loozerka Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Hania, tam frywolne- po imieniu trzeba nazwać lubieżnice z nas stare ;) tak na marginesie to się zastanawialam, czemu te suszki penisy takie cieniutenkie, normalnie niteczki...:D A Twoj Andrzej to rzeczywiście swietne metody wychowawcze ma ;). Ale widac w nim dobre chęci - może i Fizi siadać nie nauczy, ale glodna nie bedzie chodzic :D I gangsterowi proszę nie podpowiadac!! Juz pani sie naskręca przy zapachach zwaczy wołowych brrrrrr... Quote
Figa Bez Maku Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Fakt.. Nas mąż też tuczy... I jestem Fizi dozgonnie wdzięczna ,że wzięła w swoje łapy moją ( niedużą):oops: nadwagę...powoli i skutecznie nade mną pracuje. Ganguś powiedz swojej Pańci ,że peniski suszone nie cuchną ( no nie tak jak zwacze w kazdym razie). A w sklepie jak sie wstydzi:crazyeye: to może zawsze powiedzieć "te suszone niteczki poproszę". A poza tym u Was te byki ( czemu wołowe?) jakieś dziwne...:shake: Te które kupił Andre były całkiem pokaźne ( zważywszy że suszone były):diabloti: Quote
loozerka Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 ee tam, pańcia to juz dość dorosła jest o slowo penis publicznie jej przez gardło przechodzi ;) Niechęc raczej estetyczna byla. A co do cienkosci to sama się zdziwilam, ale pomyslalam, ze moze one jakies wzdłuż dzielone. A jesli Fiziu powiadasz, ze pyszne , to chyba się przemogę Quote
Figa Bez Maku Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Fizia ciekawa czy Gangusiowi też posmakują:evil_lol: Mniam mniam:eviltong: Quote
Agnie Koty Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 mówiłam, kult falliczny. ciagle o tych suszkach rozprawiacie. mam dziś kocią niespodziankę w domu. U męża w pracy przybłąkała się jakiś czas temu czarna kotka, dobrze jej tam, mieszka sobie, karmią, towarzystwo męskie ma, mizianie etc. Ale... Panowie postanowili dac ją pani Magdzi do sterylizacji bo bali się przychówku. Mój mąż wyedukowany jest, nowoczesny. Dzisaij miała zabieg, ma być u mnie aż do zagojenia szwów zeby sobie gdzieś flaków nie wypruła. Milusia jest, czarna jak smoła, zresztą Sadza się nazywa. Na razie otępiała snuje się po mieszkaniu. mam tylko nadzieję ze będzie trafiać do kuwety....... Quote
loozerka Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Agnie- widac nas znasz lepiej niz my same siebie :D A to malutki maluszek, czy dorosłe kocisko? kociska właściwie? Chcialam napisać zażalenie, ze Twoich czworonogów to w zasadzie nie znamy :( mogłabyś uchylic rabka tajemnicy....) [COLOR="MediumTurquoise"]a męża porzadnie wychowalas....!![/COLOR] Quote
Figa Bez Maku Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Rozumiem ,ze Sadza tylko na rehabilitacji po zabiegowej u Ciebie a potem wraca umilać panom trudy pracy?:evil_lol: Agnie ja poważnie zabiorę psie akcesoria i może dostarczę Ci jakoś w ten weekend? Bo jakby Kiwi lub Mango ( ewentualnie Pigwa) jednak u Ciebie miały pomieszkiwać :loveu: to będziesz miała jak znalazł, a ja nie wiem kiedy następnym razem zawitam do Grodziszcza:roll: Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 heh, to wiecie co? To taki pasiasto-pregowany-kocisty watek bedzie troche :) Haniu, ja cały czas pamietam, ze nie przekopiowałam tych pozostałych postów z tamtego forum, juz w miare się obrobilam, wiec mam nadzieje, ze uda mi sie w weekend z tym sprężyc Quote
Figa Bez Maku Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Dzięki wielkie loozerko za pamięć:loveu: A ja się nie mogę sprężyć do zrobienia zdjęć:oops: :oops: :oops: a niedługo to nie uwierzycie że Fizia ( muskularna sprężynka)to ten sam wielkooki chudzielec....:crazyeye: Quote
Jowita Poznań Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Muszę pogonić te nasza Agnie aby wkleiła zdjęcia swoich kocisk. Nic a nic się nie chwali, nieładnie a fe :evil_lol: a coś czuję ze jak zobaczymy zdjęcia Fizi to szok przezyjemy jak to pannica urosła :D Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 witam Was! wczoraj wieczorem chcialam popisac ale się zawiesił drań. Kocica po zabiegu juz doszla do siebie, wczoraj tęskniła zaoim domem albo za chłopcami. Mój mąja uspokajał bo miauczała pod drzwiami. Wygląda jak Draku Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 hm, wyglada jak Drakuś Jowity, zadbana jest nawet i odkarmiona. tak , te zdjecia, musze je wykonać tj. mąż mój posiada już aparat cyfrowy ale nie daje mi się dotykać a sam zalatany. ale obiecuję. albo Loozerce kochanej wyślę te co mam żeby zmniejszyła w wolnej chwili tj, w weekend. Jakoś mnie to przeraża, to zmniejszanie.Cholera, nie wiem nawet jak to się robi, zapomniałam nawet czego do tego się używa. Moje koty się znowu poobrażały, nie wiedzą że to dopiero początek ich gehenny.W s sobotę nastąpi Apokalipsa jak mala hiena przyjedzie..... Haneczko, oczekuję Cię, akcesoria się przydadzą, to fakt. W końcu nie wiem czy ta mała była szczepiona, czy można z nią wychodzić, co i jak Asiaf mi przekaże albo Lulka. Pozdrawiam wszystkie cioteczki! Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 oczywiscie, ze wkleję, jak tylko dostanę zdjecia. Ale chyba się we mnie jakies geny belfra odzywają- wkleje tu jak korzystając z oprogramowania microsoftu zmniejszyć zdjecie Najpierw program- microsoft photo editor- zrzut z ekranu pokazuje jak mozna do niego wejsc [url]http://img133.imageshack.us/my.php?image=iviewcapturedate1611200ui9.jpg[/url] a potem w samym programie otwieramy zdjecie, ktore chcemy zmniejszyc i następnie robimy tak: [url]http://img133.imageshack.us/my.php?image=iviewcapturedate1611200fp7.jpg[/url] i w okienku, ktore się pokaze, tam gdzie jest rozmiar zdjecia w pixelach ten rozmiar, ktory jest większy przerabiamy na 500- drugi się dopasuje sam. Potem juz tylko gotowe, zapisz jako i mozna ładowac na imageshack lub fotosik. specjalnie dalam linki, zeby było duże zdjecie :) Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 :evil_lol: ., loozerko, tak myślalam ze nie wytrzymasz i napiszesz mi jak to zrobić! Dziękuję, moze to zrobię, bo ja taki tłumoczek komputerowy jestem... A w ogóle to śliczny nonio tam niucha u Ciebie w avatarku.... Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 heheh- jak mnie znasz juz :D, ale mowie Ci, to do potrenowania na spokojnie, ale tak do wklejenia na szybko-wysyłaj :) A nonio to moj Gangster- smieszne te zdjecia, gdy zaglada w aparat- wyglada jakby przez lupe był widziany :D Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img108.imageshack.us/img108/4527/image0022mi1.jpg[/IMG][/URL] ten białorudy to mój pierwszy kot - Cymbał, niestety już za TM. To był kot o jakim śnią kociarze, koci gentalman, do tego dośc urodziwy. A ta szara to Bajka, ma padaczkkę i jest nieco zakręcona.. Ale ma się dobrze! Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Loozerko, radzę sobie, :evil_lol: . I dziękuję Ci za pomoc! Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Widzę, widzę, cały czas Cie obserwuje :D, ale nie chcialam się wtracac, bo myslalam, że zdjec bedzie wiecej :) Uwielbiam koty .... są takie majestatyczne, leniwe, a jednocześnie jest w nich coś przyczajonego. Zawsze wygladają jakby mogly się poderwac w ekspresowym tempie.... Piekne te Twoje kociska, a Cymbal- bardzo oryginalny :) Szkoda, ze na nie zawsze przychodzi czas i zawsze za wcześnie......... Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img490.imageshack.us/img490/5093/image00034cd2.jpg[/IMG][/URL] a to Biała Kotka /tak się zwie/, wyjątkowo przebiegła istota. Weszła do naszego domu po gałęziach /na balkon/ i już nie chciala odejść. Rozumiecie, luty, mróz, śnieg, serce się ścisnęło. Jutro poszukam zdjęcia mojego ulubieńca Rydzyka... Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 są takie tajemnicze, niby oswojone ale nie do końca...tak naprawdę to drapieżniki, tygrysy w naszym domu. uwielbiam je, ich indywidualnośc, moze dlatego tak dobrze mi z kotami... Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 dokładnie- w sumie to zawsze człowiek musi zabiegac o ich wzgledy, nie odwrotnie... Quote
Agnie Koty Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img236.imageshack.us/img236/3599/image0007cv5.jpg[/IMG][/URL] nie ma ciekawych zdjeć mojego Rydzulka, zrobię niedługo lepsze. Owszem mam, ale staromodne, papierowe,:oops: Quote
loozerka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 wklejaj!! Kazdemu indywidualnie na ekran :D Quote
Figa Bez Maku Posted November 17, 2006 Posted November 17, 2006 Witajcie cioteczki... Agnie a która hiena w końcu do Ciebie trafi? No i czy poradzisz sobie z niedysponowaną kocicą i psiakiem ( nie mówiąc o całej reszcie menażerii?):evil_lol: Jeśli pozwolisz zjawiłabym się u Ciebie w niedzielę rano ( chyba że wolisz sobotę po południu?) Wybierz co Ci bardziej pasuje... No i dziewczyny jak ktoś zachwyca sie Fiśką to ja od jakiegoś czasu mówię ,że są podobne do wzięcia. Niestety na razie to tylko zachwyty są :shake: Ale gdyby to biorę namiary od chętnych.... Quote
Agnie Koty Posted November 17, 2006 Posted November 17, 2006 a mogę wybrać sobotę po południu?? nd to taki martwy dzień. nie wiem co Asia przywiezie, Sadza ma się dobrze, nie ma znią kłopotów, szew jest artystyczny. Jak zawsze, :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.