TONIK - 3-4 mies. mały,ale z WIELKIM POTENCJAŁEM - uprowadzony do DS :)

[kasia_jot]

Potoczanko, myślisz, że Tonik umiałby chodzić w takich butkach?

Ja myślałam o takich butach dla Neski, ale mam wątpliwości czy będą stabilne, czy utrzyma w nich równowagę?
Własna łapka to własna łapka, a taki bucik... sama nie wiem.
Ja zawsze przed spacerem zimą smaruję Nesce poduszki łapek wazeliną albo maścią z wit.A, zawsze to jakaś izolacja.

Znacie może dziewczyny kogoś kto kupił swojemu psiakowi takie butki?

[potoczanka]

Hmm... wiem ,że psy biorące udział w akcjach ratowniczych np. po trzęsieniu ziemi chodzą w butkach, ale ja osobiście nigdy nie widziałam "zwykłego "pieska w papuciach na śniegu. Myślę, że Tonik byłby lekko zdezorientowany, gdyby mu założono takie ustrojstwo. Miałby co ciamkać :evil_lol:. Wczoraj Toniś dostał nowe ubranko. Oczywiście od manforte :lol:.

[Iv_]

[quote name='kasia_jot']Potoczanko, myślisz, że Tonik umiałby chodzić w takich butkach?

Ja myślałam o takich butach dla Neski, ale mam wątpliwości czy będą stabilne, czy utrzyma w nich równowagę?
Własna łapka to własna łapka, a taki bucik... sama nie wiem.
Ja zawsze przed spacerem zimą smaruję Nesce poduszki łapek wazeliną albo maścią z wit.A, zawsze to jakaś izolacja.

Znacie może dziewczyny kogoś kto kupił swojemu psiakowi takie butki?[/QUOTE]

Kasiu, ja ma takie butki, tzn moje psy. Szyte przez cioteczkę Taks i kupione na bazarku.
Gonzik, ten większy pynio z mojego awatarku, jak jest bardzo zimno to chodzi w butkach, bo inaczej nie może w ogóle stanąć na łapki tak go bolą :shake: Fajnie to wygląda jak idzie, bo szeroko staje na łapach i chodzi jakby stąpał w wodzie tak śmiesznie zadziera łapy. Ale jak trochę już pochodzi to nie ma problemu :loveu:
Mika, zwana Zgredzią lub Szczurkosławą, ten mniejszy pynio z awatarku, też ma takie butki, no oczywiście maleńkie, ale ona to już nie jest taka chętna do ubierania :mad:

[Iv_]

[quote name='potoczanka']Hmm... wiem ,że psy biorące udział w akcjach ratowniczych np. po trzęsieniu ziemi chodzą w butkach, ale ja osobiście nigdy nie widziałam "zwykłego "pieska w papuciach na śniegu. Myślę, że Tonik byłby lekko zdezorientowany, gdyby mu założono takie ustrojstwo. Miałby co ciamkać :evil_lol:. Wczoraj Toniś dostał nowe ubranko. Oczywiście od manforte :lol:.[/QUOTE]

Psy w miastach chodzące w butkach już nie są rzadkością ;) ja widuję i to nie tylko moje :evil_lol: ludzie zaczepiają i pytają gdzie się kupuje takie butki.

A nie dałoby się zrobić zdjęcia Tonisiowi w sweterku? :modla: :modla:

[manforte]

Zapraszam na bazarek z robótkami.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/197581-Robótki-ręczne-na-święta-od-Manforte-do-13.12-n[/url]

[kasia_jot]

To może ja bym zrobiła Tonikowi prezent na Mikołaja i kupiła takie butki?
Znajdziesz jakiś model, Potoczanko?
Ja będę po 19ej na dogo

[potoczanka]

[quote name='kasia_jot']To może ja bym zrobiła Tonikowi prezent na Mikołaja i kupiła takie butki?
Znajdziesz jakiś model, Potoczanko?
Ja będę po 19ej na dogo[/QUOTE]
Może Iv będzie lepiej zorientowana w kwestii butków? Spróbuj poszukać w zoologicznych sklepach internetowych, choć np. w Krakvecie uboga oferta. Cóż, nie podejrzewam, aby udało Ci się kupić butki w Jędrzejowie :roflt:; łańcuch bo budy, rozumisz Pani, a i owszem ;).

