TOZ Oddział w POLICACH-szczeniaki,psiaki,kociaki i inne nasze zwierzaki.

[tatankas]

Zrobiłam bazarek dla boksi LILI na operację,pół na pół z pokryciem transportu boksia Bigosa i Polickich zwierzaków,ZAPRASZAM:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/201451-Na-operacj%C4%99-boksi-LILI-oraz-na-transport-boksia-Bigosa-i-Polickich-zwierz%C3%B3w-do-13.02[/url].

Jest też drugi bazarek,który organizuję dla TTB Szczecińskich i Bajki-szczeniaka z krzywicą:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/201424-Do-domu-ciuch-i-inne-na-TTB-Szczeci%C5%84skie-i-Bajk%C4%99-szczeniaka-z-krzywic%C4%85-do-13.02.2011[/url]

Poza kilkoma rzeczami,które są u innych,większość rzeczy jest u mnie,więc za przesyłkę płacisz tylko raz :)

[tatankas]

[quote name='"tatankas"']Dwie małe dziewczynki znalazły w okolicach Wróblewskiego pieska,na moje oko młody,około 1-2 lata max,piesek do kolana,mieszanka wilczurka,na łapkach białe skarpetki w czarne kropki.Piesek wychudzony,dałam mu jeść i pić,niestety nic innego zrobić nie mogłam.Hycel już nie pracuje,hotel w Sierakowie zamknięty.Piesek bardzo łagodny,daje się spokojnie obejrzeć,musiałam sprawdzić łapkę,bo dziewczynki twierdziły,że ma zranione.To tylko zaczerwienienia między poduszkami były,pies lekko odmrożone łapy ma.
Zdjęcia wkleję później,jak komuś zaginął piesek,który choć trochę pasuje do opisu to proszę o kontakt:Ada:502-350-461
Właśnie wróciłam ze spacerku ze swoim rudzielcem,piesek latał po dworze,dostał ode mnie znów paróweczkę,którą zawsze w małych kawałeczkach mam w kieszeni i resztę spaceru nie odstępował mnie na krok.Co jakiś czas popiskiwał,by zwrócić na siebie uwagę.Jest wyższy od mojej,ma około 60-65cm w kłębie.Nie chciał się z moją bawić,a jak go zaczepiała to powarkiwał,ale na moje eee od razu się uspokajał i patrzał niewinnymi oczkami.Raczej te jego warkoty oznaczały,że nie chce się bawić po prostu,nie był agresywny.Bardzo wpatrzony w człowieka i pilnujący się,więc raczej został wyrzucony,niż się zgubił :( .Tak mi szkoda było go zostawiać pod blokiem,zobaczcie jakie cudo:

[tatankas]

Do adopcji!!!

1. IMIĘ: Różyczka
2. PŁEĆ: kotka
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: mała
5. UMASZCZENIE: cała czarna
6. WIEK: 3,5 m-ca
7. STAN ZDROWIA: bardzo dobry
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: nie ( po osiągnięciu dojrzałości na koszt TOZ Police)
9. UPODOBANIA I NAWYKI :

Różyczka jest drobniutką, przepiękną czarną koteczką. Ma śliczną, błyszczącą sierść. Mimo to, że jest bardzo wesoła w zabawach jest bardzo delikatna, gdyż nie drapie ludzi. Uwielbia towarzystwo człowieka, podąża za nim krok w krok. Dopomina się o głaskanie i pieszczoty mrucząc przy tym głośno jak traktorek. Koteczka jest odpchlona i odrobaczona. Korzysta z kuwetki. Do szczęścia brakuje jej tylko troskliwego domu, w którym będzie czuła się kochana i potrzebna. Może taki dom stworzysz jej właśnie Ty?



Zaginął!!!

