Jump to content
Dogomania

Figa W Afrykańskim Klimacie - JUZ SZCZESLIWA W SWOIM DOMKU!!!


Recommended Posts

Posted

zapach, feromony...Właśnie, moja przyjaciółka pobierała ostatnio krew Łyżwińskiemu i musiałam się jej zapytać czy oszalała na jego punkcie. Ale nie, :evil_lol: . Wręcz przeciwnie, :evil_lol:

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Haniu - Choco powinna skierować do Figi petycję - dlaczego sie do siebie nie dopasowały z atrakcyjnością - w ten sposób stracimy 2 miesiące wspólnych spacerków.

Posted

Ewo.. Figa chyba na razie nie myśli dorastać...:cool3: a może jest młodsza niż zakładano?
A Choco to chyba za chwilę ( 2 tygodnie?) będzie znów " do użytku":lol: więc spacerki jak najbardziej będą możliwe...Odczekamy:loveu:

Posted

[quote name='Figa Bez Maku']Ewo.. Figa chyba na razie nie myśli dorastać...:cool3: a może jest młodsza niż zakładano?
A Choco to chyba za chwilę ( 2 tygodnie?) będzie znów " do użytku":lol: więc spacerki jak najbardziej będą możliwe...Odczekamy:loveu:[/quote]

Minęły dopiero dwa dni ale zobaczymy ile to u niej potrwa - koleżanka mnie nastraszyła że u Fili zabawa trwała 4 tygodnie...Łudzę sie że będzie książkowo i 25 marca dołączymy.

Posted

[quote name='Agnie Koty']loozi, nie, to nie o te próbki chodziło, to była tylko prozaiczna morfologia....[/QUOTE]

a juz myslalam, ze otarlas sie o wlos o najbardziej gorace wydarzenia polityczne !! :D

Posted

Szłam ,szłam i doszłam do wniosku ,że Fizia ma wiele z whippeta. w opisie rasy wszystko się zgadza z wyjątkiem drobiazgów w wyglądzie ( Fizia jest ładniejsza)
TEMPERAMENT :
Jest to najmilszy pies, jakiego można sobie wyobrazić, łagodny, oddany, lojalny. Czuje się całkowicie szczęśliwy w miejskim domu lub mieszkaniu, potrzeba mu jednak bardzo dużo ruchu.


CHARAKTER I WYMOGI PIELĘGNACYJNE:

Whippet to łagodny, lubiący dzieci, świetny pies domowy i wystawowy, a także wspaniały stróż. Łatwo się przystosowuje do domowego trybu życia, lecz jako wyśmienity biegacz potrzebuje bardzo dużo ruchu. Jego krótka sierść powinna być jedynie szczotkowana i wycierana, ze względu na delikatną szatę pies ten powinien być przez okrągły rok trzymany raczej w domu.

Posted

[quote name='Figa Bez Maku']Jest to najmilszy pies, jakiego można sobie wyobrazić
faktycznie :cool1:[/quote]

Echh, niektorzy to mają dobrze.....
Ja tylko ciagle słyszę- jaki złośliwy pies, jaki grożny itp, itd..:)
A Whipety mi sie kiedys spodobały na jednej stronce, naprawde fajniutkie psiaki, wiec te konotacje to bardzo korzystne...:)

Posted

Ale loozerko... ja nie wiem CO inni ludzie myślą o Fizi ( fakt ,że najczęściej słyszę miłe rzeczy:razz: ). Ona MNIE wydaje się naprawdę przemiłym psiakiem. A Ganges .... według Ciebie przecież też jest cudowny nieprawdaż?

Posted

no niekoniecznie....ja go uwielbiam, nie zamienilabym go na żadnego innego psiaka, ale raczej jest to miłość ze świadomością wad wszelakich :) No, może nie wszelakich, bo sa dziedziny, w ktorych nei sprawia większych kłopotów, ale i te, gdzie sprawia- wystarczy...:)
Oczywiscie ma i wiele zalet...:)

Posted

Nie mogłam się oprzeć... to jest whippetka

[quote name='Koma']Koma ma niezliczone sesje balkonowe- specjalność mojego taty, on uwielbia siedzieć na balkonie i cykać jej fotki- raz lepsze, raz gorsze :)

Komka sie opala
[img]http://www.pupile.com/pup/images/img_koma9.6.jpg[/img]




[img]http://www.pupile.com/pup/images/img_koma9.20.JPG[/img]


Komka na tle "odświerzonego" balkonu (przez jakieś 2 tygodnie ocieplali nam blok)
[img]http://www.pupile.com/pup/images/img_koma9.23.jpg[/img]

To tylko nieliczne z "balkonowych fotek" :D[/QUOTE]

Koma wybacz ,że "pożyczyłam zdjęcia Twojej suni ale podobieństwo widzę...ogromne.

