Jump to content
Dogomania

Krajowa Chojnice 30.07.06


strumyk

Recommended Posts

[quote name='strumyk']No bo tyle jezdzicie, ze jeszcze macie czas urlopowy na wakacje :)[/quote]

OK, to ze względu na dzieci, które nie chcą jechać z obozu na obóz......
A z tymi wakacjami to jest tak, że specjalnie zaplanowałam je w Augustowie, bo stamtąd to już rzut beretem do Wilna.....:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bongobongo']A z tymi wakacjami to jest tak, że specjalnie zaplanowałam je w Augustowie, bo stamtąd to już rzut beretem do Wilna.....:evil_lol:[/quote]
ha!! wiedzialam, wiedzialam, ze jednak nie da rady inaczej :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Nawet zastanawiałam się nad tymi Chojnicami, bo w zeszłym roku jechałam tam na wystawę prosto z Wilna, ale to jednak pół Polski do przejechania i droga kiepska w okolicy Ełku i Mrągowa, więc umęczyłam się okrutnie i wpadłyśmy na wystawę w ostatniej chwili.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strumyk']ha!! wiedzialam, wiedzialam, ze jednak nie da rady inaczej :eviltong:[/quote]

No tak! Bakcyl połknięty! :lol:

No ale sama powiedz: czy opłaca się z Augustowa wracać do Wawy, żeby znowu jechać na przejście do Ogrodnik?:eviltong:
Fakt, dzieci chciały też nad morze......i pojadą przy okazji Sopotu ;) , bo przeciez jest długi weekend i można zostać do wtorku:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bongobongo']No ale sama powiedz: czy opłaca się z Augustowa wracać do Wawy, żeby znowu jechać na przejście do Ogrodnik?:eviltong: [/quote]
tak! tak! tak! :)
[QUOTE]Fakt, dzieci chciały też nad morze......i pojadą przy okazji Sopotu ;) , bo przeciez jest długi weekend i można zostać do wtorku:lol:[/QUOTE]
NO, alez Sopot jak najbardziej nad morzem :) Ba, nawet mowia, ze to uzdrowisko, choc ja bym sie klocila :)

Link to comment
Share on other sites

Kurka, sama watek zaczelam, tak chcialam jechac, a tu doopa, a raczej spuchnieta piczka malej cieknacej Lindziorki :)
Nie wiem czy wczesniej nie zauwazylam, bo mala juz rano byla spuchnieta. Watpie, zeby minelo w tydzien, wiec raczej bedziemy jako widzowie :)
Wobec tego, ze mamy juz mala kobietke w domu, to zdjecia (jak beda) bedziemy wrzucac w dorosla galerie :)

Link to comment
Share on other sites

Hmm, teroetycznie fajnie. Tzn dla mnie, bo moge jechac i nie opuscic wystawy. Ale psom (samcom) troche wspolczuje.
W regulaminie na stronie oczywiscie b/z.
W takim razie zobaczymy. Jak ta cieczka bedzie normalna, to sobie darujemy; a jak taka cienka, szczenieca to pojedziemy z glizdziorkiem :)

