Hayne Posted July 30, 2006 Share Posted July 30, 2006 Witam, Zakładam temat na galerie hokkaido, żeby nie tworzyć gigantycznych tematów i zarazem ich nie zaśmiecać. Jeśli ktoś ma ciekawe zdjęcia hokkaido proszę zamieszczać je tutaj, a jeśli ktoś chce się dowiedzieć o nich czegoś konkretnego to zapraszam na pozostałe tematy, o Lancelocie, Kibie i wystawach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 Na dobry początek, pierwsza seria zdjęć... I... nie myślcie, że zacznę od Kiby! Starsi mają pierwszeństwo :) Przedstawiam Jaskółę BURZĘ :lol: [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/j_burza1.jpg[/IMG] Jaskółę Burzę i TORPEDĘ... [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/j_torpeda1.jpg[/IMG] w każdym razie niezłą Pływaczkę :) [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/j_plywak1.jpg[/IMG] czasem trochę niewychowaną... [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/j_jezyk1.jpg[/IMG] i wielce ciekawską! [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/j_skarb1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 fajne, zwłąszcza to ostatnie ;) to ja trochę staroci, ale fajnych ;) LANCELOT - błękitna hokka [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/lancelot/lancelot4.jpg[/IMG] USHKA i KAJTUŚ - DWA ZAJĄCE: [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/usha/usha13.jpg[/IMG] USHKA (AKARUI) i jej siostra AKAI [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/usha/hokki/uszka5.jpg[/IMG] [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/usha/hokki/uszka17.jpg[/IMG] [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/usha/hokki/uszka2.jpg[/IMG] [IMG]http://hokkaido.info.pl/grafika/usha/hokki/usha7.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 A ja nawet nie wiedziałem, że z Hokkaido to takie wodne aportery. Jaskóła jak się przekonała do wody to znosiła na brzeg wszytko co jej wrzucaliśmy - jedynie z nurkowaniem miała problemy bo od razu puszczała bańki nosem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 1, 2006 Author Share Posted August 1, 2006 Tak, nasza sunia SH, jeśli zobaczy coś nadającego się do jedzenia na dnie, to nie spocznie, dopóki tego nie wyłowi. Natomiast Kiba i Jaskóła nie lubią moczyć głowy, zanurzać jej itp. Czas pokazać Kibę :) (Starszyzna już była ;) ) [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/ki_sen.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 1, 2006 Author Share Posted August 1, 2006 Kiba na sesję zdjęciową reaguje uprzejmym znudzeniem sprawiając wrażenie spokojnego psa. Dla przykładu: [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/ki_s1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/ki_s2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/ki_s3.jpg[/IMG] Pozy jak do teczki z aktami... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daisunia Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Mam pytanie Jaki charakter mają hokkaido ?? (czy np. "nadają" sie do domu z dziecmi , jak to jest w kontaktach z innymi psami itd ) POZDRAWIAM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Hokkaido są bardzo żywiołowe, w ciągłym ruchu. Kiba jest bardzo czuły na różnego rodzaju bodźce, jest przez to doskonałym stróżem ogniska domowego. Od razu informuje kto się zbliża do naszego mieszkania - ma kilka rodzajów szczeknięć, czy też skowytów. Bez "swoich" ludzi w pobliżu straszliwie gada, co może być uciążliwe dla osób mieszkających w bloku i zostawiających psa na 8 godzin. Powoli wytwarza się w nim standardowa nieufność wobec obcych charakterystyczna dla tej rasy, jeśli kogoś nie zaakceptuje to nie da się dotknąć, będzie stał metr od delikwenta i będzie głośno wyrażał swoje niezadowolenie. Raczej nie nadaje się do domu z małym dzieckiem - mimo swoich niewielkich rozmiarów Hokkaido jest niesamowicie umięśniony i silny, dodając do tego jego żywiołowość w reakcjach bliskimi po prostu stratowałby malucha. Osobnemu akapitowi należy się opis rytuału powitalnego Hokkaido z osobą znaną i lubianą. Z psiego gardła wydobywa się ryk, który osobie postronnej może się wydawać dzwiękiem agresji. Po czymś takim, pies łapie rękę człowieka, pakuje ją sobie do puska i dalej "bucząc" trzyma tak przez chwilę,może też łapać za spodnie, lub podszczypywać pod kolanem jak pies pasterski. Jeśli chodzi o inne psy - Kiba to na razie nastolatek, przyjaźnie