Posted

Ja tez widze i to baaardzo duze podobienstwo.

a moze Fisia to wcale nie mieszaniec tylko rasowiec :razz:
no coz zawsze wiedzialam ze w niej jest cos wyjatkowego- to pierwszy piesek jaki mnie zwabil do pomocy na dogo :evil_lol:

Oj Fisia Fisia widzisz jaki z Ciebie skarb :cool3:
Mimio iz pozerasz wrony! :evil_lol: :lol:

Posted

Fizia nie ma typowej charciej budowy ( jest masywniejsza) ale jest zdecydowanie w typie charta, ma też niewątpliwie charci charakter....
Jest takie powiedzenie " chart to nie pies to chart" i ..coś w tym jest..
Dlaczego się tak nad tym rozwodzę? Ano dlatego ,że każda rasa ma określony ( oczywiście są wyjątki) sposób wychowania, traktowania. Widzę wyraźnie ,że ostre komendy to nie dla Figi. Popełniłam błąd wydzierając sie jak zżerała wrony:oops:
Próbuję sobie poradzić z tym inaczej i..odpukać ( oj żeby to nie był przypadek) są pierwsze efekty. Fizia znalażła wronę ( na oko smakowitą:eviltong: ) i... nie pożarła jej.
Jak ktoś ciekaw to zrobiłam tak: przez parę tygodni Figa chodziłą w kagańcu i "fujałam" ją na wszystkie śmieci , wołałam i nagradzałam. Za KAŻDE przyjście na wołanie smakołyk. Jeśli fuj nie rusz ( spokojnym tonem, wręcz pieszczotliwym:angryy: ) nie działa wołam " chodź tu" . Zaczęła przychodzić nawet z psem wczepionym w jej ucho podczas zabawy:diabloti: Ojej żeby to się udało!

Posted

Acha i mamy dwa rodzaje wołąnia: gwizdanie i "Figa". co o znacza że ma znaleźć się w pobliżu ale niekoniecznie podbiec do mnie ( i to Fiśka rozumie) i "chodź tu" ma podejść DO MNIE ..po smakołyk:multi:

Posted

Hania, powodzenia, trzymam kciuki, zeby znielubiła wrony...
U nas niestety, wraz z cieplejszą pogodą i odkryciem połaci ziemi wrócił problem żarcia kup-ludzkich niestety. Po prostu jestem w takiej desperacji, ze będe łaziła po krzakach i tych lujkow stamtąd przeganiała z gołymi tyłkami.
ale moja rada, pamietaj, ze nawet jak juz osiągniesz sukces, to nie zapominaj cały czas odświeżac nabytej umiejetnosci. Mi juz kilka razy zdarzyło sie popasc w rutynę- bo umie, bo przychodzi, bo nie żre i okazywało sie, że nie tak hop. pies bardzo łatwo zapomina, jesli za prawidłowe zachowanie nie jest nagradzany :)

Posted

Święte słowa loozerko ( a propos czy ostatnio odświeżałam komplement o Twojej genialności?:lol: ), święte słowa. Ja właśnie zaniedbałam przywoływanie do siebie, bo Fiśka zawsze sama się pilnowała i kręciła w pobliżu..no i jak trzeba było odwołać od : kałuży, wrony itp. to zobaczyłam problem.. teraz to nadrabiam:oops: ale co zjadła Fizia to jej....Jak ktoś wrażliwy niech dalej nie czyta
Fiśka nawet zwymiotowała kiedyś wroni dziób......
Co do kup.. to kiedyś rozmawiałyśmy na ten temat tylko nie pamiętam :oops: czy byłaś przeciwna żwaczom czy dawałas bez efektów?

Posted

Jak się okazuje człowiek bardziej pracuje nad psem generalnie mniej posłusznym a grzecznemu odpuszcza i skutki zadziwiają...czemu mój supergrzeczny piesek nie przychodzi na wołąnie i nie reaguje na fujanie? A właściwie reaguje:mad: patrzy w którą stronę uciec i pożreć dar niebios :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...