Link to comment
Share on other sites

Strumyk a dla mnie to tylko wymówka właścicieli psów, że nie potrafią sobie poradzić i tyle!
Po pierwsze pies z suką biega tylko w porównaniu, a tak to najpierw idą zawsze psy, więc odpada argument, że wąchają trawe...
a po drugie do diabła co ja mam zrobić z moim psem jak suka siąsiadki ma cieczkę?! mam z psem nie wychodzić czy może po sąsiadce krzyczeć, że ma sukę zamknąć, albo zrobić 2 metrowy płot?! Co mam zrobić z psem jak ide po mieście a przede mną facet z bokserką z cieczką...
że nie wspomne o tym, iż na wystawę mogą przychodzić inni ludzie z kundelkami i nie znając regulaminu biorą suki z cieczką...
ale nie ważne , nie o tym temat. Jeżeli pojedziesz to życzę powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asztir']Strumyk a dla mnie to tylko wymówka właścicieli psów, że nie potrafią sobie poradzić i tyle! [/quote] chyba racja :)
[quote] Po pierwsze pies z suką biega tylko w porównaniu, a tak to najpierw idą zawsze psy, więc odpada argument, że wąchają trawe...[/quote] chyba, ze jakies inne rasy wczesniej byly :)
[quote]że nie wspomne o tym, iż na wystawę mogą przychodzić inni ludzie z kundelkami i nie znając regulaminu biorą suki z cieczką...[/quote] a to na pewno, ze nie wspomne w ogole o podejsciu tych ludzi do samej wystawy, pchaniu sie z psami wszedzie
[quote] ale nie ważne , nie o tym temat. Jeżeli pojedziesz to życzę powodzenia :)[/quote] dzieki serdeczne :)
doczytalam na stronach FCI, ze to chyba zalezy od organizatorow czy dopuszczaja cieknace czy nie (tak mi sie wydaje)
dzwonilam do Sopotu i nic jeszcze o tym nie wiedza
wiec jutro dzwonie do Chojnic i sie zapytam dokladnie
Linda zadne psy sie na razie nie interesuja, a na wystawie to bedzie tydzien, wiec tez zaden najgoretszy czas
obaczym

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asztir']Strumyk a dla mnie to tylko wymówka właścicieli psów, że nie potrafią sobie poradzić i tyle!
Po pierwsze pies z suką biega tylko w porównaniu, a tak to najpierw idą zawsze psy, więc odpada argument, że wąchają trawe...
[/quote]

Jako właścicielka psa chciałabym tylko zauwazyć, że nie zwasze jest tak.
Bardzo często przed oceną psy (także i suki) chodzą z właścicielami po ringu, aby sie przyzwyczaić, czy poćwiczyć sobie, a potem wchodzą pierwsze psy i mają co wąchać.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bongobongo']Bardzo często przed oceną psy (także i suki) chodzą z właścicielami po ringu, aby sie przyzwyczaić, czy poćwiczyć sobie, a potem wchodzą pierwsze psy i mają co wąchać.....[/quote] Pamietam tez jak mialam psa i z drugiej strony umial on wejsc w tryb pracy i skupic sie tak, ze nic mu nie przeszkadzalo. To wiec jednak kwestia wyszkolenia.
Tak wiec:
- na ring nie wchodze wczesniej
- stafiory na koncu, wiec problemem moze byc jakas inna suka na ringu przed fafikami
- akurat Linda bedzie miala 7 dzien, czyli dla reproduktora z krwi i kosci zadna atrakcja
- i skoro mozna, a to pierwsza cieczka to chyba sie zjawimy - szkoda nam starcic oceny.

Link to comment
Share on other sites

No tak zdaję sobie sprawę, że jak na ringu ktoś wcześniej biegał z suką z cieczką to mogłyby wystąpić problemy, ale te problemy występują również w życiu codziennym jak np. spacer po ulicy... Cartman już też interesuje się płcią przeciwną ;) choć bardziej mnie męczy w ogóle jego ciągnięcie do psów, a przecież muszę to "zwalczyć" i nauczyć go słuchać mnie. Na szczęście surowizna działa u nas cuda :cool3: :lol:
Po za tym gdyby jeszcze zwracano pieniądze za wystawy, ale tak się nie dzieje, a jak wiadomo cieczka jest długa i można nawet 3 wystawy przegapić w ciągu jednej cieczki :shake: a przy zachowaniu odpowiedniej kultury i pewnej wyrozumiałości myślę, że wszyscy przeżyją :)
Tak więc powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asztir']a przy zachowaniu odpowiedniej kultury i pewnej wyrozumiałości myślę, że wszyscy przeżyją :)[/quote]
Mam nadzieje :)
Dzwonilam do Chojnic i skoro mala bedzie miala 6 dzien, to niebedzie opuchnieta i moge jechac
Jest juz stawka - w psach w mlodziezy az 3 psy w tym 2 rude :)
Udalo nam sie namowic znajomych na wystawianie swojego rudzielca - Antonio Senator z Blekitnego rodu
Hihi, bedzie sie tam dzialo :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...