18.10.2011 Zaginął kremowy pies rasy golden retriever w okolicach
miejscowości Brzózki pomiędzy Nowym Warpnem a Trzebieżą . Pies ma
tatuaż .
Jeśli widziałeś tego psa lub wiesz, gdzie się obecnie znajduje,
prosimy o pilny kontakt się z właścicielem pod nr. tel. kom. 728 790
543

[tatankas]

1. IMIĘ: Lusi
2. PŁEĆ: suczka
3. RASA: mieszaniec
4. WIELKOŚĆ: będzie raczej mała
5. UMASZCZENIE: jak na zdjęciu
6. WIEK: 4 m-ce
7. STAN ZDROWIA: bardzo dobry
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: nie
9. UPODOBANIA I NAWYKI :

Lusi straciła dom z niewiadomych przyczyn. Jest typowym beztroskim szczeniaczkiem, bardzo spragnionym kontaktu z człowiekiem. Nigdy nie odmawia pieszczot. Jak przystało na szczeniaka jest radosny i energiczny. Spędza czas na zabawie, jedzeniu i spaniu. Potrzebuje dobrego, kochającego opiekuna, który ją pokocha całym swoim serduszkiem i będzie z nią do końca życia. Może to będziesz Ty?



08.02.2011-sunia poszła do adopcji
Po sunię przyjechali państwo aż z Chociwel.Podpisali umowę adopcyjną i obiecali się kontaktować z nami,co tam u psicy słychać.Państwo niedawno stracili swojego 14 letniego psa,szukali po wszystkich schroniskach młodego małego psa,niestety nie mogli znaleźć.Sąsiadka zwróciła się do mnie o pomoc w znalezieniu psiaka dla rodzinki,wysłałam im zdjęcie po południu a wieczorem już byli,bo się zakochali od pierwszego wejrzenia .

Wieczorem ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam innego sąsiada z bardzo podobną sunią,widocznie z tego samego miotu,ktoś ją podrzucił do mojego bloku,między moim piętrem a niższym.Na szczęście u mnie mieszkają sami dobrzy ludzie,więc domek już prawdopodobnie jest u koleżanki sąsiada.Będziemy w kontakcie.Gdyby koleżanka chciała podpisać z nami umowę adopcyjną to odrobaczymy szczeniaka na koszt TOZ-u oraz zaproponujemy sterylizację po osiągnięciu odpowiedniego wieku.

___________________________________________________________________________________________________________________________
Dnia 07.02.2011, w godzinach wieczornych dostałyśmy zgłoszenie, ze w Przęsocinie na przystanku w stronę Szczecina od rana leży mały piesek. Udałyśmy się w miejsce wskazane przez osobę zgłaszającą. Na miejscu okazało się, że faktycznie leży tam piesek i jest pogryziony przez psa, najprawdopodobniej schował się tam, jest przestraszony i obolały. Został zabrany do domu tymczasowego i jutro rano udamy się z nim do weterynarza. Szukamy właścicieli, lub osoby wiedzące czyj piesek może być. Sprawa jest pilna!!!



Imię: ZNALEZIONO!!!!!!
Płeć: samiec
Rasa: labrador
Wielkość: duży
Umaszczenie: biszkoptowe
Wiek: około roku
Stan Zdrowia: bardzo dobry
Kastracja / Sterylizacja: nie
Upodobania i nawyki: Pies został znaleziony na ul. Grzybowej w Policach
Miejsce pobytu: dotychczasowy dom
Uwagi: dodano 07.02.2011
Kontakt: 608 352 859 lub [email protected]

[tatankas]

