Jump to content
Dogomania

Figa W Afrykańskim Klimacie - JUZ SZCZESLIWA W SWOIM DOMKU!!!


Recommended Posts

Posted

Fiśkę?!!!!!!????:mad:
W niedzielę jak wróciłyśmy z podrózy to po południu uznałyśmy ,że należy nam sie spacerek i poszłysmy na PM....a tam jakiś pan ( no niby żartem :cool3: ) chciał Fiśkę kupić....ale tylko stówę dawał:mad: :p :shake:
a ja głupia nie wzięłam od niego namiaru ( pal sześć co by sobie pomyślał) przecież Rumba jest tak podobna.......:cool3:

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Obawiam się Puchatku .....że " ja się wcale nie chwalę , ja po prostu mam talent"...ale docenią mnie dopiero pośmiertnie:placz: , ale Madzia ...kto wie może byliby chętni na portrety swoich piesków, tyle ,że już taki temacik jest na bazarku i rysunki tez ładne:oops:

Posted

Właśnie podziwiam jaka świetna pływaczka dołączyła do naszego grona i jak ślicznie się preszentuje na tle zieleni!
Napisałaś Świetny komentarz do zdjęcia z żabką!
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Ewa

Posted

Tylko niestety Ewo, obróżki pkleszczowe na mokre psy nie działają:-( ......Fiśka zebrała trochę "tego towaru"...na szczęście generalnie nieżywe.( i bez babeszjozy:roll: )...no ale........zawsze się denerwowałąm ,że chodzimy po lesie w zasadzie z niezabezpieczonym psem ( bo od kropelek to Fiśka łysych plam dostaje więc nie stosujemy:-(

Posted

Wczoraj Madzia mnie skrytykowała:oops: wracałyśmy ze spaceru, za nami jechała powoli na rowerach dziewczyna i chłopak....i rozmawiali. Pomimo leciwego wieku słuch mam dobry. Dziewczyna mówiła właśnie ,że szuka pieska ...o właśnie coś jak ten ( czyli Fiśka)....no to się odwróciłam, przeprosiłąm ,że uszami powiałam w ich stronę i zaprosiłam na dogomanię...byli bardzo mili , trochę nawet porozmawialiśmy ale dziewczyna patrzyła na mnie chyba trochę niepewnie:oops: myślicie ,że Madzia słusznie była zszokowana ,że tak się wcinam w rozmowę? Może przeginam, ale może zajrzą i faktycznie jakiegoś pluszaka przygarnie?

Posted

Haniu, nie przejmuj sie krytyką małoletniej,:evil_lol: .
I wcale sie nie dziwię że dziewczyna popatrzyła na Ciebie niepewnie, podejrzliwie i Bóg wie jak jeszcze. Zapewne uznała Cię za nieszkodliwą dziwaczkę tak jak mnie miły pan w sklepie zoologicznym na deptaku /pytałam o klatki lapki a panoczek nie słyszał nigdy o tym i sugerował sklep mysliwski/.
Ale osobiście uważam, ze słusznie zrobiłaś mówiąc o dogomanii, przecież nie jesteśmy jakimś tajnym stowarzyszeniem i nie mamy żadnych rytuałów,:oops: . Informacja, informacja, to jest podstawa. A młodziezy wydaje się, ze to straszne kiedy obcy ludzie ze sobą rozmawiają, że to niby obciach. A ja powiadam, należy rozmawiać, rozmawiać....

Posted

Dzięki Agnie za wsparcie...obciach ..tak tego słowa użyłą Madzia:oops:
Ale swoje już w życiu wyczerwieniłam więc ......A tak sobie właśnie myślałam ...można poza plakatami z wybranym psiakiem wieszać ogólne o dogo....bo jeśli się nasz podopieczny nie spodoba to niech chociaż inny psiak przyciąga uwagę....warto w ogóle może rozlekamować dogo..ale mam też i pewne wątpliwości ( a przecież były precedensy) ,że zbytnie reklamowanie może także służyć złym celom....hmmm
W sobotę jadę do Pruszkowa do rodziców mojej przyjaciółki która od lat mieszka na stałe w USA i do Polski przyjeżdza na krótkie wizyty do rodziny. No i właśnie w sobotę po raz pierwszy Figę zobaczy.....mam nadzieję ,że Fiśka się zachowa:cool3: ...bo....:oops: ojciec mojej przyjaciółki ...boi się psów:oops: ( w dzieciństwie pies go dotkliwie pogryzł)

