Jump to content
Dogomania

Lilo zaprasza! :)


barberry

Recommended Posts

  • Replies 668
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='westie_justa']Super ta kurteczka!
A my mamy nowe zdjęcia w galerii (Doti ze spaceru z Axlem) :D[/QUOTE]

Dzięki! Wieczorem zajrzę zobaczyć w końcu tego Axla :D A jak suczka się nazywa?

[quote name='chrupcia'][url]http://img155.imageshack.us/img155/2034/dsc0330aw.jpg[/url] cuudowna z niej dziewczynka :loveu:
mnie się bardzo podoba Wasza dereczka :cool3: gdzie kupiłaś ?:)

zdjęcie kombinezonu chętnie zobacze :razz:[/QUOTE]

Dziękujemy :loveu:
Derkę a właściwie kurtkę ;) kupiłam na allegro ale ona jest [URL="http://www.dobaz.com/"]firmy Dobaz[/URL]
[URL="http://allegro.pl/ubranko-ortalionowa-kurtka-dla-psa-dobaz-roz-m-i1356232025.html"]TU[/URL] jest np aukcja z taką kurtką

Zdjęcia w kombinezonie nie będzie bo się kompletnie na Lilo nie nadaje i obeicałam jej, że więcej nie będę go zakładać ;)

Link to comment
Share on other sites

Z łapką nienajlepiej. Obciąża ją tylko podczas wolnego chodzenia na smyczy. Jedynym postępem odkąd chodzimy na te różne zabiegi jest to, że kiedy stoi opiera się na niej (wcześniej stojąc w miejscu miała ją podkurczoną w górze). Po każdym wyjściu od rehabilitanta jest duuużo lepiej ale efekt utrzymuje się krótko.

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=4][COLOR=red][B]Wszystkiego najlepszego dla małej![/B][/COLOR]
[/SIZE][/CENTER]
szczególnie zdrówka!
Moja Cleoś bardzo długo po operacji kulała... i myslałam, ze tak już będzie zawsze. Też był zanik mięśni, a nawet zanik kośc, ja ją sama rehabilitowałam - codziennie w domu wsadzałam do wanny i przytrzymując zmuszałam do pracy łapkami. A teraz już jest dobrze :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karolina.']Wszystkiego najlepszego! :)[/QUOTE]

[quote name='kiniaaa']Wszystkiego najlepszego dla Lilo! :new-bday::BIG::tort:
Oby łapka wróciła do zdrowia:loveu: :laola:[/QUOTE]

[quote name='chrupcia']Wszystkiego najlepszego dla Lilki :loveu: :BIG:[/QUOTE]

[quote name='westie_justa'][B][COLOR="purple"]Wszystkiego Naj, Naj, Naj i wycałuj od Dotki Lilo i ode mnie. To Lilo już dorosła kobita jest;) :D
[I]A my już niedługo dwa latka;)[/I][/COLOR][/B][/QUOTE]

[quote name='Yourii']Witamy !
świetne foty ! i jaki psiak przeuroczy :)[/QUOTE]

[quote name='Nati28'][SIZE=4][COLOR=magenta]Zdrówka dla malej oraz wszystkiego najlepszego!![/COLOR][/SIZE] :loveu:[/QUOTE]

[quote name='Ewa&Duffel']Wszystkiego najlepszego ! Zdrówka przede wszystkim ;)[/QUOTE]

Dziękujemy :D Lilo wyściskana i wycałowana :D

[quote name='karkakarka'][CENTER][SIZE=4][COLOR=red][B]Wszystkiego najlepszego dla małej![/B][/COLOR]
[/SIZE][/CENTER]
szczególnie zdrówka!
Moja Cleoś bardzo długo po operacji kulała... i myslałam, ze tak już będzie zawsze. Też był zanik mięśni, a nawet zanik kośc, ja ją sama rehabilitowałam - codziennie w domu wsadzałam do wanny i przytrzymując zmuszałam do pracy łapkami. A teraz już jest dobrze :)[/QUOTE]

Dzięki :) Jak długo zajął całkowity powrót do zdrowia?

[quote name='chrupcia']Chodziło mi o dereczke ze zdjęć np. na avatarku :) bardzo fajna jest ;)[/QUOTE]

Aaaaa, to jest derka firmy 3rd Pole o taka: [url]http://www.3rd-pole.com/e-shop/product_info.php?cPath=21_27&products_id=82[/url] ;)

Link to comment
Share on other sites

Operacja była w marcu, a mała doszła do siebie po wakacjach, więc trwało to tak mniej więcej 6 miesięcy. Jak tylko zrobiło się ciepło to zaczęłam z nią chodzić na coraz dłuższe spacery i wydaje mi się, że to była dla niej najlepsza rehabilitacja. Jednak do tej pory jedna noga jest chudsza - ale nie widać tego, tylko, jak się dotyka to czuć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karkakarka']Operacja była w marcu, a mała doszła do siebie po wakacjach, więc trwało to tak mniej więcej 6 miesięcy. Jak tylko zrobiło się ciepło to zaczęłam z nią chodzić na coraz dłuższe spacery i wydaje mi się, że to była dla niej najlepsza rehabilitacja. Jednak do tej pory jedna noga jest chudsza - ale nie widać tego, tylko, jak się dotyka to czuć.[/QUOTE]

Moja przechodziła co prawda operację w zupełnie innym celu niż Cleośka ale może czas powrotu do zdrowia będzie podobny :roll:
No nic, na razie minęło 3.5 miesiąca.

Link to comment
Share on other sites

Zbliżają się Święta więc postanowiłam sprawdzić się w roli cukiernika i upiec Lilo ciasteczka :evil_lol:

Robiłam mniej więcej według takiego przepisu:

[I]Jeżeli chcemy, aby nasz psiak też zasmakował świąt, możemy specjalnie dla niego upiec ciasteczka, od których nie rozboli go brzuch.

Potrzebujemy:

3/4 szklanki mąki
3/4 szklanki mleka w proszku
1 duże jajko
1/2 szklanki mielonej wołowiny
wodę według potrzeby

Zagniatamy ściśle ciasto i formujemy ciasteczka, np. w kształcie czworonożnego pupila. Pieczemy przez 30 minut w piekarniku nagrzanym do 2000C. Po wystudzeniu ciasteczka przechowujemy w lodówce. Do szybkiego spożycia.[/I]

Miałam troszeczkę więcej mąki i mięsa a zamiast całego jajka dałam 2 żółtka. No i zdecydowanie krócej piekłam.

Wyszło tak:

[IMG]http://img51.imageshack.us/img51/7092/ciasteczka.jpg[/IMG]

Może nie wyglądają pięknie ale piesa już je uwielbia :D Mam nadzieję, że nie rozboli jej brzuch... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...