Pegaza Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 [quote name='dysia-u']ooo Daria to zawsze umie znależć rozwiązanie :eviltong:[/QUOTE] no a co :eviltong: przecie jej zycze jak najlepiej:loveu: Quote
madziasto4 Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 Jeju, 50km, to dobre 40 minut nie? Autem dojezdzasz? Jak macie na gaz, to i tak pól biedy... Quote
FREDZIU Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 Witamy cię Kasiu, 50km do pracy? Ty masz słabość do swojej pracy.:crazyeye: Goła pensja, zmiany na gorsze i tyle zachody zeby do niej dojechać:cool3: Chba ze ta goła pensja, to taka PENSJA:-o:-o Quote
tigrunia Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 [quote name='madziasto4']Jeju, 50km, to dobre 40 minut nie? Autem dojezdzasz? Jak macie na gaz, to i tak pól biedy...[/QUOTE] Kasia chyba z kimś dojeżdża :roll: Quote
dysia-u Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 [quote name='tigrunia']Kasia chyba z kimś dojeżdża :roll:[/QUOTE] przyjemne z pożytecznym :cool3: Quote
AmiX Posted October 28, 2009 Posted October 28, 2009 [FONT=Calibri][SIZE=3]Hej Kasiu:)[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]Cofnęłam się żeby zobaczyć fotki :) jak zawsze śliczne!:loveu:[/SIZE][/FONT] Quote
Kasia Posted October 29, 2009 Author Posted October 29, 2009 [quote name='madziasto4'] Jeju, 50km, to dobre 40 minut nie? Autem dojezdzasz? Jak macie na gaz, to i tak pól biedy... [/QUOTE] właśnie że nie mamy na gaz...:shake: chcemy zmienić auto i kupić jakiegoś diselka ale wciąż jeszcze zbieramy pieniażki... [quote name='FREDZIU'] Witamy cię Kasiu, 50km do pracy? Ty masz słabość do swojej pracy.:crazyeye: Goła pensja, zmiany na gorsze i tyle zachody zeby do niej dojechać:cool3: Chba ze ta goła pensja, to taka PENSJA:-o:-o [/QUOTE] wiesz, to nie słabość tylko konieczność - lepiej mieć nawet troche grosza w kieszeni niz siedzieć na bezrobotnym i nie mieć nic, a u nas naprawdę jest cieżko z dostaniem jakiejś ciekawej i dobrej pracy, ba nawet z cudem graniczy :shake: [quote name='tigrunia'] Kasia chyba z kimś dojeżdża :roll: [/QUOTE] jeden miesiąc jeździłam sama ale nie opłacało mi sie to, za dużo pali nasze auto i benzyna też tania nie jest... teraz dojeżdżam z jedną osobą (tylko Ona została i ja z dojeżdżających) ale to i tak wciaż wychodzi drogo, a teraz kiedy mamy gołe pensje to same nie wiemy jak to będzie...:shake: [quote name='dysia-u'] przyjemne z pożytecznym :cool3: [/QUOTE] jak dojeżdżało nas więcej czyli całe auto to było to na pewno pożyteczne a teraz...:shake: [quote name='AmiX'] [FONT=Calibri][SIZE=3]Hej Kasiu:)[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]Cofnęłam się żeby zobaczyć fotki :) jak zawsze śliczne!:loveu:[/SIZE][/FONT] [/QUOTE] dzieki Aniu :loveu: [quote name='laurin'] cześć Kasiu:loveu::multi: [/QUOTE] cze Anuś :loveu: Quote
Pegaza Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Cze:loveu: to zmiencie na gaz sie oplaca:cool1: jest tanszy niz dizel a autem ile Ci zajmuje jazda do roboty? Quote
Kasia Posted October 29, 2009 Author Posted October 29, 2009 [quote name='Pegaza'] Cze:loveu: to zmiencie na gaz sie oplaca:cool1: jest tanszy niz dizel a autem ile Ci zajmuje jazda do roboty? [/QUOTE] nie zmienimy na gaz bo: - nie wiem jak długo będę jeszcze dojeżdżać do TEJ pracy więc nie wiemy, czy przerobienie instalacji nam się zwróci bo do jeżdżenia po samym mieście i okolicy to gaz nam niepotrzebny niestety... - a druga sprawa jest taka, że przy gazie są częstsze przeglądy co równa sie kasie no i jak zauważyłam u znajomych co chwilę cos się psuje, cos nie tak idzie co chwilę cos z tym gazem mają i co rusz naprawiają tak więc mając dizelka co mało pali to nie wiem czy na to samo nie wyjdzie :cool1: Quote
laurin Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 cześć Kasiu:lol: My mamy autko na gaz i "odpukać w niemalowane" nic się z nim nie dzieje;) przeglądy są normalnie, raz w roku, tylko że trochę droższe:cool1: No i trzeba się pilnować kiedy tankować , bo kontrolki nie ma:evil_lol: Quote
Kasia Posted October 29, 2009 Author Posted October 29, 2009 cze Ania :lol: piszę co słyszałam, tak mówili Ci co mają...no ale mniejsza z tym ;) my mamy benzyniaka i na razie muszę nim jeździć, oby już jak najkrócej... Quote
Pegaza Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Raz w roku mamy przeglad nic sie nam nie psuje... to jest nasze drugie auto z gazem M-a tez sie rozgladal za dizlem ale narazie to odlozymy..dzialke kupujemy.. no zawsze mozesz kupic auto z gazem juz zamontowanym:cool1: kazdy ma swoje teorie ale my nie narzekamy jest ekonomiczniej jednak:cool1: Quote
