, ubojnia itp. chętnie odda wam resztki, bo nie muszą płacić za utylizację. Ja tak co tydzień odbieram 150-250 kg mięcha i wędlin z delikatesów Delima, inna firma przywozi nam jeszcze ok 50 kg miesięcznie. Wystarcza nam to na około 80-90 psów, które mamy średnio na stanie.

2. Akcje w szkołach. Rodzice dzieci, nauczyciele, ostarczają regularnie karmę i inne rzeczy do nas.

3. Akcje na mieście. Ludzie sami przywożą nam do schroniska karmę suchą, puszki itp.

4. Sklepy zoologiczne. Dwa na terenie miasta mają wystawione pudła na dary dla schroniska. Odbieram raz w miesiącu cały samochód przeważnie suchej karmy i puszek.

To wszystko zupełnie wystarcza na bezstresowe karmienie psów, czy starczy do końca miesiąca, czy też nie.

U nas adopcje także są bezpłatne. ale za oddanie psa do schroniska osoba prywatna musi zapłacić w siedzibie JZK( nasz zarządca z ramienia UM) 100-150 zł w zależności od tego czy pies szczepiony czy tez nie.

[QUOTE]Rybba dodaj 2200 dla weterynarza, na rekę.

Dalej... najbardziej opiniotwórczy tyg. w naszym mieście, sprzyja byłemu nadzorcy schroniska. Jest też grupa osó nieprzychylna nam i zapowiadajaca patrzenie na ręce[/QUOTE]

Oj na przyzwoitą opiekę weta to za mało. My mamy dużo więcej a i tak brakuje na operacje, sterylki itp. Musimy żebrać.

Atmosfera u nas wokół schronu była taka sama, układy starych zarzadców i wetki działają do dziś. Jeszcze niedawno podszywali sie pod schronisko i zabierali rzeczy ze sklepów rzekomo dla nas. Ale jest coraz lepiej. Zdjęcia zadbanych psów, foty po przyjeździe i w chwili obecnej to najlepsza reklama schroniska.

Powodzenia życzę.

[Blacky87]

[quote name='ocelot']Choroba:):):)
Wiem że paka jedna z jest:)Krązyła, bo było schronisko i adres na Spalskiej. Dopytam czy to ta:)[/QUOTE]

No tak, bo najpierw był podany ten adres w pierwszym poście i byłam przekonana, że to adres schroniska...

[KatiKorej]

Blacky paczka doszła ;] Dziękujemy :lol:

Puszek ma się lepiej, był nawet dzisiaj na chwilkę na spacerze. Teraz leży i się wygrzewa ;]

[ocelot]

Powiem tak...
Ludzie z miasta przynoszą dary. Adopcje idą jak burza. 18 psiaków. To b. dużo. Może świadomość wzrosła, a może na fali współczucia, ale to już coś.

Zachorowały szczeniaki nie z tego samego miotu. Dwa z jednego przywiezione z interwencji, maluch labradorki, a teraz Puszek.
Ale Puszek ma bardzo silna anemię. To jest pewne na bank, dwóch weterynarzy go badało.

Weterynarz opiekujacy sie schroniskiem spuścił nam cenę, to 1500 zł. Myślę, że wszyscy chcą jak najlepiej dla psiaków teraz.

[AniolStroz]

jezeli farba nadal potrzebna to moge zaoferowac dekoral zielona farbe po rozcienczeniu ja z biala wyjdzie jej calkiem sporo bo to intensywna zielen. No coz jeszcze moge jezeli jakies koldry koce sie przydadza to tez chetnie zaoferuje. No i moze jakis bazarek zrobimy? ja bym pare fantow zebrala bo jestem w trakcie skadania skarbow na bazarki.??? hm...?

[ocelot]

[quote name='AniolStroz']jezeli farba nadal potrzebna to moge zaoferowac dekoral zielona farbe po rozcienczeniu ja z biala wyjdzie jej calkiem sporo bo to intensywna zielen. No coz jeszcze moge jezeli jakies koldry koce sie przydadza to tez chetnie zaoferuje. No i moze jakis bazarek zrobimy? ja bym pare fantow zebrala bo jestem w trakcie skadania skarbow na bazarki.??? hm...?[/QUOTE]
O potrzebne wszystko bardzo:)
Tak chcemy w środku budynek odmalować, już zaczeliśmy.
Kołdry jak najbardziej.
Bazar też:)Może na jaką budę uzbieramy?

[AniolStroz]

znaczy ja chyba mieszkam za daleko bo mialabym mozliwosc zalatwienie listew i drewna na budy i steropian ale niewiem jak z ta odlegloscia?? i gdzie mam wyslac paczke??