[B][SIZE=5][COLOR=red]Rozliczenia:
[SIZE=2][COLOR=black]Transport suczki+2 półroczne sunie do Szczecina [COLOR=red]-20zł[/COLOR]
Transport suczki+5 szczeniaków do Szczecina- [COLOR=red]-20zł[/COLOR]
Z bazarku:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200376-DO-USUNI%C4%98CIA-boksie-ttb-Szczecini-i-transport-dla-Polickich-zwierzak%C3%B3w-do-30.01.2011"]http://www.dogomania.pl/threads/200376-DO-USUNI%C4%98CIA-boksie-ttb-Szczecini-i-transport-dla-Polickich-zwierzak%C3%B3w-do-30.01.2011[/URL] [COLOR=red]+38zł[/COLOR]
Z bazarku:[URL]http://www.dogomania.pl/threads/201451-ZAKO%C5%83CZONY-Bi%C5%BCu-do-domu-na-boksi%C4%99-LILI-boksia-Bigosa-i-Polickich-zwierz%C3%B3w[/URL] [COLOR=red]+2zł[/COLOR]
_____________________________________________________________________
[COLOR=red]Byłyśmy na zero[/COLOR]:smile:-długo się nie pocieszyłyśmy.Właśnie dostałam wiadomość,że WSZYSTKIE KOCIAKI W NASZEJ SIEDZIBIE MAJĄ GRZYBICĘ.Aby zapewnić im jak najlepszą opiekę i leczenie dziewczyny pojechały do Niemiec po tabletki
Koszt tabletek [COLOR=red]-112zł
[COLOR=black]Potrzebne będą jeszcze szczepionki na grzybicę dla kotów
Koszt szczepionek [COLOR=red]-250zł
[COLOR=black]Transporty kotów i psów w ostatnim tygodniu wyniosły [COLOR=red]-100zł
[COLOR=black]Mamy aktualnie w siedzibie suczkę z wysypiska śmieci ciężarną,trzeba wykonać sterylizację aborcyjną [COLOR=red]-250zł
[COLOR=black]A także wykonać operację bezdomnej kotki z ropniem,której koszta wyniosą [COLOR=red]-100zł
[COLOR=black]______________________________________________________________________
Stan konta to [COLOR=red]-812zł

Będę organizować kolejne bazarki,dzięki którym mam nadzieję uda nam się wyjść na prostą.
[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B]

[tatankas]

[B][SIZE=5][COLOR=red][SIZE=2][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red]21.02.2011-Sunia wysoko w ciąży z padaczką-sterylizacja+uśpienie szczeniaków-370zł

Kolejne nasze minusy.
[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B]

[tatankas]

[FONT=Arial][SIZE=2]To jest sunia, jest wysoko ciężarna, ma 11 lat i jest chora na padaczkę. Zabieg jest wyznaczony na czwartek 24 lutego. Koszt zabiegu to 370 zł :

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/608/82f94c593de72bf0med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/468/b7e112a8b1befee1med.jpg[/IMG][/URL]
[/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2]A to jest nasza sunia zabrana z wysypiska śmieci. Jest ciężarna i ma kaszaka na grzbiecie, którego też trzeba usunąć operacyjnie. Tylko skąd brać pieniądze na to wszystko ???

[/SIZE][/FONT][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/647/1edc3c1a660e2937med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/647/f2f7666932b59111med.jpg[/IMG][/URL]

[tatankas]

Zapraszam na kolejny mój bazarek,tym razem na nasze Polickie zwierzaki:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/202817-ZAPRASZAM-Super-ciuchy-i-inne-rzeczy-nowe-na-Polickie-zwierzaki-do-06.03.2011?p=16364804#post16364804[/url]

[tatankas]

Zapraszam-kolejne szczeniaki w Policach do adopcji-ich wątek:

http://www.dogomania.pl/threads/203220-4-szczeniaki-Hasky-do-adopcji-6-5-tygodnia

Są trzy pieski i jedna suczka,suczka to ta osobno na trzecim zdjęciu:

[tatankas]

[quote name='tatankas']Właśnie wróciłam ze spacerku ze swoim rudzielcem,piesek latał po dworze,dostał ode mnie znów paróweczkę,którą zawsze w małych kawałeczkach mam w kieszeni i resztę spaceru nie odstępował mnie na krok.Co jakiś czas popiskiwał,by zwrócić na siebie uwagę.Jest wyższy od mojej,ma około 60-65cm w kłębie.Nie chciał się z moją bawić,a jak go zaczepiała to powarkiwał,ale na moje eee od razu się uspokajał i patrzał niewinnymi oczkami.Raczej te jego warkoty oznaczały,że nie chce się bawić po prostu,nie był agresywny.Bardzo wpatrzony w człowieka i pilnujący się,więc raczej został wyrzucony,niż się zgubił :( .Tak mi szkoda było go zostawiać pod blokiem,zobaczcie jakie cudo:



[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/556/64472451f02ca6f9med.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

[B]Piesek został przez TOZ Police odrobaczony,zaszczepiony i pojechał na adopcję zagraniczną 08.03.2011:)-koszt szczepień-60zł kolejne[/B]

[tatankas]

[quote name='tatankas']To jest sunia, jest wysoko ciężarna, ma 11 lat i jest chora na padaczkę. Zabieg jest wyznaczony na czwartek 24 lutego. Koszt zabiegu to 370 zł :




A to jest nasza sunia zabrana z wysypiska śmieci. Jest ciężarna i ma kaszaka na grzbiecie, którego też trzeba usunąć operacyjnie. Tylko skąd brać pieniądze na to wszystko ???