madziasto4 Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 [quote name='Kasia']nie zmienimy na gaz bo: - nie wiem jak długo będę jeszcze dojeżdżać do TEJ pracy więc nie wiemy, czy przerobienie instalacji nam się zwróci bo do jeżdżenia po samym mieście i okolicy to gaz nam niepotrzebny niestety... - a druga sprawa jest taka, że przy gazie są częstsze przeglądy co równa sie kasie no i jak zauważyłam u znajomych co chwilę cos się psuje, cos nie tak idzie co chwilę cos z tym gazem mają i co rusz naprawiają tak więc mając dizelka co mało pali to nie wiem czy na to samo nie wyjdzie :cool1:[/QUOTE] Ee, to chyba zalezy od konkretnego auta z gazem. Moj tata ma na gaz od paru lat i nic sie nie dzieje, ja tez mam na gaz i rowniez nic a nic sie nie dzieje. Ja to w ogole farta mialam, bo jak kupowalam moj samochod, to on nie dosc ze juz mial nowiutką instalacje gazowa zalozoną, to jeszcze mam gaz rok na gwarancji :lol: Facet stracil tylko na tym interesie, bo mu sie nie zdażyły zwrocic koszty instalacji gazu :lol: [quote name='laurin']cześć Kasiu:lol: My mamy autko na gaz i "odpukać w niemalowane" nic się z nim nie dzieje;) przeglądy są normalnie, raz w roku, tylko że trochę droższe:cool1: No i trzeba się pilnować kiedy tankować , bo kontrolki nie ma:evil_lol:[/QUOTE] No cos Ty, nie piszczy Ci, kiedy sie gaz konczy?? Są przeciez kotrolki wskazujące ile gazu jest, no i piszczy jak sie konczy. Pierwszy raz, to o malo co zawalu nie dostalam, jak sie wydarlo toto :evil_lol: No a poza tym ja wiem kiedy tankowac po ilosci przejechanych kilometrow :lol: Quote
Kasia_zg Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 [CENTER][COLOR=Navy][I]Cześć Kasieńko:lol:[/I] [I]My obecnie mamy dwa autka jedno jest z instalacja gazową a drugi to dizelek mój TZ woli zdecydowanie jeździć tym na gaz bo jeszcze nigdy nam sie nie zdażyło żeby coś zaszwankował, a z dizlem mieliśmy już ciekawe historie typu zapchała sie popma paliwowa i musieli nas holować albo gdy jest zimniej potrafi niezapalić odrazu.[/I] [/COLOR] [/CENTER] Quote
Doti1986 Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 [quote name='Kasia_zg'][CENTER][COLOR=Navy][I]Cześć Kasieńko:lol:[/I] [I]My obecnie mamy dwa autka jedno jest z instalacja gazową a drugi to dizelek mój TZ woli zdecydowanie jeździć tym na gaz bo jeszcze nigdy nam sie nie zdażyło żeby coś zaszwankował, a z dizlem mieliśmy już ciekawe historie typu zapchała sie popma paliwowa i musieli nas holować albo gdy jest zimniej potrafi niezapalić odrazu.[/I] [/COLOR] [/CENTER] [/QUOTE] Ja tam wcześniej miałam benzyniaka a teraz "grzechotnika" czyli zwykłego dizelka i jestem o niebo bardziej z niego zadowolona niż z benzyniaka:loveu: Quote
tigrunia Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Ja mam benzyniaka, Łuki diesla i o niebo wole swojego benzyniaka :loveu: Idzie jak burza a Łukiego Asterka muli okropnie :shake: Bardzo lubię ten "pomruk" silnika w dieslu ale ja lubię energiczne samochody :loveu: Gazem jeździłam na "L" ale nie pamiętam jak to było .. A czy gaz się psuje czy nie to zależy od instalacji .. Quote
Kasia Posted October 31, 2009 Author Posted October 31, 2009 to teraz z troszkę innej beczki, nie autowej...;) [CENTER][FONT="Comic Sans MS"][SIZE="3"][COLOR="DarkOrange"][B]UDANEGO HELLOWEEN![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER] [IMG]http://i698.photobucket.com/albums/vv345/fidlasty/tn_DSC_8236.jpg[/IMG] [IMG]http://i698.photobucket.com/albums/vv345/fidlasty/tn_DSC_8240.jpg[/IMG] Quote
laurin Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='madziasto4'] No cos Ty, nie piszczy Ci, kiedy sie gaz konczy?? Są przeciez kotrolki wskazujące ile gazu jest, no i piszczy jak sie konczy. Pierwszy raz, to o malo co zawalu nie dostalam, jak sie wydarlo toto :evil_lol: No a poza tym ja wiem kiedy tankowac po ilosci przejechanych kilometrow :lol:[/QUOTE] nie piszczy nic:lol: my niestety kontrolki nie mamy:shake: Mąż jakoś to tam kontroluje:cool1: Cześć Kasiu:multi: fajna dynia, my też robiliśmy:loveu: widać że małe dzieci mamy:loveu: Quote
Pegaza Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 O daj cukierka dobrego:eviltong: cze sobotnie:loveu: Quote
Kasia Posted October 31, 2009 Author Posted October 31, 2009 [quote name='laurin'] Cześć Kasiu:multi: fajna dynia, my też robiliśmy:loveu: widać że małe dzieci mamy:loveu: [/QUOTE] widziałam Waszą na nk :loveu: D-E, bier ile wlezie :loveu: :evil_lol: Quote
Pestka Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Łaa :D Ale super ta dynia. Widze wszyscy hallowen'owo dzisiaj, a ja nawet zapomniałam, że coś takiego istnieje :D Quote
matiz91 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Pozdrawiamy w świąteczny poranek :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.