coronaaj Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 [quote name='wtatara']a teraz dobranoc[/QUOTE] Dzieki jutro jedziemy moze ciotka cos wygra to byloby dla psow...niech te Las Vegas sie zlituje nad polskimi bidulami... [B]Wbrew temu co powiedzial wet zeby Pepe nie kastrowac ja jestem za o ile serce OK...moja wetka mowi tak bo problemy z rakiem prostaty..nie wiem czy Pepe ma powiekszona prostate czy nie , jak ma natychmiast kastracja z narkoza wziewna...slabsza..troche drozzsza.[/B] Quote
Lu_Gosiak Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 dziewczyny Kto jest od pudli???? pilnie szukam jakiegos DT dla tej mlodziutkiej pudelki - 1,5 roku, wlasciciele sie Jej pozyli bo szczekala i nawet w kojcu!!! przeszkadzala:( [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_0529.jpg[/IMG] Quote
coronaaj Posted March 15, 2011 Posted March 15, 2011 [quote name='Lu_Gosiak']dziewczyny Kto jest od pudli???? pilnie szukam jakiegos DT dla tej mlodziutkiej pudelki - 1,5 roku, wlasciciele sie Jej pozyli bo szczekala i nawet w kojcu!!! przeszkadzala:( [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_0529.jpg[/IMG][/QUOTE] Ja jestem Energy, Mshume, Ania z Poznania, Equus i wiele innych ciotek...wejdz na Pudle w Potrzebie i na Kudlaczy...umiesc go tambedziemy cos szukac, Quote
coronaaj Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 [quote name='Pysioo']Co u psiaka?[/QUOTE] Czekam na wiesci z domku.Nie bylo mnie prawie tydzien... Quote
coronaaj Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 [quote name='Equus']szkoda, że tak mało info z tymczasu[/QUOTE] [B]Moja wina , nie zauwarzylam maila od DT...bylam w LV...[/B] [B]Pepe [/B]rządzi. Gania inne psy,jak mu się coś nie podoba. Ostatni tydzień był bardzo ciepły,więc siedzieliśmy dużo na powietrzu. Pepe jest zabawny i kiedy moje dziecko jeździ na rowerze po podwórku, to on za nią biega:) Pepe zrobił się po prostu żarłoczny. Kiedy jest głodny, to chodzi za nami i jęczy. Jak by mógł,to by jadł 5 razy dziennie. Widać, że przytył,wyrównują mu się boczki i dziadzio ma dużo werwy.Weterynarz powiedział,żeby uważać i go nie przekarmiać, bo może to dla niego skończyć się tragicznie. Jest bardzo przymilny. Przychodzi i przytula łepek do nóg. Bardzo lubi, kiedy się nim interesujemy i go rozpieszczamy. Ładnie chodzi na smyczy,lubi spacery. Oczywiście spacery są takie "na spokojnie" - 15-20min. Nie robimy maratonów, bo już wiek Pepe na to nie pozwala...ale nie ukrywam, Pepe jest ciekawski i dziarski,tak, że nie musimy przy ładnej pogodzie ograniczać się tylko do podwórka. W domu Pepe śpi na swoim posłaniu. Czasami wkładam go na łóżko, ale Pepe porobi kilka wygibasów i fikołków, i schodzi. Raz na jakiś czas wchodzi sam. Ogólnie-wszystko z Pepe ok. Nawet weterynarz był zdziwiony, że taki staruszek dostał takiego powera. Quote
coronaaj Posted March 17, 2011 Posted March 17, 2011 [B]Dzisiaj znowu wiesci z DT[/B] ...."Hej Alu:) Witamy serdecznie:) Alu, [B]Pepe poprawił się prawie o 1/2 kilograma!!! Dzisiaj się ważyliśmy u weta.[/B] Kastracja Jokiego we wtorek. Alu dziękujemy za przesyłkę. Doszły trzy ubranka,komplet uprzęży i len,i melisa. Podpowiesz,co z tymi lekami? Ale mieliśmy radości z tymi ubrankami:)))) [B]Pepe dzisiaj poszedł w pasiastym swetreku do lekarza. [/B] Pozdrawiamy serdecznie....." No swietna wiadomosc o [B]Pepe...[/B]to sa szampomny , nie leki...moze witaminy...dowiem sie jak napisza nazwy...no jakies zdjecia w tym sweterku ...poprosimy.. Na Pepe trzeba uwazac jak powiedzial wet zeby za duzo nie przytyl...pewnie bidaczek byl glodzony.. Quote
Olga7 Posted March 18, 2011 Posted March 18, 2011 Mnie tez cieszy dobry,szcześliwy dom,jaki ma teraz Pepe. Nastepna bidula, jak widac już czeka na wybawienie -ta czarnulka wyżej o wiele innych także.. Quote
coronaaj Posted March 18, 2011 Posted March 18, 2011 [quote name='sylwija']po prostu Pepe odżył :)[/QUOTE] Masz racje nie ten psiak... Quote
coronaaj Posted March 18, 2011 Posted March 18, 2011 [B]Nowe dzisiejsze relacje z DT...[/B] ...Ja bym tych łobuzów nikomu nie dała;). No, po prawdzie,to mój mąż zakochał się w Jokim. Bo Pepe bardziej za mną. Te psy są tak cudowne,że nie mam słów. Pepe to wredota. Ledwo 4 kg waży, a gania wszystkich, Jokiego też. a Jokuś waży 16 kg i mierzy ok 40 cm. Najlepsze to jest to,że on gania moje psy,a one ważą po 30 kg:) Serio-ma Pepe charrakter.Dzisiaj się obśmiałam,bo moja córka-taka chudzina,7 lat,19kg wagi, wysiada z samochodu. Ja patrzę: moja torebka na ramieniu, Pepe na smyczy...No upadłam ze śmiechu:) I tak poszli do domu. Pepe jest leciutki, to czasami widzę, jak mała bierze Pepka pod pachę i wracają razem z podwórka:) Joki to kolejne sto pociech. Zaraz po kastracji lecimy do Garncarza. Tak bym chciała,żeby Joki widział. On jest tak pocieszny. Tak pięknie bawi się piłką. Mam nadzieję, że tę piłeczkę zobaczy. On,wspaniale się uczy otoczenia. Jest bardzo ufny. Ufa nam bardzo, co bardzo wzrusza. Dzisiaj robiłam sałatkę. Kroiłam takie swojskie ogórki kwaszone. Joki mi towarzyszył:) Dostał kawałek i zjadł ze smakiem. Ostanio obieram jedną marchewkę corce, a drugą Jokiemu. I tak chrupią. I tak się zastanawiam...Kto te psiaki porzucił??? Bo one są naprawdę świetne:) Pozdrawiamy:)..." Tak to jest pytanie....Kto sie pozbyl tych psow...smutne... Quote
coronaaj Posted March 19, 2011 Posted March 19, 2011 [quote name='wtatara']no to fajne wieści[/QUOTE] Zajrzyjcie tutaj...Bruno potrzebuje Vetoryl i nie ma jak zalatwic recepty...ja mam mozliwosc dostania o wiele taniej... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/198505-Dom-życie.Potworna-bieda-Bruno-ze-schroniska-prosi-o-pomoc.#post16522631[/URL] Quote
Alter Ego Posted March 20, 2011 Posted March 20, 2011 Coronaaj jestem u Pepusia. Ciesze sie, ze dobre wiesci. Taki delikatny piesek zasluguje na domowe cieplo i duzo milosci. Z calego serca dziekuje za pamiec o Bruno. Az sie wzruszylam :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.