nastawiony do każdego napotkanego psa. Aczkolwiek, na każdego w pierwszej chwili zaczyna polować, kładzie się i czołga. Jeżeli któryś z psów pokazuje objawy agresji, np.rzuca się w jego kierunku - Kiba błyskawicznie się "nakręca" staje się głośny, skoczny i groźny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 heh opis w wielu miejscach mógłby doskonale pasować do akity.. nawet witanie podobno ;) jedyna różnica to taka, że zamiast reki ludzkiej bierze jakąs swoją zabawke i dalej ryczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ineczka Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 [quote name='Agappe']heh opis w wielu miejscach mógłby doskonale pasować do akity.. nawet witanie podobno ;) jedyna różnica to taka, że zamiast reki ludzkiej bierze jakąs swoją zabawke i dalej ryczy ;)[/quote] he,he w naszym przypadku to w ruch idzie zarówno ręka jak i zabawka, nie wyłączający podszczypywania w pupę tudzież w udo, przy czym oczywiście burcząc gadając, śpiewają bardzo glośno:lol: :lol: btw. zdjęcia wszystkich hokkaido są przeurocze :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 [quote name='Agappe']heh opis w wielu miejscach mógłby doskonale pasować do akity.. nawet witanie podobno ;) jedyna różnica to taka, że zamiast reki ludzkiej bierze jakąs swoją zabawke i dalej ryczy ;)[/quote] W sumie nie ma się co dziwić. Gdy japończycy przeprowadzili badania genetyczne swoich ras i innych ras azjatyckich stwierdzono, że pod kątem puli genów hokkaido są najbliżej spokrewnione z akitami i chow-chowami, natomiast shiba z kai, kishu i shikoku stanowią odrębną grupę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 ooo o tym nie wiedziałam.. a może masz jakiś artykuł na ten temat??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Ja dodam jeszcze do opisu ktrebora i w kwestii odpowiedzi na twoje pytanie Daisunia, że hokkaido doskonale zauważają różnicę w hierarchii ludzkiej oraz wiekowej. Oznacza to, że dla hokkaido dziecko nigdy nie będzie partnerem do zabawy i będzie zerowym autorytetem. Z naszych obserwacji wynika, ze kazdy niedorosły człowiek (+ dorosli niektorzy również ;) )są z automatu dominowani przez hokkaido. Zarówno Kai jak i Lancelot z marszu "gwałciły" kazdego małolata. Nigdy tez nie uważaja je za "pana" czy "pania". Bo o ile niektóre psy reagują na zawolania dzieci i dzieciaki moga spokojnie z nimi wychodzić, o tyle hokkaido raczej ignoruje małolatów. Nie wiem natomiast, i nikt z nas nie wie, bo nie był w takiej sytuacji, jak reaguje hokkaido na dzieci "z własnego stada". Ale domyslam się, że tak jak szczeniaka, czyli patrz zachowanie powyżej + dodatkowo stosuje pilnowanie dziecka, tak jak kazdego innego członka rodziny psiej czy ludzkiej hokki. Hokki maja bardzo silne poczucie odpowiedzialności za całe stado. Nawet ja nie sa w nim przywódcami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Jeden jest tutaj: [url]http://www.media-akita.or.jp/akita-inu/akitas-originE.html[/url] a drugi artykuł o genetyce jest w książce Japanese Dogs, Michiko Chiba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 [quote name='ewaka'] Oznacza to, że dla hokkaido dziecko nigdy nie będzie partnerem do zabawy i będzie zerowym autorytetem. Z naszych obserwacji wynika, ze kazdy niedorosły człowiek (+ dorosli niektorzy również ;) )są z automatu dominowani przez hokkaido. Zarówno Kai jak i Lancelot z marszu "gwałciły" kazdego małolata. Nigdy tez nie uważaja je za "pana" czy "pania". Bo o ile niektóre psy reagują na zawolania dzieci i dzieciaki moga spokojnie z nimi wychodzić, o tyle hokkaido raczej ignoruje małolatów. [/quote] Chmm, ciekawe u nas Kiba tak ma z jedną z naszych koleżanek, która bardzo lubi nasze psy a jednocześnie się go nieco obawia, od momentu w którym zaczęła się przed nim usuwać, zaczął ją niesamowicie "ujeżdzać". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 2, 2006 Author Share Posted August 2, 2006 [quote name='Agappe']ooo o tym nie wiedziałam.. a może masz jakiś artykuł na ten temat???[/quote] Bardzo polecam książkę - Chiba Michiko: Japanese Dogs, KODANSHA INTERNATIONAL, New York 2003 To jest japońska książka wydana również w USA, my ją kupiliśmy z Amazona, jest w niej właśnie krótki rozdział o genetyce (typach genów) w różnych rasach Azji wschodniej i trochę południowej łącznie z wyspami, część wymienionych tam ras (typów psów) jest chyba niuznana przez FCI. