Jump to content
Dogomania

pomocy!!!dziwne zachowanie z łapą


marta23t

Recommended Posts

Podczas zeszłorocznych wakacji moja sunia o linkę ,,wyrwała,, sobie łapę ze stawu a przynajmniej tak to wyglądało: łapa była prawie ułożona prostopadle do ciała , uniesiona w stronę szyi. po wizycie błyskawicznej u weta i ogromnym bólu i wyciu, wet zrobił rtg stwierdził złamanie a następnie z tej diagnozy się wycofał. po około 30 min było już ok pies zaczął chodzić. o tamtej sprawie zapomniałam. ale przedwczoraj i dziś sytuacja się powtórzyła ale przy bieganiu na łóżku, bez ciągnięcia łapy czy nadwrężania jej. skowyt, łapa jakby wysunięta,w górę od łokcia taka zwisająca- jakby niesprawna. myślałam że to bark ale jak dotykam łopatki wydają się ok i mimo nietypowego położenia myślę że to może być staw w ,,łokciu,,. po ułożeniu psa i unieruchomieniu, i delikatnym rozmasowaniu mija. za 1 razem po 5 min. a dziś po 15:shake: nie mam pojęcia co to jest; skurcz raczej nie raczej jakby psu wypadał staw albo rzepka----sama nie wiem. muszę z nią lecieć do weta ale podejrzewam że nic nie wykryje bo w sytuacji kiedy jest wszystko ok pies biega, bawi się i nic się nie dzieje... spotkaliście się z czymś takim? czy tak się objawia wypadanie rzepek u małych ras?
:-(
w czwartek muszę na 2 dni wyjechać psy zostaną pod opieką rodziców i boję się że mogą sobie nie poradzić w takiej sytuacji tym bardziej że pies z bólu gryzie...

Link to comment
Share on other sites

Powinnas pójść z psem do ortopedy . Myśle że dobry lekarz po twoim opisie i badaniu będzie wiedział jak pomóc . Ja miałam przypadek kiedy mój psiak czasami kulał po szybkim biegu. W domu i na spacerze kiedy nie wariował, nie dawał żadnych oznak kulawizny. Po wizycie u ortopedy okazało sie że kawałek chrząstki oderwało się w stawie barkowym . Szybka operacja sprawiła że możemy teraz ćwiczyć frizbee i pies jest całkowicie zdrowy. Gdybym go leczyła tylko środkami przeciwbulowymi i czekała na poprawe pies w tej chwili byłby kaleką . Warto drążyć sprawę do końca bo pieski nie oszukują i powiedzenie że przecież nic mu nie jest dla mnie jest bezsilnością i brakiem wiedzy lekarza.
Pozdrawiam Ewa

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Mam nadzieję, że z pieskiem jest już dobrze. Gdyby jednak sytuacja się powtórzyła to na twoim miejscu udałabym się na wizytę do Psychodni. Oni tam maja bieżnię wodną, która pomaga pieskom w problemach ortopedycznych i neurologicznych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...