[Iv_]

Kasiu, możesz napisać np: do cioteczki Taks i zapytać o buty, czy nie ma jakiś na sprzedanie, a może szykuje coś takiego w najbliższym czasie. Zresztą Ona na pewno doradziłaby Ci w wyborze fasonu i jego sprawdzalności. Ma dużą praktykę w tym. Podam Ci linka do jej starego bazarku z butkami, popatrz jak szyje i jak się bierze rozmiar psiej łapy ;) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/129469-Psie-buty-zako%C5%83czony[/URL]

Tu masz linki do Allegro gdzie jest dużo różnych butów psich, czasem powiedziałabym wręcz dziwnych :roll:, ale są i modele podobne do taksowych :evil_lol: [url]http://allegro.pl/listing.php/search?string=buty&category=1528[/url]

a poza tym jak już będziesz wiedziała jaki model i jaka firma to w zoologiku mogą zamówić i sprowadzić ;)
[URL="http://allegro.pl/listing.php/search?string=buty&category=1528"][/URL]

[Havanka]

Czy był jakiś odzew na ogłoszenia?

[eliza_sk]

[quote name='Havanka']Czy był jakiś odzew na ogłoszenia?[/QUOTE]


Havanko, sama nie mogę wyjść z podziwu - był jeden z Kielc, drugi skądś ze świata - totalnie niezobowiązujące i jeden mail ... :(

[kasia_jot]

Iv_, dziękuję pięknie za namiary na butki. Zaraz wezmę się za sprawdzanie, ale najpierw zjem obiad i Neskę odcedzę ;)

[eliza_sk]

Dokończyłam ogłaszać szczylosa.

[kasia_jot]

Mail do Taks wysłany.

Potoczanko, mam prośbę do Ciebie, mogłabyś zmierzyć stopki Tonika?

Wstawiam instrukcję Taks z innego wątku:

[quote name='taks']
szerokość butka trzeba dopasować do obwodu stopy .Postaw nogę psa na tasiemce, sznureczku albo centymetrze, owiń wokół stopy na wysokości dużej opuszki dodaj do wyniku 1-2 cm i masz potrzebną szerokość.
Podana długość buta to długość całkowita więc żeby zobaczyć dokąd będzie sięgał u Twojego psa znowu posłuż się tasiemką (o długości równej podanej długości buta)-postaw nogę psa na tasiemce tak żeby jeden koniec tasiemki był na wysokości srodkowych pazurków i poprowadź tasiemkę wzdłuz podeszwy stopy i dalej w górę tyłem nogi - tam gdzie wypadnie 2 koniec tasiemki będzie i koniec buta;)[/QUOTE]

[eliza_sk]

Nie wiem sama, czy on to zaakceptuje - hmmm ciekawe :) Trzeba go znowu za chwilkę ogłosić, bo to niemożliwe, żeby mały dupek tyle siedział.

[kasia_jot]

Tak, ten mały dupek stanowczo za długo w boksie siedzi. Dwa tygodnie minęły, a to takie cudo przecież.
Ach, domek by się przydał na gwałt.


Taks odpisała.
Buty to nie jest najlepsze rozwiązanie.
Jeżeli nawet toleruje ubranko, to buty na pewno zdejmie chociażby z nudów.
Żeby butki dobrze trzymały się na małych łapkach muszą być solidnie zamocowane, dlatego sprawdzają się tylko na spacerach, ciągły ucisk może upośledzić krążenie.
No i na łapkach są gruczoły potowe, gdy buty będą założone na dłużej może dojść do grzybicy, odparzeń itp.
O ile w boksie nie ma śniegu, Taks proponuje zwykłe, niemowlęce skarpetki ...