Sunia staruszka szczęśliwie przeszła zabieg sterylizacji i powróciła do swoich właścicieli.

Sunia z wysypiska została wysterylizowana,kaszak na plecach został usunięty.Dziś 08.03.2011 sunia została przejęta przez Toz Szczecin,jest w DT,a stamtąd pojedzie na adopcję zagraniczną.Powodzenia suniu.

Szczeniaczki Husky zostaną przeze mnie zabrane do weta na odrobaczenie i założenie książeczek,może już w ten weekend pierwszy szczeniak z czwórki zamieszka na Osowie :)

[tatankas]

szczeniaczki odrobaczone już,pierwszy Bazyl już w DS,następne wydatki to:
[B][SIZE=5][COLOR=red][SIZE=2][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black]Odrobaczanie szczeniaków mix husky[COLOR=red]-20zł
[COLOR=black]Transport szczyli do weta i jednego do nowego domku [COLOR=red]-40zł[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B]
W czwartek będą szczepione na nosówkę i parvo

[tatankas]

Dnia 11 marca w godzinach wieczornych, na parkingu przy sklepie Rossman, została znaleziona młoda około 4 miesięczna kotka. Ponieważ kotka biegała od jednego samochodu do drugiego istniało prawdopodobieństwo, ze kotka mogła wpaść pod kola samochodu, dlatego została zabrana do naszej siedziby. Na miejscu okazało się, że kotka jest brudna i zaniedbana, ale jak najbardziej domowa. Po obfitym posiłku poszła spać oczywiście na fotel, wie także do czego służy kuwetka. Kotce zostanie stworzona oferta adopcyjna.



zdjęcia szczeniaczków znalezionych na klatce schodowej.Obydwa mają dobre domy,co bardzo mnie cieszy.Pozwoliłam sobie obiecac nowym właścicielom darmowe szczepienia i kastrację,kiedy będą we właściwym wieku.

[tatankas]

Dostaliśmy zgłoszenie 16.03.2011,że od paru dni błąka się młody piesek bez obroży po Piłsudskiego w Policach,gdy jedna pani mieszkająca przy tej ulicy wchodziła do mieszkania piesek przemknął przez otwarte drzwi,schował się pod kanapą i zasnął.Pani skontaktowała się z nami.Poprosiłyśmy,bo go przetrzymała przez noc,bo już późno było,a rano odebrała go nasza pani prezes Iza od niej i piesek jest u nas w siedzibie.Nie może tam jednak długo zostać,bo po naszym wyjściu płacze i sąsiedzi będą się .Piesek ma około 6-8 miesięcy,jest wielkości jamnika,umaszczenie jak widać,jest bardzo milutkim pieszczochem,szukamy jego właścicieli lub domku tymczasowego,lub chętnego do adopcji.







Psiak został adoptowany przez moją ciocię i babcię 03.04.2011
09.04.2011 został kompletnie zaszczepiony,oraz zachipowany :)
Czekamy jeszcze na dotację z gminy i psiaka wykastrujemy :)

[tatankas]

Dzisiaj zostały szczyle Husky zaszczepione-koszt [COLOR=red][B]-90zł[/B][/COLOR]

[tatankas]

Zakupiłam jeszcze szmponik dla szczeniaka,bo z podwórza strasznie brudne i zapchlone :( koszt 11zł

[Enigma79]

Śliczny... biedny, pewnie zmarzł i szukał ciepła.Jest młodziutki, oby szybko znalazł dom (może przez ofertę w TOZ - Poczekalnia... tam ilość psów też codziennie rośnie, było ponad 80).

