pogowiec Posted September 8, 2006 Share Posted September 8, 2006 Witam! Jestem debiutantem na tym forum,więc proszę o wyrozumiałość. Mam 3-miesięczną sunie golden retrievery-Mia. Mia jest strasznym "odkurzacze" na spacerach. Bierze do pyska wszystko począwszy od patyków, przez papiery, żadnego worka też nie ominie a skończywszy na pestkach od śliwek. Sama nie wiem, czy jej mam tego zabraniać, czy nie. Przeważnie się pobawi tym, pożyje i wypluwa. Dotychczas nie miała z tego powodu żadnych dolegliwości żołądkowych. Prosiłabym o radę, czy to normalne. Z góry dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted September 8, 2006 Share Posted September 8, 2006 to normalne jak dla rasy golden lub labrador. Naucz sunie hasla "nie wolno" i nagradzaj jesli zostawi to co znajdzie na ziemi. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kenzo Posted September 9, 2006 Share Posted September 9, 2006 [quote name='pogowiec']Witam! Jestem debiutantem na tym forum,więc proszę o wyrozumiałość. Mam 3-miesięczną sunie golden retrievery-Mia. Mia jest strasznym "odkurzacze" na spacerach. Bierze do pyska wszystko począwszy od patyków, przez papiery, żadnego worka też nie ominie a skończywszy na pestkach od śliwek. Sama nie wiem, czy jej mam tego zabraniać, czy nie. Przeważnie się pobawi tym, pożyje i wypluwa. Dotychczas nie miała z tego powodu żadnych dolegliwości żołądkowych. Prosiłabym o radę, czy to normalne. Z góry dziękuję![/QUOTE] Absolutnie na to nie pozwalaj!!!Dzis jest to pestka a jutro ktos może wywalic stare kości z obiadu nie wspominając o róznych trutkach itp smieciach (wariatów nie brakuje!!) Nie pozwalaj tez aby pies brał od kogos obcego smakołyki-ludzie są rózni. To ciężka praca-mój golden ma rok i w dalszym ciagu nad tym pracujemy. Papierki juz sobie odpuścił, suchy chleb też...gorzej z resztkami z obiadu pod balkonami i ludzkimi odchodami znalezionymi w parku:mad: Życzę Ci duzo cierpliwości-bardzo duzo. Nie raz psiak doprowadzi Cie do szału:evil_lol: Najgorzej jednak jest z sierścią:placz: To jest dopiero katastrofa. O czarnych ciuchach mozesz zapomniec na zawsze a dywany lepiej tez pousuwaj. Ja mam w domu mały dywanik-dosłownie 1,5 na 0,5 i odkurzam go 20 minut a leje się ze mnie jak przy 40 st. upale...ale to cudne psiaki i wszystko sie im wybacza:loveu: Powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_Carmen Posted September 9, 2006 Share Posted September 9, 2006 Tylko broń boże nie oduczaj jej zbierania krzykiem, szarpaniem, czy biciem. Spróbuj odwrócić uwagę suni od każdego śmiecia jakimś pysznym smaczkiem albo ulubioną zabawką. Musisz jej zaproponować coś fajniejszego niż to co znajdzie na ziemi. Nigdy nic jej nie zabieraj tak „po prostu”, wszystko musi być na zasadzie wymiany, np. sunia znajdzie kawałek chleb, a ty w zamian dajesz jej kawałek kiełbaski (czym fajniejsza zdobycz, tym ciekawszy zamiennik). Chodzi o to, żeby nie doprowadzić do sytuacji, kiedy psiak będzie uciekał przed tobą ze zdobyczą w ryjku. Mądry goldek szybko sobie wykalkuluje, znalazłem coś fajnego, a tu przyszła moja niedobra pani i mi zabrała, na następny raz po prostu jak coś znajde musze brać nogi za pas i nie dać się złapać bo mi znowu zabierze. :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pogowiec Posted September 12, 2006 Author Share Posted September 12, 2006 Dziękuję za wszystkie rady. Wprawdzie już popełniłam parę błędów, a mianowicie sunia bierze zdobycz i ucieka. Teraz już wiem, jak mam postępować. Jeszcze raz dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.