Posted

Co tam śmietanka ...:p Lody będą i ciastka przeróżne ( podobno i tort:cool3: ):eviltong:
No ...trochę na to liczę:oops: mam nadzieję ,że Fizia nie zacznie na niego mruczeć..TY słyszałaś jak ona mruczy? jak ją coś niepokoi?takim gruuuubym głosem:crazyeye: ona taka do amstafa podobna:diabloti:

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img98.imageshack.us/img98/5659/p8170046ta2.jpg[/IMG][/URL]
a to na Wielkiej Żuławie....do zdjęcia trzeba było Fiśkę mocno trzymać...bo tu wyhasała sie za wszystkie czasy......puściutko było na bezludnej wyspie

Posted

ŚLiczne te tygrysie kotki:loveu:
A Fiśka to spokojnie na salony może wchodzić....wszyscy się nią zachwycali ,że taka grzeczna :multi: No bo rzeczywiście ...śmiało weszła do mieszkania , pomerdała ogólnie ogonkiem, podeszłą do każdego z osobna, trąciłą nosem, cicho obeszłą całe mieszkanie, obwąchała je starannie..po czym legła pod stołem strategicznie... jak się okazało na nogach mamy mojej przyjaciółki. mama Teresy okropnie dumna z wyróżnienia ,zachwycona ,ze jej w nogi cieplutko, zostałą jednakże przebita przez tatę Teresy ( tego co się psów boi:cool1: ), który wzruszony i dumny oświadczył , że GŁOWĘ trzyma Figa na JEGO kapciu:diabloti: Tak był przejęty ,że postanowił nie wstawać ,żeby Fiśce nie przeszkadzać:evil_lol:
Było mu miło ,że Fiśka potraktowała go tak życzliwie ( niestety większość psów wyczuwając jego lęki go obszczekuje a nawet gryzie:shake: chociaż jest to bardzo dobry i spokojny pan)więc jego zachwyt nad Fiśką był potrójny
Pięknie zapozowała do zdjęcia mężowi Teresy ( siedziała grzecznie póki nie skończył:crazyeye: ),a najchętniej towarzyszyła mamie Teresy ( czyli pani domu )w kuchni...nienachalnie ..tak towarzysko..na wszelki wypadek...w końcu była bez obiadku:cool1:
No i jeszcze korzystając z okazji ,że jesteśmy w P. wpadłyśmy do znajomej i jej dwójki dzieci. Fizia spokojnie zniosłą wrzaski, skoki dzikie i gonitwy dzieci, odchodząc skromnie do ogródka...niestety jak się okazało w autobusie miała w tym swój cel.:oops:- zeżarła ciasteczka które sobie gdzieś na stoliku ogrodowym leżały:shake: :angryy:
No i właśnie jak ją na te salony dowozić? karetą chyba bo autobus ...echchchch:shake:

Posted

nie ma nowości...powiadasz..podobno brak wiadomości to najlepsza wiadomość:lol:
wczoraj byłyśmy na miłym spacerku na PM, gdzie Madzia bawiła się z Choco ( albo Choco z Madzią zależy jak na to patrzeć:cool3: )Fiśka z ogromnym respektem do Chocuni:diabloti: ....
a dzisiaj ...niestety na spacerku Fiśka złąpała świeżutki zapach :cool1: i w krzaki..., a że była bez linki to długo trwało odwoływanie:angryy: ...ale przyszłą wreszcie... czyli sukces:diabloti: .....ciekawa jestem jakbym tak potraktowała Fiśkę jak tamta pani wczorajsza (swojego labka chyba?) to chyba nie przyszłąby do mnie wcale:roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...