mama_Dorota Posted August 30, 2006 Posted August 30, 2006 Saro- Bea1 nie napisała, że do łóżka niechętny, tylko że nie pakuje się do łóżeczka :lol: Po prostu mu nie pozwalali i tak się nauczył. A nie wiadomo co będzie jak go zaprosisz ;) :evil_lol: Moja boksia- dzis mijają 4 tyg. jak ją dostałam ze schroniska- 7-letnia panienka też się nie pakowała, ale po zaproszeniu...:kciuki: ...śpimy razem:sleep2: :evil_lol: Quote
Bea1 Posted August 30, 2006 Author Posted August 30, 2006 dokładnie tak, wystarczy jedno zaproszenie i malec pozna co dobre:loveu: Quote
mama_Dorota Posted August 30, 2006 Posted August 30, 2006 Zgadza się, pieski bardzo szybko się orientują co dobre :evil_lol: A dodatkowo w towarzystwie dzieciątko nie będzie się nudzić i nie będzie niszczyć ;-) Tam po prostu maluch najprawdopodobniej się nudził i sam wynajdywał sobie zajęcie. A kto powiedzial, że piesek ma się bawić tym co pani dała??? ;-) :-D :evil_lol: Quote
Bea1 Posted August 31, 2006 Author Posted August 31, 2006 nie ma dzisiaj ogłoszenia w GW:shake: pewnie nie było miejsca ..ani mojej ulubionej Pani;) Quote
Sara Posted August 31, 2006 Posted August 31, 2006 Ech niestety mam złą wiadomość, gdyby wypadło to w innym czasie to być może by się zgodzili ale w tej sytuacji dochodzi do głosu brat, który jeszcze w domu spędzi miesiąc zanim sobie pojedzie do Krakowa i on kategorycznie odmawia współżycia z dwoma jamnikami ( mamy jeden wspólny pokój). Przykro mi. Tak się nastawiłam na drugiego jamniorka :placz::placz::placz: Trzymam kciuki za maluszka, żeby znalazł wspaniały domek. Quote
Bea1 Posted August 31, 2006 Author Posted August 31, 2006 [quote name='Sara']Ech niestety mam złą wiadomość, gdyby wypadło to w innym czasie to być może by się zgodzili ale w tej sytuacji dochodzi do głosu brat, który jeszcze w domu spędzi miesiąc zanim sobie pojedzie do Krakowa i on kategorycznie odmawia współżycia z dwoma jamnikami ( mamy jeden wspólny pokój). Przykro mi. Tak się nastawiłam na drugiego jamniorka :placz::placz::placz: Trzymam kciuki za maluszka, żeby znalazł spaniały domek.[/quote] nie ma sprawy:cool1: Quote
Bea1 Posted August 31, 2006 Author Posted August 31, 2006 Jamniczek ma domek koło Wrocławia;) będzie w rodzinie gdzie od zawsze były jamnisie..w sobotę odbieram malca z domku tymczasowgo /z nowa rodzinką /i ...bądź szczesliwy maluszku:loveu: Quote
Bea1 Posted August 31, 2006 Author Posted August 31, 2006 Jamniś na pewno nie miał łatwego dzieciństwa:shake: nie jest nauczony załatwiania swoich potrzeb na spacerku ..tylko prosi o wpuszczenie do łazienki lub balkon:placz: od wczoraj pięknie zaczął na gazetki:loveu: to naprawdę mądrusi chłopczyk...muszę jeszcze przemyśleć oddanie malca do rodziny pracującej.. gdyż On wymaga naprawdę wiele pracy, uwagi i czasu..rodzina chętna jest naprawdę fantastyczna ..chcę jednak jutro z Nimi porozmawiać na temat problmów o których dowiedziałam się godzinę temu..nie pali się z adopcją bo jest bezpieczny i uczony wszystkiego ..tylko boję się, że zacznie kochać Pana Darka i jego rodzinkę a potem kolejna zmiana..:roll: Quote
szmaja Posted August 31, 2006 Posted August 31, 2006 [quote name='Bea1']tylko boję się, że zacznie kochać Pana Darka i jego rodzinkę a potem kolejna zmiana..:roll:[/quote] tego właśnie nie cierpię w tymczasach - to jest tragedia dla osoby, która psa oddaje i olbrzymi stres dla psiaka... gdyby tak się dało bez, gdyby od razu z nieba spadali ludzie gotowi do pracy i poswięceń, gotowi na ryzyko i zdecydowani, że to już "na zawsze"... Quote
Kar0la Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 Czekamy co powiedzą potencjalni nowi Państwo na problemy słodziaka. Quote