Co myślicie dziewczyny?

[eliza_sk]

[quote name='kasia_jot']Taks proponuje zwykłe, niemowlęce skarpetki ...

Co myślicie dziewczyny?[/QUOTE]

Kasiu jak na te patyczaste łapcie włożyć skarpetki, nawet mega wcześniak nie ma takich stóp jak nasz Tonio :)

[kasia_jot]

Taks napisała, że takie skarpetki można przymocować tasiemką/gumką parami przez grzbiet. Coś podobnego, jak kiedyś zabezpieczało się sznureczkami dzieciom rękawiczki, żeby nie gubiły.

Pisze też, że najlepsze byłoby ubranko z rękawami i nogawkami, zasłaniające jak największą część łapek. Jakie jest to aktualne ubranko Tonika?

[eliza_sk]

[quote name='kasia_jot']

Pisze też, że najlepsze byłoby ubranko z rękawami i nogawkami, zasłaniające jak największą część łapek. Jakie jest to aktualne ubranko Tonika?[/QUOTE]

"Nagrzbietowe" - coś jak moje Fukskowe, tylko wełniane.

[kasia_jot]

A w boksie jest w miarę sucho?
Co się stało z tym poprzednim ubrankiem?

[eliza_sk]

[quote name='kasia_jot']A w boksie jest w miarę sucho?
Co się stało z tym poprzednim ubrankiem?[/QUOTE]


Tak, boks jest zadaszony. Jakim poprzednim - od początku miał taki wełniany kubraczek :)

[kasia_jot]

Zrozumiałam, że ma już drugi kubraczek ;)
Oczy mi się same zamykają, jutro dopiero wieczorem będę miała dostęp do internetu, poszukam mu jakiejś kufajki na allegro

[Havanka]

Wrzucilam Tonika jeszcze tu: [B]Ogłoszenia PL - Polska - [/B] [B][url]www.anonseogloszenia.pl[/url]

Link aktywujący przyjdzie na adres mailowy Stowarzyszenia.
[/B][URL="http://www.anonseogloszenia.pl/ogloszenia_pl"]
[/URL]

[potoczanka]

[quote name='kasia_jot']Zrozumiałam, że ma już drugi kubraczek ;)
Oczy mi się same zamykają, jutro dopiero wieczorem będę miała dostęp do internetu, poszukam mu jakiejś kufajki na allegro[/QUOTE]
Faktycznie Tonik ma dwa kubraczki. Ciocia Manforte ma chwilowy wstręt do haftów, więc śmignęła na drutach drugi. Oba mają minigolfiki, bez nogawek, po prostu to taki rodzaj bezrękawnika. Zakładamy mu oba na zmianę, w sytuacji, gdy drugi zmoczy się na śniegu na spacerze. Niestety, było tak zimno (wczoraj w nocy minus 18 st.), że Tonik był cały czas ubrany, nie tylko na spacerach ale i w kojcu. Budy są porządnie ocieplone, ale mały to taka kruszyna... Myślę, że obejdzie się bez butków - w tym tygodniu ma być cieplej, zresztą Tonik NA PEWNO ZARAZ ZNAJDZIE DOM!!!!:modla:

[eliza_sk]

Kasiu, jeśli znajdziesz chwilkę, może machnij mu kilka ogłoszeń - może będziesz miała szczęśliwszą rękę do niego. Ja wczoraj skończyłam jego serię, ale w telefonie znowu cisza :(

[kasia_jot]

Machnę, machnę Elizo, ale dopiero bliżej czwartku/piątku.
Wczoraj nie włączałam kompa wieczorem, nie byłam w stanie, ale tak sobie pomyślałam może zamiast nowego kubraka, ogłosić małego "płatnie" w papierowej gazecie?
Może to by pomogło?
Tylko jakiej?

Nie daje mi ten gówniarz spokoju, jak pomyślę, że od piątku znowu mrozy i ta bida będzie w boksie ......