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 2, 2006 Author Share Posted August 2, 2006 Jednak moim zdaniem z tego rozdziału wynika, że Hokkaido są najbardziej zbliżone do Ryukyu dog, potem Shiba Inu Hozonkai, Taiwan native dog, a dopiero potem do Akita dog..., ale słownictwo angielskie z zakresu genetyki jest dla mnie nie do strawienia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 O ile ja dobrze pamiętam ten rozdział, to w tym porównaniu chodziło o "stałość" materiału genetycznego. Nie chodzi o to, że jest podobny, ale w ten sam sposób mało zmodyfikowany. I w przypadku Ryukyu (psa z Okinawy) i psa z Tajwanu z powodu swojego odizolowania nie miały dużej styczności z innymi rasami. Podobnie było z Hokkaido. Natomiast nie wiem co to za dziwo ta Shiba Inu Honzokai, a nie przypadkiem Jomon Shiba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 2, 2006 Author Share Posted August 2, 2006 Tak Shiba Inu Hozonkai to Jamon Shiba ;) Wstawić przykładowe zdjęcie jak 'toto' wygląda? :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 Dawaj:) Jamon (Jomon) Shiba - w Japonii powstało stowarzyszenie mające za zadanie odrestaurowanie prehistorycznego typu shiby, tego sprzed kilku tysięcy lat. Są one nieco większe od standardowych shib, bardziej zbliżone rozmiarami do hokkaido i kishu, dodatkowo mają dłuższe pyski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 2, 2006 Author Share Posted August 2, 2006 [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/js1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/js2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.mythos.pl/grafiki/pies/js3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daisunia Posted August 4, 2006 Share Posted August 4, 2006 ewaka , ktrebor dzieki za odpowiedz a czy ta rasa chętnie sie uczy ? czy nadaje sie do sportow np. bieg przy rowerze albo coś w tym stylu jakie sa wymagania zywieniowe jesli chodzi o te rase ? i najwazniejsze... jak sie wam mieszka z taka rasą ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 4, 2006 Author Share Posted August 4, 2006 [quote name='Daisunia'] a czy ta rasa chętnie sie uczy ? czy nadaje sie do sportow np. bieg przy rowerze albo coś w tym stylu [/quote] Moim zdaniem to inteligentne psy, jak się z nimi ćwiczy od małego to mogą się wiele nauczyć, ważne jednak jest żeby to nie było nudne i żeby się im opłacoało :) Kiba lubi robić sobie zabawy w tor przeszkód, bez względu na to czy to krzak czy drugi pies... Bardziej widzę go w agility, ale Ewaki hokki z tego co się orientują potrafią biegać przy rowerku i w zaprzęgu. Kolejna ważna rzecz jest taka, że lubią przebywać z człowiekiem i są bardzo wytrzymałe. [quote name='Daisunia']jakie sa wymagania zywieniowe jesli chodzi o te rase ? i najwazniejsze... jak sie wam mieszka z taka rasą ??[/quote] Nasz Kiba je prawie wszystko i jak najwięcej, choć miał krótki okres niejedzenia. Zajada się gotową karmą, jedzeniem zarówno gotowanym jak i surowym. Nie polecam większych ilości kości, bo całe osiedle się o tym dowie o 4-tej nad ranem... Jeśli chodzi o wspólne mieszkanie, to warto przemyśleć ile pies musi zostawać sam w domu i czy są w nim inne psy. Jeśli Rodzina cały cas pracuje i innych psów nie ma - to nie wyobrażam sobie hokki w takim domu, odradzam. Mi nie przeszkadza Kiby skowyt na powitanie, obszczekiwanie obcych za drzwiami i entuzjastyczne zabawy. Jestem zachwycona tym psem i tą rasą, na pewno w przyszłości będę chciała mieć więcej hokk... :evil_lol: :loveu: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daisunia Posted August 4, 2006 Share Posted August 4, 2006 [QUOTE]Kiba lubi robić sobie zabawy w tor przeszkód, bez względu na to czy to krzak czy drugi pies...[/QUOTE] Hahaha to musi swietnie wygladac :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hayne Posted August 4, 2006 Author Share Posted August 4, 2006 Tak, wygląda świetnie :) Ma nawet kilka strategii :cool3: 1. Skakanie z nienacka jaknajwyżej nad przeszkodą/ psem 2. Slalom wokół gałęzi tudzież nóg... to zazwyczaj ogłupia przeciwnika... 3. Czołganie się pod... 4. Taranowanie z dołu :) a jak się już zdarzy, że coś go dogania, to robi zwrot o 90 stopni w bok w ułamek sekundy - nasza SH nie wyrabia, czasem nawet w coś walnie bo ma dłuższą drogę hamowania... :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.