Bea1 Posted September 1, 2006 Author Posted September 1, 2006 Państwo chcą bardzo malca ale jestem niedobra bo wybrałam inną rodzinkę:oops:Pan stracił jamnsia 13letniego/TM/ ma na punkcie tej rasy kota.. bardzo istotne przynajmniej dla mnie, że mieszka w domu z ogrodem i chce malcowi dać wszystko co najlepsze..powiem tak..rozczulił mnie i moja intuicja mówi ten..jutro napisze więcej..a telefon dzwoni..dzwoni..mogę wybierać, przebierać:eviltong: a i mam nadzieje, że inne też dzięki malcowi znajdą domek:cool1:ciiiiiiiiiiiii:razz: Quote
Kar0la Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 Bea super. Jestem pewna, że chętne domki zajamniczysz inną parówką.:cool2: Quote
la_pegaza Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 [quote name='Bea1']Państwo chcą bardzo malca ale jestem niedobra bo wybrałam inną rodzinkę:oops:[/quote] no po prostu straszna jesteś, ale proszę nie zmieniaj się :Rose: a rodzinka by nie chciała innego jamnika. misieek ma jakiegoś, czy nie ? Quote
Bea1 Posted September 1, 2006 Author Posted September 1, 2006 wyczułaś mnie Cioteczko:evil_lol:jak myślisz co teraz robię?;) Quote
la_pegaza Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 [quote name='Bea1']wyczułaś mnie Cioteczko:evil_lol:jak myślisz co teraz robię?;)[/quote] :thumbs: schronisku w Poznaniu zbiera zdjęcia psiaków stamtąd wyadoptowanych. pamiętaj o erotomanie Marcelu ;) Quote
Bea1 Posted September 1, 2006 Author Posted September 1, 2006 Cioteczko masz adres, telefon:eviltong: i cyfrówkę:evil_lol:Pani Jola ucieszy się bardzo:cool1: Quote
Bea1 Posted September 3, 2006 Author Posted September 3, 2006 Jamnisiątko już w swoim nowym domku:loveu::loveu::loveu: oj Cioteczki kolejny raz intuicja mnie nie zawiodła:cool1: a takiego już wczoraj dostałam maila od nowej rodzinki:multi: Witam serdecznie P.Beatko. Serdecznie dziękuję Pani za tego małego urwiska. Dziś jak tylko wróciliśmy do domu z Wrocławia piesek szalał z radości po całym ogrodzie. Wyczuł chyba że w końcu teraz ktoś obdarzy go prawdziwą miłością. Piesek był ze mną na spacerku, chętnie zjadł obiadek a teraz chrapie i śpi na sofie w pokoju gościnnym. Jeszcze raz serdecznie dziękuje, będziemy w kontakcie. Wkrótce przyślę Pani sesję zdjęciową naszego małego urwisa.... Z pozdrowieniami Łukasz Która Ciocia wstawi zdjęcia?:help1::Rose: Quote
akucha Posted September 3, 2006 Posted September 3, 2006 Poroszę o foty, [email][email protected][/email] :lol: Quote
Bea1 Posted September 3, 2006 Author Posted September 3, 2006 dziękuję Cioteczko:loveu:już wysyłam. Quote
akucha Posted September 3, 2006 Posted September 3, 2006 Jadę do domku, do domku... Już mnie kochają :multi: :multi: :multi: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/3759/dscn0273zr8.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/7254/dscn0274az1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/4899/dscn0275li0.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bea1 Posted September 3, 2006 Author Posted September 3, 2006 maluszkowi w nowym domku będzie najlepiej na świecie:loveu: to wspaniali, wrażliwy ludzie..wszyscy byli bardzo wzruszeni..Pani zwyczajnie się rozpłakała ze szczęścia na widok szczeniorka/zdjęcie wyżej;)/..jamniś ma teraz na imię Tobik.. jak poprzedni jamniczek, który odszedł za TM/ok 13latek/ Quote
akucha Posted September 3, 2006 Posted September 3, 2006 To pierwsze zdjęcie jest takie wzruszające, że oglądającemu też się łezka w oku kręci :oops: Tak dobrze zobaczyć na własne oczy, że ta paskudna ziemia jeszcze takich cudownych ludzi nosi!!! A oni tak jakoś lgną do cioteczki czarodziejki od jamików ;) Tobiku, szkrabie słodki - bądź grzeczny i kochaj mocno nowych ludzi!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.