[Blacky87]

Fajnie, że paczka doszła. Super, że w schronisku lepiej - same dobre wiadomości. :D

[emilia2280]

:bigcool::bigcool::bigcool::bigcool:mam wiesciiiiiiiii :multi::multi::multi:

zglosil sié sponsor na kolejne 5 bud dla schroniska :multi::multi::multi: narazie nie znam szczególów, jak rozmiary, ale podam jak tylko sié dowiem.

Narazie nie mogé zdradzic tozsamosci sponsora- czekam na pozwolenie.

[ocelot]

[quote name='emilia2280']:bigcool::bigcool::bigcool::bigcool:mam wiesciiiiiiiii :multi::multi::multi:

zglosil sié sponsor na kolejne 5 bud dla schroniska :multi::multi::multi: narazie nie znam szczególów, jak rozmiary, ale podam jak tylko sié dowiem.

Narazie nie mogé zdradzic tozsamosci sponsora- czekam na pozwolenie.[/QUOTE]
Dokonujesz cudów kochana:)

[emilia2280]

[quote name='ocelot']Dokonujesz cudów kochana:)[/QUOTE]

Nie ja, dobrzy ludzie.

Wiéc pierwsza dostawa bud (5) zostala przekazana kurierowi wczoraj, dzis juz moze byc u Was, ale majá sié kontaktowac przez telefon, tak prosilam.

Druga dostawa identycznych 5 bud (1 x Xl, 1 x L, 3 x M) zostala dzis zamówiona w imieniu p. Jaroslawa C. z Polimed Sp.z o.o.

[GrubbaRybba]

Kochani, przypominam, że jadę dziś do Tomaszowa.
Nikt się nie zgłosił z darami. A okazuje się, że prawdopodobnie coś jeszcze wcisnę.
Na razie wiozę tylko 10 kg karmy, legowisko, chodniki, dywan (o ile wejdzie). Mogę coś jeszcze zabrać.
Dajcie znać, czy ktoś chętny, bo szkoda, abym jechała prawie pustym samochodem.
Mój numer telefonu: 607 402 498.
Wyjeżdżam ok 20:00.
Mogę podjechać gdzieś na ochotę, mokotów, czy ursynów.

[GrubbaRybba]

[quote name='GrubbaRybba']Kochani, przypominam, że jadę dziś do Tomaszowa.
Nikt się nie zgłosił z darami. A okazuje się, że prawdopodobnie coś jeszcze wcisnę.
Na razie wiozę tylko 10 kg karmy, legowisko, chodniki, dywan (o ile wejdzie). Mogę coś jeszcze zabrać.
Dajcie znać, czy ktoś chętny, bo szkoda, abym jechała prawie pustym samochodem.
Mój numer telefonu: 607 402 498.
Wyjeżdżam ok 20:00.
Mogę podjechać gdzieś na ochotę, mokotów, czy ursynów.[/QUOTE]

Nie ma chętnych... :(

[AniolStroz]

kochane gdzie ja mam wyslac ta farbe i reszte rzeczy???

[ocelot]

[quote name='AniolStroz']kochane gdzie ja mam wyslac ta farbe i reszte rzeczy???[/QUOTE]
Na adres schroniska.
Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt
ul. Kępa 3
97-200Tomaszów Maz.

[KatiKorej]

Puszek już szaleje. Po kratach się wspina. Wyje na całe schronisko, terrorysta mały ;]

Emila budy doszły dziękujemy bardzo :lol:

Do adopcji poszły już 22 psy :multi:

[ocelot]

[quote name='KatiKorej']Puszek już szaleje. Po kratach się wspina. Wyje na całe schronisko, terrorysta mały ;]

Emila budy doszły dziękujemy bardzo :lol:

Do adopcji poszły już 22 psy :multi:[/QUOTE]

a ja bud nie widziałam!
Jutro idę do schroniska:):):)
Emilia dziekujemy:):):):):)Nie wiesz jak bardzo dziekujemy:)

[malagos]

Idziecie jak burza, moje kochane! :)

[ostatniaszansa]

Mocno Wam kibicujemy,gratulujemy determinacji i tylu adopcji.
Nasza propozycja pomocy nadal aktualna , niestety na razie nie możemy wspomóc z transportem , owszem auto jest ale finanse na paliwo -dramatyczne. Co do miejsowych wetów , jedna Pani wet przy wystawianiu paszportu skomentowała " oni to sprzedają te psy " zastanawialiśmy sie nad pozwaniem ale... szkoda czasu. Wolimy go poświęcać dla naszych podopiecznych. Najdroższe teraz są leki- na uszy oraz schorzenia stawów i serduszka u starszych psów, to największa bolączka. Naszym zasobem są doświadczeni i przeszkoleni pracownicy. Ewa

[ocelot]

Nie mamy jak ze Śląska przewieźć 4 bud...

Jeszcze bardzo dużo pracy przed nami, ale dmay radę