Jump to content
Dogomania

Wycieńczony reks szuka pilnie domu tymczasowego na miesiąc lub dwa


jakmi

Recommended Posts

Wreszcie Cię znalazłam....gdzieś mi się wątek zapodział...
Reksiu jest pięknym psem!
Wiem, że chciałabyś pomoc temu dużemu psu, ale nie mamy pewności czy chłop w jego miejsce nie przyprowadzi innego....ale zrób mu zdjęcie jak będziesz miała okazję...
Z tego, co piszesz to Reks jest bardzo mądrym psem i nie sprawia Ci kłopotu. To dobrze. Jakmi miej tę świadomość, że uratowałaś psiakowi życie.
A czy duży pies śpi w warsztacie czy nadal w tej zimnej szopie?
Cieszę się,że Karmel został u Rodziców.

Link to comment
Share on other sites

Pies, który musiał zostać, został przeniesiony z prowizorycznym schronieniem do warsztatu. Wczoraj dostał budę, zafundowaną przez Panią Magdę. Wiem już, że to osoba prywatna, nie działa w żadnej fundacji ani towarzystwie... To wspaniałe, że są tacy ludzie.
Widać też po nim, że lepiej mu się powodzi, pewnie ze względu na to że nie ma tam już reksa. Ma więcej jedzenia dla siebie. No i właściciel znowu się pozbierał... Wiem, że odbierać go siłą nie ma sensu, bo trafiłby tam jakiś inny biedak... Z tego co słyszałam on zawsze miał jakiegoś psa, czuje się wtedy bezpieczniej na tym odludziu.
Mam kilka marnych zdjęć zrobionych komórką (znowu zapomniałam aparatu i nawet swojego telefonu :/ )
[IMG]http://dl.dropbox.com/u/11341310/pieski%20na%20forum/Zdj%C4%99cie0012.jpg.jpg[/IMG]
[IMG]http://dl.dropbox.com/u/11341310/pieski%20na%20forum/Zdj%C4%99cie0025.jpg.jpg[/IMG]
[IMG]http://dl.dropbox.com/u/11341310/pieski%20na%20forum/Zdj%C4%99cie0039.jpg.jpg[/IMG]
[IMG]http://dl.dropbox.com/u/11341310/pieski%20na%20forum/Zdj%C4%99cie0043.jpg.jpg[/IMG]
Trudno go było sfotografować. Korzystał z tymczasowej wolności i biegał jak szalony. Po następnych odwiedzinach wrzucę lepsze zdjęcie, jak nie zapomnę znowu aparatu. Komórki często celowo nie zabieram bo nie ma tam zasięgu.
Reks jest wspaniały. Szybko się wszystkiego uczy. I przymilając się potrafi za wszystko się odwdzięczyć. Myślałam, że będzie znacznie gorzej na początku. Dużo czytałam o tym jak sobie radzić z takim pieskiem i faktycznie pomogło mi to bardzo. Mimo że na spacerach nadal się boi ludzi i zwierząt jest znacznie lepiej niż na początku. A w mieszkaniu jest już zupełnie spokojny i nie boi się głośnych dźwięków ani gwałtownych ruchów. Mam wspaniałego pieska :) Przytył i ma błyszczącą sierść.
Dziękuję za wsparcie, zwłaszcza omi. Bardzo mi to pomogło bo chwilami byłam przygnieciona swoją bezradnością.
Dziękuję też serdecznie Pani Magdzie, może tu zagląda... :)

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...