[tatankas]

Na razie czekamy,mamy nadzieję,że ktoś go będzie szukał.Jak nie,to będziemy dopiero ogłoszenia robić,jeszcze parę dni :)

[tatankas]

Dostałyśmy zgłoszenie wczoraj od mieszkanki Polic,że jej córka została obdarowana przez znajomych,którzy wyjechali za granicę-szczeniakiem,ale córka w ogóle nie jest odpowiedzialną osobą,mieszka w centrum Szczecina,pies nie wychodzi na dwór,nie dostaje picia,bo sika,a jak sika to dostaje po dupie.Ogólnie wcześniej matka odebrała im kota,którego rzucali po ścianach,też przejęliśmy nad nim opiekę.Miała nam dzisiaj sunię przywieźć,ale tłumaczyła się,że nie ma czym i nie może książeczki psa znaleźć.Powiedziała,że przywiezie za tydzień,bałyśmy się o życie psiaka,więc wsiadłyśmy w samochód i same po niego pojechałyśmy.Jej byli państwo podobno wzięli ją od pani,która ogłaszała szczeniaki do oddania,pani mieszka za Lidlem w Policach,a szczeniaki oddawała zainteresowanym pod Netto w Policach i to nie sama osobiście,ale wysyłała ze szczeniakami jakąś dziewczynkę.Wiemy co to za osoba,bo kilka miesięcy temu mieliśmy zgłoszenie o biegających psiakach po ulicy przed posesją i byłyśmy tam,więc szczeniaki zostały przez nas rozpoznane.Będziemy iść do tej pani na rozmowę,bo gdy proponowałyśmy jej pomoc w znalezieniu dobrych domków dla szczeniaków,to powiedziała,że nie potrzebuje pomocy.Szczeniak przebywa teraz w domu tymczasowym,będziemy robić mu ofertę adopcyjną i szukać mu dobrego i odpowiedzialnego domku stałego.Sunia jest po matce spanielce rudej,ale w ogóle nie przypomina matki,podobna jest do sznaucera,wielkości będzie do kolana gdzieś tak.Chętnych do adopcji prosimy o telefon 888-816-843






Suczka została adoptowana 10.04.2011.Domek sprawdzony i zaakceptowany.Dalej mieszka w Policach,gdzie będziemy mogły ją doglądać :)

[gagatekk]

cudny :)
może się uda zaraz wyślę na mail pięknisia. chłopak miał kundelka, piesek ze starości odszedł. myślał o kupnie psiaka, ale skoro jest tyle potrzebujących postanowił adoptować :)

[tatankas]

Dzisiaj z domkiem tymczasowym umówiłyśmy się na spacerek z małą,najpierw zwiewała,potem sama latała za moim rudzielcem,z dzieciakami też ok,ale najlepiej,by były tak 3 letnie,bo mała skacze bardzo z radości i to jak wysoko,poza tym jest cudna.

[Enigma79]

Na ostatnim (super) zdjęciu bokser(ka) wygląda jak wyrosnięty bulw francuski :D --------> USZY !

[tatankas]

Więcej zdjęć stojących uszu u rudej w galerii,link w moim podpisie :)

A sunieczka śliczna,łagodna,zero agresji,tylko nie potrafi sama w domu zostawać,piszczy,zresztą za opiekunką chodzi w domu krok w krok :)

[gagatekk]

[quote name='tatankas']Więcej zdjęć stojących uszu u rudej w galerii,link w moim podpisie :)

A sunieczka śliczna,łagodna,zero agresji,tylko nie potrafi sama w domu zostawać,piszczy,zresztą za opiekunką chodzi w domu krok w krok :)[/QUOTE]

a ja miałam się pytać czy ruda ma galerię... nie zauważyłam... ale wstyd

a mały bomba!!! dziś podzwonię troszkę i poszukam namiary na tego gościa może mail źle wpisany :(

[tatankas]

Psiaki oba naprawdę super,niestety trzeba je ułożyć,nauczyć załatwiania się na dworze,zostawania w samotności w domu,no bo potrafią nabroić i piszczą gdy się wychodzi,ale tylko na początku,po kilku minutach się uspokajają :)